to możliwe, że się na Czerwonej Ławce spotkamy w planach jeszcze Orla, trzymajmy kciuki za pogodę

Na Baby się do akademików wybierasz? Ojjj na pewno będzie niebezpiecznie

No tak... kampania wrześniowa się zaczyna... pewnie będzie pełno pijanych studentów.

kiedy byłeś ja to 29 w niedzielę. Pewien pan bardzo obserwował mojego chłopaka, ten niósł przez Ławkę pieska w plecaku, a ten pan pewnie nie widział, bo plecak jak plecak, tylko wentylacja w bokach. Mój chłopak gada po litewsku z pieskiem i jasne takim dziecinnym tonem, niby wszystko będzie dobrze, dobry piesek i tak dalej a ten pan wciąż popatrzy krzywo, odwraca się chyba myślał, że mój kochany tam z aniołami gada

Byłem 27 w piątek. Jakbym widział jak ktoś gada z psem w plecaku to też bym się dziwnie patrzył Jaką miałaś pogodę, mokra skała?

po spuskaniu się w dół

ni uja nie rozumiem co do mnie mówisz

спускаться (...)

ni uja nie rozumiem co do mnie mówisz

Od jutra do niedzieli Bieszczady, Lucyny nie spotkam, bo będę się szwendać po gęstych chaszczach, bez szlaków.

Sobota/niedziela Kondratowa
(Czerwone Wierchy - podejście trzecie)

Spotkamy się ty CIemniaku!

Podpadłem Kaśce....