Forum portalu turystyka-gorska.pl

Bardzo bym chciała żeby to była prawda, ale jak narazie to jest za ciepło na śnieg

_________________
W górach jest wszystko co kocham:)/ Po kursie przewodnickim blacha jest

Jak narazie to bym ostrożnie podchodził to tych prognoz.
Model pokazuje ale o wiele mniejsze opady. Ale cyrkulacja zachodnia wiec nie widzę izotermy 0 a poziomie 130m

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Na 870 m jest w tej chwili -1, poza tym na niebie nie ma Altostratusa, Cumulonimbusa ani Nimbostratusa więc nie ma z czego sypać w nocy, ale jak jutro pojawią się Cirrusy to jest prawdopodobne, że koło piątku pojawią się jakieś opady, choć analizując przebieg frontów jakoś nie widzę w najbliższym czasie wielkiej burzy śnieżnej

_________________
W górach jest wszystko co kocham:)/ Po kursie przewodnickim blacha jest

A wy dalej... Jak Jakub mówi że będzie śnieg to będzie...

_________________
Moje Tatry

Życie jest piękne. To ludzie są pojebani.

"Słabe stopnie są jak puszczalska dziewczyna. Jak im zaufasz to ci dadzą, a jak nie, to będą częściej zdradzały." - Mechanior

a co on jaki zaklinacz śniegu???

pożyjemy zobaczymy kto tu będzie miał rację:D

_________________
W górach jest wszystko co kocham:)/ Po kursie przewodnickim blacha jest

Zaklinacz mózgów
Jakub ma zawsze rację, to wybitny przepowiadacz.

kurcze muszę go poznać gość robi konkurencję góralom

_________________
W górach jest wszystko co kocham:)/ Po kursie przewodnickim blacha jest

On jest bezkonkurencyjny!

_________________
"Ludzie przeważnie nie są źli. Po prostu czasem dają się porwać jakiejś idei"
Moje pstryki

Jakub był wcześniej niż górale.

_________________
Blog | Flickr | Facebook | Instagram | Twitter

Duje ostro:

http://wiadomosci.onet.pl/regionalne/kr ... omosc.html

_________________
Keep calm and carry on.

Ja pracuję w dość osobliwym miejscu, w sumie śmiało mogę zakładać że to taki "mini trójkąt bermudzki". Dziś przewróciło by niemal Reno Mastera załadowanego materiałem.
Popołudniu w ramach relaksu puszczaliśmy latawce z żelbetonu.

Chyba z żelbetu

_________________

Trochę tam dzisiaj piździ

haha wlasnie uslyszalam na pogodzie ze wiatr w gorach jutro bedzie miec predkosc 100km/h )

_________________
"sssij"

ooo to będziesz miała ciekawie


jak to wygląda przy 100km/h


http://www.youtube.com/watch?v=q1Cr0T-1Uk8

http://www.youtube.com/watch?v=VBQyhkJA ... er&list=UL

filmiki są mojego kolegi któremu zachciało sie jeszcze nagrywać a chwilami to mnie nie widział.

_________________
www.rafalraczynski.com.pl

Taaa...śledzę inny alpejski rejon,doprawdy zimowo

_________________
"Ja akurat marzenia górskie mam pod powiekami,to jest mój oddech, moje życie" - Wojtek Kurtyka

ja w tym roku szedłem na Świnicę przez Świnicką Przełęcz to też wiało ok 100km/h. Mam nadzieję, że pierwszy i ostatni raz.

_________________
Galeria zdjęć

hardcory z was:) a w ogole widziales stopy przy tym wiaterku puszkiem sniegu???

_________________
"sssij"

a w ogole widziales stopy przy tym wiaterku puszkiem sniegu??? Smile
że co ? :>

w mojej i pamięci kolegów pozostanie 6 stycznia AD 2011, żeby nie odlecieć trzeba bylo sie trzymac kosówki a o poruszaniu sie na wyprostowanych nogach nie było mowy, na szczęście skońcvzyło sie na potłuczeniach...
nie polecamy wybierania się w Tatry przy halnym

Zależy co kto lubi.
Początki KEGa - na szczycie:
https://picasaweb.google.com/lh/photo/i ... directlink

Sprawa wygląda tak: już od samego początku szlaków lód (ludzie zakładali raki tuż za budą z biletami TPNu, ale idąc ze spokojem można było iść bez). Śniegu trochę powyżej schronisk (miejscami nawiane bardzo dużo), a najwyżej skały śliskie, bez śniegu, wszystko wywiane. Wg mnie bardzo trudne warunki do uprawiania turystki.
Mea culpa, przyznaję się publicznie do głupoty wczoraj byłam przy 120km/h na Giewoncie, nikomu nie polecam (wiatr taki, że nie można ruszyć się, a czekan puszczony luzem odleciał by w sobie wiadomym kierunku). Konkretne załamanie pogody.
Jedyny plus taki, że wpuszczono mnie do schroniska na Kondratowej- zmiana na duży plus!! (do wigilii jest tam remont).
W taką pogodę nie chodzi się po górach (serdecznie pozdrawiam wszystkich niewyekwipowanych ludzi, których spotkałam).

_________________
Zapytałem cię, ki diabeł w góry ciągnie was,
po co się pchać na szczyt, i na co toto wam,
kto normalny by na te parszywe skały lazł?
Roześmiałaś się, mówiąc: - Spróbuj sam...

o i to dobra puenta

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Chyba troszkę popruszyło, bo 2-kę ogłosili

_________________
https://www.facebook.com/PortugalTripExtreme2013 <------ Wyprawa rowerowa z Polski do Portugalii
http://www.pomagamoli.pl/ <------ Akcja Pomagam Oli

Silny wiatr+opady=większe zagrożenie lawinowe

Dotychczasowy niski stopień to przede wszystkim sam fakt, że śniegu było bardzo mało. Zazwyczaj po halnym jest zmiana pogody. Idzie zima.

_________________
Zapytałem cię, ki diabeł w góry ciągnie was,
po co się pchać na szczyt, i na co toto wam,
kto normalny by na te parszywe skały lazł?
Roześmiałaś się, mówiąc: - Spróbuj sam...

Tyle że to nie pierwszy halny tej jesieni/zimy (w ostatnich tygodniach) i po każdym miała być zima

Skalolazka napisała:

Sam się kiedyś zimą z premedytacją wybrałem na Wołowiec w czasie halnego, żeby zobaczyć jak to wygląda.
Warunki nie były takie najgorsze. Co prawda na Grzesiu można było spokojnie "leżeć pionowo" na wietrze, a w drodze na Rakoń nawet mnie przewróciło, ale przynajmniej na grani wywiane było .
Dopiero gdy kilkadziesiąt metrów przed wierzchołkiem Wołowca widoczność spadła do ok. 3m i straciłem orientację, zrobiło się nieprzyjemnie i uskuteczniłem wycof. Kilka minut strachu gdy na czuja szukałem ostatniego słupka granicznego i dalej już poszło bezproblemowo .

Może i głupota, ale muszę powiedzieć, że takie wycieczki mają w sobie "coś" i pamięta je się o wiele bardziej niż te z lampą.
No i wrażenia oraz zdobyte doświadczenia- bezcenne .

Jakbyś szukał inspiracji na inne niezapomniane atrakcje w górach to daj znać...

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

czy ktos wie jak wyglada sytuacja na podejciu na szpiglas od MOKa, ew na zawrat/kozi/ krzyzne od 5tki? ktore trasy sa latwe i bezpieczne do zimowego przejscia?

Śniegu w Tatrach jest teraz bardzo mało. A to co jest się topi za dnia bo mamy permanentną grudniowo-styczniową odwilż.

Co do wariantów to najbezpieczniejszy jest Kozi Wierch i wejście na Szpiglasową z Moka.

Przy podejściu na Zawrat a zwł. na Krzyżne trawersuje się lawiniaste stoki a w 2 przypadku także niebezpieczne żleby lawinowe. Nikt jednak nie da Ci 100% gwarancji bezpieczeństwa na żadnej z wymienionych tras. Śniegu w górach jest tak mało, że Zakopane musiało odwołać sylwestrowe zawody skitourowe. Wiele wyciągów narciarskich jest zamkniętych w Sudetach z powodu odwilży. To absurd do kwadratu żeby pod koniec grudnia w Zakopanem było + 5*C a we Wrocławiu nawet +10*C.!!!! coś mi się wydaje że to efekt globalnego ocieplania i spalania wszystkiego w przydomowych piecach, a teraz nam te CO2 z kominów i samochodowych korków podnosi temperaturę a chmury uniemożliwiają emigrację CO2 poza granice PL.