Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Akca na Babiej Górze i na Baraniej Górze
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=12896
Strona 3 z 5

Autor:  kilerus [ Pn sty 23, 2012 6:18 pm ]
Tytuł: 

Czyli przez nas wszystkich.

Autor:  swi7ch [ Pn sty 23, 2012 6:38 pm ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
Czyli przez nas wszystkich.

A skąd to założenie?

Autor:  Zombi [ Pn sty 23, 2012 6:46 pm ]
Tytuł: 

swi7ch napisał(a):
Służby ratownicze powinny być finansowane przez tych, którzy z nich korzystają.
No to git, bo finansowane są m.in. z podatków tych, którzy korzystają.

Autor:  kilerus [ Pn sty 23, 2012 6:49 pm ]
Tytuł: 

swi7ch napisał(a):
kilerus napisał(a):
Czyli przez nas wszystkich.

A skąd to założenie?


A kto czuwa nad twoim bezpieczeństwem w górach? Matka Boska?

Autor:  keff79 [ Pn sty 23, 2012 6:55 pm ]
Tytuł: 

chief napisał(a):
Mała próbka:
Na odcinku do stawu i ku zadu, też dostali w dupę. Twarde sztuki :brawo:
Obrazek


Ładnie złapana chwila. Każdy ma swoje życie, swój klimat i cel. Jedyne co ich łączy to walka o utrzymanie się na powierzchni ziemi :devil2:

Autor:  Basia Z. [ Pn sty 23, 2012 8:03 pm ]
Tytuł: 

Tak się złożyło, ze koleżanka z kolegą byli akurat na obsłudze w chatce na Pietraszonce i koleżanka pośrednio uczestniczyła w akcji na Baraniej Górze.

G S napisał(a):
Z atrakcji pomagaliśmy też GOPRowcom w szukaniu trójki turystów na Baraniej, tzn. rozmawialiśmy przez telefon z "zaginioną" dziewczyną, która tłumaczyła nam gdzie jest. A my tłumaczyliśmy panu z GOPRu, który nie znał przebiegu czarnego szlaku z Kamesznicy (!).

[...]

Co do zagubionej trójki. Rozmawiałam z dziewczyną, która na pewno była Polką, choć w mediach podają, że uratowano trzech Słowaków. Dziewczyna była w miarę spokojna. Wraz z dwójką kolegów chcieli wejść na Baranią Górę, ale po przejściu (prawdopodobnie) za Skałkę stwierdzili, że nie dadzą rady wejść na główny grzbiet i się wracają. Niestety, nie umieli wrócić po własnych śladach, bo je zasypało. Stali przy drzewie czy kikucie drzewa z namalowanym znakiem szlaku i nie wiedzieli, w którą stronę iść dalej. Dla tych, którzy nie szli tamtędy- szlak jest baardzo źle znakowany, większość drzew powaliły wichury/ obumarły itp., więc nawet latem ciężko jest znaleźć drogę. Domyślam się, że z każdym krokiem pechowa trójka tak się zapadała, a w dodatku mogli trafić do jakiegoś jaru albo obrać zły kierunek i postanowili zawołać GOPR. Moim zdaniem słusznie, bo zrobiła się straszna zawieja, ciągle sypało. A że zaangażowano duże siły GOPRu to chyba "wina" ratownika, który nie wiedział jak przebiega szlak. Inna sprawa, że pewnie zawiniło szkolenie dla tej grupy GOPRu, które podobno skupia się na uczeniu ratowania połamanych narciarzy a nie topografii:/ Ratownik sam postanowił przekazać mi telefon, żebyśmy dogadali się z dziewczyną, gdzie dokładnie jest...Mówił, że na pamięć zna sam masyw Baraniej Góry, bo tam często są akcje, ale nie zna już np. terenu bliżej doliny...

Autor:  swi7ch [ Pn sty 23, 2012 10:19 pm ]
Tytuł: 

Zombi napisał(a):
swi7ch napisał(a):
Służby ratownicze powinny być finansowane przez tych, którzy z nich korzystają.
No to git, bo finansowane są m.in. z podatków tych, którzy korzystają.


Diabeł tkwi w szczegółach: "m.in".

M.in. są też finansowane z podatków osób żyjących od pierwszego do pierwszego, które nie mają na tyle pieniędzy żeby kupić dziecku komputer i cisną się z rodzicami na mieszkaniu.

Autor:  swi7ch [ Pn sty 23, 2012 10:25 pm ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
swi7ch napisał(a):
kilerus napisał(a):
Czyli przez nas wszystkich.

A skąd to założenie?


A kto czuwa nad twoim bezpieczeństwem w górach? Matka Boska?



Napisałem, że: "Służby ratownicze powinny być finansowane przez tych, którzy z nich korzystają."


Dodałeś: "Czyli przez nas wszystkich"

Rozumiem, że powyższe zdanie miało być sprecyzowaniem tych osób, które korzystają ze służb ratowniczych - czyli według Ciebie wszystkich.

Czysty absurd.

Autor:  piomic [ Pn sty 23, 2012 10:28 pm ]
Tytuł: 

swi7ch napisał(a):
"Służby ratownicze powinny być finansowane przez tych, którzy z nich korzystają."

Masz rację.
A leczenie zawałów przez grubasów, miażdżycę finansują palacze, ratownictwo drogowe pijaki... Dopisuj propozycje.

Autor:  kilerus [ Pn sty 23, 2012 10:31 pm ]
Tytuł: 

Jaki absurd człowieku?
Nas wszystkich tutaj piszących... Chodzisz po górach, czy nie?
Ktoś czuwa nad twoim bezpieczeństwem czy nie?

Skoro czuwa, to mu za to zapłać.

Tak, jak napisała Basia, skoro inni mają nie płacić za ratowników górskich, to ja nie chcę płacić za leczenie pijanych kierowców, motocyklistów, pływaków. Serio, zbierze się tego trochę. Oczywiście, najlepiej się sra do swojego gniazda.

Autor:  Zombi [ Pn sty 23, 2012 10:50 pm ]
Tytuł: 

swi7ch napisał(a):
Zombi napisał(a):
swi7ch napisał(a):
Służby ratownicze powinny być finansowane przez tych, którzy z nich korzystają.
No to git, bo finansowane są m.in. z podatków tych, którzy korzystają.


Diabeł tkwi w szczegółach: "m.in".

M.in. są też finansowane z podatków osób żyjących od pierwszego do pierwszego, które nie mają na tyle pieniędzy żeby kupić dziecku komputer i cisną się z rodzicami na mieszkaniu.
Czekaj, czekaj. Sam napisałeś, że ratownicy powinni być finansowani przez tych, którzy z ich usług korzystają. A przecież - poprzez podatki - są. Więc w czym kłopot? A skoro już o powinnościach i innych imperatywach moralnych mowa: ja tam uważam, że służby ratownicze powinny ratować również tych, którzy tych służb - choćby poprzez podatki - nie finansują.

Autor:  chief [ Pn sty 23, 2012 10:59 pm ]
Tytuł: 

Toprowcy, nieraz brali udział śmigłem w wypadkach samochodowych. To po wylądowaniu, powinni sie zakrwawianego gości spytać: płaci pan na nas?... nie?... to sorki :mrgreen:

Autor:  swi7ch [ Pn sty 23, 2012 11:07 pm ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
swi7ch napisał(a):
"Służby ratownicze powinny być finansowane przez tych, którzy z nich korzystają."

Masz rację.
A leczenie zawałów przez grubasów, miażdżycę finansują palacze, ratownictwo drogowe pijaki... Dopisuj propozycje.


Dokładnie tak. I nie przez pośrednictwo państwowe, tylko prosto z własnej kieszeni. Albo z kieszeni ubezpieczyciela jak ktoś był na tyle przezorny.

Autor:  Zombi [ Pn sty 23, 2012 11:21 pm ]
Tytuł: 

swi7ch jak widzę, wierzący z ciebie libertarianin.
A jak byś rozwiązał taki dylemat: widzisz człowieka w potrzebie - np. tonącego. Ale pomóc mu możesz tylko łamiąc czyjąś wolność i czyjeś prawo własności - np. żeby topielca wyłowić musisz wkroczyć na cudzą posesję i skrępować sprzeciwiającego się temu aktowi "trespassing" właścicielowi. Co - twoim zdaniem - powinieneś zrobić?

Autor:  swi7ch [ Pn sty 23, 2012 11:22 pm ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
Jaki absurd człowieku?
Nas wszystkich tutaj piszących... Chodzisz po górach, czy nie?
Ktoś czuwa nad twoim bezpieczeństwem czy nie?

Skoro czuwa, to mu za to zapłać.

Tak, jak napisała Basia, skoro inni mają nie płacić za ratowników górskich, to ja nie chcę płacić za leczenie pijanych kierowców, motocyklistów, pływaków. Serio, zbierze się tego trochę. Oczywiście, najlepiej się sra do swojego gniazda.


I nie powinieneś za nich płacić.

Autor:  swi7ch [ Pn sty 23, 2012 11:24 pm ]
Tytuł: 

Zombi napisał(a):
swi7ch napisał(a):
Zombi napisał(a):
swi7ch napisał(a):
Służby ratownicze powinny być finansowane przez tych, którzy z nich korzystają.
No to git, bo finansowane są m.in. z podatków tych, którzy korzystają.


Diabeł tkwi w szczegółach: "m.in".

M.in. są też finansowane z podatków osób żyjących od pierwszego do pierwszego, które nie mają na tyle pieniędzy żeby kupić dziecku komputer i cisną się z rodzicami na mieszkaniu.
Czekaj, czekaj. Sam napisałeś, że ratownicy powinni być finansowani przez tych, którzy z ich usług korzystają. A przecież - poprzez podatki - są. Więc w czym kłopot? A skoro już o powinnościach i innych imperatywach moralnych mowa: ja tam uważam, że służby ratownicze powinny ratować również tych, którzy tych służb - choćby poprzez podatki - nie finansują.


Oczywiście jest tam luka logiczna. Zdanie powinno brzmieć: powinni płacić tylko i wyłącznie Ci którzy chcą. I wtedy mamy uwzględnionych klientów którzy płacą za usługę jak i wolontariat.

Autor:  kilerus [ Pn sty 23, 2012 11:27 pm ]
Tytuł: 

swi7ch, to od czego byś się ubezpieczył?

Autor:  Zombi [ Pn sty 23, 2012 11:29 pm ]
Tytuł: 

swi7ch napisał(a):
Oczywiście jest tam luka logiczna. Zdanie powinno brzmieć: powinni płacić tylko i wyłącznie Ci którzy chcą. I wtedy mamy uwzględnionych klientów którzy płacą za usługę jak i wolontariat.

Z ciekawości spytam, czy twoja wizja człowieka jako istoty rozumnej, zapobiegliwej i dążącej ku dobru - jeśli nie cudzemu, to swojemu, nie jest wizją nieco zbyt optymistyczną, bo nieznajdującą specjalnego oparcia w faktach?

Autor:  Artur1683 [ Wt sty 24, 2012 12:22 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Oczywiście jest tam luka logiczna. Zdanie powinno brzmieć: powinni płacić tylko i wyłącznie Ci którzy chcą. I wtedy mamy uwzględnionych klientów którzy płacą za usługę jak i wolontariat.


Innymi słowy - zanim jakakolwiek służba ratownicza (Strażacy, GOPR, ratownicy morscy, czy ktokolwiek inny) udzieli Ci pomocy - powinni najpierw sprawdzić Twoją legitymację ubezpieczeniową, tak? A Policja? Też powinna najpierw sprawdzić czy zapłaciłeś, a dopiero potem mieszać się, gdy klepie Cię paru oprychów? Ciekawe podejście...

Autor:  chief [ Wt sty 24, 2012 12:31 am ]
Tytuł: 

Artur1683 napisał(a):
A Policja? Też powinna najpierw sprawdzić czy zapłaciłeś, a dopiero potem mieszać się, gdy klepie Cię paru oprychów?

Nie, powinni interweniować, a potem wystawić rachunek na parę tysięcy. Jak nie zapłaci, to powinien iść do wiezienia, odsiedzieć kwotę. Oczywiście oprychów Sąd uniewinni poprzez niską szkodliwość społeczną :mrgreen:

Autor:  tresor [ Wt sty 24, 2012 8:52 am ]
Tytuł: 

chief napisał(a):
Jak nie zapłaci, to powinien iść do wiezienia, odsiedzieć kwotę.


przypomne ze w Polsce nie ma kary wiezienia za dlugi,jesli by takowa byla to 2 mln ludzi ktorzy nie splacaja kredytow by zapchaly zaklady karne

za nie placenie alimentow mozna isc siedziec,lecz dluga droga jest do odsiadki dla alimenciarza

Autor:  Maciej_Zimowski [ Wt sty 24, 2012 9:00 am ]
Tytuł: 

Widzę że niektórzy z dyskutantów, w temacie redystrybucji środków budżetowych, są jeszcze bardziej na prawo od JKM :roll:

Autor:  chief [ Wt sty 24, 2012 9:02 am ]
Tytuł: 

tresor napisał(a):
przypomne ze w Polsce nie ma kary wiezienia za dlugi

uff, jaka ulga :mrgreen:

Autor:  _Sokrates_ [ Wt sty 24, 2012 9:07 am ]
Tytuł: 

tresor napisał(a):
przypomne ze w Polsce nie ma kary wiezienia za dlugi


Jak w takim razie wygląda sprawa z zobowiązanami wobec państwa (podatki, składki, ubezpieczenia)?

tresor napisał(a):
jesli by takowa byla to 2 mln ludzi ktorzy nie splacaja kredytow by zapchaly zaklady karne


Wydaje mi się, że nie jest w interesie banku aby dłużnik poszedł siedzieć - możliwość spłaty kwoty kredytu spada wtedy bowiem praktycznie do zera.

Autor:  Kaytek [ Wt sty 24, 2012 10:09 am ]
Tytuł: 

swi7ch już tyle razy był wałkowany ten temat, że mógłbyś najpierw sprawdzić, czy już ktoś nie bełkotał tego wcześniej, przeczytać sobie kontrargumenty i nie pisać więcej bzdur.

Autor:  swi7ch [ Wt sty 24, 2012 10:23 am ]
Tytuł: 

kilerus napisał(a):
swi7ch, to od czego byś się ubezpieczył?

A co ma do rzeczy to od czego bym się ubezpieczył?
Jeśli to Cię ciekawi to ubezpieczyłbym się od wypadków i ciężkich chorób. Jeśli wycieczki w góry byłyby bardziej ambitne to też bym się ubezpieczył.

Autor:  kilerus [ Wt sty 24, 2012 10:28 am ]
Tytuł: 

Jakich wypadków? Musisz to sprecyzować. Wierz mi, firma ubezpieczeniowa to na pewno zrobi.

A co to znaczy bardziej ambitne?

Widzę, że jesteś kolejną osobą, która uważa, że mało ryzykuje w górach.

Autor:  swi7ch [ Wt sty 24, 2012 10:32 am ]
Tytuł: 

Zombi napisał(a):
swi7ch napisał(a):
Oczywiście jest tam luka logiczna. Zdanie powinno brzmieć: powinni płacić tylko i wyłącznie Ci którzy chcą. I wtedy mamy uwzględnionych klientów którzy płacą za usługę jak i wolontariat.

Z ciekawości spytam, czy twoja wizja człowieka jako istoty rozumnej, zapobiegliwej i dążącej ku dobru - jeśli nie cudzemu, to swojemu, nie jest wizją nieco zbyt optymistyczną, bo nieznajdującą specjalnego oparcia w faktach?


"Wizja" człowieka, z którą się zgadzam jest prawdziwa i ma pełne papracie w faktach i oparta jest na aksjomacie, że człowiek działa. I jest to aksjomat zawsze prawdziwy. Skoro działa, to robi to świadomie, dobiera cele, które uznaje za wartościowe. Dąży do celów za pomocom znanych sobie środków.
Aż tylko i tylko tyle.

Autor:  Kaytek [ Wt sty 24, 2012 10:35 am ]
Tytuł: 

Kolega swi7ch się poubezpiecza a później firma ubezpieczeniowa uzna, że był źle ubrany i nic nie wypłaci. Wówczas kolega swi7ch pójdzie z torbami i pomyśli sobie" ale głupoty wypisywałem"...
Po czym kolega swi7ch pójdzie do banku i opłaci kolejne datki ubezpieczeniowe na Pogotowie Ratunkowe, WOPR, GOPR, SAR, TOPR i wszystko inne co teraz ma za darmo.


PS. Z autopsji wiem, że SAR nie zawsze jest darmowy ;)

Autor:  swi7ch [ Wt sty 24, 2012 10:36 am ]
Tytuł: 

[quote="Artur1683"
Innymi słowy - zanim jakakolwiek służba ratownicza (Strażacy, GOPR, ratownicy morscy, czy ktokolwiek inny) udzieli Ci pomocy - powinni najpierw sprawdzić Twoją legitymację ubezpieczeniową, tak? A Policja? Też powinna najpierw sprawdzić czy zapłaciłeś, a dopiero potem mieszać się, gdy klepie Cię paru oprychów? Ciekawe podejście...[/quote]
Obecnie w Polsce żeby być leczonym też trzeba być ubezpieczonym. Do szpitala biorą, ale jeśli osoba budzi podejrzenia to bardzo szybko dąży się do informacji czy jest ona ubezpieczona.

Strona 3 z 5 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/