Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Zgłośmy przewodników tatrzańskich do UOKIK
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=12650
Strona 3 z 3

Autor:  piomic [ Śr lis 30, 2011 10:40 am ]
Tytuł: 

Maciej_Zimowski napisał(a):
rasistowskie

:shock:

Autor:  Maciej_Zimowski [ Śr lis 30, 2011 11:11 am ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Maciej_Zimowski napisał(a):
rasistowskie

:shock:


No tak, skoro "biały człowiek zleca wszystko i nie zawraca sobie dupy", ciekawe co robi czarny.

Autor:  Basia Z. [ Śr lis 30, 2011 11:21 am ]
Tytuł: 

Maciej_Zimowski napisał(a):
Z kolei przewodnik jeśli wystawia rachunki, to też daje mu pewien prestiż i profesjonalizm.


Tu bym polemizowała.
Z prestiżem i profesjonalizmem nie ma to nic wspólnego.

Natomiast w niektórych sytuacjach zawodowych może być opłacalne finansowo, w niektórych - nie.
I tyle.

Basia

Autor:  swi7ch [ Śr lis 30, 2011 12:07 pm ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
Maciej_Zimowski napisał(a):
Z kolei przewodnik jeśli wystawia rachunki, to też daje mu pewien prestiż i profesjonalizm.


Tu bym polemizowała.
Z prestiżem i profesjonalizmem nie ma to nic wspólnego.

Natomiast w niektórych sytuacjach zawodowych może być opłacalne finansowo, w niektórych - nie.
I tyle.

Basia


Ja uważam, że zwiększa to prawdopodobieństwo trafienia na dobrego przewodnika.

Przewodnik, który na co dzień prowadzi wycieczki będzie lepszym przewodnikiem niż ten który prowadzi od święta.

np. kto będzie w stanie lepiej poznać i zaspakajać potrzeby klientów, poznać lepiej tereny po których się porusza itd:

Basia która chodzi na wycieczki kilka razy w roku czy Basia która chodzi na wycieczki kilka razy w tygodniu?

Autor:  Maciej_Zimowski [ Śr lis 30, 2011 12:26 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Przewodnik, który na co dzień prowadzi wycieczki będzie lepszym przewodnikiem niż ten który prowadzi od święta.


Ha! a z tym się ja z kolei nie zgodzę nie ma reguły. Rutyna czasem szkodzi, oczywiście nie tym którzy swoją pracę traktują poważnie ale np. takim przewodnikom "z przymusu". Z kolei ludzie którzy robią to 1-2 razy w roku jako odskocznia od regularnej pracy potrafią się też w tym świetnie sprawdzić traktując taką pracę jako radość i odskocznię. Dlatego też np. obwarowywanie usług pilocko-przewodnickich nakazami robienia wielomiesięcznych kursów jest bez sensu.


Co do rozliczeń to oczywiście w przypadku organizatora który robi - jak ja "Qualitätsreisen" przede wszystkim musi być super-fachowiec a jak się rozlicza to jest to sprawa drugo- a nawet trzeciorzędna.. co nie zmienia faktu że organizatorowi lepiej jak dostanie rachunek.. to nie kwestia prestiżu tylko czystej matematyki.

Autor:  swi7ch [ Śr lis 30, 2011 1:08 pm ]
Tytuł: 

No i oto chodzi - przedsiębiorca ma wyszukiwać takich współpracowników z których klienci będą zadowoleni. Jak to robi - sprawa drugorzędna.
Widocznie moja firma turystyczna by przegrała z firmą Pana Maćka :D

Autor:  Maciej_Zimowski [ Śr lis 30, 2011 1:14 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Widocznie moja firma turystyczna by przegrała z firmą Pana Maćka


Póki co w temacie turystyki tatrzańskiej to zdarzyło mi się przegrać z firmą słowacką, gdzie swoboda w zatrudnianiu przewodników jest większa. Ale o tym pisałem już w innym wątku.

Autor:  Basia Z. [ Śr lis 30, 2011 2:01 pm ]
Tytuł: 

swi7ch napisał(a):
Basia która chodzi na wycieczki kilka razy w tygodniu?


No, powiedzmy Lucyna, która latem prowadzi kilka razy w tygodniu na Połoninę Wetlińską na pewno jest świetna na tym odcinku szlaku.

B.

Autor:  swi7ch [ Śr lis 30, 2011 2:43 pm ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
swi7ch napisał(a):
Basia która chodzi na wycieczki kilka razy w tygodniu?


No, powiedzmy Lucyna, która latem prowadzi kilka razy w tygodniu na Połoninę Wetlińską na pewno jest świetna na tym odcinku szlaku.

B.


Dlatego stroniłem od porównania dwóch różnych osób, bo przez życie przechodziły one całkiem inaczej.

Autor:  rogerus72 [ Śr lis 30, 2011 2:49 pm ]
Tytuł: 

swi7ch napisał(a):
Przewodnik, który na co dzień prowadzi wycieczki będzie lepszym przewodnikiem niż ten który prowadzi od święta.

najprędzej to ocipieje...
swi7ch napisał(a):
Przewodnik, który na co dzień prowadzi wycieczki będzie lepszym przewodnikiem niż ten który prowadzi od święta.

np. kto będzie w stanie lepiej poznać i zaspakajać potrzeby klientów, poznać lepiej tereny po których się porusza itd:

Basia która chodzi na wycieczki kilka razy w roku czy Basia która chodzi na wycieczki kilka razy w tygodniu?

ło matko - wykładnia na temat umiejętności przewodnika uzależnionej od częstotliwości prowadzenia wycieczek...

zapytam tak niezobowiązująco:
co ty wiesz o życiu seksualnym pszczół, jak nie trzymałeś . w ulu?

Autor:  swi7ch [ Śr lis 30, 2011 2:55 pm ]
Tytuł: 

rogerus72, pomyliłeś pokoje, chlew jest na lewo.

Autor:  Maciej_Zimowski [ Śr lis 30, 2011 3:58 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
No, powiedzmy Lucyna, która latem prowadzi kilka razy w tygodniu na Połoninę Wetlińską


Właśnie zapytuję po raz kolejny, gdzie jest Lucyna!!!

Autor:  Basia Z. [ Śr lis 30, 2011 5:25 pm ]
Tytuł: 

Maciej_Zimowski napisał(a):
Właśnie zapytuję po raz kolejny, gdzie jest Lucyna!!!


Na innych forach, tam gdzie jej jeszcze nie zbanowano.

Autor:  rogerus72 [ Śr lis 30, 2011 5:33 pm ]
Tytuł: 

swi7ch napisał(a):
rogerus72, pomyliłeś pokoje, chlew jest na lewo.

nie sądzę kolego, nie sądzę...
na lewo to się jest sławnym, bogatym, ale ocipiałym :lol:

Autor:  Maciej_Zimowski [ Śr lis 30, 2011 5:47 pm ]
Tytuł: 

Cytuj:
Na innych forach, tam gdzie jej jeszcze nie zbanowano.


Z jakiej racji.. Za co niby... plotły 3 po 3 ale chyba nikogo nie obrażała... skoro walczymy o wolne przewodnictwo, walczmy też o wolność wypowiedzi na forach!

Uwielbiałem jej wynurzenia...

Autor:  Zombi [ Śr lis 30, 2011 8:08 pm ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
Maciej_Zimowski napisał(a):
Właśnie zapytuję po raz kolejny, gdzie jest Lucyna!!!

Na innych forach, tam gdzie jej jeszcze nie zbanowano.
¿To slawna Lucyna zostala zbanowana? a myslalem, ze sama zrezygnowala...

Strona 3 z 3 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/