Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Śr cze 26, 2024 12:49 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Co sadzisz o rowerzystach na szlakach?
Zejdz mi z drogi, piechurze 4%  4%  [ 2 ]
Dopoki uwazaja niech jezdza gdzie chca 41%  41%  [ 22 ]
Wewnatrz parku tylko na otwartych drogach dla wszystkich i na drogach bitych dla pojazdow gospodarczych 35%  35%  [ 19 ]
Tylko po asfalcie i innych drogach otwartych dla wszystkich pojazdow 20%  20%  [ 11 ]
Liczba głosów : 54
Autor Wiadomość
PostNapisane: So wrz 17, 2005 7:01 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So lip 23, 2005 6:00 pm
Posty: 1495
Lokalizacja: z domu
Ja rozumiem i nie mam nic przeciwko temu ze rowerzysci moga jezdzic po drogach bitych w gorach, nawet jesli sa to szlaki dojsciowe. Mam problem z rowerzystami na waskich szlakach z dwoch wzgledow:

1. Wpadaja na ciebie jak idziesz
2. Niszcza roslinnosc i zabijaja lokalna faune

Czy uwazasz ze rowerzysci powinni moc jezdzic po waskich szlakach?

Pare godzin temu wrocilem ze spaceru w gorkach. Zaczyna sie okres godowy tarantul. Wszyscy co chodza o tym wiedza. Ludzie tez wiedza ze ten rejon ktorym szedlem w parku to ich rejon. Rowerzysta jak zasuwal szybko to albo nie widzial albo nie mogl zwolnic (tamten odcinek jest ostro z gorki). Nie bede podejrzewal ze zrobil to celowo, ale rozjechal samice. Jeszcze sie wila jak ja dotknalem. Jak bym go zlapal to byl mu kolko przednie wprawil na szyje jak wieniec laurowy, a i miejsce na pompke tez bym znalazl. Nie tak dawno na pobliskim szlaku widzialem zabitego mlodziutkiego grzechotnika, tez przez rowerzyste. Nic, wystarczy tego.

Glosuj.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 17, 2005 1:12 pm 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 30, 2005 11:31 pm
Posty: 115
Lokalizacja: Kraków
Ja szczerze mówiąc nie spotkałem dużej ilości rowerzystów w Tatrach... chyba jedyne miejsce jakie kojarzę, to Dolina Chochołowska, tam chyba akurat wolno jeździć. Nie powiem, trochę mi przeszkadzali, ale jeśli to jedyne miejsce to można wytrzymać...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 17, 2005 3:08 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Tak, bo Chochołowska to jedyny kawałek Parku nie będący własnością TPN (tylko tam właściciele udowodnili, że las jest kradziony) i nie do końca podlega parkowym przepisom. Zauważ, KTO ci przeszkadzał? Rowerzyści, czy stonka (ups...) na rowerach?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 17, 2005 3:29 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So lip 23, 2005 6:00 pm
Posty: 1495
Lokalizacja: z domu
Nie mowilem ze w samych Tatrach, chodzi mi o gorskich szlakach w ogole, Beskidy, Sudety, etc.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 17, 2005 3:56 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So lip 23, 2005 6:00 pm
Posty: 1495
Lokalizacja: z domu
Hm. Moze jeszcze mania rowerow gorskich nie dotarla do Polski.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 17, 2005 4:03 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Dotarła, dotarła. Próbowałeś? Świetna zabawa. Ale zjazd na full uprawiam TYLKO na zabezpieczonych trasach, na szlaku powolutku. To tak jak na drodze - Hołowczyc jadąc na działkę nie zap... 200km/h i nie ścina zakrętów, bo nie jest sam, ktoś może jechać z przeciwka. Na drogach są wypadki, ale nikt nie zabrania używać samochodów, tylko próbuje się eliminować debili. To samo powinno obowiązywać na szlaku. To nie rower jest zagrożeniem tylko kretyn, który nie potrafi dopasować prędkości do warunków.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 17, 2005 4:30 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): So lip 23, 2005 6:00 pm
Posty: 1495
Lokalizacja: z domu
piomic napisał(a):
To nie rower jest zagrożeniem tylko kretyn, który nie potrafi dopasować prędkości do warunków.

Ja nie obwiniam przedmiotu, nie. Ja obwiniam osla na rowerze. A co do dostosowywania predkosci, to on dostosowywuje na tyle zeby samemu byc w miare bezpiecznym (male uszkodzenia). Problem w tym ze nie moze wyhamowac na cokolwiek innego co odnosi wieksze od niego obrazenia.

