Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 3:48 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3627 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114 ... 121  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 11:07 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 09, 2005 8:09 pm
Posty: 3665
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)
raffi79. napisał(a):
Przeczytaj dokładnie. Z Kasprowego na Suchą Przełęcz a następnie do Murowańca..
Ten szlak na Suchej Przełęczy nie prowadzi granicą i jest po polskiej stronie tak rozdeptany, że w żadnym miejscu nawet nie styka się z linią graniczną. Kombinujesz jak koń pod górkę by usilnie wykazać, że rzekomo cały ten szlak prowadzi granicą państwa. A ten szlak nie jest szlakiem granicznym i wszyscy o tym wiedzą tylko jakiś nawiedzony wydumał sobie, że jest inaczej. Nie nadajesz się na przewodnika tatrzańskiego i nie próbuj teraz przekręcać kota ogonem.

_________________
Obrazek

Lech


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 11:10 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Na Kasprowym byłem raz w życiu i to jest ostatnie miejsce, które polecałbym turystom. Dlatego w ofercie sugeruję Małołączniak.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 11:35 am 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Lech napisał(a):
en szlak na Suchej Przełęczy nie prowadzi granicą i jest po polskiej stronie tak rozdeptany,



Jesteś głupszy niż myślałem.

Sucha Przełęcz, Sucha Przełęcz Stawiańska (słow. Suché sedlo, niem. Sucha-Joch, węg. Sucha-hágó) – przełęcz w grani głównej między Kasprowym Wierchem (1987 m) a Beskidem (2012 m) w Tatrach Zachodnich. Przez szczyty te i Suchą Przełęcz przebiega granica polsko-słowacka. Jest to płaska, rozległa i niewybitna przełęcz, znajduje się na wysokości 1950 m n.p.m., a więc tylko 37 m poniżej szczytu Kasprowego Wierchu.
Na przełęczy krzyżówka szlaków turystycznych:
szlak turystyczny żółty – żółty ze schroniska „Murowaniec” w Dolinie Gąsienicowej na Suchą Przełęcz, skąd schodzi na drugą stronę grani do Doliny Cichej.


szlak turystyczny czerwony – czerwony z Doliny Kościeliskiej przez Czerwone Wierchy i dalej główną granią Tatr przez Kasprowy Wierch, Liliowe i Świnicką Przełęcz na szczyt Świnicy i dalej w kierunku Orlej Perci.

https://www.google.pl/search?q=sucha+pr ... B800%3B533

Więc o czym piszesz????? Normalnie idotę z siebie robisz


Możemy przyjąć wariant że nauczycielki schodziły na krechę nartostradą na dół.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Ostatnio edytowano Wt cze 17, 2014 11:46 am przez raffi79., łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 11:45 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Panie raffi może wyluzuje pan z tymi "idiotami", "zerami" i innymi inwektywami bo sam pan wychodzi na kompletnego idiotę.

Z górnej stacji kolejki do suchej przełęczy prowadzi chodnik po polskiej stronie (nie graniowy szlak czerwony). Tak więc można całą trasę Kolejka - S. Przeł - Murowaniec przejść wyłącznie po polskiej stronie, bez wędrówki wzdłuż granic i nie trzeba zabierać dokumentów - w tym kontekście był zarzut anonimowego komentatora wobec nauczycielki, kompletnie bezzasadny.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 11:51 am 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Maciej_Zimowski napisał(a):
ak więc można całą trasę Kolejka - S. Przeł - Murowaniec przejść wyłącznie po polskiej stronie,


