Forum portalu turystyka-gorska.pl

Bo chińskie kupił. Te są uniwersalne, szwedzkie.

"Fi" zmienne? Na korbkę, czy ustawiane komputerowo ?

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

To wielka tajemnica szwedzkich konstruktorów.

W sezonie o 6.10 (czasami wcześniej) można spokojnie startować z Kuźnic na szlak.
Przed 7 są busy do Kir/Chochołowskiej/Łysej Polany.

To sprawny i wczesny dojazd na szlak jest dla mnie priorytetem zważywszy na to, że około południa czasami pogoda siada.
Zakopane daje tu dużo większe możliwości i dlatego żadne Kościeliska czy Bukowiny nie mają co liczyć na moje dutki

Widoki nie są tu dla mnie priorytetem - to mam na trasie

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Panie Sokrates, co tu dużo pisać, 100% racji.
To powinno chyba wystarczyć tym miłośnikom pisania dla samego pisania.

Ja tam jednak wolę z dala od Zakopanego. A do nie go to już dojechać jak jest potrzeba.
Start o 6-7 to zazwyczaj za późno dla mnie.
Tylko że ja ma własny transport to nie ma problemu z dojazdem. Gorzej czasami jest z parkingiem ale jeszcze nie było tak źle żeby nie znalazł parkingu. Szczególnie że jeżdżę wcześnie rano, chociaż wówczas znowu bywają niektóre pozamykane.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3

I to zmienia wszystko.

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Fakt masz blade pojęcie o Podhalu. Skoro ciężko Ci ruszyć 4 litery 4 km od Zakopanego to o czym dyskutujemy.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Bo ja jestem miłośnikiem Tatr a nie Podhala. Musisz mi to wybaczyć.

O fuc.....pominałem jedną ważną rzecz że w Tatry startuje się z Rabki ...

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Ja niestety startuję z centralnej Polski. W Zakopcu mam przystanek.

Źle zrozumiałeś .. skoro nie jesteś miłośnikiem Podhala to po cholerę w Zakopcu masz przystanek

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Bo nie wiedzieć czemu z Podhala jest najbliżej w Tatry. A co byś zaproponował? Podkarpacie?

Możesz z Liptowa, Spisza czy Orawy Słowackiej.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Po kolei kolego. Najpierw chciałem zobaczyć to,co w Polsce. A ponieważ już zobaczyłem, to teraz czas na słowackie. Tak więc w tym roku na Podhalu będę tylko przejazdem. Mam nadzieję że mi wybaczysz, bo jakoś nie chce mi się jechać przez Barwinek.

możesz przez Chyżne, Piwniczną, Muszynę ......

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Nie mogę. Przez osławione Podhale wiedzie najkrótsza z dróg.

a nawet przez Sromowce. Właściwie także i Sucha Hora się "łapie"...

pozdrawiam
gb

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Ooo, kolega gb nie wytrzymał. No jak to tak, toczy się dyskusja, i to bez mojego udziału. Toż to jakaś niegodziwość.

wiesz jak jest...

pozdrawiam
gb
ps
nie przesadzałbym jednak z tym określeniem: dyskusja...

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/

Ja polecam Gorce - mało ludzi i Beskid Sądecki.

powiedzcie czy da rade jednego dnia połączyć Dolinę 5 Stawów i Morskie Oko?

No pewnie że da. Wchodzisz do D5SP przez Szpiglasa czy Świstowkę do Moka i na dół do Palenicy

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

dzięki dzięki już spojrzałem w google, a powiedzcie w ciągu 4-5 dni jakie szlaki polecacie? ja myślałem o kasprowym, giewoncie, dolina 5 stawów i morskie oko.