Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Archiwum warunki i pogoda
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=11938
Strona 7 z 12

Autor:  Zimny Lech [ Pt cze 17, 2011 9:49 pm ]
Tytuł: 

Kilka postów wcześnij pisali że dwa dni temu : "Płat pod samą Kozią Przełęcza jest nadal, ale raczej niegroźny. Jakieś 20 metrów po śniegu, dzisiaj chyba już nawet mniej. Dość długo można iść takim żeberkiem po lewej od szlaku, po śniegu zostają wtedy tylko ostatnie metry i nie jest raczej groźnie, trzeba nieco pokopać butem w śniegu."


Ja wrzucę z innej beczki, ma ktoś sprawdzone źródła z prognozą pogody?
Sprawdam na weekend na interii onecie i twoja pogoda no i każde z nich ma swoją wersję.Aż mnie szlaq trafia

Autor:  Rohu [ Pt cze 17, 2011 9:50 pm ]
Tytuł: 

Zimny Lech napisał(a):
Sprawdam na weekend na interii onecie i twoja pogoda no i każde z nich ma swoją wersję.Aż mnie szlaq trafia

Jedź. Sprawdzisz na miejscu. Inaczej nie będziesz miał pewności ;)
Tydzień temu według wszelkich prognoz miało porządnie lać. Pojechaliśmy i nie spadła kropla deszczu.

Autor:  Zimny Lech [ Pt cze 17, 2011 10:12 pm ]
Tytuł: 

A pojadę choćby nie wiem co, jedynie burza mnie może zatrzymać.
Zazwyzaj do południ jest pewniejsza pogoda a Kościelec to się zrobi szybko.
W tym roku chciałbym sie zapuścić na Słowcje na nieznaczone szlaki, orientujecie się czy bardzo za to tępią?

Autor:  matejko81 [ Pt cze 17, 2011 10:23 pm ]
Tytuł: 

Dzięki raffi79. za fotkę. Chociaż padło na takiego świeżaka, że bez problemu to ja poznam tylko Giewont, Kasprowy i Morskie Oko więc przydałoby się jeszcze ktoś, kto będzie mówił mi ciepło- zimno :) Nie spodziewałem się, że jeszcze tyle białego koloru będzie na tym zdjęciu. Całe szczęście, że będę miał na wyprawie ze sobą kogoś bardziej doświadczonego, kto mam nadzieję, zadba o to żebym się nie pozabijał.
Chariot napisał(a):
Tak, na Lodowej jeszcze duzo lodu
Dziękuje i tobie dobry człowieku z pewnością przydadzą się twoje informacje w planowaniu wycieczek.
Zimny Lech napisał(a):
Ja wrzucę z innej beczki, ma ktoś sprawdzone źródła z prognozą pogody?
Sprawdzonego źródła nie ma chyba nikt. Ja jednak korzystam czasem z http://new.meteo.pl. Nie wiem jak jej sprawdzalność w górach ale na wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej jest całkiem niezła. W dzisiejszym komentarzu synoptyka jest drobne objaśnienie do meteorogramów i ich sprawdzalności wiec też można doczytać.

Autor:  j3nny [ So cze 18, 2011 6:40 am ]
Tytuł: 

matejko81 napisał(a):
Sprawdzonego źródła nie ma chyba nikt. Ja jednak korzystam czasem z http://new.meteo.pl. Nie wiem jak jej sprawdzalność w górach ale na wyżynie Krakowsko-Częstochowskiej jest całkiem niezła. W dzisiejszym komentarzu synoptyka jest drobne objaśnienie do meteorogramów i ich sprawdzalności wiec też można doczytać.


na marginesie - czy ktoś potrafi odczytać z tych wykresów ewentualną burzę? może pośrednio z któregoś to wynika?

Autor:  Explorer [ So cze 18, 2011 7:16 am ]
Tytuł: 

Zimny Lech napisał(a):
W tym roku chciałbym sie zapuścić na Słowcje na nieznaczone szlaki, orientujecie się czy bardzo za to tępią?



uważaj żeby sobie czegoś na Tobie nie stępili
oni lubią ostrą jazdę!

Autor:  Jakub [ So cze 18, 2011 8:22 am ]
Tytuł: 

Znaczy się ch**a?

PS: z*ebała się kamera TOPR na Rysy i pokazuje stan nieaktualny na 15 czerwca 2011 . HAHAHA...

Autor:  matejko81 [ So cze 18, 2011 11:23 am ]
Tytuł: 

j3nny napisał(a):
na marginesie - czy ktoś potrafi odczytać z tych wykresów ewentualną burzę? może pośrednio z któregoś to wynika?

Jak to zrobić nie mam pojęcia. Ale z definicji wynika, że przy deszczu konwekcyjnym czyli tym jasnozielonym na wykresie powstają chmury Cumulonimbus "Chmury tego rodzaju mogą być źródłem gwałtownych opadów deszczu, śniegu lub gradu, którym często towarzyszą wyładowania elektryczne". A przy deszczu wielkoskalowym "Ze względu na duże różnice temperatur na niewielkiej przestrzeni w strefie frontu występują silne wiatry i inne gwałtowne zjawiska atmosferyczne – np. burze." Czyli w praktyce zagrzmieć może zawsze. Ja jednak odczytuję tą prognozę jako jasnozielony- może popadać, ciemnozielony- będzie padać z pewnością.

Autor:  mobiline [ So cze 18, 2011 1:48 pm ]
Tytuł: 

Są jakieś szanse że jutro nie będzie lało? Jedyna moja niedziela wolna w czerwcu i szkoda siedzieć w domu a tu k***a wszędzie pokazują opady :(

Autor:  sch [ So cze 18, 2011 2:01 pm ]
Tytuł: 

Raczej nie unikniesz zlewy , a gdzie się wybierasz ?

Autor:  Chariot [ So cze 18, 2011 2:08 pm ]
Tytuł: 

Zimny Lech napisał(a):
W tym roku chciałbym sie zapuścić na Słowacje na nieznaczone szlaki, orientujecie się czy bardzo za to tępią?

Zimny Lechu, pytanie nie powinno brzmiec, czy bardzo za to tepia (btw tak, tepia, najwiecej w okolicach Gerlachu, Lomnicy, Lodowego i Wysokiej)
pytanie powinno brzmiec, czy jestes na tyle doswiadczonym turysta tatrzanskim, zeby na tych nieznakowanych szlakach sie nie wpakowac w trudne momenty
czy przeszedles juz Orle Percie, Czerwone Lawki, Banowki, Rohacze i inne trudne tatrzanskie szlaki? :wink:
czy umiesz czytac mape, skonfrontowac tresc mapy z terenem?
czy masz zmysl orientacyjny?
czy bedziesz umial utrzymac wlasciwy kierunek w terenie bez zadnych oznakowan (niekiedy tylko kopczyki kamieni)?
czy umiesz dopasowac opis drogi z przewodnika do terenu?
czy bedziesz umial odnalezc droge powrotna we mgle lub w wypadku naglego zalamania pogody?
czy w razie wpakowania sie w trudny teren (na nieznakowanych szlakach o trudnosciach 0+ istnieje czesta tendencja do wpakowywania sie w teren o trudnosciach I-II, nawet przy nieznacznym odchyleniu od wlasciwej trasy) bedziesz umial sie bezpiecznie wycofac?
i pamietaj-badz ostrozny, bo w razie klopotow nawet jesli masz wykupione ubezpieczenie od kosztow akcji ratunkowej na Slowacji, ubezpieczyciel raczej nie wyplaci odszkodowania, bo chodzenie pozaszlakowe jest zlamaniem lokalnych przepisow

Autor:  mobiline [ So cze 18, 2011 2:21 pm ]
Tytuł: 

sch napisał(a):
Raczej nie unikniesz zlewy , a gdzie się wybierasz ?

Grań Banówki

Autor:  Chariot [ So cze 18, 2011 2:26 pm ]
Tytuł: 

mobiline napisał(a):
sch napisał(a):
Raczej nie unikniesz zlewy , a gdzie się wybierasz ?

Grań Banówki

nie polecam, jesli chcesz miec frajde z tego szlaku, to tylko w suchej skale i przy ladnej pogodzie

Autor:  mobiline [ So cze 18, 2011 2:35 pm ]
Tytuł: 

Chariot napisał(a):
mobiline napisał(a):
sch napisał(a):
Raczej nie unikniesz zlewy , a gdzie się wybierasz ?

Grań Banówki

nie polecam, jesli chcesz miec frajde z tego szlaku, to tylko w suchej skale i przy ladnej pogodzie

Wystarczyłoby żeby nie lało , żeby skały nie były śliskie. Jeszcze jest opcja Wołowca i Rohaczy ale to i tak wsio jedno.

Autor:  sch [ So cze 18, 2011 2:39 pm ]
Tytuł: 

Banówka , byłem tydzien temu , może byś się wybrał w jakiś inny rejon ?

Autor:  mobiline [ So cze 18, 2011 2:42 pm ]
Tytuł: 

A co proponujesz bezdeszczowego :D

Autor:  Chariot [ So cze 18, 2011 2:42 pm ]
Tytuł: 

powodzenia, mobiline
mam nadzieje, ze pogoda ci bedzie sprzyjac

Autor:  sch [ So cze 18, 2011 2:46 pm ]
Tytuł: 

Bezdeszczowego to chyba tylko posiad w barze , a poza tym nie wiem czy byłeś może Kieżmar albo co innego :)

Autor:  Chariot [ So cze 18, 2011 2:55 pm ]
Tytuł: 

sch napisał(a):
może Kieżmar albo co innego :)

pozor, tam duzo filancow zawsze grasuje
Obrazek
:D

Autor:  sch [ So cze 18, 2011 2:57 pm ]
Tytuł: 

Filanc też człowiek choć jak się okazuje nie zawsze :)

Autor:  Chariot [ So cze 18, 2011 3:06 pm ]
Tytuł: 

sch napisał(a):
Filanc też człowiek

to prawda
tylko raz mi sie udalo prawdziwego filanca zobaczyc
zawrocil nas z dol.Jaworowej 5 maja
bardzo mily pan, grzecznie tylko pouczyl, ze szlaki zamkniete do 15 czerwca, poprosil, zebysmy zawrocili i pojechal dalej (konno byl)

Autor:  sch [ So cze 18, 2011 3:10 pm ]
Tytuł: 

Do tej pory nie miałem przyjemności :) ale jak to mówią kiedyś musi być ten 1 raz.

Autor:  Chariot [ So cze 18, 2011 3:18 pm ]
Tytuł: 

Na Kiezmarskim raczej filanca nie uswiadczysz (w kazdym razie ja nie spotkalem)
ale sprobuj Gerlachu-tam jest spora szansa :wink:

Autor:  kuznia [ So cze 18, 2011 5:05 pm ]
Tytuł: 

No z Kopy na Kasprowy jest cudownie.

Autor:  j3nny [ N cze 19, 2011 8:04 am ]
Tytuł: 

póki co pogoda na długi weekend wygląda fatalnie ... deszcz deszcz i jeszcze raz deszcz

może macie jakiś pomysł jaką trasę by można zrobić w taką pogodę? czy będę skazana na niziny?
w planach był trzydniowiański->starobociański->ornak :(

Autor:  rav1980 [ N cze 19, 2011 8:52 am ]
Tytuł: 

Ja jak jest pogoda "z dupy" wybieram sobie albo jaskinie na Kościeliskiej ewentualnie basen i kręgle "w mieście", opcją nie -górską jest również wypad na Słowację do Tatralandii.

Jakoś Trzydniowiański nie podpasował mi - ze względu na podejście, kojarzę je jako dosyć nużące i błotne - wówczas również padało :|

Autor:  magkat [ N cze 19, 2011 9:24 am ]
Tytuł: 

zawsze możesz też zbunkrować się w jakimś pubie i pić.w końcu urlop no nie? 8)

Autor:  rav1980 [ N cze 19, 2011 9:31 am ]
Tytuł: 

magkat napisał(a):
zawsze możesz też zbunkrować się w jakimś pubie i pić.w końcu urlop no nie? 8)


Pozwól Kwaq9, ze zacytuję Ciebie: "O to to to" :mrgreen:

Autor:  Zimny Lech [ N cze 19, 2011 6:25 pm ]
Tytuł: 

Chariot napisał(a):
Zimny Lech napisał(a):
W tym roku chciałbym sie zapuścić na Słowacje na nieznaczone szlaki, orientujecie się czy bardzo za to tępią?

Zimny Lechu, pytanie nie powinno brzmiec, czy bardzo za to tepia (btw tak, tepia, najwiecej w okolicach Gerlachu, Lomnicy, Lodowego i Wysokiej)
pytanie powinno brzmiec, czy jestes na tyle doswiadczonym turysta tatrzanskim, zeby na tych nieznakowanych szlakach sie nie wpakowac w trudne momenty
.....

Na kilka pytań mogę sobie odpoiedzieć, jeśli chodzi o nasze szlaki to z tatr wysokich zostały mi do przejścia Szpiglas i Wrota Ch.Na OP byłem 3 razy tym raz w ciągu dnia całą sobie zrobiłem.
Po naszych Tatrach orientuję się bez mapywszedzie gdzie już byłem.
Gorzej u Słowaków, osobiście byłem jedynie na Sławkowskim ale chodzę ze znajomymi co już chodzili wiecej po tamtej stronie,na początek chciał bym przejść z nimi coś łatwego.Jestem realistą, Gerlach czy Łomnica muszą poczekać.
Jako pierwszy po naszej stronie jest Miegusz a na słowacji Lodowa.

Naiązując do wcześniejszych postów z przepowiedniami pogody, szkoda że nie przewidzieli że będzie mrzawka połączona z płatkami śniegu, na szczeście dopiero przy powrocie z Kościelca zaczeło sie tak psuć.

Autor:  Chariot [ N cze 19, 2011 6:45 pm ]
Tytuł: 

...

Strona 7 z 12 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/