Forum portalu turystyka-gorska.pl

Onet:
Polska wygrała spór o oscypka!
Polska wygrała wojnę o oscypka. Nazwę dla tego produktu chcieli zastrzec sobie Słowacy, ale rządy w Warszawie i Bratysławie doszły do porozumienia.
Słowacy będą produkować swój ser, który będzie się nazywał 'osciepok'. Natomiast nasz 'oscypek' pod tą nazwą będzie mógł być produkowany tylko w Polsce.

Obie strony uznały, że są to dwie nazwy dotyczące różnych produktów. Dariusz Goszczyński z Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi tłumaczył w Nowym Sączu, że wynika to zarówno z historii i obecnej metody wytwarzania jak i z surowców, które wchodzą w skład tychże produktów. U nas oscypki wytwarzane są głównie tradycyjnymi metodami przy zdecydowanej większości mleka owczego. Pozostałe państwa Unii Europejskiej mają pół roku na składanie odwołań. Potem oscypek zostanie wpisany na europejską listę produktów regionalnych i jego nazwa zostanie opatentowana.

To może i dobrze dla Polskiej gospodraki, ale nie nawidze oscypków. To znaczy jadłem je ale pewnego razu tak się zatrułem że już byłem gotowy. 2dni w łóżku leżałem...

a kto mi powie, jak odróżnić prawdziwego oscypka zrobionego głównie z mleka owczego od "oscypka" zawierającego tylko śladowe ilości mleka owczego

_________________
keff79: Moje spostrzeżenia i analiza nieba z ostatnich trzydziestu jeden lat dowodzą, że w nadchodzącym półroczu pogoda będzie zmienna i może mieć coś wspólnego z tzw. porami roku (badania trwają).

Wiśnia jest wiśnia

to nie mogły być prawdziwe oscypki!
w żadnym wypadku nie są silną trucizną (chyba, że zatrułeś się włosem bacy albo innego produkującego - z takim włosem siedzącym w oscypku spotkałam się już i nie był to normalny włos rosnący na głowie )

ale i tak je uwielbiam

prawdziwe, owcze oscypki skrzypią w zębach

w lozku to napewno dlatego lezales, bo po tym oscypku beczke piwa wypiles, co ?

ja uwielbiam oscypki, mniam mniam...

Osciepok napewno nie, nazywa sie oštiepok.

Wstyd się przyznać ale nigdy w życiu nie jadłem oscypka i jest to jeden z produktów który mnie odrzuca zdecydowanie przed nawet powąchaniem. To jest fobia jakaś chyba

A najzabawniejsze jest to, że "prawdziwe oscypki" sprzedawane są tez zimą, kiedy (podobno) owce nie dają mleka. Któregoś razu miałem fajną rozmowę z góralem
- a jakie te oscypki, owcze?
- a pewnie, łowce, łowce
- a to prawda, że owce zimą nie dają mleka? To jak one mogą być owcze?
- a bo wiesz pan, latem to łowce sprzedaje, a teraz to krowie... tylko ciii

_________________
https://portal.turystyka-gorska.pl

To tylko kwestja pisowni. Možna přetěž růžně pisať, něpravdaž?. I tak každy vě o co jde.

_________________


Lech

*

najlepsze oscypki jadłam jeszcze ciepłe wędzone na miejscu z bacówki na Rusinowej Polanie niebo w gębie !

*

jeszcze do poczytania o oscypkach
http://www.halat.pl/article.php?fs=3smoki.html

jak wiadomo zimą owce mleka daja bardzo mało, z tego co góralka mówiła, tylko do wykarmienia młodych owieczek

pod Gubałówka zatrzęsienie dwa tygodnie temu do wyboru, do koloru, owcze, krowie (krówskie) i mieszane

pytam kobiety sprzedającej: ile mleka owczego jest w owczych?
odpowiedz: 30%
a ile owczego w mieszanych?
zaśmiała się tylko , he he

pojawiły sie również jakieś farbowane jakby moczone w czymś oscypki, sa ciemno brązowe, najciemniejsze ze wszystkich, po jednym gryzie poszły do kosza, dobrze, że tylko dwa małe kupiłam, paskudztwo nie do zjedzenia

Suseł czy aby ty sugerujesz że to był łoniak?

A i tak najlepsze do piwa są korbaciki

W sumie to bardzo dobrze i dla Polski i dla Słowacji bo jakby jakiś buc z zachodniej uni wrzucił oscypka na taśme produkcyjną toby niezłe draństwo było
W końcu szapany produkuje się w Szapani, a oscypki na Podhalu.

nooo, niestety
oni chyba rąk nie myją (niektórzy) po wyjściu za bacówkę


Póki co najlepsze oscypki (te były bez włosa) jadłam w Bieszczadach, w malutkiej bacówce przy drodze między Berehami a Ustrzykami Górnymi. Dym wędzarniany gryzł w oczy.

Bardzo lubię oscypki - obojętne czy "podrabiane" krowie czy owcze.
Pyszne są z grilla ( zawijane w folię aluminiową ) albo z patelni.

Ostatnio pięknym zwyczajem są oscypki z grilla ( wiadomo,że krowie ) sprzedawane koło wyciągów narciarskich- rewelacja- mrozik i cieplutki, pyszniutki oscypek...Mmm,niebo w gębie

_________________
"Są tylko trzy prawdziwe sporty: walki byków, wyścigi samochodowe oraz ALPINIZM.Wszystkie inne są jedynie grami."

Oscypek jest ważny To chyba jedyny element folkloru ( co za idiotyczne słowo ), który mi się podoba. A zastanawianie się czy to z owcy , krowy, czy innego bydlęcia nie ma sensu

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Zawsze możesz powiedzieć "kultury ludowej"

A my z górolka zrobiłysmy wczoraj oscypkowe zakupy i tak jak radziła Marta jeden pójdzie do ususzenia,a nastepnie do jajecznicy

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

Nie przepadam za oscypkami. Czasami jednego małego mogę zjeść, ale więcej raczej nie. I nie lubię tych wędzonych. Zastnawiam się, czy to co się znajduje w sklepach to prawdziwe oscypki. Lezą w marketach pakowane hermetycznie. Ale wiadomo co to jest?

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas

jak suszycie oscypka i do czego można go później użyć? ja tylko zamrażam, później idzie na grilla

Oscypki są pyszne
Ja czekam cały rok, żeby zjeść oscypki
A na włosa jeszcze nie trafiłam
i mam nadzieję, że nie trafię

Czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

owczy czy nie to lubię przywiozłam sobie mały zapasik i wsuwam na okrągło na śniadanie i kolację

Najbardziej lubię oscypkowe warkoczyki. Dobra przekąska.

Martapoleciła,żeby wrzucić do jajecznicy->>tak tez uczynię

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

hmm a ja nie lubie tzn. raz na rok zjem ale bez euforii za slone toto