Forum portalu turystyka-gorska.pl

Ma ktoś pomysł na trasę w miarę nie stromą do około godziny w górę(może być ponad godzina,ale nie dłużej)w okolicach Bielska(najlepiej ze schroniskiem)?Kozia góra zaliczona i nie mam pomysłu gdzie by tu jeszcze iść.Nie porywam się na długie trasy,bo dzieciątko rózne humorki miewa i najlepiej gdy jest schronisko na szczycie.Idealna byłaby Szyndzielnia,Klimczok ale za dużo razy tam byłam.

Z czasów podejść znalazłam Krawców Wierch w Beskidzie Żywieckim z przełęczy Glinka(podejście godzinę),ale gdzieś wyczytałam że tam stromo?Był ktoś?da się wejśc z nosidłem?

Jak blisko Bielska i ma być schronisko to koniecznie Magurka nad Wilkowicami np. przez Rogacz, zresztą szlaków tam dostatek. A z przełęczy Przegibek jest tam nawet bliżej niż godzina.

Niedaleko jest też pasmo Gaiki-Groniczki, na Hrobaczej Łące jest schronisko należące do jakiejś organizacji kościelnej. Też można krótko podejść z Przegibka.

Blisko jest też z Jaworza lub z Wapienicy do schroniska na Błatniej. Bardzo ładny szlak prowadzi od zapory w Wapienicy chociaż jest powyżej zapory na krótkim odcinku stromy.



Szlak (żółty) nie prowadzi wprost z przełęczy a dość naokoło, z Glinki przez Kubiesówkę (łącznie, bez patrzenia na mapę oceniam to pi razy oko na 2,5 godz.). Z przełęczy wzdłuż granicy da się dojść ale bez szlaku (tzn. dokładnie niebieskim szlakiem słowackim) i faktycznie dość stromo.

Jeśli chodzi o krótkie szlaki dojściowe do schronisk to w pobliżu jest Wielka Rycerzowa, a z Soblówki idzie się na nią około 1,5 godziny (dwa szlaki - żółty i czarny więc można wejść jednym a zejść drugim).

Pozdrowienia

Basia

Basia!wielkie Dzięki!!!dużo mi Pomogłaś!!Najbardziej interesuje mnie ta Wielka Rycerzowa,bo tam jeszcze nie byłam(górki w najbliższej okolicy Bielska obeszłam setki razy,dlatego Magurka,Hrobacza,Błatnia jak na razie odpada).Zobaczę jak wyrobimy się dziś z czasem(możemy jechać dopiero po 13)i wtedy zdecydujemy.Pozdrawiam

edit:
mamy opiekę dla małego,więc sami wyruszamy-nie musimy tak liczyć się z czasem.
------------------------------------
już wróciliśmy-szliśmy w górę czarnym,a z powrotem żółtym.Byliśmy bez małego,ale jeśli kiedyś wybierzemy się tam z nosidłem to lepiej żółtym(czarny za stromy).Widoki super.

Może Hala Boracza z Milówki?

mkala dzięki,dobry pomysł z Boraczą tylko chyba bliżej z Żabnicy skałki,bo z Milówki ponad 2 godzinki.
Dzieciątko dotąd bardzo grzeczne w nosidle(cały czas albo podziwia widoki,albo się śmieje),ale jakoś pewniej się czujemy na krótkich trasach.

Za to stromiej. Teraz ślisko może być.

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

Na Boraczą z Żabnicy Skałki to przecież asfalt jest.
Wobec czego polecam jednak inna trasę.

B.

dokładnie Magurka też przyszła mi go głowy i można się poszwendać polaną w stronę Czupla, z polany ładny widok na Żar.

A może Chata Orłowa w Beskidzie Śląskim? Wariantów jest kilka, można podjechać na Równicę (jeśli macie tą możliwość) i przejść niebieskim do Orłowej (tylko tu ok. 2 godzinki, ale droga fajna), albo iść z Ustronia Polany 1,5 godzinki do góry, albo z Ustronia Dobki niecałą godzinkę. Albo z Bennej Leśnicy ponad godzinkę. A chata bardzo fajnie położona

Myślałam jeszcze nad Wielką Raczą, będzie jakieś 1,5 h z Rycerki Kolonii, tylko trzeba by zejść tą samą drogą

_________________
"...góry wciąż obiecują to samo: zapomnieć, zrealizować się, być szczęśliwym. A życie upływa na przygotowaniach do tych cudownych chwil pełnych szczęścia."

http://picasaweb.google.pl/jaaga83

Myślałem o znakowanym szlaku. A'propos, o co chodzi z tym asfaltem ??

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

No po prostu jakieś 2 lata temu zrobiono tam asfaltową drogę jako dojazd do kilku gospodarstw (w tym jednej dużej "agroturystyki" w pobliżu schroniska).

Szlak czarny z Żabnicy- Skałki prowadzi w około 2/3 tą drogą, więc nie jest zbyt przyjemny. Przynajmniej tak było w październiku 2008, kiedy tam byłam.

Pozdrowienia

Basia

Góry asfaltują ?? Boszzzz.... koniec świata. Wiem która to droga, ale nigdy by mi do głowy nie przyszło, że to to wyasfaltować można

edit: Na jesieni '06 ostatni raz tam byłem, niegdyś obowiązkowo min. raz do roku.

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

Młodasuper z tą chatą Orłowa z Równicy-nie za daleko z Bielska,a nigdy tam nie byłam,zawsze tylko na Równicy.Planujemy obejść właśnie te górki,na których nie byliśmy n-razy.Teraz parę tras już nam się nazbiera,byle tylko dzieciak wyćwiczył chodzenie-nie będzie go trzeba nosić na postojach.

Bardzo mi Wszyscy Pomogliście,Dzięki

edit.

Byliśmy na Orłowej,fajnie tam.
Maluch już chodzi więc łatwiej na postojach,jednak muszę się trzymać zasady-trasa do ok.godziny w 1 stronę,bo później maluch się nudzi