Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Wt cze 25, 2024 7:04 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt cze 03, 2014 2:08 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Tak na marginesie całej tego tragicznego wypadku - interesuje mnie określenie, które pojawia się regularnie we wszystkich informacjach na temat wypadku:
"Grupa [-] wraz z trzema instruktorami zdecydowała się wejść do jaskini Studnisko,"

" 16-latka wraz z 40-osobową grupą osób (uczniów klasy drugiej i trzeciej gimnazjum, opiekunów oraz instruktorów) przyjechała z woj. kujawsko-pomorskiego w poniedziałek (2 czerwca) na wycieczkę do Jury Krakowsko-Częstochowskiej. ",

"Sądząc po sprzęcie, którym dysponowali instruktorzy, byli oni należycie przygotowani do zejścia. Młodzież natomiast była za lekko ubrana jak na warunki panujące w jaskiniach."


Nigdzie jeszcze nie trafiłem na informację - czego instruktorami byli owi instruktorzy...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 03, 2014 5:48 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Śr lip 03, 2013 11:59 am
Posty: 385
Instruktorami instruktorstwa?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 03, 2014 8:40 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Przed chwilą - w TVP1 - wysłuchałem relacji na temat całego zdarzenia.
Pewne informacje pozwalają sprawę rozświetlić, inne - nasuwają kolejne pytania.
Trzej "instruktorzy" - którzy mieli w czasie całego wyjazdu opiekować się dziećmi w zakresie zwiedzania jaskiń - jak powiedziano - to "wynajęci grotołazi z Gdańska"
Na temat uprawnień tych grotołazów - dotyczących wprowadzania kogokolwiek do jaskiń nic nie mówiono.

W planie wycieczki było uwzględnione zwiedzanie jaskiń (stąd owi grotołazi) - ale w tymże planie nie było wejścia do jaskini Studnisko. (bo być nie mogło).
Kto - dlaczego - na jakiej podstawie zmienił ów plan - nie wiadomo.
Nie wiadomo również jakie jaskinie były przewidziane w owym planie do zwiedzania.

Nie wiadomo, czy osoba podejmująca decyzję o zmianie planu, która wyraziła zgodę na udział dzieci w wyjściu do Studniska - wiedziała, że jest to jaskinia "zamknięta" dla ruchu turystycznego w tym okresie, że wymaga - naprawdę - dobrego obycia z podziemną eksploracją, czy wiedziała jakie (ewentualnie) doświadczenie w tym zakresie mają dzieci, które brały udział w wyjściu...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 03, 2014 8:57 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Tu: http://www.jaskiniejury.pl/lista-jaskin ... 337-metrow
oraz
tu: http://geoportal.pgi.gov.pl/jaskinie-pub/jaskinie/list
są opisy tejże jaskini. Bez komentarza pozostawiam informację, że trzech "grotołazów z Gdańska"/instuktorów - zdecydowało się wprowadzić do tej jaskini 7 osobową grupę dzieci/młodzieży w wieku nieprzekraczającym 16 lat...


pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 04, 2014 9:14 am 
Stracony

Dołączył(a): Cz lut 22, 2007 9:12 pm
Posty: 3329
Studnisko to akurat kawał dziury, zastanawia mnie właśnie taki cel wyprawy z taką młodzieżą. Wystarczy popatrzeć na przekrój i zdjęcia by się głęboko zastanowić nad sensem wejścia z taką młodzieżą.
http://www.sktj.pl/epimenides/jura/stud_p.html


