Forum portalu turystyka-gorska.pl

Był ktoś może w tych górach.Chciałbym tam pojechać a nie mam żadnych konkretnych informacji ... jakby ktoś mógł zarzucić jakieś propozycje miejsc które można zobaczyć, noclegów... itd.

_________________
"Góry to nasze spiętrzone marzenia...Morze szyczytów nas w żeglarzy przemienia..." :*

Ja ostatnio zrobiłam sobie trasę Świeradów Zdrój - Szklarska Poręba Grzbietem Wysokim (czerwony szlak), który prowadzi przez Stóg Izerski, Polanę Izerską, Wysoką Kopę (1126m - to dla tych, którzy zbierają koronę ), kopalnię kwarcu, Wysoki Kamień. Fajna, spokojna trasa, po podejściu na grzbiet idzie się prawie po płaskim, ładne widoczki po drodze - szczególnie na Karkonosze, malownicze skałki. Ja połączyłam sobie jeszcze tę trasę z wejściem na Szrenicę i noclegiem tamże, ale była to trasa cokolwiek hardcorowa..
Inny wariant - to na przykład z Polany Izerskiej wybrać niebieski szlak i skręcić w kierunku Hali Izerskiej, tam można przenocować w Chatce Górzystów (trochę spartańskie warunki), dalej szlak prowadzi przez Torfowisko Doliny Izery i dalej czerwonym do schroniska Orle i Polany Jakuszyckiej. Z tego, co się orientuję to w okolicy schroniska Orle i czeskiej Iizerki otwarto przejście graniczne. A po czeskiej stronie to też będzie trochę do chodzenia , ale tu już się nie wypowiadam..

_________________
Pasażer w podróży

Coś z tego wyszło/ wyjdzie??

_________________
Pasażer w podróży

Jeszcze nie wiem ... czy wyjdzię ale dzięki za informacje chciałem tam jechać na początku wakacji ale nic o nich nie wiedziałem, a teraz może braknąć czasu

_________________
"Góry to nasze spiętrzone marzenia...Morze szyczytów nas w żeglarzy przemienia..." :*

Oby Wam wyszło. ja tylko potwierdzam, że trasa Świeradów - Szklarska jest boska. Wchodzicie na trasę normalnie prosto z centrum miasta w Świeradowie. potem Schronisko na Stogu Izerskim, jagodowe zagłębie i super widoki. Ja tylko pomyliłem szlak koło kopalni kwarcu - tam radziłbym uważać.

Ja zaliczyłem podobna trasę tyle że wczesniej szedłem od Gryfowa Śl a po Karkonoszach zaliczyłem jeszcze Rudawy. Trasa pikna, przyjemna. Po drodze wszędzie sa schroniska (tyle że niektóre nie za tanie )

Haha, to tak jak ja.. Na szczęście dosyć szybko się zorientowałam.. Nagle szlak, dotąd na bitej drodze, kieruje się tam w chaszczorki


To na Stogu zrobiło na mnie wrażenie - Niemiec Niemca pogania... Średnia wieku jakieś 70 lat. W sumie to bardzo fajnie, bo jednak Polacy w tym wieku raczej słabo garną się do turystyki, ale jakoś tak miałam wrażenie, że ta sławna niemiecka kultura i wychowanie jednak nie zawsze mają zastosowanie..

_________________
Pasażer w podróży

Jak w góry Izerskie to tylko do Świerardowa

_________________
Pozdrawiam,
Ania

Jak w góry Izerskie to koniecznie chatka górzystów na hali Izerskiej. cudne miejsce, choć teraz wieczorami trudno wytrzymac ze względu na ogromne ilości wszelkiego ustrojstwa latającego, chatka położona jest na rozległych torfowiskach, tanie spanie na pryczy w wieloosobowej sali, zrobili umywalnie w kuchni, ale i tak warto wyjść sobie z samego rańca do zimnego potoczku nieopodal i wśród porannych mgiel ochlapać sobie pyska.

a odnosnie przejscia z Karkonoszy w Izery to odradzam szlak zielony prowadzący z hali Szrenickiej w strone Jakuszyc.
Juz przy schronisku na hali szrenickiej jest problem ze zlokalizowaniem sciezki, początkowo jest ona calkiem wyrazna, choc widac ze bardzo malo uczeszczana, potem miejscami szlak zanika wsrod podmoklych terenów trawiastych (a wszak przechodzilem tamtedy w czasie suszy), nastepnie jest bardzo meczący i wkurzający odcinek przez młodnik świerkowy. czasami musialem isc tylem i torowac sobie droge plecakiem bo bylo tak gesto, i jeszcze wspomniec o bardzo licznych polamanych drzewkach ktore zawalaja sciezkę i ktore trzeba obchodzic przez jeszcze bardziej geste chaszczory a na koniec jest kulminacja stanu wkurzenia czyli wedrowka pare kilometrow poboczem ruchliwej trasy Szklarska - Jakuszyce
pzdr

to dlatego, ze niegdys szlak prowadzil wlasnie dalej ta ubita sciezka, a potem zostal przesuniety

Ja natomiast bardzo polecam ten szlak, szczególnie zimą podczas rakietowania.

Co do Gór Izerskich,wspomniana tu Chatka Górzystów serwuje szlagier: Naleśnik biszkoptowy z jagodami w cenie 7 zyla :

Oczywiście poza polską częścią,należy pamiętać o czeskiej stronie tego pięknego pasma:
-wycieczka na Fridlantskie Cimburi z wodospadem Czarnego Potoku
-Izera
-Palićnik
-Smrk
-Bukovec
to tylko niektóre propozycje warte przejścia.
Co do schronisk:
uważam,że to strata pieniędzy, czasu itd...
Dla przykładu,schron na Stogu Izerskim poza najdroższym bigosem w Europie -15zyla- nic więcej nie ma do zaoferowania - to naturalnie moje zdanie i nie każdy musi się z tym zgadzać.Ja stawiam na wiating ,darmocha,klimat.
Zacne wiaty:
-okolice Koziej Szyi
- rozdroże Predel
- Rozdroże pod Wysokim Kamieniem
- Wieża widokowa Smrk 1124 mnpm - najwyższy szczyt w czeskiej części.
Bezcenne doznania: zima.

z Wysokiego Kamienia są kapitalne widoki na Karkonosze o wschodzie slonca. Sprawdzilem Polecam

Jakiś fajny nocleg w Świeradowie dla kilku osób możecie polecić ?

Warto było w końcu tam się wybrać.
Po drodze dwa krótkie postoje: w pobliskim mieście powiatowym po miejscowy specjał - Lwówek Książęcy niepasteryzowany i w Lubomierzu, gdzie kręcono "Samych swoich" i gdzie chyba od tego czasu zbyt wiele się nie zmieniło.
W Świeradowie kwatera z ładnym widokiem z tarasu na Stok Izerski i kolejkę gondolową.
A potem marsz czerwonym szlakiem na górę, gdzie sporo ludzi wjeżdżających gondolą. Później żółtym szlakiem wzdłuż granicy przez Bagna Izerskie (tam lekkie odludzie) do Łąki Izerskiej z Chatą Górzystów. Potem powrót niebieskim szlakiem przez Polanę Izerską do Świeradowa. Zaopatrzenie w nowość - Piwo Izerskie i na kwaterę.
Osiem godzin ładnej, przyjemnej wycieczki. Polecam.

Już ktoś zajumał Wenus

Słyszałem, że kiedyś dwóch ukradło Księżyc. Ale Wenus

Zależy co rozumiesz pod pojęciem "fajny nocleg" chodzi o komfort czy cenę?

Bo w razie czego możemy polecić w niedalekiej Kudowie, co nie Scaliano?

Prawie w niedalekiej, to tylko drugi koniec Sudetów

Osobiście polecam nocleg w "baraku" wieży widokowej na Smreku, nie wiem jak latem, ale zimą jest przyjemnie, około 2 stopnie więcej niż na zewnątrz

_________________
keff79: Moje spostrzeżenia i analiza nieba z ostatnich trzydziestu jeden lat dowodzą, że w nadchodzącym półroczu pogoda będzie zmienna i może mieć coś wspólnego z tzw. porami roku (badania trwają).

Wiśnia jest wiśnia

Ja jeżdżę w Góry Izerskie - ostatnio byłem w Kopańcu. Świetne trasy rowerowe o różnej trudności, a po męczącym dniu można odpocząć przy piwku w jednej z wielu knajpek. W tym regionie jest masę miejsc noclegowych, ja byłem w Willi pod zegarem.

to tam gdzie wali owczym serem?

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Owczego sera poszukaj na Krupówkach ;P

nie chodzę tam, właśnie z tego powodu

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Swojskie wyroby znajdziecie również w Sudetach,chociaż pewnie nie będą smakowac tak samo jak oscypki na Krupówkach:)

czy chodził ktoś zimą czerwonym szlakiem ? chodzi mi przede wszystkim o to, czy jest szansa trafić na udeptany szlak . wiem, że jestem leniwy, ale torowanie w wysokim śniegu z 25kg na plecach to nie jest najprzyjemniejsza rzecz jaką robiłem.

_________________
Największym wrogiem ludzkości jest sam człowiek...

Największy Jezus to za mało? Chcesz mieć też największy plecak?*









Tak, wiem. Znowu się przypier.dalam

Szansa jest zawsze, nadzieję mieć możesz (podobno umiera ostatnia). Ale liczyć się z zaspami i śniegiem do pasa musisz na pewno A to znaczy, że czasy mapowe należy mnożyć spokojnie przez 3. Z 25kg worem na plecach (przeraża mnie sama myśl) razy 4. Nie jestem pewien czy i w ilu miejscach GSS pokrywa się z ubitymi trasami dla nartobiegaczy, ale na pewno spore odcinki będziesz musiał przetrzeć sam. Kiedy 2 lata temu szliśmy od strony Szklarskiej, w miarę przetarta ścieżka doprowadziła tylko do Wysokiego Kamienia. Dalej było kilka godzin wielkiego białego NIC.

tia


Nie licz na wiele.Od Wysokiego Kamienia do "Staszka" możesz mieć dowidzewa.Kolejnym zacnym tematem jest podejście na Wysoką Kopę - tam przeważnie bez rakiet jest koniec wycieczki.
Śniegowo jest mniej więcej tak:

dzięki wielkie za informacje, niestety wygląda to tak, jak się spodziewałem.

_________________
Największym wrogiem ludzkości jest sam człowiek...