Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Niedziela w Bieszczadach
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=7866
Strona 2 z 2

Autor:  Audik [ Śr lip 29, 2009 1:57 pm ]
Tytuł: 

Carcass napisał(a):
odwraca bieliznę na lewą stronę :).

Buu hahaha

Autor:  lucyna [ Śr lip 29, 2009 6:48 pm ]
Tytuł: 

vm2301 napisał(a):
ale Łemkowyna, przynajmniej póki co, jest tylko jedna z przyzwoitych jadłodajni, o klimacie nie ma co mówić.

Taa jakby tam jeszcze dobrze karmili. Kilku moich gosci tam usiłowało zjeść, nie byli zachwyceni kuchnią. Byłam też świadkiem zjebki jaką dostał Rysiek za promowanie tej jadłodajni. Ma tam czasami spotkania autorskie więc ich poleca. Ponoć w Cisnej jest obok harbaciarni Biesy i Czady (dobrze także karmią) nowa knjapka, gdzie dobrze i suto dają jeść. Muszę to wypróbować. Na ostatniej imprezie kulinarnej w Cisnej wygrał ciśniański bar "U Harnasia" (dawny punkt kontaktowy forum bieszczadzkiego), potem było Besisko (jedna z najlepszych z najlepszych knajp w Bieszczadach) w Besisku, a trzecie okazała się ku memu zaskoczeniu Oberża Dolny Smerek tam kuchnia przez gości zarówno dzieci jak i vip jest zachwalana.

Autor:  Audik [ Śr lip 29, 2009 8:46 pm ]
Tytuł: 

lucyna napisał(a):
Taa jakby tam jeszcze dobrze karmili. Kilku moich gosci tam usiłowało zjeść, nie byli zachwyceni kuchnią. Byłam też świadkiem zjebki jaką dostał Rysiek za promowanie tej jadłodajni.

Może się zmieniło od tamtego czasu? Kuchnia OK i czas oczekiwania znośny. Nawet sfociłem się wewnątrz jedząc pierogi I liga. Aha, nie mam w tej karczmie rodziny. W ogóle w Bieszczadach nie mam rodziny a boleję nad tym od czerwca 2009.
Co tu jeszcze napisać, żeby nie dostać z...i?

Autor:  lucyna [ Śr lip 29, 2009 9:06 pm ]
Tytuł: 

Dostać repetę? Po raz drugi przjechać w Bieszczady :D
Ja też nie mam rodziny ale zakosztowałam kuchni w większości restauracji, barów, oberż itd w Bieszczadach. Ta nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia.

Autor:  Audik [ Śr lip 29, 2009 9:18 pm ]
Tytuł: 

lucyna napisał(a):
.. Po raz drugi przjechać w Bieszczady ...zakosztowałam kuchni w większości restauracji, barów, oberż itd w Bieszczadach. Ta nie zrobiła na mnie dobrego wrażenia.

Jaaaasne. Tylko te kilometryyyyyyyyyyyyy. Jeśli zaś chodzi o kuchnię to na mnie zrobiła wrażenie. W niektórych jadłodajniach/karczmach/oberżach zrobiła na mnie wrażenie CENA. Szkoda, że nie ma do dyspozycji większej czcionki :twisted:

Autor:  nutshell [ Śr lip 29, 2009 10:20 pm ]
Tytuł: 

Siekierka, to tak jak Carcass napisał, fajne miejsce do imprezowania, niekoniecznie stołowania się ;) ale w sezonie przeżywa takie oblężenie, że lepiej sobie darować albo przyjść wcześnie i zająć miejsce.

A'propos kuchni, ostatnio zrobiła na mnie wrażenie karczma (akurat nie w Bieszczadach) w której wśród dań jarskich były serwowane: pierogi z mięsem, pierogi z płuckami oraz omlet z boczkiem :lol:

Autor:  Sindbad [ Cz lip 30, 2009 11:43 am ]
Tytuł: 

nutshell napisał(a):
omlet z boczkiem

To musi być dobre.
A propos pierogów, ostatnio jadłem pierogi w karczmie na Podlasiu. Panie i Panowie coś wspaniałego. Młoda kwaszona kapusta ze świeżymi grzybkami, do tego skraweczki z boczku. Za 12 złotych miałem półmisek (12 szt.) ręcznie lepionych pierogów. Przepis podobno jeszcze z XIX wieku. Coś wspaniałego. :D

Autor:  Audik [ Cz lip 30, 2009 12:33 pm ]
Tytuł: 

Sindbad napisał(a):
...Młoda kwaszona kapusta ze świeżymi grzybkami, do tego skraweczki z boczku. Za 12 złotych miałem półmisek (12 szt.) ręcznie lepionych pierogów. Przepis podobno jeszcze z XIX wieku. Coś wspaniałego..

Wybieram się w tamte rejony za m-c. W jakim rejonie były te smakowitości? Jakieś bliższe namiary?

Autor:  Sindbad [ Cz lip 30, 2009 1:31 pm ]
Tytuł: 

Audik napisał(a):
Wybieram się w tamte rejony za m-c. W jakim rejonie były te smakowitości? Jakieś bliższe namiary?


Miejscowość Horbów, karczma Zagroda. Polecam

Strona 2 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/