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 04, 2014 9:27 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
We wczorajszych wiadomościach telewizyjnych (coś się "przebiło" przez "podstawowe" informacje, które do niedzieli będą głównym tematem wszystkich serwisów informacyjnych) - podana została (w jednym zdaniu) informacja, że instruktorzy mieli podczas wyjazdu uczyć młodzież wspinaczki na skałkach...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 04, 2014 12:22 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt kwi 22, 2014 3:26 pm
Posty: 428
He,he aleś pan dociekliwy. Jak mieli by tak wszystko od dechy do dechy podawać to by "Wiadomości" musiały trwać cały dzień. A jacy to niby byli instruktorzy, a dzieci z jakiej szkoły, i koniecznie jeszcze historia tej szkoły, itd,itd. Weź się chłopaku do uczciwej roboty, bo widzę że twoje jedyne zajęcie to siedzenie przed kompem i wypisywanie głupot na tym forum.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 04, 2014 2:33 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
trebor, weź się do jakiejś uczciwej roboty, bo jedyne Twoje zajęcie to wypisywanie głupot na tym forum :!:

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 04, 2014 2:47 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt kwi 22, 2014 3:26 pm
Posty: 428
Uważaj bo spadniesz.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 04, 2014 2:53 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
trebor napisał(a):
He,he aleś pan dociekliwy. Jak mieli by tak wszystko od dechy do dechy podawać to by "Wiadomości" musiały trwać cały dzień. A jacy to niby byli instruktorzy, a dzieci z jakiej szkoły, i koniecznie jeszcze historia tej szkoły, itd,itd. Weź się chłopaku do uczciwej roboty, bo widzę że twoje jedyne zajęcie to siedzenie przed kompem i wypisywanie głupot na tym forum.

???
Nie przypominam sobie, byśmy byli na jakiejkolwiek stopie zażyłości czy nawet znajomości, a tym bardziej na takim, który to poziom znajomości upoważniałby Cię do zwracania się do mnie - z pominięciem zasad net-etykiety per: "chłopaku"...
To co widzisz - jest mało interesujące, jak przypuszczam nie tylko dla mnie - więc może spróbuj się powstrzymać od informowania o tym innych.

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 04, 2014 3:00 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt kwi 22, 2014 3:26 pm
Posty: 428
Sorry, ale nie mam czasu na jałowe dyskusje w których się lubujesz. Nara.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 04, 2014 3:01 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 09, 2012 2:17 pm
Posty: 2995
Lokalizacja: Kraków
trebor napisał(a):
Uważaj bo spadniesz.

Na szczęście nie masz nic do gadania w tym temacie. Dlatego...
trebor napisał(a):
Weź się chłopaku do uczciwej roboty, bo widzę że twoje jedyne zajęcie to siedzenie przed kompem i wypisywanie głupot na tym forum.

_________________
blog.marcinszymkowski.pl

"W warunkach normalnych najwięcej pomaga technika. Natomiast w sytuacjach wyjątkowych najważniejszy jest hart ducha." - Walter Bonatti


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 04, 2014 3:14 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt kwi 22, 2014 3:26 pm
Posty: 428
Spójrz wyżej.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 04, 2014 4:22 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
trebor napisał(a):
sorry, ale nie mam czasu na jałowe dyskusje w których się lubujesz. Nara.

Nie przepraszaj - bo nie ma za co. Nie masz czasu na dyskusje - nie dyskutuj.
Przyjęcie założenia, że "wrzucisz" w dowolnym miejscu/wątku jakąś głupią uwagę - a ona pozostanie bez odpowiedzi - to dosyć ryzykowna sprawa.
Jak rozumiem - wzorem niektórych - uwielbiasz dyskutować na temat tego, że nie masz czasu na dyskusję - nawet z tymi, których "zaczepiasz"...

Dziecinne to wielce... :)

pozdrawiam
gb 8)
trebor napisał(a):
Spójrz wyżej.

Ty również :)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 04, 2014 5:53 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
ja mam wrażenie że teraz po kibolach, pijanych kierowcach i rodzinach zastępczych czas na jaskinie ..
szkoda dziewczyny ,młoda była całe życie przed nią ,ale wypadki były ,są i będą jest to wpisane w każde hobby tego typu i 1000 fakultetów i innych uprawnień nie zmieni tego że zejdzie lawina ,oberwie się skała czy uderzy piorun...

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 04, 2014 8:53 pm 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
prof.Kiełbasa napisał(a):
ja mam wrażenie że teraz po kibolach, pijanych kierowcach i rodzinach zastępczych czas na jaskinie ..
szkoda dziewczyny ,młoda była całe życie przed nią ,ale wypadki były ,są i będą jest to wpisane w każde hobby tego typu i 1000 fakultetów i innych uprawnień nie zmieni tego że zejdzie lawina ,oberwie się skała czy uderzy piorun...


Tylko to jest kwestia tego, że teraz do końca życia będą mieli przerąbane również opiekunowie.
Nie piszę nawet o odpowiedzialności karnej, tylko o osobistym samopoczuciu.

Cały czas będą pewnie rozpamiętywać, to, że tak właściwie nie powinni tam wchodzić z dzieciakami. No bo nie powinni.

Granicę wieku stanowi ukończenie 18 lat, wtedy (przynajmniej teoretycznie) człowiek staje się odpowiedzialny sam za siebie i sam wybiera gdzie może pójść. W razie ewentualnego wypadku też sam za to odpowiada.
Do tego momentu za dziecko na wycieczce szkolnej odpowiadają jego opiekunowie, a ci nie powinni się zgodzić na taką eskapadę.

A że media przyczepiły się do tego - dziwne byłoby gdyby tak nie było.

_________________
-------------------------------------------------
Studenckie Koło Przewodników Górskich "Harnasie" w Gliwicach zaprasza na kurs przewodnicki :)
http://www.skpg.gliwice.pl/kurs/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 04, 2014 9:35 pm 
Stracony

Dołączył(a): Wt sie 07, 2012 8:56 pm
Posty: 4266
Lokalizacja: Łódź
Dla mnie jest to szokujące że oni tam zjechali z uwagi między innymi na trudność wyjścia z tej "dziury".


A "dzieciaków" strasznie szkoda.
Najszczersze wyrazy współczucia dla rodziny dziewczyny która zginęła. :(


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 04, 2014 10:29 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
To klasyczny przykład naszego "chciejstwa"
Ponieważ jest "wolność" i większość zawodów tego typu jak: trener I klasy, trener II klasy, trener klasy mistrzowskiej, instruktor sportu,
przewodnik turystyczny miejski, przewodnik turystyczny terenowy, przewodnik turystyczny górski, przewodnik górski międzynarodowy,
pilot wycieczek,bibliotekarz została "uwolniona"; - w związku z tym - lege artis na wycieczkę na Jurę Krakowsko-Częstochowską wycieczka gimnazjalistów z Bydgoszczy wybiera sobie na opiekunów/instruktorów (którzy będą uczyli dzieci i młodzież wspinaczki na skałkach w ramach rozwoju kultury fizycznej i wszystkiego dobrego) - z Gdańska.
Teoretycznie (podobno to grotołazi) powinni się orientować w zasadach poruszania się po terenie rezerwatu - no i po jaskiniach.
- po przyjeździe na miejsce następuje zmiana/korekta programu: organizowane jest - ad hoc - wyjście do jednej z najtrudniejszych jurajskich jaskiń, dla grupy młodzieży uczestniczącej w wyjeździe;
- czy kierownik wycieczki/wyjazdu - wydał zgodę na to "fakultatywne wyjście"?
- czy instruktorzy (którzy podobno - takie informacje pojawiały się w wiadomościach - ulegli prośbom młodzieży) - przekazali kierownictwu informacje, o skali trudności, a PRZEDE WSZYSTKIM, o tym, że jaskinia jest zgodnie z decyzją Wojewody - zamknięta dla jakichkolwiek odwiedzających poza okresem wrzesień-październik? czy w ogóle o tym wiedzieli? [nota bene - informacje o tym zamknięciu są ogólnie dostępne w internecie, na stronach poświęconych speleologii, jaskiniom jurajskim, etc., a zasady zwiedzania rezerwatu na terenie którego znajduje się jaskinia Studnisko - powinny być znane każdemu organizatorowi przygotowującemu tego typu imprezy w rejonie...]
- czy grupa młodzieży mająca uczestniczyć w wyjściu - była w jakikolwiek sposób przygotowana do jaskiniowej eksploracji: a) - wyjątkowo długi zjazd "w lufcie", na przyrządach; b) przebywanie w ciasnych, stromych korytarzach w znacznej ciemności (wypadek zdarzył się w głębszej części jaskini, gdzie dosyć istotną rolę odgrywa doświadczenie w sposobie poruszania się w tym dosyć trudnym środowisku; c) konieczność wyjścia z jaskini przy pomocy przyrządów (to wyjście po linie wiszącej w powietrzu - na wysokość mniej więcej 15-piętrowego budynku; dla mniej wprawnych osób jest to bardzo duży wysiłek fizyczny). Być może ta wybrana grupka ćwiczyła tego typu działania już wcześniej - tego nie wiemy, ale czy o tych trudnościach instruktorzy poinformowali kierownictwo wycieczki przed wydaniem zgody na o wyjście?
- co spowodowało, że tę wyprawę rozpoczęto o późnych, wieczornych godzinach?
- czy w ogóle - w planie pobytu przewidziane były jakieś wejścia do jaskiń?

To są - według mnie - podstawowe pytania, na które prokuratura powinna poznać odpowiedzi. Wypadek - bo to był wypadek - mógł się przydarzyć każdemu, jednak nie każdy znalazłby się w tej jaskini w tamtym momencie. Dywagacje na temat czy i na ile działalność w jaskini mogła przyśpieszyć, uruchomić ten obryw - nic nie dadzą, bo tego się po prostu nie dowiemy, nie ma od kogo...

W tej sprawie - i w niektórych komentarzach do niej - wyraźnie widać, że maksyma: "rynek zweryfikuje jakość usług" - sprawdza się w 100%, niestety kosztem usługobiorców...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 04, 2014 10:55 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
gb napisał(a):
informacje o tym zamknięciu są ogólnie dostępne w internecie, na stronach poświęconych speleologii, jaskiniom jurajskim, etc., a zasady zwiedzania rezerwatu na terenie którego znajduje się jaskinia Studnisko - powinny być znane każdemu organizatorowi przygotowującemu tego typu imprezy w rejonie

No ale organizator tego nie przygotowywał...
Więc zapewne i zgoda rodziców na udział nie obejmowała tej aktywności. Ktoś będzie miał cieplutko. Na codzień widuję jaką schizę mają opiekunowie wycieczki na której gówniarz się konwencjonalnie nachlał: wzywać pogotowie i ryzykować kontakt z policją czy nie wzywać i warować przy delikwencie licząc oddechy. Jakoś nie widzę nauczyciela, który się godzi na taką akcję. To musiałby być gość klasy Mistrza Spoko.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 04, 2014 11:29 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Wedle podawanych informacji młodzież w ramach wyjazdu miała się uczyć skałkowej wspinaczki - takie rejony - z możliwością korzystania w rezerwacie są.
Zapewne stąd wyposażenie wspinaczkowe, o którym wspominano w kilku informacjach...
Dlatego jestem ciekawy - czy w ogóle, a jeśli tak to do których - jaskiń były planowane wejścia. Mam na myśli wejścia z koniecznością użycia sprzętu i to nie tylko do asekuracji...
Przecież w pobliżu jest sporo jaskiń, w których można z powodzeniem "ćwiczyć" rozmaite techniki jaskiniowe...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 04, 2014 11:35 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 13, 2005 4:25 pm
Posty: 9935
Lokalizacja: niedaleko Wąchocka
Tak, wiem.
Po prostu zastanawiam się, czy grupa pytała kogokolwiek o zgodę na poszerzenie zakresu eksploracji. To tłumaczyłoby też późną porę wyjścia.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 04, 2014 11:46 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Wszystko możliwe...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 05, 2014 8:27 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
Tylko to jest kwestia tego, że teraz do końca życia będą mieli przerąbane również opiekunowie.
Nie piszę nawet o odpowiedzialności karnej, tylko o osobistym samopoczuciu.

Cały czas będą pewnie rozpamiętywać


A dla czego mają "rozpamiętywać" a zwłaszcza "do końca życia" - skoro tak to znaczy że nie nadają się do pracy którą sobie wybrali. Ja nie rozpamiętuję, że na moich wycieczkach rowerowych był jeden przypadek śmiertelny (gość nie wytrzymał podjazdu) kilka poważnych upadków zakończonych nieprzytomnością, złamań, zwichnięć, zranień nie zliczę.

2 lata temu drzewo zabiło dziewczynkę w Ojcowskim PN, inne osoby zraniło. Prokuratura umorzyła śledztwo, bo nie dopatrzyła się zaniedbań. Tu też tak powinno się skończyć, jeżeli wypadek był skutkiem naturalnych okoliczności (oberwanie skały) a nie zaniedbań w sztuce.

Nie powinni wchodzić, bo jakiś urzędnik zabronił? A dlaczego nie? Ryzyko, eksploracja, wpisane jest w naturę człowieka, zwłaszcza młodego, inaczej nie byłoby postępu. I sens tego rodzaju przygodowych ryzykownych wypraw jest taki żeby nie wychować sobie pokolenia glist, mięczaków i - jak to pewien popularny ostatnio polityk mawia "rurkowców, które mają tylko żreć, żreć i bać się o własne bezpieczeństwo".

Internetowe mendy z GB na czele, które chciałyby mnożyć etaty dla urzędasów mnożących "rozporządzenia" na który kamyk wolno nastąpić, niech spadają na dno najgłębszej jaskini. Zresztą młodzież w ostatnich wyborach pokazała co o nich myśli.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 05, 2014 9:22 am 
Stracony

Dołączył(a): Cz lut 22, 2007 9:12 pm
Posty: 3329
Cytuj:
Nie powinni wchodzić, bo jakiś urzędnik zabronił? A dlaczego nie? Ryzyko, eksploracja, wpisane jest w naturę człowieka, zwłaszcza młodego, inaczej nie byłoby postępu. I sens tego rodzaju przygodowych ryzykownych wypraw jest taki żeby nie wychować sobie pokolenia glist, mięczaków i - jak to pewien popularny ostatnio polityk mawia "rurkowców, które mają tylko żreć, żreć i bać się o własne bezpieczeństwo".


To ryzyko trzeba stopniować. Skoro mieli się uczyć wspinaczki skałkowej, z naciskiem na UCZYĆ, to co wiedzieli o technikach jaskiniowych, które są o niebo trudniejsze, przede wszystkim technicznie. Niedługo kolejne gimnazjum zrobi sobie wycieczkę do systemu Śnieżnej - Litworowej. Dla mnie porwanie się z młodzieżą na Studnisko to spora nieodpowiedzialność, i to tylko moje zdanie.

Cytuj:
Przecież w pobliżu jest sporo jaskiń, w których można z powodzeniem "ćwiczyć" rozmaite techniki jaskiniowe...


I tu Kolega gb ma rację, można było to zrobić na początek bardziej "przyjaźnie".


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 05, 2014 9:45 am 
Kombatant

Dołączył(a): Wt kwi 09, 2013 5:43 pm
Posty: 500
Maciej_Zimowski napisał(a):
Nie powinni wchodzić, bo jakiś urzędnik zabronił? A dlaczego nie?

Trochę przesadziłeś. Wprawdzie nie wiem dlaczego są ograniczenia w przypadku Studniska ale sądzę, że jednak ma to podstawy merytoryczne.
Ustawienie znaków drogowych też zatwierdzane jest przez urzędników, ale jakoś niewielu jest chętnych do jazdy pod prąd, a jeżeli już to nikt o nich nie mówi, że bez nich nie byłoby postępu...
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 05, 2014 10:05 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Maciej_Zimowski napisał(a):
2 lata temu drzewo zabiło dziewczynkę w Ojcowskim PN, inne osoby zraniło. Prokuratura umorzyła śledztwo, bo nie dopatrzyła się zaniedbań. Tu też tak powinno się skończyć, jeżeli wypadek był skutkiem naturalnych okoliczności (oberwanie skały) a nie zaniedbań w sztuce.

Porównujesz realia tamtego wypadku - z tym???
(ps. napiszesz dokładniej co badała prokuratura w związku z tamtym wypadkiem?)

Ty się faktycznie znasz na wszystkim. Nawet na tym, że
Maciej_Zimowski napisał(a):
nie ma też żadnych "państwowych" przepisów regulujących zwiedzanie jaskiń.


Maciej_Zimowski napisał(a):
Nie powinni wchodzić, bo jakiś urzędnik zabronił?


creamcheese napisał(a):
Wprawdzie nie wiem dlaczego są ograniczenia w przypadku Studniska ale sądzę, że jednak ma to podstawy merytoryczne.

Ten zabraniający "urzędnik" - to o ile się orientuję Wojewoda Śląski:
http://pza.org.pl/download/141090.pdf

pozdrawiam
gb 8)
ps
pomijając rozmaite rozporządzenia, ograniczenia, etc. - nie powinni tam wchodzić, bo tego wejścia nie było w planach wyjazdu. Planach przedstawionych Rodzicom - i przez nich zaakceptowanych. Być może, nikt by nie protestował - na etapie projektów, wyrażania zgody - na tego typu działanie, zwłaszcza, gdyby (a co bardzo możliwe) - nie zostałyby przedstawione wszystkie zagrożenia i regulacje dotyczące tego wyjścia. Ale tego nie przedstawiono. I dlatego nie powinni tam iść...

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Ostatnio edytowano Cz cze 05, 2014 10:13 am przez gb, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 05, 2014 10:08 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Maciej_Zimowski napisał(a):
Internetowe mendy z GB na czele,

Próbuj dalej - jak na razie - ograniczony zasób Twoich możliwości w zakresie obrażania interlokutorów nie wywołuje u innych niczego więcej niż lekkie wzruszenie ramion. I - co chyba oczywiste - współczucie, oraz przeświadczenie, że zaczynasz po prostu "tracić siłę argumentów" - przechodząc do "argumentów siły" - w tym przypadku inwektyw :)

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 05, 2014 10:13 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
nie wywołuje u innych niczego więcej niż lekkie wzruszenie ramion


Zaiste ruchliwe i zwinne ma waść te "ramiona", skoro "wzruszeniami" potrafią na każdy mój krótki post napisać 3x dłuższy flood lamentów. Może jeszcze puk puk w główkę zrobią, przyda się.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 05, 2014 10:14 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Zazdrościsz?

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz cze 05, 2014 11:09 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Zazdroszczę? Współczuję z politowaniem.

Natomiast, żeby ostatecznie wyjaśnić:

Cytuj:
nie ma też żadnych "państwowych" przepisów regulujących zwiedzanie jaskiń.


Proszę nie cytować po raz kolejny zdania, a właściwie wyrwanego z kontekstu urywka zdania, skrótu myślowego (stąd cudzysłów) który padł przy okazji dyskusji o "uprawnieniach przewodnickich". Nie ma w ustawie turystycznej żadnego fragmentu odnoszącego się do jaskiń, w przypadku ust. o bezp. w górach - wymienia się jaskinie jedynie w kontekście ratownictwa. Nie ma więc żadnych przepisów turystycznych obowiązujących we "wszystkich jaskiniach na terenie państwa". Nie znaczy to że "wejście do każdej jaskini jest zawsze dozwolone" jest oczywiste że właściciel czy zarządca terenu gdzie są jakieś popularne turystyczne groty może i powinien to regulować.

Cytowana decyzja Wojewody http://pza.org.pl/download/141090.pdf

Została wydana w oparciu o Ust. o Ochr. przyrody, który pozwala udostępniać bądź nie tereny rezerwatów przyrody. Natomiast jak się wczytać - to ten fragment o wejściu pod warunkiem "posiadania uprawnień do prowadzenia taternictwa jaskiniowego" budzi moje wątpliwości, czy jest uzasadniony prawnie.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 100 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 20 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL