Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Archiwum warunki i pogoda
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=11819
Strona 7 z 12

Autor:  Kasia86 [ Cz maja 05, 2011 9:15 pm ]
Tytuł: 

A nie możesz spakować do plecaka i zobaczyć na miejscu?

Autor:  Jakub [ Cz maja 05, 2011 9:45 pm ]
Tytuł: 

Byłem w dniach 29.4 - 3.5 w Tatrach. Ogólnie w rejonie Chochołowskiej podejście na Bobrowiec bez śniegu ( stroma piarżysta ścieżka a brak bezpiecznych ,kamiennych schodów była zapewne powodem zamknięcia szlaku przez TANAP - a także erozja w takim terenie bez odpowiedniego zabezpieczenia ścieżki ) , podobnie na Grzesia czy Rakoń. Znacznie więcej śniegu na Wołowcu, brak na Ornaku czy Trzydniowiańskim. B. dużo śniegu w rejonie Rohaczy i Banówki. Na Czerwonych Wierchach miejscami pół metra śniegu. Podejście na Giewont bezśnieżne ze wszystkich stron. Z Kopieńca widać zaś było zimę pod ścianami północnymi od Skrajnej Turni , przez Świnicę , Zamarłą po Kozi Wiech i Czarne Ściany. Północne zbocze Kościelca też było częściowo zaśnieżone, podobnie stoki Granatów. Jednak sytuacja ma poprawiać się w tych rejonach, skoro przewiduje się nawet powyżej zera temp. dla Rysów w najbliższych dniach i bezchmurne niebo. Kasprowy częściowo zaśnieżony. Jak chodzi o szlak na Stoły , Wąwóz Kraków i podejście do Jaskini Raptawickiej czy do Smreczyńskiego Stawu to bezśnieżne, zaś sama jaskinia Smocza Jama nieco niebezpieczna z uwagi na strome skały które były śliskie . W górnych kotłach polodowcowych Doliny Kościeliskiej i Chochołowskiej dużo śniegu. Co ciekawe niebezpiecznie wylodzony starym śniegiem jest miejscami szlak w lesie poniżej Hali Kondratowej idąc w stronę Kuźnic . Krokusów więcej jest na Polanie Kopieniec niż na Polanie Chochołowskiej obecnie ( tam już niestety przekwitły ) . Z Giewontu widać było że na wysokich szczytach Tatr Wysokich panuje całkowita zima - raki i czekan tam konieczne ( Grań Hrubego, Krywań, Krótka, Szczyrbski Szczyt, Rysy, Wysoka , MSW, Świnica , rejon Orlej Perci etc . )

Autor:  LigeiRO [ Pt maja 06, 2011 7:09 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
A nie możesz spakować do plecaka i zobaczyć na miejscu?


Przez koleżankę przemawia doświadczenie zatem kolego stes ucz się. Wszyscy z nas nieraz nosili to cholerne żelastwo czasem na darmo a czasem przeklinało że go przy sobie nie ma.

Autor:  stes [ Pt maja 06, 2011 8:07 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Wszyscy z nas nieraz nosili to cholerne żelastwo czasem na darmo a czasem przeklinało że go przy sobie nie ma.


Trzeba bedzie nieść :?

Autor:  dan179 [ Pt maja 06, 2011 9:11 am ]
Tytuł: 

stes napisał(a):
Cytuj:
Wszyscy z nas nieraz nosili to cholerne żelastwo czasem na darmo a czasem przeklinało że go przy sobie nie ma.


Trzeba bedzie nieść :?


Zabierz zwłaszcza ze mi 4.05 sie przydaly a wczoraj rano jeszcze pruszyl snieg :)

Autor:  mx1 [ Pt maja 06, 2011 5:11 pm ]
Tytuł: 

Witam.
Był ktoś ostatnio na Rysach? Jak warunki na szlaku? Dzięki

Autor:  Franek_krk [ Pt maja 06, 2011 6:28 pm ]
Tytuł: 

Biało, szlak jeszcze pod śniegiem. Raki i czekan co najmniej porządane, jeśli nie niezbędne.

Autor:  raffi79. [ So maja 07, 2011 5:10 pm ]
Tytuł: 

mx1 napisał(a):
Był ktoś ostatnio na Rysach? Jak warunki na szlaku?



Raki i czekan nie niezbędne ale konieczne!
Warunki w miarę. śnieg mokry i zapadający.

Autor:  Franek_krk [ So maja 07, 2011 7:49 pm ]
Tytuł: 

Byłem dziś w rejonie Baraniej Przełęczy. W pięciu stawach spiskich biało, mniej więcej od połowy moreny na której stoi Terinka śnieg szczelnie okrywa letni szlak. Dodatkowo silny wiatr powoduje że pow. 2100 - 2200 śnieg jest zmarznięty i bardzo twardy, bez raków i czekana nie ma się w ogóle co wybierać. Zima, zima, zima... 8)

Autor:  zraz [ Pn maja 09, 2011 10:58 am ]
Tytuł: 

Znaleźli się tacy oczywiście w weekend, którzy na Świnicę wybierali się w rakach i o kijkach.

Wiadomo jedni jadą pochodzić/powspinać się w górach a drudzy walczyć o życie...

Autor:  Krabul [ Pn maja 09, 2011 11:06 am ]
Tytuł: 

zraz napisał(a):
Znaleźli się tacy oczywiście w weekend, którzy na Świnicę wybierali się w rakach i o kijkach
A jest w tym coś złego bo chyba nie skumałem posta?

Autor:  keff79 [ Pn maja 09, 2011 11:24 am ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):
zraz napisał(a):
Znaleźli się tacy oczywiście w weekend, którzy na Świnicę wybierali się w rakach i o kijkach
A jest w tym coś złego bo chyba nie skumałem posta?


Kijki są po to żeby się odpychać i jechać, a raki żeby nie jechać... czyli taki bezsensu zestaw chyba. Zaraz spróbuję to powiem co i jak.

Autor:  dasu [ Pn maja 09, 2011 12:27 pm ]
Tytuł: 

To zależy jeszcze ja tych kijków używasz. Ja tam nie raz widziałem ludzi którzy podchodzą z takim zestawem. To chyba lepsze niż osoby które idą bez niczego w góry. A kijkami to się odpychac i jechać możesz, ale na nartach. Polecam do poczytania:
http://www.wirtualnetatry.pl/index.php?showtopic=3776

Autor:  Kasia86 [ Pn maja 09, 2011 4:03 pm ]
Tytuł: 

Zawsze raki+czekan, ja nie rozumiem jak można iść raki+kijki, bo kijkami nie wyhamujesz przy upadku, a co najwyżej oko sobie wybijesz .. .

Autor:  kilerus [ Pn maja 09, 2011 4:08 pm ]
Tytuł: 

Oj tam da się hamować kijkami, ale to wszystko zależy od terenu. Inaczej mówiąc trzeba zawsze myśleć, a nie poddawać się stereotypom.
Ja np. tej zimy złaziłem z karbu z kijkami i w sumie bez raków, ale często schodzę sobie z rakami i kijkami. Jeżeli nie ma ryzyka rozłupania się o kamole, czy wylotu w przestworza to można i bez czekana.

Autor:  Kasia86 [ Pn maja 09, 2011 4:18 pm ]
Tytuł: 

Same raki też można. Ja tak zawsze złażę z Murowańca w nocy żeby się nie wypier..... :)
Ale raki+kijki sobie jakoś nie wyobrażam.... :wink:

Autor:  Vision [ Pn maja 09, 2011 4:33 pm ]
Tytuł: 

A ja podchodząc do czarnego stawu szedłem o zestawie raki + kijki, nachylenie było dość spore (nie będę oceniał na oko) - ale teren nie był zły, raczej bym się nie zabił - ale nawet wygodniej tak tylko z czekanem.

Ja schodziłem z Murowańca w marcu o 21 bez raków, było zabawnie - bo to był początek marca i roztopy - śnieg puszczał, robiła się kałuża, mrozek i w nocy lód. Chciałem raki założyć, ale już było po trudnościach :lol: jednak tak, lepiej czekan - ja już upadałem, czekan to po prostu hamulec.

Autor:  mobiline [ Pn maja 09, 2011 4:48 pm ]
Tytuł: 

Dokładnie. Nie można wszystkiego uogólniać. Że niby zestaw raki + kijki nie pasuje bo co , bo nieładnie wygląda? Ostatnio schodziłem z Krywania właśnie w kijkach i rakach. I nie wyobrażałbym sobie innego sposobu. Czekan byłby problemem bo przy małym nachyleniu można sie garba dorobić :D :D

Autor:  Pawel_Orel [ Pn maja 09, 2011 4:59 pm ]
Tytuł: 

Ja bym powiedział nawet, że w przypadku chodzenia turystycznego, zestaw raki + kijki jest w praktyce dużo częściej używany niż raki + czekan.

Autor:  Kasia86 [ Pn maja 09, 2011 5:05 pm ]
Tytuł: 

mobiline napisał(a):
Że niby zestaw raki + kijki nie pasuje bo co , bo nieładnie wygląda?


A co ma piernik do wiatraka? Że niby kobietą jestem to zawsze muszę w pierwszym momencie na wygląd zwracać uwagę?? :roll:

Poza tym ja nic nie uogólniam. Zawsze trzeba dostosować sprzęt do danej sytuacji. Zdarzało mi się łazić z samym czekanem, bo był taki miękki śnieg, że raki by mi tylko przeszkadzały. Zdarzało mi się w samych rakach popylać, bo było płasko i wylodzone a czekan mi nie był do niczego potrzebny, oraz w rakach i z czekanem, ale ja po prostu nie wiem jak wy to hamowanie kijkami widzicie?? Ja zimą nawet jak mam kijki to nie zakładam tych pętli na nadgarstki, więc jak się wywalam to te kijki czasem są kilka-kilkadziesiąt metrów dalej. A jak się płasko robi to ja albo chowam czekan i idę w samych rakach, bo jest ślisko i/albo mi się nie chce raków zdejmować bo jest niedaleko do schroniska (ale ja lubię w rakach chodzić) albo chowam i raki i czekan i ide normalnie w butach.

Inna rzecz, że kijki zimą to ja biorę tylko jak na narty jadę :wink:

No i ja też tylko wyrażam swoją opinię, nic nikomu nie narzucam, ja zimą łażę dopiero drugi sezon, a każdy sobie będzie chodził tak jak mu pasuje :)

Autor:  kilerus [ Pn maja 09, 2011 5:42 pm ]
Tytuł: 

Ja nie wyobrażam sobie gór zimą bez kijków. Latem też jakoś łatwiej mi z nimi.
Zestaw raki i kijki są u mnie bardzo częste. Zdarza się też zestaw raki, czekan i kijek. A pętli na kijki nigdy nie zakładam. No i hamowanie kijkami już mi się zdarzyło nie raz. Także wszystko się da.

Autor:  mobiline [ Pn maja 09, 2011 5:49 pm ]
Tytuł: 

Kasia86 ja nie pisałem tego posta do Ciebie, a jeżeli tak wyszło to wybacz mi :oops: Uważam, że każdy bierze taki sprzęt i używa takiego jaki jego zdaniem jest adekwatny do danej sytuacji. Nawet jeżeli uważa że lepiej jest przejechać po Czarnym Stawie na łyżwach to niech tak zrobi:D

Autor:  Rohu [ Pn maja 09, 2011 6:28 pm ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
A pętli na kijki nigdy nie zakładam.

Widać, że jesteś zupełnym laikiem w zakresie technik marszobiegowych.
Odsyłam do fachowej literatury na ten temat:
Obrazek
Tam dowiesz się jak to robią prawdziwi mistrzowie.

Autor:  Lukasz_ [ Pn maja 09, 2011 6:31 pm ]
Tytuł: 

Ja skorzystałem z porad mistrza i kijki ustawiam dłuższe teraz ! Na wysokości sutków rękojeść ! :mrgreen:

Autor:  Rohu [ Pn maja 09, 2011 6:35 pm ]
Tytuł: 

Lukasz_ napisał(a):
Na wysokości sutków rękojeść !

A jak bardzo obwisłe masz piersi? Bo to będzie miało niemałe znaczenie przy doborze długości na podstawie tegoż parametru.

Autor:  Lukasz_ [ Pn maja 09, 2011 6:52 pm ]
Tytuł: 

Z racji wieku są jeszcze jędrne i na właściwym poziomie.

Autor:  Rohu [ Pn maja 09, 2011 7:30 pm ]
Tytuł: 

Czyli kijek też dosyć długi i wysoko sięga?

Autor:  keff79 [ Pn maja 09, 2011 7:46 pm ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
Obrazek
Tam dowiesz się jak to robią prawdziwi mistrzowie.


Dodam tylko, że Pan Zygmunt wyruszył z Kir. W tym momencie powinien być w okolicach Murmańska.

Autor:  Lukasz_ [ Pn maja 09, 2011 7:52 pm ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
Czyli kijek też dosyć długi i wysoko sięga?


Dokładnie tak ! Jest wygoda i lans 8)

Autor:  kefir [ Wt maja 10, 2011 5:09 am ]
Tytuł: 

Mam pytanie, dawno nie było mnie w tatrach, a chcę się wybrać na Czerwone Wierchy przez Kasprowy. Orientuje się ktoś jak wygląda sytuacja ze śniegiem w żlebach Kasprowego? Pytanie całkiem serio. :oops:









:lol:

Strona 7 z 12 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/