Forum portalu turystyka-gorska.pl

No ładnie nie ma dostępu samochodem do Sromowców Niżnych z powodu osuwiska na Macelowej Górze które zatarasowało jedyną drogę dojazdową do tej miejscowości i pieszej wycieczki na Trzy Korony.

Czy ma może ktoś jakieś informacje w tej sprawie kiedy osuwisko zostanie usunięte

ciężko powiedzieć kiedy osuwisko zostanie usunięte. bo z tego co wiem to w tamtych okolicach przez ostatnie kilaka dni z powodu deszczu zrobiło się dość nieprzyjemnie i niebezpiecznie.
Więc może w tej sytuacji dobrze by było wyjazd przełożyć na inny termin??

Witam !! ponoc Wąwóz Homole jest zamknięty...
Jak wygląda sytuacja , tj.
- czy mozna sobie tam wejsc ? (dostane jakąś kare, mandat?)
- czy jest w miare bezpiecznie ?
Szczególnie interesują mnie opisnie osob ktore same osobiscie w ostatnim zcasie tam były

Co do Wąwozu fakt jest zamknięty lecz można go penetrować nie tylko ja tak zrobiłem.

No faktycznie, dzięki za informacje. Bo w sobotę po pracy jadę w Pieniny na tydzień i wąwóz homole i rezerwat białej wody chce zobaczyć.

Wyczytałem, że szlaki zamknięto przez zniszczenia jakie wyrządził potok Kamionka.

No, ale jak nie stoją tam z karabinami.... to pójdę

Ja do Pienin mam stosunek bardzo sentymentalny i zawsze mnie tam ciągnie. Z tym, że najlepszą porą roku na wycieczkę w Pieniny wydaje mi się jednak jesień. Nie ma takich tłumów i zdarza się być po prostu samemu na szlaku i nie traci się czasu na stanie w kolejce, żeby wejść na Trzy Korony (rok temu w sierpniu staliśmy ponad godzinę!) Poza tym, jest po prostu pięknie. Nocowałam już w wielu miejscach i rzeczywiście najłatwiej jest się przemieszczać mieszkając w Szczawnicy, nie zmienia to postaci rzeczy, że ja najbardziej lubię Krościenko i tam najczęściej się zatrzymywaliśmy. Jesienią bardzo fajne kwatery można wynająć za bardzo małe pieniądze a z atrakcji jedyne czego nie można doświadczyć to spływ Dunajcem, który osobiście uważam za naprawdę fajną atrakcje. Z tym, że po wejściu na Sokolice i Trzy Korony. Jakoś tak inny efekt. Aczkolwiek to bardzo subiektywna sprawa. I niezmiennie polecam Karczmę Przełom w Krościenku, z PRLowskimi jeszcze zielonymi aksamitnymi zasłonami i ze świetnym jedzeniem w stosunkowo niskiej cenie i ogromnymi porcjami. W szczególności polecam tam jelenia, coś fantastycznego.

_________________
"Czego krzyczysz... co noga? A tamtemu głowę urwało i nie krzyczy, a ty o takie głupstwo. "(Józef Piłsudski)

Mała informacja dla osób które zamierzają odwiedzić wąwóz homole. Powyżej popularnych "kamiennych ksiąg" jest na pewnym odcinku szlaku cholernie ślisko. Błoto + kamienne stopnie = ślizgawka. Dobre buty trekingowe czy zwykłe adidasy tak czy siak jazda figurowa. Tylko droga hamowania różna.

My szliśmy od Białej wody więc może wejście jest łatwiejsze. Ja w każdym bądź razie prawie bym tam ze trzy orły wywinął.

witam

czy wąwóz homole jest otwarty i można z wysokiej spokojnie sobie przejsc?

czy po zejsciu z Sokolicy w strone Szczawnicy można się jakoś przeprawić przez Dunajec by dojść do miasta?

Na pewno nie jest zaspawany.


W sezonie kursuje prom. Najlepiej przedzwoń do informacji turystycznej lub do parku, kiedy otwierają. Sądzę, że na majowy weekend np. już tak.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

wlasnie wybieram sie za tydzien i nie chcialbym sie rozczarować , czy jest ewentualnie inna przeprawa w rejonie sokolicy?

Nie. Sromowce albo Krościenko.
Edit:
Może w weekendy działa, nie wiem.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

A wujek to nie pomoże, np.:
http://www.pieninypn.pl/index.html?id=3 ... on=f&msg=1

_________________
Wolę mieć brzuch od piwa, niż garb od roboty

Polecam serdecznie Pieniny. Naprawdę przecudne miejsce. Byłam kilka razy i z pewnością jeszcze tam wrócę. Szczególnie miło wspominam ostatni wyjazd i pobyt w Szczawnicy w uroczym pensjonacie "U Haliny". Pokoje były naprawdę czyste i zadbane, jedzenie świeże i smaczne, no i ten wspaniały widok na piękną okolice z niemalże każdego zakątka pensjonatu.

U Haliny podobno śmierdzi owczym serem i starymi skarpetkami.
Gospodarze są niemili i lubią prymitywnie spamować.
Zdecydowanie nie polecamy.

Umykaj z tym spamem, dziewczynko. Bo będzie bolało.
Edit:
Jeszcze nie doszedłem do siebie. mieszają mi się posty.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Na forum spam. Ale nikt nie raczyl podstawowo wypozycjonować strony. Nie mozna znalesc tego pensjonatu w google. A czego nie ma w google to podobno nie istnieje.
Przy okazji, może komuś się przyda:
https://picasaweb.google.com/Marcin3445 ... zczawnica#

warunki w Małych Pieninach, wyskoczyłem z roboty na 3,5h.

_________________
http://www.picasaweb.google.com/Marcin34450 - galeria

Witam! Mam pytanie do pienińskich bywalców. Czy Wąwóz Szopczański jest do przejechania dziecinnym wózkiem?

terenowym - tak troche gorsza droga niż w np. Kościeliskiej ale sporo da się przejechać moim zdaniem. Nie mam doświadczenia bo córka jak skończyła rok i nauczyła sie chodzić nie wsiadła do wózka. Ale nosidełka w górach do tej pory wykorzystuje pomimo 16,5kg

_________________
http://www.picasaweb.google.com/Marcin34450 - galeria

Dzięki za odpowiedź. Wybieramy się na wiosnę większą grupą z dziećmi i potrzebuję danych dla ludzików na co się mają przygotować

Od przełęczy w dół, prosto, skrótem szlaku tak, ale wózek bez dziecka ( taki żart), od Sromowiec dopchasz tak na oko do 3/4, potem szlak meandruje zakosami ostro w górę, ale to przez las, najładniejszy odcinek sobie przejedziesz. Przypuszczam, że będziesz autem, więc i tak się wrócisz pod schronisko, więc wózek może być.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Witam wszystkich

Czy Pieniny są cudowne? oczywiście, że tak:) Można sie zakochać:) Z tej okazji właśnie wynajme tanio pokoik (2 os) z łazienką, w domu jednorodzinnym w Krościenku:) Widoczki prześliczne, warunki super, klimat rewelacja a że o czystości powietrza już nie wspomne:) Polecam:) Zainteresowanych prosze o kontakt: anka.123@vp.pl lub tel 503 490 571. Pozdrawiam:)

tak z ciekawości jak na razie zapytam... przeszedł ktoś cały szlak Sokolej Perci? Bardzo wymagający?

_________________
Najlepszy reset tylko w górach

Nie.
Wchodziłem od przeprawy promowej, od drogi do Krasu (zielonym) na Sokolicę, a później całą Sokolą Perć do Okrąglicy.

W drugą stronę od Krościenka na Okrąglicę, Zamkową i dalej na Sokolicę przez Bajków Groń.

Znam PPN jak własną kieszeń. Moim zdaniem trudniej jest wejść od strony Krościenka na Okrąglicę. Polecam najpierw zacząć od Sokolicy i sukcesywnie w stronę Polany Pieniny

Jak by to powiedział Kilerus: kulawa matka w ciąży przejdzie.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

hehe, dzięki za info

_________________
Najlepszy reset tylko w górach

Pieniny są piękne, byłem tam wiele lat temu po raz pierwszy... i dwa lata temu miałem okazje tam być, sosenka na sokolicy troszkę się zmienia na złe... ciekawe ile jeszcze wytrzyma.


Przy okazji tego tematu chciałem zapytać o dokładniejsze informacje jak dostać się na Lubań oraz Prehybę wybierając się z Krościenka? Tej Trasy chyba się nie bierze od razu z buta, tylko trzeba przewozem podjechać na Gorce, czy się nie mylę? Potem od razu będzie szlak?

Na Lubań z Krościenka idzie się czerwonym szlakiem wprost z centrum, podobnie na Prehybę, też czerwonym szlakiem, nigdzie nie trzeba podjeżdżać. Tyle, że na te dwa interesujące Cię szczyty idzie się w przeciwnych kierunkach.

_________________
"...góry wciąż obiecują to samo: zapomnieć, zrealizować się, być szczęśliwym. A życie upływa na przygotowaniach do tych cudownych chwil pełnych szczęścia."

http://picasaweb.google.pl/jaaga83

Na Przechybę musisz przejść przez most w Krościenku i stamtąd na Dzwonkówkę i Przechybę.

Na Lubań to przez Marszałek

Kiedyś byłam w Pieninach, ale było to bardzo dawno, zastanawiam się czy nie wybrać się znowu:) i kojarzę, że kiedyś chyba było takie coś, że przy wejściu na Trzy Korony tego samego dnia można było wejść z tym samym biletem na Sokolice. Czy to nadal obowiązuje?

_________________
podróżować to żyć!

Tak obowiązuje nadal, wczoraj byłem na Sokolicy a póniej na Trzech Koronach na jednym bilecie.