Forum portalu turystyka-gorska.pl

Będą zjazdy na igielicie...;p

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

No nie przesadzajmy z tymi leniuchami w MOKU:P Bryczki dojeżdżają tylko do Włosienicy, dalej trzeba jeszcze spory kawał przejść:P:P:P
BTW słyszałam kiedyś właśnie taki tekst mijając tłumy przy wozach: "za taką kasę to nas powinni nad sam staw zawozić.." no szkoda że jeszcze nie na Rysy:P

_________________
W górach jest wszystko co kocham:)/ Po kursie przewodnickim blacha jest

na rysy to może i nie - ale chętnie nad czarny staw bym podjechał

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Rafał na Nosalu ruszają tylko ośle łączki, a Szymoszkową dośnieżą w tym tyg bo nocą mrozy są, a w dzień temperatura też nie szokuje:) ale co to za jazda po takim lodzie, po południu wszystko będzie na dole stoku:P Kotelnica chce ruszyć w sobotę, a Witów-ski czeka do połowy grudnia:P Dla porównania Łomnica startuje 10 grudnia

_________________
W górach jest wszystko co kocham:)/ Po kursie przewodnickim blacha jest

Kwestia ceny, odczepią wozy i za tysiaka na samym rumaku na szczyt

_________________
http://www.flickr.com/photos/auralis1987

A nawet na samym woźnicy...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

Jak pod względem zalodzenia wygląda szlak do Doliny 5 Stawów a następnie na Zawrat?

a ja sie później dziwie że wy macie po kilka tysięcy postów =)

albo na lektyce

w Karkonoszach za Niemca oprócz przewodników funkcjonowali tragarze lektyk

_________________
a do piekła zabiorę wspomnienia.....

Bo to kulturalny naród jest.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Kiedy? O której godzinie? To się zmienia.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Yhym i będzie tak:
Jedzie sobie Panisko przez dżunglę na lektyce, którą niesie 4 czarnych. Nagle z krzaków wylatuje strzała trafia jednego z niosących a Pan z lektyki zaklina: "No ku.rwa już czwarta guma w tym tygodniu."

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."

Dziś rano w Rabce padał śnieg. Orientuje się ktoś jak to wygląda w Tatrach?

http://kamery.topr.pl/moko_TPN/moko_02.jpg
http://www.zol.pl/webcam/

Na Podkarpaciu też padał. A w Tatrach wygląda na to że nic się nie działo.

Byłem wczoraj na Kozim od 5-tki i wygląda to tak:
- dojście do schroniska miejscami sam lód (są ze 3 fragmenty około 50-100metrowe pokryte w całości lodem), ja miałem raki, bez raków ciężko przejść (trzeba się gdzieś dołem lub górą przez kosówkę przedzierać)
- południowe stoki suchutkie, na Kozim ani grama śniegu
- północne stoki, zwłaszcza żleby mocno zalodzone

Spotkałem na szlaku gościa, który opowiadał, że w czwartek jakiś koleś prawie spadł ze Szpiglasowej Przełęczy i widział, jak gość trzymał się łańcuchów i ześlizgiwał się w rakach (sic!) po lodowej płycie... Ogólnie w miejscach z łańcuchami, jeśli nie ma śniegu, to jest bardzo ciężko, bo warstwa lodu jest bardzo cienka, więc nie ma nawet jaki wbić czekana czy raków.
Poza tym szlaki w dolinach zwłaszcza rano bardzo śliskie, szadź osadza się na kamieniach i tworzy niemal niewidoczną dla oka lodową powłokę.

Informacje o tym że ruszają wyciągi na Podhalu w ten weekend podało RMF FM. Zresztą dzisiaj w tvp info widziałem prezesa PZN który stał pod ośnieżoną Kotelnicą Białczańską a w tle zjeżdżali pierwsi narciarze - więc krzesła już chodzą.

A w Tatrach może dzisiaj padać śnieg, skoro góry pokrywa nieprzenikniona warstwa chmur powyżej 1700 m ( zresztą moje prognozy że śnieg będzie w sobotę padał na Rysach-jak widać-sprawdziły się)

Jakubie, przecież wszyscy czekamy na Twoje prognozy i wierzymy w nie bezgranicznie, tylko czasami lubimy się podroczyć.
Na pewno śnieżek sobie spadnie na Rysach dziś.

_________________
http://www.flickr.com/photos/auralis1987

Co do Szpiglasa to dziwne przeszłem bez raków łańcuszki z warstwą lodu bez problemu, może koleś był pierwszy raz w Tatrach.

A tak to wygląda obecnie.

Jak TO przeszedłeś bez raków, to gratuluje pomysłu i podziwiam za odwagę...
A nawiasem mówiąc, to po czym stwierdzasz, że gość był pierwszy raz w Tatrach? Może po tym, że założył raki?

No bo z praktyką patrząc na to co przeszłem nie wyglągało na ekstremalne.

To że ktoś przejdzie jakiś fragment bez raków to już jest pomysłowy i odważny?

Byłem dzisiaj na Wołowcu. Niestety pogodowa padaka. Mieliśmy zamiar iść na Jarząbczy i Kończysty, ale od szczytu masakrycznie wiało i pizgało że hej. Pomimo 2 par rękawiczek, miałem wrażenie że palce i nos wkrótce mi odpadną :/ Tak więc zawróciliśmy na Grzesia i do schroniska. Widoczność fatalna i okrutny ziąb. Opadów śniegu nie było, jedynie wszędobylski szron.

dla mnie to śniegowa -patologia

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

wypowiedz usera aitseba byla ironiczna

W rzeczy samej

Dzisiaj natomiast pogoda wspaniała długo wczoraj zastanawiałem się czy jechać, żeby nie stracić wolnego weekendu.

Na świnicką przełęcz raki na pewno się przydadzą

Oglądałem dzisiaj webcamy od czasu do czasu i widziałem, że już kurdex wszystko OK

Warunki na szlaku na Kopę Kondracką przez Piekło i dalej z Kopy na Kasprowy idealne - całkiem sucho, jedynie w kilku zacienionych miejscach jakieś śladowe ilości zmarzniętego śniegu. Szłam tamtędy trzy dni temu, pogoda lepsza niż przez większość lata.

Przedwczoraj poszłam na Grzesia, potwierdzam to, co napisał Lukcio - była zerowa widoczność, gęsta mgła i silny wiatr.

_________________
Vill'em all