Cytuj:
Na drogach są wypadki, ale nikt nie zabrania używać samochodów

W parkach jak najbardziej sie zabrania. Ja o tym pisze, nie o otwartych drogach.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 17, 2005 5:22 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr sie 10, 2005 5:15 pm
Posty: 255
Lokalizacja: Kielce
Hm. Wypowiem się może co do świętokrzyskich gór - tutaj uważam, że rower jak najbardziej, chociaż może to dlatego, że sam po szlakach więcej jeżdżę niż chodzę ;) - ale nie ma tu większego problemu. Ludzi jest naprawdę baardzo mało na szlakach, więc wypadek raczej mało prawdobodobny (nie słyszałem nigdy, żeby w okolicach Kielc ktoś wjechał na szlaku rowerem w pieszego). Względy ochrony przyrody też odpadają - bo po lasach, którymi prowadzi się szlaki jeżdżą najczęściej traktory i motocrossowcy. :? W Parku Narodowym z kolei są tylko dwie drogi na których ludzi jest sporo - i po obydwu raczej ciężko jechać. (na Święty Krzyż od Nowej Słupii - schody, schody, schody, choć tutaj jeszcze nie jest tak źle, ale na Łysicę ze Świętej Katarzyny już trochę lepiej). Poza tym przy takich górach jak Świętokrzyskie po prostu dużo wygodniej jeździ się rowerem - można np. zrobić cały Świętokrzyski Szlak Główny w jeden dzień - choć trzeba trochę samozaparcia ;)). Ale popieram zakaz rowerowania w miejscach, gdzie chodzi o ochronę przyrody - tylko, że u nas wszystko wypłoszyli już piesi tudzież samochody.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 17, 2005 5:33 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
DraQs napisał(a):
po szlakach więcej jeżdżę niż chodzę

A startowałeś w Bikemaratonie w Nowinach?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 17, 2005 9:41 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr sie 10, 2005 5:15 pm
Posty: 255
Lokalizacja: Kielce
Niem. Może w przyszłym roku. Ale przejeżdżałem rok temu trase maratonu właśnie sprzed roku. Ale mój tata z kolei startował, i zrobił sobie z nosa zdrapkę na "muldkach". Nieciekawie potem wyglądał. Tak mu się krew po nosie lała, że od razu go karetka zwinęła. A ja wolę nie ryzykować moich rączek pianisty :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So wrz 17, 2005 11:43 pm 
Swój

Dołączył(a): N wrz 11, 2005 10:35 pm
Posty: 93
Lokalizacja: Rzeszów
To ja chciałbym powiedzieć, że Bieszczady przejechałem już całe,Beskidy też trochę, a jeśli chodzi o miłe zjazdy, które zapadły mi w pamięci To zjazd z Tarnicy do Ustrzyk, z Wielkiej Rawki do Wetliny, lub z Przełęczy Bukowskiej do Wołosatego.... osoby które chodzą po Bieszczadach na pewno wiedzą o co chodzi. Poza tym Chopok, POludnica, i parę innych szczytów Tatr Niznych na SLowacji :P

Osobiście uważam, że człowiek na rowerze jadąc po szlaku (ścieżce) nie czyni przyrodzie jakoś specjalnie wielkiej krzywdy....sądzę, że odrobina zdrowego rozsądku i odpowiedzialność wystarczą, aby uniknąć zrobienia komuś krzywdy.
A frajda jest niesamowita.... naprawdę wyjątkowe wrażenia :)

Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 18, 2005 11:23 am 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 30, 2005 11:31 pm
Posty: 115
Lokalizacja: Kraków
piomic napisał(a):
Zauważ, KTO ci przeszkadzał? Rowerzyści, czy stonka (ups...) na rowerach?

Fakt, chyba to drugie ;) Taka stonka na kółkach :)

A w Beskidach to faktycznie trochę gorzej, gdzieś koło Wisły to musieliśmy uciekać ze szlaku w trawę bo gość motorkiem jeździł tam i z powrotem ... :roll: Oczywiście warczało to tak że trupa by obudził...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 18, 2005 12:14 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
DraQs napisał(a):
zrobił sobie z nosa zdrapkę na "muldkach"

Taa... Zjazd z Patrola do obwodnicy w stronę Szewc? Torem motocrossowym :twisted: - coś pięknego! Hoop, hoop, hoop i pierdut!

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 18, 2005 1:33 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Sam bardzo lubię jeździć rowerem, ekstremalnie też ale dla mnie uszanowanie Parku Narodowego jest pierszeństwem...

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 18, 2005 6:17 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr sie 10, 2005 5:15 pm
Posty: 255
Lokalizacja: Kielce
piomic napisał(a):
DraQs napisał(a):
zrobił sobie z nosa zdrapkę na "muldkach"

Taa... Zjazd z Patrola do obwodnicy w stronę Szewc? Torem motocrossowym :twisted: - coś pięknego! Hoop, hoop, hoop i pierdut!


Ootóż to. Jechał hardtailem (bydlę kupione na allegro, waży 10,5 kg :D) i poleciał jak z procy. Sam jechałem tam - jeden raz - i oczywiście też poleciałem, ale tylko się trochę obiłem :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N wrz 18, 2005 7:49 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 8:51 am
Posty: 2378
Lokalizacja: Nowy Sącz
rower i gory to jest to! bardzo lubie jezdzic rowerem po gorach i lasach. czasem sie gdzies zgubic i poszukac szlaku ale wszystko w ramach zdrowego rozsadku. w mojej okolicy akurat miejsc na jazde rowerem nie brakuje. jest bardzo duzo szlakow rowerowych w beskidzie sadeckim np. przechyba. co prawda ja bardziej preferuje gorskie sciezki od asfaltow ale ulica tez moze byc...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So paź 15, 2005 10:14 pm 
Swój

Dołączył(a): N wrz 04, 2005 5:29 pm
Posty: 93
Lokalizacja: Okolibydgoszcz
Widziałem w lipcu rowerzystów mocno sapiących pod górę w okolicach schroniska pod Śnieżnikiem i zaskoczyła mnie ich kultura. Wszyscy jechali bokiem dobrej trasy z Międzygórza i pomimo sporego wysiłku stać
ich było na symboliczne "dzień dobry" i krótką humorystyczną rozmowę .


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 12:01 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
jazda na rowerze po gorach i jurze to jest moje to co lubie najbardziej

prawda jest taka ze w polsce prawie nie ma tras rowerowych mtb na jurze ich nie ma tam gdzie mieszkam w beskidzie slaskim i malym tez ich prawie nie ma (tylko w szczyrku). no wiec to gdzie mamy jezdzic? a poza tym prawdopodobienstwo rozjechania czegokolwiek jest nie wiele wieksze niz jak sie chodzi, jak jezdzisz po sciezkach oznakowanych szlakiem turysycznym czy po drodze lesnej to na nich (raczej) nie rosna rosliny, zdzieranie nawierzchni jest niewielkie (np: czesto na szlakach sciagaja drzewo z lasu to niszczy tak naprwde szlaki, albo konie one tez jak chodza po blocie).

poza tym ja tez chodze po gorach ale chcialbym zeby kazdy kto chodzi po gorach zrozumial jedno jak jedzie gosc z gory na rowerze i jest rozpedzony to prosze nie stac na srodku drogi, prosze nie biegac tam i spowrotem jak sie stanie z jednej strony to ja juz sobie jakos poradzi!!!!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 4:42 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 7:38 pm
Posty: 4278
Lokalizacja: Buk
Dopóki nie musze robić w ramach ucieczki nieplanowanych wyskoków ze szlaku to jest O.K.

antykilerus jeśli się jedzie rowerkiem szlakiem,którym uczęszczają również piesi turyści to wypadałoby jednak nie jechać "na łeb na szyje",bo stresuje zarówno Ciebie,że zaraz wyskoczy Ci na drogę jakis spanikowany turysta jak i turystę,który idzie pełen obaw,że lada chwila może mieć odcisk bieżnika wzdłuż ciałka.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 4:48 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Hania ratmed napisał(a):
Dopóki nie musze robić w ramach ucieczki nieplanowanych wyskoków ze szlaku to jest O.K.

antykilerus jeśli się jedzie rowerkiem szlakiem,którym uczęszczają również piesi turyści to wypadałoby jednak nie jechać "na łeb na szyje",bo stresuje zarówno Ciebie,że zaraz wyskoczy Ci na drogę jakis spanikowany turysta jak i turystę,który idzie pełen obaw,że lada chwila może mieć odcisk bieżnika wzdłuż ciałka.


nie no nie chce nikogo zabijac raczej na kretych waskich sciezkach nie zasuwam na.......(no zalezy od punktu widzenia, ale droga hamowania jest krotka) ale jak jest szeroka droga lesna i mam widocznosc 100m to moge sobie pozwolic. chodzi o to ze ludzie czasami zle reaguja.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 7:56 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lis 23, 2005 9:35 pm
Posty: 195
Lokalizacja: Sosnowiec
http://img505.imageshack.us/img505/3996/rowerki6wa.jpg gdybym tam któregoś zobaczył to sam nie wiem co bym zrobił..... :shock: albo :evil:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 8:10 pm 
Swój

Dołączył(a): N wrz 11, 2005 10:35 pm
Posty: 93
Lokalizacja: Rzeszów
od strony słowackiej nie byłoby problemu wnieść rowerka :D:D:D
gorzej by było z zejściem z Rysow na polską stronę ;)


Chociaż jeśli chodzi o chodzenie z rowerem po drabinkach to już nieco doświadczenia mam :D (czyt. Niżne Tatry - SŁowacja), jednak jest to raczej nie porównywalne z wycieczką rowerową na rysy :D:D:D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 8:38 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn wrz 19, 2005 9:17 am
Posty: 1076
Lokalizacja: Gdańsk
Pamiętam kiedyś cisnąłem na Turbacz od Rabki po kolana w sniegu , jakże byłem zdołowany gdy gdzieś tam w podswiadomości dumny z siebie i swoich czynów w tak okrutnym sniegu zobaczyłem na takiej zółtej rurce oznaczenie rowerowe hehh :wink: Uwielbiam jezdzić na rowerze gdzie kolwiek by to nie było a w górach choć nie miałem jeszcze okazji musi być to na prawde swietne :D

_________________
POZDRAWIAM !

-Gofer-


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 09, 2006 11:48 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 7:38 pm
Posty: 4278
Lokalizacja: Buk
kilerus napisał(a):
nie no nie chce nikogo zabijac raczej na kretych waskich sciezkach nie zasuwam na.......(no zalezy od punktu widzenia, ale droga hamowania jest krotka) ale jak jest szeroka droga lesna i mam widocznosc 100m to moge sobie pozwolic. chodzi o to ze ludzie czasami zle reaguja.

No to w takim razie spoko luzik :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sty 10, 2006 7:37 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn lis 28, 2005 10:37 pm
Posty: 1478
Lokalizacja: 9p.
a ja sobie jeżdże, nawet dośćczęsto w masywie Ślęży. Są tam szlaki, które są turystyczno rowerowe, a że turystów tam niewielu, to możan pojeździć :D

_________________
keff79: Moje spostrzeżenia i analiza nieba z ostatnich trzydziestu jeden lat dowodzą, że w nadchodzącym półroczu pogoda będzie zmienna i może mieć coś wspólnego z tzw. porami roku (badania trwają).

Wiśnia jest wiśnia


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt maja 18, 2007 12:42 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr lut 16, 2005 8:51 am
Posty: 2378
Lokalizacja: Nowy Sącz
wracajac do tematu rowerzysci na szlakach http://www.youtube.com/watch?v=gloeXuBQFPY

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So maja 19, 2007 5:01 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 08, 2007 7:35 pm
Posty: 3100
Lokalizacja: G.E.K.O.N.Y.
Niezłe świry! :lol:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So maja 19, 2007 5:20 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lip 24, 2006 7:21 am
Posty: 3052
Lokalizacja: Leytonstone
niezla jazda, :shock:

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So maja 19, 2007 7:52 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr mar 07, 2007 8:29 pm
Posty: 63
Lokalizacja: Sochaczew
Niezłą jazdę miał też jakiś gość, który postanowił zjechać z Palenicy do Szczawnicy szlakiem wzdłuż wyciągu krzesełkowego. Dwa lata temu minął mnie jak błyskawica. Szlak stromy, momentami korzeniasto-kamienisty, są bardzo ostre zakręty. Ścieżka wije się między drzewami. Cud, że nikogo nie rozjechał, bo nie dawał znać ani nie hamował tylko środkiem prawie slalomem między piechurami śmigał.

_________________
"Wchodzimy, i gromem stajemy rażeni,
Nie wiedząc: czy zostać? czy wrócić? czy iść?...
Tam w smugu ruchomym grającej zieleni,
Przelewa się niebo, obłoczkami pieni
I szumi jak wiatrem kołysany liść..."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N maja 20, 2007 9:54 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pt mar 30, 2007 7:47 pm
Posty: 658
Lokalizacja: Jaworzno
A ja jak wracałam D. Chichołowską raz to gościu tak szybko jechał, ze mnie potrącił

_________________
Dołem - wicher ciężkie chmury niesie,
O skaliste roztrąca urwiska;
Burza huczy po sczerniałym lesie.
I gromami w głąb wąwozów ciska...
A tam w górze, gdzie najwyższe szczyty,
Lśnią pogodne, jak dawniej błękity.

Adam Asnyk


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 43 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 16 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL