Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt cze 28, 2024 7:59 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3627 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76 ... 121  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 08, 2012 5:23 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
I jeszcze

Cytuj:
Reasumując identyfikatory przeszkadzają tylko tzw. wolnym przewodnikom.


Nie przeszkadzają ani nie pomagają. Mogą być co najwyżej przedmiotem pobłażliwych uśmieszków.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 08, 2012 5:35 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
ciekawe jak ewentualnie wyglądać będzie jej przedłużanie


Wszczepią ci chipa pod skórę i strażnik będzie skanował na wejściu w góry.

A na serio - nawet gdyby ktoś wpadł na taki pomysł - jestem pewien że brać przewodnicka pokornie by mu się poddała.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 08, 2012 6:13 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N cze 17, 2012 7:20 pm
Posty: 771
Lokalizacja: Bieszczady
Maciej_Zimowski napisał(a):
A więc proszę, czyli że pomimo tylu "licencjonowanych za 50 zł" turyści czy biura wolą wynajmować innych? Świetny dowód na to, że deregulacja jest potrzebna.

Turyści są bezczelnie oszukiwani przez pseudoprzewodników i nie wiedzą, że ci nie posiadają uprawnień.

_________________
Nieznane atrakcje http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... Itemid=242


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 08, 2012 6:34 pm 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
Sonka napisał(a):
Maciej_Zimowski napisał(a):
A więc proszę, czyli że pomimo tylu "licencjonowanych za 50 zł" turyści czy biura wolą wynajmować innych? Świetny dowód na to, że deregulacja jest potrzebna.

Turyści są bezczelnie oszukiwani przez pseudoprzewodników i nie wiedzą, że ci nie posiadają uprawnień.


W żadnych górach nie spotkałam się z takimi "udawanymi" przewodnikami.
Albo uprawnienia (razem z wydaną licencją) są sprawdzane na bramce - np. w TPN, albo też nie ma aż takiego zapotrzebowania na przewodników aby ktoś musiał się pod nich "podszywać".

Dość rzadko bywam w Sudetach i nie wiem jak jest tam. Kiedy kilka razy byłam w Górach Stołowych to uprawnienia sprawdzano jedynie w miejscach, gdzie się kupuje bilet - to jest w Błędnych Skałach i na Wielkim Szczelińcu (i to też niezbyt dokładnie). We wszystkich innych miejscach Gór Stołowych nie ma obowiązku posiadania przewodnika.

A co do "oszukiwania" - jeżeli już ktoś chce aby grupę oprowadzał przewodnik - to przecież szef czy organizator wycieczki ma prawo poprosić prowadzącego o okazanie uprawnień, więc w ogóle nie rozumiem jak można się "podszyć". Chyba że to się wiążę z fałszerstwem papierów - a to już jest inny kaliber czynu.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 08, 2012 7:48 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N cze 17, 2012 7:20 pm
Posty: 771
Lokalizacja: Bieszczady
Podszywanie się pod przewodników to specjalność województw podkarpackiego i małopolskiego. Osobiście znam kilkunastu pseudopprzewodników, część z nich to goprowcy. Jesienią z grupy poleciała przewodniczka m.in. za to, że wysyłała swoją córkę bez uprawnień jako przewodniczkę. Kilku kierowców podaje się za przewodników, o jednym z nich rozmawiała Lucy z urzędniczą UM. Facet od dwóch lat podaje się za przewodnika z naszej grupy.

_________________
Nieznane atrakcje http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... Itemid=242


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 08, 2012 9:05 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 8:10 pm
Posty: 4694
Osobiście wolałbym iść chyba z goprowcem niż z przewodnikiem. Ale to moje prywatne zdanie i dotyczy raczej wyjść w trochę trudniejszy technicznie teren.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 08, 2012 9:17 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N cze 17, 2012 7:20 pm
Posty: 771
Lokalizacja: Bieszczady
Sądzę, że podobnie myśli wiele osób. Nie mam nic do ratowników GOPR, wprost przeciwnie uważam ich za profesjonalistów znakomicie znających teren. Ratownicy zmuszeni są do ciągłego podnoszenia kwalifikacji, przewodnicy niestety nie.
Moim zdaniem problem z tzw. wolnymi przewodnikami jest taki, że są nimi osoby nie posiadające ani doświadczenia, ani wiedzy. Takim "przewodnikiem" może być i Jaśko spod budki z piwem.

_________________
Nieznane atrakcje http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... Itemid=242


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 08, 2012 9:26 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 01, 2008 8:10 pm
Posty: 4694
To jest faktycznie godne zwalczania - jeśli ktoś już decyduje się na wydanie pieniędzy na przewodnika powinien mieć pewność, że trafia do ludzi o właściwym przeszkoleniu, choćby ze względu na bezpieczeństwo.

_________________
http://3000.blox.pl/html

"Listy z Ziemi" Twaina: poszukaj, przeczytaj... warto


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 08, 2012 10:16 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 01, 2008 11:36 pm
Posty: 447
Lokalizacja: Wrocław
Maciej_Zimowski napisał(a):
Cytuj:
Praktycznie - to się okaże.


Praktycznie to i Ciebie i innych zatrudniają za umiejętności a nie papier :)


A gdzie są te umiejętności? Na czole napisane, czy w oczach to można wyczytać?

Za umiejętności zatrudnia się ludzi sobie znanych. Takich, którzy już się wykazali - niekoniecznie przez 15 lat, ale też nie po jednej czy dwóch wycieczkach. Ale co ma powiedzieć "nowy" na rynku? Powie, że ma umiejętności i zleceniodawca uwierzy mu na słowo? Jasssne.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 09, 2012 6:47 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 09, 2005 8:09 pm
Posty: 3665
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)
Artur1683 napisał(a):
Maciej_Zimowski napisał(a):
Cytuj:
Praktycznie - to się okaże.


Praktycznie to i Ciebie i innych zatrudniają za umiejętności a nie papier :)
A gdzie są te umiejętności? Na czole napisane, czy w oczach to można wyczytać?
A kucharz, fryzjer, mechanik samochodowy i setki innych nieregulowanych zawodów? Nie mają przecież wypisanych umiejętności na czole i jakoś nikt z tego powodu nie robi problemów. Choć kucharz może nas otruć, fryzjer pokaleczyć, mechanik uszkodzić hamulce w naszym aucie itd. A tzw. przewodnik górski*) jak naopowiada głupot w autokarze, albo wskaże kierowcy skręcić nie na tym co trzeba skrzyżowaniu, to stanie się komu coś?

______________________
*) celowo podałem przykład, na co wywiera się nacisk na egzaminach na kandydatów na przewodników górskich - sudeckich. Szerzej problem ten poruszył poseł Marcin Święcicki w zapytaniu do ministra sportu i turystyki, o czym w wątku tu > http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=14144

_________________
Obrazek

Lech


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 09, 2012 7:38 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 02, 2008 11:42 pm
Posty: 2208
Lokalizacja: Małopolska
Basia Z. napisał(a):
Albo uprawnienia (razem z wydaną licencją) są sprawdzane na bramce - np. w TPN

Mnie tam, tylko raz pytali na bramce o licencje. Na tyle wejść z grupami, to właściwie tak jakby tego nie było.
Identyfikator mam zawsze schowany. Parę razy byłem kontrolowany przez strażników TPN i nikt mi tego nie wypominał.
Tutaj sie zgodzę z, Waściem, że noszenie ich jest dość zabawne, a u przewodników, to juz wręcz komiczne.

Co do podawanie się, jako przewodnik, to tez nie słyszałem, jednak widywałem nie raz przewodników beskidzkich prowadzących w Tatrach. Pomijając sprawę etyczną, to mnie to specjalnie nie drażniło, gdyż spora część z nich to doświadczeni turyści tatrzańscy, jednak były przypadki, ze prowadzili wycieczki w warunkach, w których doświadczenia, nie mieli zupełnie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 09, 2012 8:21 am 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
Artur1683 napisał(a):
Za umiejętności zatrudnia się ludzi sobie znanych. Takich, którzy już się wykazali - niekoniecznie przez 15 lat, ale też nie po jednej czy dwóch wycieczkach. Ale co ma powiedzieć "nowy" na rynku? Powie, że ma umiejętności i zleceniodawca uwierzy mu na słowo? Jasssne.


No tutaj akurat ważne są referencje z innych biur podróży.
Ale faktycznie początkujący ma bardzo ciężko.

U nas w kole funkcjonuje "giełda", czyli zamknięte forum internetowe gdzie zlecenia, które ktoś dostał a nie ma czasu obsłużyć przekazywane są innym.
W ten sposób załapałam się na kontakty z nowymi dla mnie biurami i mogłam się wykazać, a jednocześnie nowy narybek też może się wykazać.
Sama też często przekazuję zlecenia innym.

Niektórzy "młodzi" którzy dopiero co otrzymali "blachę" już bardzo dużo prowadzą, jeśli tylko mają czas, chęć i zdolności.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 09, 2012 8:38 am 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
chief napisał(a):
Mnie tam, tylko raz pytali na bramce o licencje. Na tyle wejść z grupami, to właściwie tak jakby tego nie było.


Mnie parę razy, ale to pewnie dlatego, że mam awersję do czerwonych polarów i ubieram się zazwyczaj na niebiesko lub na czarno. Nie jestem również niczym obwieszona.

Inna sprawa, że zazwyczaj pytają - "czy pani jest przewodnikiem tatrzańskim ?" - i odpowiedź ustna im wystarczy, nic nie trzeba pokazywać.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 09, 2012 9:25 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
Basia Z. napisał(a):
mam awersję do czerwonych
Ja też.

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 09, 2012 1:31 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
A tak przy okazji - zawód przew. górskiego objaśniającego panoramę chyba niedługo wymrze ;)

"Dla wielbicieli górskich widoków
Peaks to aplikacja dla tych, którzy kochają góry. Widzicie piękny szczyt i zastanawiacie się co to za góra? Z tą aplikacją wystarczy zrobić zdjęcie i od razu wyświetlają się pełne informacje na jej temat - nazwa, położenie, wysokość. Co najważniejsze, aplikacja nie wymaga połączenia z siecią - zawiera opisy ponad miliona szczytów na całym świecie. Peaks pozwala na stworzenie nietypowego dziennika wyprawy - na zrobionym zdjęciu pojawi się informacja o szczycie, na którym stoimy, wraz z dokładnym położeniem i wysokością. Dodatkowo, opisane będą także szczyty, które fotografujemy. Dzięki temu nawet długo po wyprawie będziemy mogli dokładnie sprawdzić gdzie byliśmy i co widzieliśmy. Ponadto połączenie z Twitterem i gotowe wpisy, generujące się w zależności od miejsca, w którym jesteśmy, pozwalają na bieżąco informować przyjaciół jaki szczyt zamierzamy zdobyć. "


http://www.tur-info.pl/p/ak_id,33153,,p ... mundo.html

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 09, 2012 2:07 pm 
Stracony

Dołączył(a): N wrz 14, 2008 5:52 pm
Posty: 5846
Lokalizacja: Górny Śląsk
Maciej_Zimowski napisał(a):
A tak przy okazji - zawód przew. górskiego objaśniającego panoramę chyba niedługo wymrze ;)



Aplikacja jest znana już od dobrych kilku lat i też lubię się nią bawić.

Być może nowością jest to, że przeniesiona została na smartfona (w tej wersji jej nie próbowałam).

Aby z niej korzystać, trzeba jednak coś niecoś o górach wiedzieć.

Fajna zabawa - polecam:

http://www.udeuschle.selfhost.pro/panor ... mas_en.htm


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 09, 2012 2:13 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 01, 2008 11:36 pm
Posty: 447
Lokalizacja: Wrocław
Cytuj:
A kucharz, fryzjer, mechanik samochodowy i setki innych nieregulowanych zawodów? Nie mają przecież wypisanych umiejętności na czole i jakoś nikt z tego powodu nie robi problemów. Choć kucharz może nas otruć, fryzjer pokaleczyć, mechanik uszkodzić hamulce w naszym aucie itd. A tzw. przewodnik górski*) jak naopowiada głupot w autokarze, albo wskaże kierowcy skręcić nie na tym co trzeba skrzyżowaniu, to stanie się komu coś?


Pudło, pudło, pudło. Każdy z wymienionych przez Ciebie zawodów (plus spora część z tych "setek innych") ma zupełnie inną specyfikę. Pracujesz na miejscu, między innymi kucharzami/fryzjerami/mechanikami. Nikt od razu nie da ci roboty samodzielnej, nikt nie pozwoli Ci pracować bez nadzoru, nikt nie zrobi z Ciebie od razu szefa kuchni.

W pilotażu i przewodnictwie bywa zupełnie inaczej. Owszem, niektóre biura mają czas, pieniądze i ochotę na testowanie nowych. Wysłanie razem z doświadczonymi/sprawdzonymi, itd. Ale z mojego doświadczenia wynika, że w większości wypadków skacze się od razu na głęboką wodę. Szybka odprawa, góra dokumentów i wio na wycieczkę. Tak się teraz zaczyna, ja sam tak zaczynałem. Nie masz bezpośredniego wsparcia przełożonych/kolegów. Startujesz tylko z tym, czego się nauczyłeś na kursie.

Jest mnóstwo rzeczy, które można po drodze skopać, a których konsekwencje w pierwszej kolejności ponoszą klienci. Stwierdzeniem, że jedyne, co może pójść nie tak to gadanie głupot czy pomylenie drogi, dajesz kolejny dowó na to, że nie masz pojęcia o tej "pracy". Piszę to w cudzysłowie, bo nawet jeśli - jak w Twoim przypadku - mówimy o działalności społecznej, zasady są te same. Odpowiedzialność, z drobnymi wyjątkami - też. Widziałeś swoją rolę prowadzącego tylko jako gadanie i pokazywanie drogi? Interesujące...I bardzo fachowe :)


Cytuj:
A tak przy okazji - zawód przew. górskiego objaśniającego panoramę chyba niedługo wymrze

"Dla wielbicieli górskich widoków
Peaks to aplikacja dla tych, którzy kochają góry. Widzicie piękny szczyt i zastanawiacie się co to za góra? Z tą aplikacją wystarczy zrobić zdjęcie i od razu wyświetlają się pełne informacje na jej temat - nazwa, położenie, wysokość. Co najważniejsze, aplikacja nie wymaga połączenia z siecią - zawiera opisy ponad miliona szczytów na całym świecie. Peaks pozwala na stworzenie nietypowego dziennika wyprawy - na zrobionym zdjęciu pojawi się informacja o szczycie, na którym stoimy, wraz z dokładnym położeniem i wysokością. Dodatkowo, opisane będą także szczyty, które fotografujemy. Dzięki temu nawet długo po wyprawie będziemy mogli dokładnie sprawdzić gdzie byliśmy i co widzieliśmy. Ponadto połączenie z Twitterem i gotowe wpisy, generujące się w zależności od miejsca, w którym jesteśmy, pozwalają na bieżąco informować przyjaciół jaki szczyt zamierzamy zdobyć. "


Z jakiegoś przedziwnego powodu nie obawiam się tej "konkurencji" :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 09, 2012 2:17 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 09, 2005 8:09 pm
Posty: 3665
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)
Basia Z. napisał(a):
Aby z niej korzystać, trzeba jednak coś niecoś o górach wiedzieć.
Aby coś wiedzieć nie potrzeba jednak odbywać kilkuletnich kursów, bowiem taką wiedzę można nabyć w inny sposób. Przewodnicka brać jednak o innych sposobach nie chce nawet słyszeć i gotowi są pokornie akceptować każdą bzdurę - jeśli urzędnicy tak wymyślą - np. odbywać kolejne poszerzone kursy i zdawać egzaminy trwające nawet po kilkanaście dni, opłacać licencje na każdą pierdołkę itd.
Artur1683 napisał(a):
Cytuj:
A kucharz, fryzjer, mechanik samochodowy i setki innych nieregulowanych zawodów? Nie mają przecież wypisanych umiejętności na czole i jakoś nikt z tego powodu nie robi problemów. Choć kucharz może nas otruć, fryzjer pokaleczyć, mechanik uszkodzić hamulce w naszym aucie itd. A tzw. przewodnik górski*) jak naopowiada głupot w autokarze, albo wskaże kierowcy skręcić nie na tym co trzeba skrzyżowaniu, to stanie się komu coś?
Pudło, pudło, pudło. Każdy z wymienionych przez Ciebie zawodów (plus spora część z tych "setek innych") ma zupełnie inną specyfikę. Pracujesz na miejscu, między innymi kucharzami/fryzjerami/mechanikami.
Jest wiele nieregulowanych zawodów, w których pracuje się samodzielnie i samodzielnie otwiera interes, także kucharza, fryzjera czy mechanika samochodowego, wiele takich gdzie nie pracuje się na miejscu i wśród innych , a często tylko dorywczo, ale jesteś zbyt zaślepiony aby to zauważyć.

_________________
Obrazek

Lech


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 11, 2012 9:28 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Dotarły do mnie informacje że służby TPN znów szaleją - zaczepiają i szykanują grupy młodzieży W SCHRONISKACH! Żądając wykupienia usług przewodnika. Straszą mandatami. Chaotycznie powołują się a to na "rozporządzenie" a to na "zasady bezpieczeństwa". Na szczęście ludzie nie są już bici w czambuł i się bronią, dzwonią do mnie. Proszę się nie obawiać i dokładnie raportować dokumentować wszystkie takie przypadki! Tym razem rozprawimy się z mafią skutecznie.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 11, 2012 10:09 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): N cze 17, 2012 7:20 pm
Posty: 771
Lokalizacja: Bieszczady
Maciej_Zimowski napisał(a):
Tym razem rozprawimy się z mafią skutecznie
:alien:
Czy leci z nami psychiatra? :mrgreen:

_________________
Nieznane atrakcje http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... Itemid=242


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 11, 2012 11:22 am 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Maciej_Zimowski napisał(a):
Na szczęście ludzie nie są już bici w czambuł i się bronią, dzwonią do mnie. Proszę się nie obawiać i dokładnie raportować dokumentować wszystkie takie przypadki!



Naprawdę z głową masz coś nie bardzo.

Na pewno konkretne argumenty masz im do przedstawienia.


Ile miałeś telefonów 1?

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 11, 2012 11:49 am 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sty 05, 2010 9:29 am
Posty: 2318
Lokalizacja: Radom
Maciej_Zimowski napisał(a):
Na szczęście ludzie nie są już bici w czambuł i się bronią, dzwonią do mnie. Proszę się nie obawiać i dokładnie raportować dokumentować wszystkie takie przypadki! Tym razem rozprawimy się z mafią skutecznie.

ło matko - jak trwoga to do Boga?
Pana sława, a w zasadzie sława słynnego bloga rozciąga się wzdłuż i wszeż.
pewnie w Dolomitach też już jest o tym blogu głośno. a w Szamoni rozmowa o blogu jest obowiązkowym punktem programu podczas wieczornych debat przy ognisku i kiełbaskach!


a w temacie:
składam wniosek, aby temat wątku został natentychmiast zmieniony, gdyż jes niewłaściwy! ponieważ dlatego że, jeszcze nic nie zniesiono!
:nerw:

_________________
Każdy chłopak z polskiej wsi jeździ wozem TDI
Rosja to nie kraj, to stan umysłu
"Pierwsza decyzja, jaką w okresie zdobywania sprzętu musi podjąć wspinacz z gotową do użycia kartą kredytową..."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 12, 2012 2:21 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
pewnie w Dolomitach...


Nie, tam nikt po schroniskach "nie mani aprzewodnika" nie kontroluje, może gdzieś w Górach Marsjańskich albo jeszcz ena innej planecie.

Ale odliczajmy - jeszcze tylko tydzień do końca ważności rozporządzenia w/g interpretacji TPN :)

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 20, 2012 5:20 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
http://www.odn.warszawa.pl/newsletter/5 ... h-gor.html

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 20, 2012 10:18 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Cytuj:
Oto jak sytuacja przedstawia się na terenie górskich parków narodowych:
Babiogórski PN: Turystyka zorganizowana (wycieczki zbiorowe) może odbywać się wyłącznie pod kierunkiem uprawnionych przewodników górskich posiadających licencje Babiogórskiego Parku Narodowego uprawniające do oprowadzania wycieczek po jego terenie. Ilość osób prowadzonych przez jednego przewodnika nie może przekraczać 35 osób.
Bieszczadzki PN: Organizator imprezy turystycznej powinien zapewnić udział górskiego przewodnika turystycznego (z aktualnymi uprawnieniami na teren Beskidów Wschodnich) w obsłudze grupy liczącej powyżej 10 osób.
Gorczański PN: Turystyka piesza zorganizowana może odbywać się wyłącznie w grupie nie przekraczającej 30 osób i pod opieką przewodników beskidzkich, przodowników turystyki górskiej, pracowników Parku oraz osób upoważnionych przez Dyrektora Parku.
PN Gór Stołowych: w opublikowanym na stronie internetowej regulaminie nie ma żadnych zapisów o obowiązku wynajmowania przewodników górskich w odniesieniu do grup zorganizowanych.
Karkonoski PN: Turystyka piesza i narciarska zorganizowana może odbywać się w grupie nie przekraczającej 50 osób, tylko pod kierownictwem uprawnionego przewodnika, przez co rozumie się przewodnika górskiego z uprawnieniami na Sudety lub międzynarodowego przewodnika wysokogórskiego.
Magurski PN: Organizator imprezy jest zobowiązany do zapewnienia udziału przewodnika w obsłudze grupy turystów powyżej 10 osób.
Pieniński PN: Wycieczki szkolne i grupy zorganizowane mają obowiązek zwiedzać Park wyłącznie pod opieką uprawnionych przewodników górskich.
Tatrzański PN: Najwięcej problemów nastręcza ustalenie czy na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego obowiązuje wynajmowania przewodników tatrzańskich. Na oficjalnej stronie www.tpn.pl znajdujemy taką oto informację: „Zgodnie z art. 30 ustawy o usługach turystycznych organizatorzy turystyki są obowiązani zapewnić klientom uczestniczącym w imprezach turystycznych opiekę osób posiadających kwalifikacje odpowiednie do rodzaju imprezy. Jeżeli umowa nie stanowi inaczej, za odpowiednie kwalifikacje uważa się, w zależności od rodzaju imprezy, uprawnienia przewodnika turystycznego. Na terenie Tatrzańskiego Parku Narodowego są to uprawnienia Przewodnika Górskiego Tatrzańskiego. Organizatorzy turystyki są obowiązani wystawić przewodnikowi turystycznemu pisemne zlecenie, określając w nim miejsce lub obszar oraz czas świadczenia usługi, a także, jeżeli jest to konieczne, upoważnienie do działania w imieniu organizatora w zakresie niezbędnym do prowadzenia imprezy turystycznej”. Problem tylko w tym, że szkoła organizująca wycieczkę szkolną do Doliny Kościeliskiej nie jest organizatorem turystyki. W rozmowie telefonicznej jaką odbyłem w dniu 15 października z przedstawicielami Informacji Turystycznej Tatrzańskiego Parku Narodowego otrzymałem zapewnienie, że na chwilę obecną obowiązek przewodnicki nie istnieje.


Więc przepisy dalej są nie spójne.....

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So paź 20, 2012 11:24 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
Więc przepisy dalej są nie spójne.....


Wartość prawna tych "przepisów" jest taka jak np. dzierżawcy basenu, który wywiesza szyld "bez bordowych krawatów nie wpuszczamy"

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N paź 21, 2012 4:52 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Wreszcie po sezonie mam trochę czasu na działalność blogową. To was z pewnością zainteresuje

http://wolneprzewodnictwo.blog.pl/2012/ ... -springer/

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N paź 21, 2012 6:09 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt wrz 05, 2008 6:33 pm
Posty: 3835
Lokalizacja: Bukowina Tatrzańska
Jak zwykle same bzdety.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 22, 2012 9:59 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lip 27, 2010 10:41 pm
Posty: 2620
Ej! kto zlikwidował blog?! ruskie?! ktoś słyszał w trzeciej sekundzie strzały?

_________________
Zob za zob - glavo za glavo
Zob za zob na divjo zabavo!

Alpy Julijskie www.gavagai.ngt.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt paź 23, 2012 12:39 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
nikt. już jest. blog.pl niestety często pada.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3627 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 70, 71, 72, 73, 74, 75, 76 ... 121  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 10 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL