Forum portalu turystyka-gorska.pl

Zapraszam wszystkich na nowy serwis o tematyce górskiej. Jego celem
jest utworzenie społeczności "ludzi gór".
Czym ten serwis różni się od masy innych? Głównie tym, że wszystko jest ze sobą powiązane - czytasz np. opis wyprawy i możesz kliknąc np. w nazwę góry - wchodzisz na stronę z opisem góry, możesz zobaczyć, jakie zdjęcia i wyprawy są z nią powiązane, kto na nią wszedł - klikasz na jednego z tych użytkowników i widzisz jego zdjęcia, jego wyprawy itd.

W tej chwili można dodawać opisy wypraw wraz ze zdjęciami, góry i
pasma górskie wraz z opisami (na zasadzie podobnej do Wikipedii),
tworzyć grupy użytkowników i wiele innych. Zachęcam do podzielenia się
z innymi własną wiedzą, zdjęciami i wrażeniami z Waszych wypraw!
Wyprawy i zdjęcia można oceniać i komentować.
Na razie jest to wersja beta - niektóre rzeczy mogą nie działać lub
działać źle; wszelkie błędy bardzo proszę zapisywać na http://na-szlaku.pl/forums/.

Strona jest dostępna pod adresem:
http://na-szlaku.pl

To straszny cel.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Dobrze, że nie premią ...

_________________
GŚ TG

Dobrze, że nie kobietami..

Kto wie ... Moża ta "społeczność ludzi gór" będzie sektą ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Thotep masz takie niecne plany?

Ja tam wolę nasze forum

_________________
żeby mieć duży mózg i od razu od tego nie umrzeć potrzebna nam jest twarz.

Na-szlaku? Fajnie, ale jakby było Bez-szlaku albo Mimo-szlaku, że o Pod-szlakiem nie wspomnę...
A na serio- pozaglądam pewnie w wolnej chwili...

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Zaglądnęłam, podoba mi się ta strona

_________________
Dołem - wicher ciężkie chmury niesie,
O skaliste roztrąca urwiska;
Burza huczy po sczerniałym lesie.
I gromami w głąb wąwozów ciska...
A tam w górze, gdzie najwyższe szczyty,
Lśnią pogodne, jak dawniej błękity.

Adam Asnyk

fajna strona nawet

na szczęscie nie ma za dużo nudnych do wyrzygania zdjęc Giewontu czy innej Hali Gąsienicowej. Są za to zdjęcia Chocza czy Małej Fatry.

nie wiem tez jak innych, ale mnie strasznie razi nazywanie spacerków na Giewont czy Trzy Korony "wyprawami". Tak naprawde to oprócz Grossglocknera to wszystko powinno wchodzić do kategorii "wycieczki". Inna sprawa że o tym Grossglocknerze toście się rozpisali że hohoho. Całe jedno zdanie. "Profesjonalizm" pełną gębą

_________________
Maciej Łuczkiewicz
http://naszegory.info - nasza strona o górskich wyprawach
http://czarnobyl1986.info - moja strona o wyprawach do "zakazanego" miejsca

To jest serwis tworzony przez użytkowników. Za każdy opis wyprawy czy zdjęcie jest odpowiedzialny użytkownik, który je dodał. Jeśli napisał kiepsko - możesz napisać mu o tym w komentarzu do wyprawy czy zdjęcia oraz dać ocenę. O to właśnie chodzi - że opis "wyprawy" na Trzy Korony może być ciekawszy od opisu wejścia na Grossglocknera, jeśli jest lepiej napisany.

Swoją drogą, może masz pomysł na inne słowo (poza "wyprawa"), które pasuje zarówno do wejścia na Szyndzielnię, jak i na Kilimandżaro?

Trasa ?

_________________
GŚ TG

Pożyjemy - zobaczymy co się z tego urodzi...
Pomysł w sumie całkiem fajny.

Problem słownictwa (wyprawa, wycieczka, czy inny spacer) ciągnął się kiedyś na 321 przez kilka stron, więc proponuję olać co kto jak nazywa, bo to to chyba zwykłe czepianie się słówek...

Słabe forum. Offtopic pusty...

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

Chorągiewka w dłoń i w kosmos...

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Co to znaczy "można" ?
Można to wejść i na Everest tylko trzeba wiedzieć jak ...

Ja myślę, że dla jednych Giewont czy Trzy Korony to wycieczka, a dla innych wyprawa

_________________
Dołem - wicher ciężkie chmury niesie,
O skaliste roztrąca urwiska;
Burza huczy po sczerniałym lesie.
I gromami w głąb wąwozów ciska...
A tam w górze, gdzie najwyższe szczyty,
Lśnią pogodne, jak dawniej błękity.

Adam Asnyk

Miałem wolną chwilę, zaglądnąłem - szkoda było chwili, więcej tego błędu nie popełnię.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

A szkoda było, gdyż...?

Gdyż jak narazie poziom merytoryczny portalu jest żenujący.
To w pewnym sensie nie twoja wina, twórca portalu zrobił układ i jakąś koncepcję, ale treść wypełniają ludzie. Portal jest więc tak mądry jak ci, co w nim pisują. Przy obecnym wysyceniu zasobów ludzkich pisujących na internetowych portalach przyciągnięcie ludzi którzy wniosą w twój nowy portal coś wartościowego robi się bardzo trudne.
Ale ale - masz już może użytkownika o nicku "Janek-<cośtam>"?

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Kolejny raz zgadujesz moje myśli. Właśnie o to chodzi. Wiem, że do tego trzeba czasu, baza nie wypełni się od razu. Ale umieszczanie jako "wyprawy" tego żenującego opisu wejścia na Grossa...? W kilka godzin z Kals to można dojść do Lucknerhaus, nie na szczyt. Tylko nikt tego nie robi, bo za 8euro możesz tam wjechać samochodem. Przy hotelu jest darmowy parking i dalej idziesz pieszo. Nie tylko latem, choć autor sugeruje, że zimą można na niego tylko popatrzeć. To tylko przykład, dalej nie szukałem, bo mnie zemdliło jak zobaczyłem wszystkie (dwa!) opisy tego tfurcy.

_________________
Pamiętasz co obiecywała?