Patrzysz jak jest szlak poprowadzony a nie że ma 3m szerokości.
Z Kasprowego idziesz na Suchą Przełęcz a następnie trawersujesz stoki Beskidu po stronie PL i do Murowańca ale szlak we wszystkich przewodnikach zaczyna się od Przełęczy. Więc jestes na "granicy"
Zimowski skoro nie możesz sobie poradzić w topografii z Kasprowym to nie bierz ludzi na Małołączniak bo się zgubisz który jest trudniejszy topograficznie.
Niestety nie tylko moje jest takie zdanie. Ale cóż zrobić do błędu trudno się przyznać.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 11:52 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 09, 2005 8:09 pm
Posty: 3665
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)
@raffi - Cytujesz jakieś suche teksty skopiowane z internetu, a ja to miejsce znam z autopsji. Szlak żółty z Kasprowego Wierchu do Murowańca nie jest szlakiem granicznym i tego faktu nie zmienisz choćbyś nie wiadomo jak długo jeszcze tu kombinował. Oczywiście możesz na swojej prywatnej mapie przeprowadzić korektę granicy i zakreślić ją kolorowym flamastrem wzdłuż całego odcinka szlaku żółtego do Murowańca i dalej wedle uznania. :lol:

_________________
Obrazek

Lech


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 12:01 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Lech napisał(a):
a ja to miejsce znam z autopsji


Zostaw to dla siebie.
Sprawdź wielkich przewodników Nykę, Cywińskiego, Paryskiego i co piszą?

Mogę podać dziesiątki stron i przewodników w których jest dokładnie napisane wychodzimy na Suchą Przełęcz a nie omijamy ją z boku.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 12:02 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 29, 2011 7:39 am
Posty: 227
Lokalizacja: Murzasichle
Raffi podziwiam Cię za cierpliwość. Problemem nie jest to ile jest w stanie Lech z tego zrozumieć, a fakt prowadzenia po Tatrach nieprzygotowanych wycieczek młodzieży szkolnej. W strefie przygranicznej (nawet jak SK nie mamy w planach) poza dokumentami wskazanie jest mieć wykupione na ten dzień słowackie ubezpieczenie. Przy załamaniu pogody, alergii na ukąszenie przez dzikie pszczoły (zdarzało się gdy dziecko zbiegło szlakiem do D.Cichej) lub jakimś urazie do dziecka może być wezwana HZS i jak nie będzie wykupionego ubezpieczenia wycieczka może się okazać bardzo kosztowna. Wtedy płacz opiekunów skąd mogłyśmy wiedzieć. Wychodząc na przeciw podobnym sytuacjom dyrektor woli wiedzieć, że grupę prowadzi licencjonowany tatrzański przewodnik. To są sprawy dotyczące Tatr i Lechu nie chce lub nie potrafi tego ogarnąć swą bezgraniczną wszechwiedzą.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 12:04 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
to nie bierz ludzi na Małołączniak bo się zgubisz


Z pewnością nie zapłacę tobie ani innemu pajacowi żeby mnie tam zaprowadził.

Imprezy które sprzedaję są indywidualne, turysta sam wędruję z mapą. Kupiło już ten pakiet u mnie w ostatnich latach paręset osób z Niemiec, UK, jakoś nikt się nie zgubił. Pewnie dlatego że jest to oferta dla inteligentnych. A głupich do "strzyżenia" coraz mniej. Och jak mi przykro :(

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 12:07 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Jackal napisał(a):
Raffi podziwiam Cię za cierpliwość.


Można wbijać ludziom ciemnotę ale nie dam sobie wbijać.
Jeśli bym sie nie znał na topografii to bym sie nie odzywał. Przez Suchą Przełęcz przeszedłem grubo ponad 100 razy. Egzamin wewnętrzny miałem na niej.


Cytuj:
"Maciej_Zimowski"]turysta sam wędruję z mapą. Ku



Cytuj:
Przez obły kształt w tzw. mleku można mieć na nim spore problemy z orientacją. Grozi to w szczególności pobłądzeniu i skierowaniu się na północ, gdzie szczyt jest podcięty skalnymi urwiskami. Ilość wypadków w tym miejscu najlepiej potwierdzi lektura Wołanie w górach Michała Jagiełły.


Poczytaj Zimowski zanim puścisz ludzi z mapą. Brak doświadczenia wychodzi. Nie przejmuj się dużo czasu przed Tobą jeszcze na studiowanie topografii. Chyba ze jesteś oporny na wiedzę i kasujesz kasę i radźcie sobie sami.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 12:31 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
Poczytaj Zimowski zanim puścisz


Poczytaj swojej cioci, albo chomikowi. Wiem biedactwo że ci kazali wkuwać do egzaminu dziesiątki pierdół, stąd te frustracje. Ale przede mną nie musisz się wymądrzać, wzbudzisz co najwyżej politowanie.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Ostatnio edytowano Wt cze 17, 2014 12:33 pm przez Maciej_Zimowski, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 12:31 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 09, 2005 8:09 pm
Posty: 3665
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)
Jackal napisał(a):
Przy załamaniu pogody, alergii na ukąszenie przez dzikie pszczoły (zdarzało się gdy dziecko zbiegło szlakiem do D.Cichej) lub jakimś urazie do dziecka może być wezwana HZS i jak nie będzie wykupionego ubezpieczenia wycieczka może się okazać bardzo kosztowna. Wtedy płacz opiekunów skąd mogłyśmy wiedzieć. Wychodząc na przeciw podobnym sytuacjom dyrektor woli wiedzieć, że grupę prowadzi licencjonowany tatrzański przewodnik..
Dyrektor woli wiedzieć? Co za bzdury! To w rejonie Kasprowego Wierchu dziecko uciekając przed pszczołami zbiegnie aż do Doliny Cichej i zamiast TOPR będzie ktoś wzywał słowacką HZS? Czy mamy rozumieć, że przewodnik tatrzański w sytuacji jakiegoś nieszczęśliwego zdarzenia w Tatrach, wymagającego profesjonalnej pomocy medycznej zabroni wzywać HZS, tylko będzie sam coś kombinował? Co to za głupoty! To ja w takim razie odradzam korzystania w Tatrach z przewodnika.

_________________
Obrazek

Lech


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 12:38 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Maciej_Zimowski napisał(a):
egzaminu dziesiątki pierdół




Myślę że ta wiedza została dla mnie przy której to jesteś na poziomie niemowlaka.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 12:52 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 29, 2011 7:39 am
Posty: 227
Lokalizacja: Murzasichle
O wskazanym ubezpieczeniu w strefie przygranicznej piszę do osób, którym może się ta wiedza przydać. Nie do kogoś kto był tam ostatnio ćwierć wieku temu i jest oderwany od rzeczywistości. Nawet będąc po polskiej stronie granicy dzwoniąc na telefon alarmowy Topr, może się okazać że HSK jest w pobliżu i pierwsi zjawią się do wypadku. Gdybyś był kiedyś w D.Cichej wiedziałbyś, że można tam spotkać ich patrole, które zwyczajnie mogą mieć bliżej z podejściem. O reszcie absurdów, które wypisujesz zgłoś się do Raffiego, on ma cierpliwość.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 1:05 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
O wskazanym ubezpieczeniu w strefie przygranicznej piszę do osób, którym może się ta wiedza przydać


A co to ma wspólnego z tematem wątku? Czyżby jakiś pociotek dyrektora TPN był agentem ubezpieczeniowym i dyrektor wydał kolejne zarządzenie o "obowiązkowym wykupieniu ubezpieczenia" w jego agencji? Nie zdziwiłbym się, byłoby równie "prawomocne" jak to o "obowiązku przewodnickim".

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 1:14 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Panie Zimowski ludzie idą na Małołączniaka nie nie maja ubezpieczania ? Oj kasę łatwo kasujesz ale o bezpieczeństwie już nie myślisz
400zeta za week ooo to też się Pan cenisz nie uważasz??
U obydwóch ekspertów bezpieczeństwo zawsze było na ostatnim miejscu.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 1:17 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 09, 2005 8:09 pm
Posty: 3665
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)
Jackal napisał(a):
O reszcie absurdów, które wypisujesz zgłoś się do Raffiego, on ma cierpliwość.
Ja wypisuję absurdy? Ty przecież nie raczyłeś tu wyjaśnić swoich absurdalnych sugestii odnośnie roli w tym wszystkim dyrektora TPN i przewodników tatrzańskich, jako rzekomych cudotwórców, którzy są w stanie sprawić, że HZS nie zjawi się pierwsza do wypadku na szkolnej wycieczce.

