Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt cze 21, 2024 7:04 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 76 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 10:06 am 
Weteran

Dołączył(a): So sty 20, 2007 5:47 pm
Posty: 104
Lokalizacja: Katowice, obecnie America Latina
Markiz napisał(a):
Pewien bardzo znany polski alpinista i ratownik powiedział mi kiedyś tak:
"W górach trzeba się bać, jeśli kiedykolwiek zauważysz, że się zupełnie nie boisz to zejdź z gór natychmiast i na zawsze, bo twoje dni są policzone, jesteś już w połowie na cmentarzu, reszta to tylko kwestia czasu, może jutro, może za tydzień, może za rok a może pięć lat"
Inny bardzo znany alpinista napisał tak (nie dosłownie) - "Strach jest nieodłącznym towarzyszem każdego alpinisty. I tylko on pozwala mu przeżyć w górach".

Co na ten temat sądzicie, Koleżanki i koledzy. Prawda czy też coś czego należy się wstydzić, bo to nie górskie, nie męskie itd.


kiedy wyruszylem wspiac sie na aguja guillaumet w rejonie fitzroya bylem podekscytowany. jednak zblizajac sie do sciany i widzac te potezne kamienne postacie otaczajace mnie dookola zaczalem odczuwac strach.
zimno, potezny wiatr i przetaczajace sie w oszalamiajacym tempie chmury. zaczalem szukac wymowki by wycofac sie do bezpiecznego obozu, ale z drugiej strony walczylem z samym soba by nie dac sie pokonac lekowi.
jak sie pozniej na scianie okazalo, moich dwoch partnerow przezywalo dokladnie to samo. dlatego w ciszy posuwalismy sie do przodu.

strach wielokrotnie towarzyszym mi podczas gorskich przygod, ale nauczylem sie kontrolwac go.

_________________
saludos,
Antek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 10:16 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Strach w górach to piękna sprawa. Nie mam lęku wysokości ale z drugiej strony gdy wiszę na drabince nad Kozią czy trzymam się mocno odchylony jedną łapą łańcucha a w drugiej dzierże aparat - daje mi to adrenalinę, którą kocham. Ponadto od gór bije spokój natomiast w innych źródłach produkcji adrenaliny tego niestety nie ma.

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 11:13 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Piotr_23 napisał(a):
Człowiek z lękiem wysokości jest wstanie go zwalczyć. Sam kiedyś bałem stanąć 10 m nad ziemią a teraz śmigam w miejsca w które kiedyś bym w życiu się nie wybrał. Dla mnie chodzenie po górach to nie tylko wielka frajda ale także walka z samym sobą. Lęk zawsze będe miał, ale kwestia kontroli tego lęku to już zupełnie coś innego

Mój kumpel też tak miał, widziałem jak wpadał w panikę Konczeto, Wichrenie, i na drabince w Koziej, ale łaził... Poddał się dopiero na grani, w drodze na Wierch Pod Fajki.
Waldek Niemiec stwierdził "Ty nie masz lęku wysokości - ty masz po prostu cykora".
Podobno z prawdziwą fobią względem wysokości i przestrzeni nie bardzo da się walczyć na grani - z cykorem - a jakże ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 11:16 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
hmm
ja mam do gór respekt-zawsze mam wiecej rzeczy niż potrzeba w plecaku bo ..nigdy nic nie wiadomo..
strach?napewno jest choć nie taki totalny a własnie bioracy sie z tego respektu oraz poczucia malenkosci w górach..

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 11:20 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
! napisał(a):
ja mam do gór respekt-zawsze mam wiecej rzeczy niż potrzeba w plecaku bo ..nigdy nic nie wiadomo..
strach?napewno jest choć nie taki totalny a własnie bioracy sie z tego respektu oraz poczucia malenkosci w górach..

No, nic dodać nic ująć - po co mam się męczyć, skoro inni piszą za mnie takie ładne posty????


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 11:28 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
heh dzieki Kaytek
to zeby tak idealnie nie było
bije sie w piersi -ze ten respekt był kilka razy "zawieszony na kołku"podczas kilku wypraw..ale to sie nie powtórzy 8)

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 11:58 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Oooo, kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamień - ja nie rzucę - respekt respektem, a życie życiem... ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 12:08 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Kaytek napisał(a):
ja nie rzucę -


Przyznać się :!: Który do którego rzucał w Hińczowym Żlebie ? :lol:

P.s. Mnie tam też motyla noga ogarła - jak mi się kamyczek pod nóżką rozpadł :twisted: :shock:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 12:47 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 17, 2006 8:31 pm
Posty: 475
Lokalizacja: Poznań
! napisał(a):
ja mam do gór respekt-zawsze mam wiecej rzeczy niż potrzeba w plecaku bo ..nigdy nic nie wiadomo..

A mówią, że to tylko kobiety mają pełno niepotrzebnych rzeczy w plecaku :wink:
Łukasz T napisał(a):
P.s. Mnie tam też motyla noga ogarła - jak mi się kamyczek pod nóżką rozpadł

A nas jak ogarła :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 12:47 pm 
Weteran
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 20, 2007 3:09 am
Posty: 109
Lokalizacja: Warszawa
Boję się zawsze jak kolana mi zaczynają odmawiać posłuszeństwa przy zejściu i odpoczynki nie wiele pomagają.

_________________
Show me the way to the next whiskey bar


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 3:22 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn paź 17, 2005 5:35 pm
Posty: 7568
Lokalizacja: z lasu
Łukasz T napisał(a):
Przyznać się Który do którego rzucał w Hińczowym Żlebie ?

No... nie wiem, ja i Jacek to byliśmy na dole, górą Gofer i Dresik maszerowali... ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 3:34 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
czapajew napisał(a):
Boję się zawsze jak kolana mi zaczynają odmawiać posłuszeństwa przy zejściu i odpoczynki nie wiele pomagają.


Mam to samo tyle że nie kolana a skurcze mięśni nóg. Po zbiegu z Rysów na asfalcie potykałem się o... asfalt i kilka razy gleba była. Fakt fatem ale wysiłek robi swoje... :roll:

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 3:40 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Cholera jeszcze się nigdy nie bałem wysokości, tzn. nie kręciło mi się w głowie i nie panikowałem. Drabinkę na koziej przeszedłem bez zastanowienia i nie widzę w niej jakiejś trudnośći. Pracowałem bez problemów na wysokim rusztowaniu, czy drabinie. I nigdy nie mogłem zrozumieć jak wygląda lęk wysokości.
Ale jak kiedyś stanąłem na jakimś okręcie na takim pomoście, że z 3 stron miałem wodę, to mi się w głowie zakręciło, przestraszyłem się i zrozumiałem jak się czuje ktoś kto ma lęk wysokości :D
Nic przyjemnego. Zwłaszcza, że nie potrafię pływać. Myślałem, że zwymiotuję.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 4:47 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 23, 2007 8:24 am
Posty: 1260
Lokalizacja: Sosnowiec - Kraków
Rohu napisał(a):
Ale jak kiedyś stanąłem na jakimś okręcie na takim pomoście, że z 3 stron miałem wodę, to mi się w głowie zakręciło, przestraszyłem się i zrozumiałem jak się czuje ktoś kto ma lęk wysokości

Mam to samo...Pierwszy raz na statku był dla mnie ostatnim. W domu jako jedyny robię coś na dachu, czasem wręcz wisząc poza nim.

_________________
"Walcz, walcz, walcz
Twój bunt przewyższy nawet bogów gniew...
Walcz, walcz, walcz
Do końca dni...
Walcz, walcz, walcz
Choć Twoją bronią będzie tylko śpiew...
Walcz, walcz, walcz
Ze strachem swym..."


Daab - Przesłanie z daleka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 5:56 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 13, 2006 5:14 pm
Posty: 1116
Lokalizacja: zgierska łódź podwodna ;)
hmmmm, a ja nadaję się do psychiatryka jak to Ali7 ładnie ujął
wszyscy mi mówią, że chociaż trochę bać się powinnam...

_________________
"Długość życia ludzkiego to punkcik, istota płynna, spostrzeganie niejasne,
zespół całego ciała to zgnilizna, dusza wir, los to zagadka, sława rzecz niepewna"
gg: 54908


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 6:12 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 12:30 pm
Posty: 1075
Lokalizacja: Pyrlandia
Ja się rzeczywiście czasem w górach boję. Mam takie swoje "bziki", np. wolę mieć skałę z lewej strony, a doły z prawej. Wiem, że nie zawsze się tak da, ale czuję się wtedy pewniej. I jeszcze jedno, mam też stracha o zdrowie własne i współtowarzyszy.
A respekt? ZAWSZE!

_________________
Gdzie mnie "zet" do gór wysokich...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 6:49 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N wrz 23, 2007 8:24 am
Posty: 1260
Lokalizacja: Sosnowiec - Kraków
" każdy ma jakiegoś bzika, każdy jakieś hobby ma,
a ja palę heretyków, dziennie tysiąc albo dwa." :P

_________________
"Walcz, walcz, walcz
Twój bunt przewyższy nawet bogów gniew...
Walcz, walcz, walcz
Do końca dni...
Walcz, walcz, walcz
Choć Twoją bronią będzie tylko śpiew...
Walcz, walcz, walcz
Ze strachem swym..."


Daab - Przesłanie z daleka


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 6:55 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2007 3:03 pm
Posty: 8796
Lokalizacja: Londyn, kiedyś W-wa, jutro ... ?
zet napisał(a):
wolę mieć skałę z lewej strony, a doły z prawej. Wiem, że nie zawsze się tak da

Zawsze można spróbować iść tyłem ... :?
:lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 7:03 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn sie 27, 2007 10:51 pm
Posty: 397
Lokalizacja: R.Ś.
według mnie strach z szacunkiem jest powiązany, a jeśli nie szanujesz gór, one nie uszanują ciebie.

Też odczuwam czasem w górach strach, chociaż nie mam lęku wysokości. Po prostu, to wychodzi samo z siebie i do tego napędza do działania (na szczęście nie paraliżuje) i zmusza do koncentracji.

poza tym, ktoś gdzieś kiedyś powiedział (ale nie wiem, kto, gdzie i kiedy), że jak się nie boisz to znaczy, że już nie żyjesz :wink:

_________________
"...góry wciąż obiecują to samo: zapomnieć, zrealizować się, być szczęśliwym. A życie upływa na przygotowaniach do tych cudownych chwil pełnych szczęścia."

http://picasaweb.google.pl/jaaga83


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 7:10 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 5:51 pm
Posty: 10096
Lokalizacja: Moszna
młoda napisał(a):
że jak się nie boisz to znaczy, że już nie żyjesz

W oryginale to chyba było "jak Cię nic nie boli to znaczy że nie żyjesz" ...

P.S.
Takie głupie pytanie zadam, mówiąc lęk wysokości, macie na myśli strach przed ... no chyba nie wysokością, wysokość jako nienamacalna sama z siebie nic zrobić nie może ...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 7:17 pm 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2007 12:30 pm
Posty: 1075
Lokalizacja: Pyrlandia
Gustaw napisał(a):
Zawsze można spróbować iść tyłem ... :?
:lol:

No wtedy to bym dopiero pietra miała :D

_________________
Gdzie mnie "zet" do gór wysokich...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 7:21 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn sie 27, 2007 10:51 pm
Posty: 397
Lokalizacja: R.Ś.
golanmac napisał(a):
W oryginale to chyba było "jak Cię nic nie boli to znaczy że nie żyjesz" ...

w oryginale tak było, ale w nieoryginale było coś o strachu :lol:

golanmac napisał(a):
mówiąc lęk wysokości, macie na myśli strach przed ...

...przed lufą pod nogami na przykład

_________________
"...góry wciąż obiecują to samo: zapomnieć, zrealizować się, być szczęśliwym. A życie upływa na przygotowaniach do tych cudownych chwil pełnych szczęścia."

http://picasaweb.google.pl/jaaga83


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 7:24 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2007 9:28 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Litwini wracali?
młoda napisał(a):
...przed lufą pod nogami na przykład

albo przy skroni

_________________
I'd rather be riding my motorcycle thinking about God than sitting in church thinking about my motorcycle.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 7:36 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn sie 27, 2007 10:51 pm
Posty: 397
Lokalizacja: R.Ś.
to już wole tą pierwszą lufę

_________________
"...góry wciąż obiecują to samo: zapomnieć, zrealizować się, być szczęśliwym. A życie upływa na przygotowaniach do tych cudownych chwil pełnych szczęścia."

http://picasaweb.google.pl/jaaga83


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lis 06, 2007 7:44 pm 
Stracony

Dołączył(a): Śr cze 20, 2007 5:51 pm
Posty: 10096
Lokalizacja: Moszna
magda napisał(a):
albo przy skroni

Cytuj:
to już wole tą pierwszą lufę

ja wolę lufę w ręku, podążającą w kierunku gardła ... może być z lufą pod nogami, tyłem ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 07, 2007 10:13 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lip 24, 2006 7:21 am
Posty: 3052
Lokalizacja: Leytonstone
Gory ucza pokory.. zawsze jakis lek sie odczuwa

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 07, 2007 10:27 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
Justka napisał(a):
Gory ucza pokory.. zawsze jakis lek sie odczuwa

Np. że można nie wrócić, tylko czy wtedy sie o tym myśli.

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 07, 2007 10:33 pm 
Stracony

Dołączył(a): So lis 03, 2007 11:11 pm
Posty: 4104
Lokalizacja: Kraków K.E.G.
Zawsze można nie wrócić .
Pamiętajcie STATYSTYCZNIE na 1000 kierowców i 1000 wsinaczy
zginie znacznie więcej kierowców.

Dojazd w góry jest potencjalnie okolo 18 razy bardziej niebezpieczny niz same góry. Wiem ,że to nie jest romantyczne ,ale niestety prawdziwe.
He,he,he

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 07, 2007 10:35 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
Luka3350 napisał(a):
1000 wsinaczy

:scratch:

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lis 07, 2007 11:06 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn maja 21, 2007 9:28 pm
Posty: 2176
Lokalizacja: Litwini wracali?
Jacek napisał(a):
Np. że można nie wrócić, tylko czy wtedy sie o tym myśli.

Myślą za to ci co nie wyjeżdżali.

_________________
I'd rather be riding my motorcycle thinking about God than sitting in church thinking about my motorcycle.

Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 76 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL