Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Oddajcie parki narodowi
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=10202
Strona 5 z 8

Autor:  kozica szwedzka [ Pn wrz 06, 2010 8:39 am ]
Tytuł: 

keff79 napisał(a):
piomic napisał(a):
Försvinn, du måste ge även en liten get juver.


Ja.

Liten get gråt, hungrig liten get, vi förstår.


Exakt! Hungrig tre ggr per natt :drink: :shock:
:pale:

Autor:  kozica szwedzka [ Pn wrz 06, 2010 8:43 am ]
Tytuł: 

mac ap napisał(a):
kozica szwedzka napisał(a):
mac ap napisał(a):
Chociaż nie, może lepiej Ty kozico to zrób ;)

Ja? Przeciez ja jestem zupelnie tak jak Ty... ;)

No wiem, ale zabawy z kajdankami wolałbym z Tobą, niż z nim :P

Fakt, ja tez bym wolala na Twoim miejscu :)

mac ap napisał(a):
Cytuj:
P.S. Undrar om herr D. sitter nu med ett svensk-polsk lexikon och försöker översätta
Hälsningar!

A to niemal zrozumiałem nawet bez słownika :)

W sumie o to chodzilo ;)
Tak sie troche nabijam z tego kolegi, bo bic piane to on umie, a na konkretne pytanie odpowiedziec to juz nie...

Autor:  keff79 [ Pn wrz 06, 2010 10:33 am ]
Tytuł: 

kozica szwedzka napisał(a):
keff79 napisał(a):
piomic napisał(a):
Försvinn, du måste ge även en liten get juver.


Ja.

Liten get gråt, hungrig liten get, vi förstår.


Exakt! Hungrig tre ggr per natt :drink: :shock:
:pale:


Liv...

han han han han

Autor:  kozica szwedzka [ Pn wrz 06, 2010 11:06 am ]
Tytuł: 

keff79 napisał(a):
han han han han

Zywot Matki Polki :lol:

Autor:  kozica szwedzka [ Wt wrz 07, 2010 2:31 pm ]
Tytuł: 

Tak jakos mi sie wydawalo, ze darekk sie juz tu wiecej nie odezwie...
Ale jakos mi go nie brakuje ;)

Autor:  Kaytek [ Wt wrz 07, 2010 3:37 pm ]
Tytuł: 

kozica szwedzka napisał(a):
Tak jakos mi sie wydawalo, ze darekk sie juz tu wiecej nie odezwie...
Ale jakos mi go nie brakuje ;)

Kozico, gratuluję pierwszego przepędzonego z forum usera - teraz to już z górki ;)

Autor:  golanmac [ Wt wrz 07, 2010 3:46 pm ]
Tytuł: 

Dołączam się do gratulacji.

P.S.
Gdzie jest chwastek ?, nasz forumowy Robin.

Autor:  piomic [ Wt wrz 07, 2010 3:54 pm ]
Tytuł: 

Ten od Batmana?

Autor:  golanmac [ Wt wrz 07, 2010 3:56 pm ]
Tytuł: 

Nie, od kaptura.

Autor:  lucyna [ Wt wrz 07, 2010 3:56 pm ]
Tytuł: 

kozica szwedzka napisał(a):
Tak jakos mi sie wydawalo, ze darekk sie juz tu wiecej nie odezwie...
Ale jakos mi go nie brakuje ;)

Mi brakuje. Stokrotnie wolę poczytać kontrowersyjne posty, posprzeczać się z Rozmówca niż czytać tego rodzaju wynurzenia. Moim zdaniem idiotyczne wynurzenia.
Mam nadzieję, że rozmowa będzie kontynuowana. Moim zdaniem jest to do pewnego momentu bardzo interesująca dyskusja, niestety po pewnym czasie zamieniona w słodkie ... o niczym. Temat bardzo mnie interesuje, jestem zaangażowana w powstanie pewnego parku więc żałuję, że zamiast rzeczowych argumentów czytam tego rodzaju słowa.

Autor:  golanmac [ Wt wrz 07, 2010 3:58 pm ]
Tytuł: 

lucyna napisał(a):
Stokrotnie wolę poczytać kontrowersyjne posty

Lucyna to lesba !

Autor:  lucyna [ Wt wrz 07, 2010 4:01 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
lucyna napisał(a):
Stokrotnie wolę poczytać kontrowersyjne posty

Lucyna to lesba !

Oczywiście, masz co do tego wątpliwości? :lol:
Wybierzesz się ze mną na d...?

Autor:  kozica szwedzka [ Wt wrz 07, 2010 4:01 pm ]
Tytuł: 

lucyna napisał(a):
kozica szwedzka napisał(a):
Tak jakos mi sie wydawalo, ze darekk sie juz tu wiecej nie odezwie...
Ale jakos mi go nie brakuje ;)

Mi brakuje. Stokrotnie wolę poczytać kontrowersyjne posty, posprzeczać się z Rozmówca niż czytać tego rodzaju wynurzenia. Moim zdaniem idiotyczne wynurzenia.
Mam nadzieję, że rozmowa będzie kontynuowana. Moim zdaniem jest to do pewnego momentu bardzo interesująca dyskusja, niestety po pewnym czasie zamieniona w słodkie . o niczym. Temat bardzo mnie interesuje, jestem zaangażowana w powstanie pewnego parku więc żałuję, że zamiast rzeczowych argumentów czytam tego rodzaju słowa.


Ja tez jestem zainteresowana!!! Tyle ze zadalam Darkowi konkretne pytanie, a on zamilkl!!! Wolalabym rzeczowa dyskusje, a nie jego "eurofaszystow" i inne konspiracyjne gadki :)

Autor:  lucyna [ Wt wrz 07, 2010 4:03 pm ]
Tytuł: 

kozica szwedzka napisał(a):
lucyna napisał(a):
kozica szwedzka napisał(a):
Tak jakos mi sie wydawalo, ze darekk sie juz tu wiecej nie odezwie...
Ale jakos mi go nie brakuje ;)

Mi brakuje. Stokrotnie wolę poczytać kontrowersyjne posty, posprzeczać się z Rozmówca niż czytać tego rodzaju wynurzenia. Moim zdaniem idiotyczne wynurzenia.
Mam nadzieję, że rozmowa będzie kontynuowana. Moim zdaniem jest to do pewnego momentu bardzo interesująca dyskusja, niestety po pewnym czasie zamieniona w słodkie . o niczym. Temat bardzo mnie interesuje, jestem zaangażowana w powstanie pewnego parku więc żałuję, że zamiast rzeczowych argumentów czytam tego rodzaju słowa.


Ja tez jestem zainteresowana!!! Tyle ze zadalam Darkowi konkretne pytanie, a on zamilkl!!! Wolalabym rzeczowa dyskusje, a nie jego "eurofaszystow" i inne konspiracyjne gadki :)


Aj, waj ale się porobiło. Wybacz ale nie dziwię Mu się. Sama też zmilczę.

Autor:  kozica szwedzka [ Wt wrz 07, 2010 4:05 pm ]
Tytuł: 

Kaytek napisał(a):
kozica szwedzka napisał(a):
Tak jakos mi sie wydawalo, ze darekk sie juz tu wiecej nie odezwie...
Ale jakos mi go nie brakuje ;)

Kozico, gratuluję pierwszego przepędzonego z forum usera - teraz to już z górki ;)


Dzieki :) ale w sumie to bylo niezamierzone :shock: zadalam po prostu pytanie, by sie czegos wiecej dowiedziec, a on znikl (czyzby sam nie znal odpowiedzi?) ;)

Autor:  kozica szwedzka [ Wt wrz 07, 2010 4:08 pm ]
Tytuł: 

lucyna napisał(a):
Aj, waj ale się porobiło. Wybacz ale nie dziwię Mu się. Sama też zmilczę.


:lol:
a na serio, to przeczytalas moje pytanie? chcialam sie, na serio, dowiedziec dlaczego nazywa Nature 2000 - Mamona 2000. I na serio mnie to interesuje. A on potrafi tylko pisac o eurofaszystach i innych takich, a juz cos wyjasnic - nie. Szkoda...

Autor:  piomic [ Wt wrz 07, 2010 4:21 pm ]
Tytuł: 

Sam pewnie jest ekoterrorystą...

Autor:  lucyna [ Wt wrz 07, 2010 4:31 pm ]
Tytuł: 

kozica szwedzka napisał(a):
lucyna napisał(a):
Aj, waj ale się porobiło. Wybacz ale nie dziwię Mu się. Sama też zmilczę.


:lol:
a na serio, to przeczytalas moje pytanie? chcialam sie, na serio, dowiedziec dlaczego nazywa Nature 2000 - Mamona 2000. I na serio mnie to interesuje. A on potrafi tylko pisac o eurofaszystach i innych takich, a juz cos wyjasnic - nie. Szkoda...

Nie wiem co pod tym określeniem rozumie Kolega Ekolog ale ja już wcześniej spotkałam się z tym określeniem. Wraz z przyjęciem założeń związanych z siecią płyną też pieniądze z których korzysta część naukowców. Inni naukowcy i ekolodzy zarzucają im, że sprzedają ideały za pieniądze. Jeszcze inni są zawistni, zazdrośni o "zlecenia". Poza tym jest kwestia pieniędzy, które część naukowców zarabia na inwentaryzacjach potrzebnych do decyzji środowiskowych itd.

Autor:  leppy [ Wt wrz 07, 2010 4:49 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
P.S.
Gdzie jest chwastek ?, nasz forumowy Robin.

Niby w Tatrach. Napiszę SMSa d Keffa, chyba mieli razem jechać.

Autor:  kozica szwedzka [ Wt wrz 07, 2010 4:57 pm ]
Tytuł: 

lucyna napisał(a):
Nie wiem co pod tym określeniem rozumie Kolega Ekolog ale ja już wcześniej spotkałam się z tym określeniem. Wraz z przyjęciem założeń związanych z siecią płyną też pieniądze z których korzysta część naukowców. Inni naukowcy i ekolodzy zarzucają im, że sprzedają ideały za pieniądze. Jeszcze inni są zawistni, zazdrośni o "zlecenia". Poza tym jest kwestia pieniędzy, które część naukowców zarabia na inwentaryzacjach potrzebnych do decyzji środowiskowych itd.

Dzieki za wyjasnienie :)
Moglabys mi jeszcze napisac, skad plyna pieniadze? Rozumiem pieniadze dla naukowcow z roznych grantow (np. z UE, czy jakies fundacje, itp.), ale to i bez Natury 2000 normalnie tak funkcjonuje. A skad plyna pieniadze specjalnie na Nature 2000? Z Unii?
Kwestie inwentaryzacji oczywiscie rozumiem.

Autor:  Morti [ Wt wrz 07, 2010 5:02 pm ]
Tytuł: 

Nie próbuj zrozumieć tego tworu. Biurokracja jest po to żeby być i się mnożyć. Napij się piwa, na trzeźwo się tego nie da pojąć. Przynajmniej ja nie umiem. A jak wypije to po prostu mam to w du.. i od razu mi lżej na sersu. :mrgreen:

Autor:  kozica szwedzka [ Wt wrz 07, 2010 5:05 pm ]
Tytuł: 

Morti napisał(a):
Nie próbuj zrozumieć tego tworu. Biurokracja jest po to żeby być i się mnożyć. Napij się piwa, na trzeźwo się tego nie da pojąć. Przynajmniej ja nie umiem. A jak wypije to po prostu mam to w du.. i od razu mi lżej na sersu. :mrgreen:


Niestety, karmiac malego nie moge pic :( Musze wiec sobie jakos inaczej z tym poradzic :)

Autor:  lucyna [ Wt wrz 07, 2010 5:30 pm ]
Tytuł: 

kozica szwedzka napisał(a):
lucyna napisał(a):
Nie wiem co pod tym określeniem rozumie Kolega Ekolog ale ja już wcześniej spotkałam się z tym określeniem. Wraz z przyjęciem założeń związanych z siecią płyną też pieniądze z których korzysta część naukowców. Inni naukowcy i ekolodzy zarzucają im, że sprzedają ideały za pieniądze. Jeszcze inni są zawistni, zazdrośni o "zlecenia". Poza tym jest kwestia pieniędzy, które część naukowców zarabia na inwentaryzacjach potrzebnych do decyzji środowiskowych itd.

Dzieki za wyjasnienie :)
Moglabys mi jeszcze napisac, skad plyna pieniadze? Rozumiem pieniadze dla naukowcow z roznych grantow (np. z UE, czy jakies fundacje, itp.), ale to i bez Natury 2000 normalnie tak funkcjonuje. A skad plyna pieniadze specjalnie na Nature 2000? Z Unii?
Kwestie inwentaryzacji oczywiscie rozumiem.


Z grantów, dość duże pieniądze pozyskano z funduszu norweskiego, teraz wchodzą pieniądze z funduszy szwajcarskich. PAN z tego co wiem miał bardzo duży czteroletni projekt. Nie wiem w jakim stopniu związanym z siecią. IOP także miał kasę na wprowadzenie sieci w całych Karpatach. Niby niepowiązane są z siecią, ale można dobrze umotywować projekt posługując się magicznymi słowami: transgraniczny, ekologiczny itd.

Autor:  keff79 [ Wt wrz 07, 2010 6:03 pm ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
golanmac napisał(a):
P.S.
Gdzie jest chwastek ?, nasz forumowy Robin.

Niby w Tatrach. Napiszę SMSa d Keffa, chyba mieli razem jechać.


Już byłem spakowany, gdy wnet powiedziała mi żebym wyp***dalał :cry:

Autor:  kozica szwedzka [ Wt wrz 07, 2010 6:26 pm ]
Tytuł: 

lucyna napisał(a):
Niby niepowiązane są z siecią, ale można dobrze umotywować projekt posługując się magicznymi słowami: transgraniczny, ekologiczny itd.

No ale na tym przeciez to polega! Nie wiem jak jest w Polsce, ale w Szwecji wiekszosc pieniedzy na jakiekolwiek badania (przynajmniej w mojej, "ekologicznej" branzy) pochodzi z grantow. I oczywiste jest, ze projekt trzeba dobrze umotywowac, by dostac na niego pieniadze. Co nie znaczy automatycznie, ze sie sprzedaje idealy za pieniadze! Bez grantow badan nie da sie prowadzic, a o ich niezaleznosci i jakosci naukowej zaswiadcza system peer-review.

Autor:  lucyna [ Wt wrz 07, 2010 6:37 pm ]
Tytuł: 

kozica szwedzka napisał(a):
lucyna napisał(a):
Niby niepowiązane są z siecią, ale można dobrze umotywować projekt posługując się magicznymi słowami: transgraniczny, ekologiczny itd.

No ale na tym przeciez to polega! Nie wiem jak jest w Polsce, ale w Szwecji wiekszosc pieniedzy na jakiekolwiek badania (przynajmniej w mojej, "ekologicznej" branzy) pochodzi z grantow. I oczywiste jest, ze projekt trzeba dobrze umotywowac, by dostac na niego pieniadze. Co nie znaczy automatycznie, ze sie sprzedaje idealy za pieniadze! Bez grantow badan nie da sie prowadzic, a o ich niezaleznosci i jakosci naukowej zaswiadcza system peer-review.

Oczywiście, że tak. Tylko małe ale... Weź, proszę, poprawkę, ze owe zarzuty pojawiły się w Polsce. Mamy jako naród pewną brzydką cechę: bezsensowną zawiść. Sąsiad kupił sobie krowę, ja nie mam bydlaka więc modlę się o to aby sąsiadowi zdechła krowa. Znajomy zdobył grant lub pozyskał pieniądze z projektu więc jako z automatu część osób zakłada iż zdobył je w sposób nieuczciwy i ktoś/ coś za tym stoi.
Ot życie.

Autor:  golanmac [ Wt wrz 07, 2010 6:40 pm ]
Tytuł: 

lucyna napisał(a):
Oczywiście, masz co do tego wątpliwości?
Wybierzesz się ze mną na d...?

Nie mogę :(

Autor:  kozica szwedzka [ Wt wrz 07, 2010 6:42 pm ]
Tytuł: 

lucyna napisał(a):
Oczywiście, że tak. Tylko małe ale... Weź, proszę, poprawkę, ze owe zarzuty pojawiły się w Polsce. Mamy jako naród pewną brzydką cechę: bezsensowną zawiść. Sąsiad kupił sobie krowę, ja nie mam bydlaka więc modlę się o to aby sąsiadowi zdechła krowa. Znajomy zdobył grant lub pozyskał pieniądze z projektu więc jako z automatu część osób zakłada iż zdobył je w sposób nieuczciwy i ktoś za tym stoi.
Ot życie.

Z ust mi to wyjelas. Nie napisalam tak sama, bo balam sie, ze zaraz bedzie "o, wyjechala z kraju i teraz gada na Polakow..." - ale niestety, sama mam podobne obserwacje, co Ty. Nie chce idealizowac Szwecji czy Szwedow, bo tez rozni bywaja, ale takiej dawki nienawisci czy zawisci, jak w Polsce, jeszcze nigdy w Szwecji nie spotkalam...

Autor:  lucyna [ Wt wrz 07, 2010 6:43 pm ]
Tytuł: 

golanmac napisał(a):
lucyna napisał(a):
Oczywiście, masz co do tego wątpliwości?
Wybierzesz się ze mną na d...?

Nie mogę :(

No baa
Nie smutaj się, nie liczy się płeć ale uczucia.

Autor:  Kaytek [ Śr wrz 08, 2010 8:28 am ]
Tytuł: 

lucyna napisał(a):
Sama też zmilczę.

DZIĘKI!!!!!!!

Tylko jakbyś mogła wreszcie być choć raz konsekwentna.

Strona 5 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/