_________________
Obrazek

Lech


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 1:22 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
Panie Zimowski ludzie idą


Panie raffi, tak jak pisałem - użalaj się pan przed swoim chomikiem jaki to świat zły i niedobry że wycieczki nie chcą płacić za "genialną wiedzę". A od moich prywatnych spraw i moich klientów odp**ol się pan.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 1:38 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Maciej_Zimowski napisał(a):
wiat zły i niedobry że wycieczki nie chcą płacić za "genialną wiedzę"


Świat jest dobry i chcą płacić Panie Zimowski.


Maciej_Zimowski napisał(a):
od moich prywatnych spraw i moich klientów odp**ol się pan.



Niestety jest to firma i szczegółowo przyjrzymy się prowadzonej działalności i świadczonym usługom , nie zabronisz.
Chyba ze uderzyłem w sendo "kasa i radźcie sobie sami"

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 1:49 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 09, 2005 8:09 pm
Posty: 3665
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)
raffi79. napisał(a):
Maciej_Zimowski napisał(a):
wiat zły i niedobry że wycieczki nie chcą płacić za "genialną wiedzę"
Świat jest dobry i chcą płacić
Chcą płacić? To skąd ten tytuł w GW: "Połowa wycieczek szkolnych wędrowała w Tatrach bez przewodnika"

_________________
Obrazek

Lech


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 1:56 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Lech napisał(a):
To skąd ten tytuł w GW: "Połowa wycieczek szkolnych wędrowała w Tatrach bez przewodnika"


A co myślisz ze w Tatry przyjechało tylko 71 wycieczek ? Chyba dziennie wchodzi na teren TPN.
Ostatnio do Morskiego to sznur grup stał na wejściu w Palenicy. Wiec Lechu nie opieraj sie na artykule wyssanym z palca.


Sprawdziłeś już topografię gdzie leży Sucha Przełęcz ?
Chyba że z Zimowskim musicie zwołać konferencję prasową w Krakowie. Koordynator już igrzyska obalił więc zaraz obali teorie topografii.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 2:25 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
Wiec Lechu nie opieraj sie na artykule wyssanym z palca.


Nie z palca, tylko z agencji PAP przekazującej wypowiedź Edwarda Wlazły.

No cóż genialna wiedza na temat topografii Suchej Przełęczy jak widać osuszyła inne obszary mózgu ;) A rój dzikich pszczół dokończył dzieła dewastacji ;) :lol:

I w zasadzie "artykułu" żadnego nigdzie nie było, tylko kopie jednej depeszy w raczej mało poczytnych internetowych działach agencyjnych bądź branżowych. Żadna gazeta, portal nie podjęły tematu żeby napisać wokół tego jakiś artykuł. Po prostu mało kogo to interesuje.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 2:42 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Zimowski nie powiesz ze nie mam racji co do Suchej Przełęczy.


Maciej_Zimowski napisał(a):
adna gazeta, portal nie podjęły tematu żeby napisać wokół tego jakiś artykuł.



Po co mają pisać artykuł jak i tak będzie on na przegranej. Przepisy jakie są to są. Koordynator na pewno ich nie zmieni. Chyba że Lech wkroczy do akcji jako ekspert topograficzny.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 2:45 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
Po co mają pisać artykuł jak i tak będzie on na przegranej. Przepisy jakie są to są. Koordynator na pewno ich nie zmieni


Ja nie zmieniam przepisów, tylko uczę ich właściwej interpretacji, a na przegranej sorry ale jak na razie są machający kijami i pokrzykujący na nauczycieli Wlazło z Krzyżanowskim.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 6:40 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Maciej_Zimowski napisał(a):
tylko uczę ich właściwej interpretacji,



Masz rację uczysz. Sam się doucz lepiej gdzie jest Sucha Przełęcz, myślę ze Lech Ci pomoże jeśli odnajdzie sie na mapie gdzie się znajduje.
Pokazałem poprzednie posty kolegom po prostu brechtali ze śmiechu na temat Suchej Przełęczy ale cóż nowe przewodniki powstaną M.Zimowski, L. Rugała "Z Murowańca na Kasprowy - szlakiem przez Cubrynę"

Tyle w temacie.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 7:01 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Zaiste, chylę czoła przed świetlanym geniuszem - znawcą Suchej Przełęczy i dzikich pszczół... Marnujesz się w tych górkach, belweder czeka.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 11:09 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Maciej_Zimowski napisał(a):
Cytuj:
nie lubię amatorskiej publicystyki


i kawałek dalej:

Cytuj:


hmmm... jakiś rodzaj schizofrenii ? czy masochizmu (robienie czegoś, co się nie lubi)

pomóżcie zdiagnozować :)

A cóż tu jest do diagnozowania poza Twoją - Miły Użytkowniku Maciej_Zimowski indolencją?
1. napisałem, że nie lubię amatorskiej publicystyki
2. gdybyś zajrzał na ten blog, do którego "odkryłeś" połączenie (dziękuję za reklamę) zorientowałbyś się jaki ma on charakter :)
3. nawet gdyby był to blog o charakterze publicystycznym - to nie byłaby to publicystyka amatorska :)
4. fakt, że prowadzę blog - dla logicznie myślących nie ma wiele wspólnego - ani z upodobaniami literackimi, ani - tym bardziej - z robieniem czegoś czego nie lubię. Zaczynasz - Miły Użytkowniku Maciej_Zimowski dorównywać w logice wypowiedzi dorównywać Mistrzowi Lechowi. gratulacje...
5. korzystam z internetu grzecznościowo - więc przepraszam za - ewentualne - opóźnienia w odpowiedziach i komentarzach...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 11:11 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Maciej_Zimowski napisał(a):
Na Kasprowym byłem raz w życiu i to jest ostatnie miejsce, które polecałbym turystom. Dlatego w ofercie sugeruję Małołączniak.

A na Małołączniaku byłeś aż dwa razy?

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt cze 17, 2014 11:19 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Lech napisał(a):
Musisz zaśmiecać ten wątek cytatami swoich idiotycznych pytań całkowicie nie na temat?

Ależ to są pytania bardzo na temat...
Wypowiadasz się Lechu - dosyć zdecydowanie - na temat praw i obowiązków dyrektora, - zupełnie jakbyś się na tym znał, natomiast na temat, na którym jednak powinieneś się znać - prowadzenie grupy młodzieży w terenie trudnym turystycznie - milczysz jak zaklęty.
Na to byśmy Ty - czy ja - zostali dyrektorami jakiegokolwiek parku narodowego - szans raczej nie ma. Natomiast - w myśl obowiązujących przepisów - możemy być poproszeni o działania takiej jakie wykonywali owi instruktorzy - czy nawet organizatorzy albo bezpośredni opiekunowie tej wycieczki.
Dlatego może powinieneś - choćby w ramach reklamy - odpowiedzieć na te pytania...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Śr cze 18, 2014 4:39 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N cze 17, 2012 7:20 pm
Posty: 771
Lokalizacja: Bieszczady
Prawdę powiedziawszy już nie wiem, gdzie czytałam o niezatrudnianiu przewodników przez organizatorów wycieczek szkolnych. Wątki przewodnickie mnożą się na tym Forum jak króliki. Na naszej facebookowej grupie Bieszczady kilka dni temu Wiesiek, który wrzucił zdjęcia z akcji ratowniczej w górach twierdzi, że jest na terenie BdPN po prostu bardzo źle. Wie, o czym mówi albowiem prowadzi parking na Przełęczy Wyżnej, to z niego grupy wyruszają na Połoninę Wetlińską. Jest apogeum wycieczek szkolnych, zdecydowana większość idzie bez przewodników. Wypadki są non stop, dosłownie jeden goni drugi. Jestem bardzo rzadko na terenie parku, ostatnio byłam tam w feralny wtorek, gdzie zaobserwowałam w ciągu czterech godzin trzy wypadki, w tym jeden zawiniony przez przewodnika, który narzucił takie tempo, zaniechał przystanków, grupa tego w sakramenckim upale nie wytrzymała. Jak zeszłam z gór, a zrobiłam to przed 13 to były następne wypadki.
Jak mówiliście o bezpieczeństwie w górach to prawdę powiedziawszy ciut mnie to bawiło. Nie przewidziałam "pomysłowości" opiekunów. Do głowy mi nie przyszło, że można pozwolić dziecku w góry wyjść w drewniakach, bez WODY i czapeczki, gdy upał przekracza 30 stopni, a wędrówka trwa ponad 6 godzin. Do głowy mi nie przyszło, że dzieciakom nauczyciele, szczególnie wf będą robić wielką pardubicką, bez mała selekcję. I to nieszczęsne tempo dostosowane do najsilniejszego, czyli często opiekuna a nie do najsłabszego w górach. Do głowy mi nie przyszło, że nauczyciel na Tarnicy powie do DZIECI: tak jest szlak, idziecie nim, spotkamy się w Wołosatem i nie reaguje, gdy około 30 dzieci bez opiekunów zbiega szlakiem na łeb na szyję w kierunku Przełęczy Goprowców potrącając w pędzie turystów.
Przewodnik nie zapewni grupie bezpieczeństwa, ale przeważnie (idioci są wszędzie, też mają niestety uprawnienia) zminimalizuje ryzyko.
Już nie wspomnę o braku wiedzy. W sumie lubię słuchać opiekunów, czy też osoby podszywające się pod przewodników, a tych w Bieszczadach jest naprawdę sporo. Muszę przyznać, że mają fantazję, kabareciarze im nie dorastają do pięt.

I jeszcze jedno. Przewodnik tzw. lokals ma większe możliwości. Jak grupa jest bez kasy i z drakońskim limitem kilometrów to nauczyciel siądzie z nimi w Polańczyku czy Solinie i te nieszczęsne dzieci nudzą się sakramencko biegając między straganami. A co zrobi przewodnik? Z dnia wczorajszego: wizyta w izbie przyrodniczej i super interaktywny wykładzik Pani od Przyrody, potem zwiedzanie, ciut gór ( w okolicy Jezior mamy świetne możliwości, tylko trzeba je znać), potem pomnik przyrody nieożywionej który wzbudza zachwyt szczególnie że łojanci są w skale, a pod nią jest ich naprawdę profesjonalny biwak (chylę czoła przed tą Ekipą, dzieciakom pokazałam jak powinno wyglądać prawidłowe biwakowanie, przy okazji posprzątali ten syf, który zalegał w "dolince"), a potem wizyta w hangarach i niecodzienny punk widokowy, tam wycieczki raczej nie wchodzą. Dzieciaki były zachwycone, twierdziły że to ich najfajniejsza wycieczka, nauczyciele mniej, bo uczniom tak naprawdę zrobiłam imprezę integracyjną, w czasie jej trwania wbijano im wiedzę w główki ale jednocześnie bawiliśmy się, był czas i na lody, desery, na place zabaw. Za to wszystko dzieci zapłaciły po 2 zł, był bilet wstępu w jednej z atrakcji.
Piszę to z pozycji osoby, która ...skorzystała z deregulacji. Mam zdecydowanie mniej zleceń ale z drugiej strony po co jednej osobie 10 zleceń w jeden dzień. Trafiają do nas, nadal współpracujemy ze sobą, ci którzy chcą skorzystać z naszych usług, a nie ci co muszą. Koledzy spoza jednak bardzo narzekają, nie mają zleceń. To związane jest także z sytuacją we Lwowie, na Ukrainie. Prosili mnie abym wykorzystała "naszą internetową potęgę" do opisania problemu. Jakoś mnie to nie kręci, może dlatego, że niedługo mi będzie grozić padniecie z przepracowania.

_________________
Nieznane atrakcje http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... Itemid=242


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3627 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 108, 109, 110, 111, 112, 113, 114 ... 121  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 11 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL