Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Archiwum warunki i pogoda
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=11818		 Strona 7 z 8
Autor:  Łukasz T [ Śr lut 23, 2011 9:37 am ]
Tytuł: 
Z tym, że idziesz nad Popradzkim Schroniskiem :mrgreen: I tu może być szatan górski pogrzebany :lol:
Autor:  batmik [ Śr lut 23, 2011 9:50 am ]
Tytuł: 
Łukasz T napisał(a):
Z tym, że idziesz nad Popradzkim Schroniskiem :mrgreen: I tu może być szatan górski pogrzebany :lol:
No tak, ale jednak niżej niż UFO pod Rysami...
Gdybyś był filancem obeszło by się bez kary? :D
Autor:  Łukasz T [ Śr lut 23, 2011 9:52 am ]
Tytuł: 
Bez kary tak. Ale z łapówką.
Autor:  Rohu [ Śr lut 23, 2011 10:59 am ]
Tytuł: 
A co w takim razie z Terinką i Chatą Zamkowskiego? :lol:
Autor:  Łukasz T [ Śr lut 23, 2011 11:00 am ]
Tytuł: 
A o to trzeba pytać fachowca od przepisów górskich Lecha R 8)
Autor:  Rohu [ Śr lut 23, 2011 11:03 am ]
Tytuł: 
Może lepiej filanca Aliego.
On będzie najlepiej wiedział za co turistov pokutują.
Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz lut 24, 2011 8:42 am ]
Tytuł: 
czarny_siergiej napisał(a):
wrzucam fotkę dzisiejszego Krywania.

kasku nie znaleźliście przypadkiem? :lol:
Autor:  Explorer [ Cz lut 24, 2011 8:47 am ]
Tytuł: 
! napisał(a):
kasku nie znaleźliście przypadkiem?


oddaliśmy go na dole leśniczemu
lepsze to niż pokuta...
:D
Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz lut 24, 2011 8:50 am ]
Tytuł: 
przynajmniej się na coś przydał :lol:

aha i najważniejsze czy był krzyż? czy przeniesiony do anny przez harcerzy?
Autor:  prof.Kiełbasa [ Cz lut 24, 2011 9:35 am ]
Tytuł: 
kurfa ktoś precla w worku na krzyżu powiesił :shock:
my jak tam byliśmy to krzyża -niet ..
albo ... ,albo pod śniegiem był :lol:
Autor:  Krabul [ Cz lut 24, 2011 9:37 am ]
Tytuł: 
czarny_siergiej napisał(a):
Jeszcze stoi w jednym kawałku.

Mogliście ciepnąć go do Niewcyrki :D Jak tam byłem zimą to taka myśl zaświtała mi w głowie :mrgreen:
Autor:  peepe [ Cz lut 24, 2011 11:39 am ]
Tytuł: 
czarny_siergiej napisał(a):
Jeszcze stoi w jednym kawałku.

ale widać że trochę jakby krótszy :mrgreen: podpiłowali go od dołu :mrgreen:
Autor:  grubyilysy [ Cz lut 24, 2011 5:00 pm ]
Tytuł: 
Widziołech dziś z bliska Żleby Kaasprowego.
Śniegu to tam mało jak na ta pora roku, ale czasem som takie, wicie, poduchy.
Zimno za to pierońsko, ale podonbno mo być ciyplej.
Chmury ceprow trzymojom w Zaakopanem, bo one se tak do 1500 podchodzom i te gupki na kwatyroch myślom, że pogody na Kasprowym ni mo :-).
Ogólnie słonko świeci, śniegu wiela ni mo, to i po górkach można popylać, ja to nie doł rady, bo kierpce mi babo na kwaterze zostawiil.
Wleźli my z babami no Beskid, co by rocznice zdobycia świntować, ale jedno najmłodsza babo dostała zwidy i chorobe wysokościową i musieli w dół dyla doć.
Ale jak macie co na łikend krencić, to sprawdzćie czy aby termemetry nie za bardzo pójdom na czerwone i jak nie za bardzo to możno napier(...)oć.
Autor:  Kasia86 [ Cz lut 24, 2011 5:49 pm ]
Tytuł: 
Na minusie 8)

http://www.weatheronline.pl/weather/map ... NOREGION=0
Autor:  baschovia [ Pt lut 25, 2011 12:49 pm ]
Tytuł: 
6
Czy niezbyt doświadczony zimowy łazik górski da sobie radę w Tatrach Wysokich? Chcę iść na Orlą lub Szpiglas od Piątki. Dotychczasowe doświadczenie zimowe to głównie Tatry Zachodnie.

Jakie warunki w tamtych rejonach?
Z góry dzięki :)
Autor:  zbych [ Pt lut 25, 2011 1:04 pm ]
Tytuł: 
batmik napisał(a):
Skoro na Słowacji wszystkie szlaki powyżej schronisk są obecnie zamknięte tzn. że na legalu można dojść do chaty pod Rysami ? :) Czy to już lekka nadinterpretacja?

Samo stwierdzenie "powyżej schronisk" jest pewną nadintepretacją i uproszczeniem. :D Są wskazane konkretne szlaki:
http://www.tanap.org/navstevny-poriadok/
Autor:  Kasia86 [ Pt lut 25, 2011 1:06 pm ]
Tytuł: 
Idź na Kozi
Autor:  Łukasz T [ Pt lut 25, 2011 1:07 pm ]
Tytuł: 
Od Koziej Przełęczy.

P.s.
baschovia napisał(a):
Czy niezbyt doświadczony zimowy łazik górski da sobie radę w Tatrach Wysokich? Chcę iść na Orlą



Nie idź.
Autor:  baschovia [ Pt lut 25, 2011 1:12 pm ]
Tytuł: 
No to wszystko wiem.. :roll:

Iść czy nie iść oto jest pytanie.

Czemu nie Łukaszu?
Autor:  Łukasz T [ Pt lut 25, 2011 1:13 pm ]
Tytuł: 
Ponoć trudno.
Autor:  Krabul [ Pt lut 25, 2011 1:16 pm ]
Tytuł: 
A gdzie konkretnie na Orlą? Niektóre odcinki pewnie przeszłabyś bez stresu np Zawrat - Mały Kozi, coś w okolicach Granatów.
Autor:  baschovia [ Pt lut 25, 2011 1:23 pm ]
Tytuł: 
No o to chodzi, że nie wiem gdzie będzie dobry teren na początek.

Zimą inaczej to wygląda...
Autor:  Rohu [ Pt lut 25, 2011 2:15 pm ]
Tytuł: 
Jeżeli chodzi o Orlą Perć, to stosunkowo bezpieczny jest odcinek od Zawratu do Małego Koziego. Natomiast trzeba tam zawsze brać pod uwagę możliwość wyjechania z deską śnieżną. No i z Małego Koziego trzeba wrócić tą samą trasą.

Dalszy fragment od Małego Koziego do Koziego Wierchu to już trasa z wieloma elementami typowo wspinaczkowymi. W zimie bez asekuracji zdecydowanie bym go odradzał.

Od Koziego Wierchu można chyba stosunkowo bezpiecznie dojść do żlebu Kulczyńskiego - całego odcinka nigdy w zimie nie przeszedłem, więc nie jestem pewien.
Natomiast sam żleb jest stosunkowo trudny w zimie dla początkujących. W niepewnych warunkach śniegowych wskazana jest tam moim zdaniem nawet asekuracja.

Dalszy odcinek, czyli przez Czarne Ściany do Zadniego Granatu to też dosyć niebezpieczna droga. Jeżeli łańcuchy w kominku pod Czarnym Mniszkiem będą zasypane śniegiem, to wejść tam może być bardzo trudno. Potem jest jeszcze kilka odcinków, gdzie coś może wyjechać.

Od Zadniego do Skrajnego Granatu to chyba najłatwiejszy odcinek, ale też bym się zastanawiał czy jest to dobry wybór na początek.
W relacjach można znaleźć zimowe zdjęcia stamtąd, więc polecam trochę poszperać.

Ostatniego odcinka raczej bym w ogóle nie rozważał, ze względu na jego długość, liczne trudności techniczne i zagrożenie lawinowe w wielu miejscach. A poza tym droga zejściowa jest też stosunkowo długa i zagrożona lawinami.

Na początek zimowej turystyki w Tatrach Wysokich można przy dobrych warunkach wyjść zimowym wariantem na Zadni Granat, na wierzchołek taternicki Świnicy, Zawrat i Kościelec. Z piątki natomiast na Kozi Wierch.
Technicznie łatwe jest też wyjście na Rysy, jednak sam rejon jest moim zdaniem jedną wielką loterią lawinową, więc tego nikomu nie polecam.
Autor:  sch [ Pt lut 25, 2011 2:28 pm ]
Tytuł: 
Swięte słowa :D
Autor:  baschovia [ Pt lut 25, 2011 2:38 pm ]
Tytuł: 
Rohu wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź :)
Autor:  Krabul [ Pt lut 25, 2011 3:56 pm ]
Tytuł: 
Rohu napisał(a):
No i z Małego Koziego trzeba wrócić tą samą trasą

Na stronę Pięciu Stawów można pokombinować - łatwa droga do Przełęczy Schodki poniżej grani i skok do Dol. Pustej. Wypróbowałem ze 2 lata temu.
Autor:  prof.Kiełbasa [ Pt lut 25, 2011 4:13 pm ]
Tytuł: 
Elf to pięknie napisał :)
jedyne co to bym dodał to z tymi Rysami należy uważać pod samym szczytem od przełęczki. Jest tam już lufiasto i nie zbyt komfortowo ,a bliskość szczytu pcha dalej. Jak łancuchy zasypane to już całkiem zabawa na ostro.
Autor:  grubyilysy [ Pt lut 25, 2011 4:40 pm ]
Tytuł: 
No dzisiaj żech oglondoł śniegi w żlebach Świnicy. Szukałem pewnej użytkowniczki forum, co to usiłuje obliczyć wyniki MA. Wyszły z tego niezłe jaja, ale to opowiem później.
Mimo że na dole napadało jakieś 15 cm śniegu, na górze w zasadzie bez zmian.
Cholernie dużo lodu, ale w żlebach czujnie, potrafi zalegać puch.
Autor:  junioreq [ So lut 26, 2011 11:30 pm ]
Tytuł: 
Na Twoim miejscu zacząłbym od Zawratu czy przełęczy Liliowe, później (jeśli będą dobre warunki) Szpiglas, ewentualnie Rysy, ale tak jak wspomniał Rohu lawina zawsze może tam zejść.
Autor:  Jakub [ N lut 27, 2011 8:08 pm ]
Tytuł: 
Ponoć dobre warunki panują na północnej Mięgusza, diretissimie i superdirecie. Jedynie w okolicach wierzchołka nieco gorzej, oraz śnieg do kolan na Małej Galerii Cubryńskiej gdzie bardziej czujnie. Trawy zmrożone, śnieg cukierkowy. Swoją drogą taka lampa ma być co najmniej do 5-go marca , brak opadów śniegu i silnego wiatru oznacza stablilną i wzgl. bezpieczną sytuację lawinową.
Strona 7 z 8 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/