Forum portalu turystyka-gorska.pl

Przynajmniej według mojego ulubionego Dorna
http://wiadomosci.onet.pl/1477038,11,item.html

O, Wielki Ludwiku!
Błagam!
Wprowadź też zakaz sprzedawania piwa w schroniskach. Wszystkie mędy pojadą nad morze

_________________
https://portal.turystyka-gorska.pl

Ma racje. Alkohol precz z gór

Podpisuje sie pod tym wiekopomnym pomysłem geniusza. Amjen.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

hehe i co beda stali z alkomatem i zatrzymywali do kontroli?

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

Bolanda dziwna kraj jest i ona zaskakiwac Kali !!!

_________________
No matter where , but up !!!

Buahahahahahahahaha!!! Ale jaja!!!

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

Wszytsko jest dla ludzi, ale po tym jak rok temu pewien wariat (najprawdopodobniej nie do konca trzezwy), wjechal we mnie na stoku jestem za tym zakazem. Jedzisz nie PIJ!!!!! proste !!!

_________________
Spraw by każdy dzień miał szanse stać się najpiękniejszym dniem twego życia

Ali7 ale rozpędzony trzeźwy debil może zrobić to samo. Dla jasności na nartach nie jeżdże, tym bardziej po pijaku

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

pytanie, czy to oznacza zakaz sprzedaży alkoholo przy ośrodkach narciarskich? rozumiem zatem, że piwa też nie będzie się można napić, czy jakiegoś grzańca w przerwie między zjazdami.

co do liczby osób na stoku jestem ciekaw jak to zrobią... bo ja coś czuję zmniejszenie przepustowości wyciągów i większe kolejki.



lubię się napić piwa w schronisku. i nie mam zamiaru jechać nad morze - faktem jest, że sprzedaż piwa jest pokaźnym zastrzykiem finansowym dla obiektów. po za tym co w tym złego, że dorosły człowiek napije sie piwa po wyczerpujacym podejsciu albo przed snem?

Ale na to i tak są odpowiednie przepisy!
Pijany gość idący chodnikiem może Cię walnąć w łeb.
jak sobie to wyobrażacie? Ratownicy nie będą brać udziału w akcjach, bo będą biegali z alkomatami?

_________________
https://portal.turystyka-gorska.pl

a jak ratownik stwierdzi, że jesteś pijany to wlepi ci mandat? na jakiej podstawie? przecież nawet dokumentów nie ma prawa sprawdzic

od razu tam jaja... stop pijakom stokowym

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983

A czy GOPRowcy dostana tez policyjne palki wrazie jakby ktos nie chcial dmuchac w alkomat?

Wszystkie Ludki to fajne chłopaki.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)

nie tylko w Szczyrku, w Wiśle też...

regulaminy wyciągów nie dopuszczają pijanych na stok i wyciąg. ale czasem tacy jeżdzą. wniosek = obsługa ma to w dupie, bo liczy sie ilosc sprzedanych biletów

Odebranie prawa jazdy po stoku dożywotnio.

_________________
"Posekaj, posekaj"

Mój post był ironią, o czym świadczyć miała emotka.

_________________
https://portal.turystyka-gorska.pl

nie zauwazylem - jestem jeszcze trochę spiący

ale hasła o zakazie sprzedazy piwa w schroniskach od czasu do czasu sie pojawiają (najczęściej od osób, które góry znają tylko z TV), wiec trzymam rękę na pulsie

Jak to wprowadzą to rzuć okiem do Koliby pod Mięguszami. Oferujemy przystępne ceny.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

A tak na powaznie :

Alkoholu wg. mnie [ oczywiscie w wiekszej ilosci ] nie polecam tak na stoku jak i na szlaku. Wiem to z autopsji : kiedys na sporym kacu probowalem nart - nie wyszlo : nogi z waty , betoniara w kichach - bez sensu !! Na szlaku po wiekszym-glebszym tez nie wiodlo mi sie najlepiej : bylo w miare nisko i bezpiecznie : co z tego jak ryjkiem w kosowce rylem i kurtke sobie spapralem. Krotko piszac : zawsze trzeba sie wtedy liczyc ze stratami w ludziach i sprzecie . Od jakiegos juz czasu unikam przesady , co nie wyklucza dyskretnej , malej piersioweczki gdzies na "zetenach"

_________________
No matter where , but up !!!

ja wolę piwo - zawsze lub prawie zawsze noszę ze sobą w plecaku, aby wyjąc sobie np. w punkcie widokowym i w słoneczku kontemplować widoki oraz napój

co do zakazu jazdy po pijaku - jest to pojęcie względne, co juz ktoś zauwazyl. będzie się ludzi badać na chuch, albo na oko? czy może alkomat przed wyciągiem?

badają alkomatem służby do tego uprawnione, a nie np. drogowcy. czy przy każdym stoku będzie stał policjant?



ja przeciwnie - jak zdycham, to wyciągam piwo i od razu lepiej mi się pod górę idzie

Jestem za szlabanem dla pijanych narciarzy.
Natomiast jak się zaczna dobierać do piwa w schroniskach (jestem z natury leniwy i nie chce mi sie tragać piwa na górę, skoro wiem że mogę je tam kupić) znowu zacznę jeździć w czeskie i słowackie góry.

KTO ma to robić? Policjant na każdym stoku?
Ludzie, nie jesteśmy dziećmi, za które państwo ma myśleć. Pan wicepremier powie - zakaz picia grzańca na stoku - lud pokiwa ze zrozumieniem głową. Pan wicepremier powie: zakaz noszenia przy sobie teczek o wadze powyżej 5 kg - lud przyklaśnie - można tym zrobić krzywdę. Pan premier powie: zakaz wychodzenia po godzinie 23 z domu - lud przyklasnie; w końcu bedzie bezpieczniej.
Czy naprawdę chcecie, żeby państwo o wszystkim decydowało?
Poza tym: stoki są zazwyczaj własnością prywatną i państwu won od tego.

PS. Pijani piesi bardzo często powodują wypadki. Wproadźmy totalna prohibicję.

Się zdenerwowałem.

_________________
https://portal.turystyka-gorska.pl

Święte słowa i niech tak zostanie!!! Amen.

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

Zaraz wrócimy do słynnego tematu stoku na Gubałówce

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Ale wyciągi nie wszystkie są prywatne

_________________

Jakby prohibicję dla turytów zwykłych i narciarzy rygorystycznie przestrzegać to ja bym góry co najwyzej z pociągu bądź samochodu przed Zakopanem oglądał

ilu policjantów jeździ w Beskidach? może z 8. owszem, alkomat by się przydał. jest pijany podczas zjazdu - mandat. ale jak stoi na nartach przed wyciągiem na promilach to co mu się zrobi? może do izby, bo wypił po za domem?

po za tym Dorn jak i PiS jak zawsze robi dużo szumu, aby zwrócić medialną uwagę, że może wymyślić coś rozsądnego. tymczasem wystarczy konsekwentnie przestrzegać istniejących przepisów, a nie hucznie wprowadzanie "nowych"

*

czytales na pewno moją wypowiedź?? ja nie napisałem, żeby nic nie robic, tylko żeby stosować istniejące przepisy prawne, a nie tworzyć w światlach reflektorów kolejne, kretyńskie i populistyczne potworki, które z podowu niedoprecyzowania oraz niezyciowości niczego nie zmienią