Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 6:25 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3627 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 121  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 3:58 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 02, 2008 11:42 pm
Posty: 2208
Lokalizacja: Małopolska
Maciej_Zimowski napisał(a):
Jeśli strażnik parku widzi osoby czy to dzieci, czy staruszków czy kogokolwiek - nieodpowiednio zachowujące się, nieprzygotowane do wędrówki, itp. niech reaguje, nawet ostro, ale reaguje na KONKRETNY czyn.

a ci strażnicy na drzewach rosną, czy co?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 8:36 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 09, 2005 8:09 pm
Posty: 3665
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)
chief napisał(a):
Maciej_Zimowski napisał(a):
Jeśli strażnik parku widzi osoby czy to dzieci, czy staruszków czy kogokolwiek - nieodpowiednio zachowujące się, nieprzygotowane do wędrówki, itp. niech reaguje, nawet ostro, ale reaguje na KONKRETNY czyn.

a ci strażnicy na drzewach rosną, czy co?
Sugerujesz, że przewodnik może wyręczyć strażnika? Nic bardziej mylnego. Bo przecież ci indywidualni to w większości nie są odpowiednio przygotowani do wędrówki, chodzą w klapkach i sandałkach, nie wszyscy zachowują się odpowiedzialnie. Oni też są niemal wyłącznie ofiarami wypadków. I to ich ten problem szczególnie dotyczy. No ale lobby przewodnickie postawiło w sposób paranoiczny problem na głowie, że grupy, w których obecność kliku osób zwiększa bezpieczeństwo i wpływa na zwiększenie odpowiedzialności, oraz w jakiś sposób dyscyplinuje, musi jeszcze dodatkowo nadzorować przewodnik. Jak nie pod pretekstem troski o bezpieczeństwo, to niby dla ochrony przyrody itd. A jak to w praktyce wygląda, miałem okazję nie raz zaobserwować. Przewodnik pędzi z przodu na łeb na szyję, a słabsi kondycyjnie z tyłu dostają zadyszki. Ot tak zwiększa się bezpieczeństwo w grupie...

_________________
Obrazek

Lech


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 9:09 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 02, 2008 11:42 pm
Posty: 2208
Lokalizacja: Małopolska
Lech napisał(a):
Sugerujesz, że przewodnik może wyręczyć strażnika? Nic bardziej mylnego

O czym Ty w ogóle teraz piszesz?
Przewodnik/prowadzący ma swój zakres czynności, a Strażnik Parku swój.
Strażnik Parku nie ma prawa wtrącać się do pracy przewodnika, chyba, że jest łamany przepis prawa.
Tak samo przewodnik nie jest od tego, aby wprowadzać w czyn jakieś tam regulacje związane z uprawnieniami Strażnika. Co najwyżej może wesprzeć Strażnika/Park, poprzez podanie odpowiedniej informacji z wyjaśnieniem, co można, a co nie powinno się robić w Parku Narodowym (przy prowadzeniu grupy jest to podstawa). Mogę tez, ale jako obywatel, nie koniecznie przewodnik, zwrócić komuś poza grupą uwagę, jeżeli będzie łamał przepis Parku, a ja uznam, że warto to zrobić. Ale to wszystko, kończy się na ustnej uwadze. W skrajniejszych sytuacjach można zadzwonić po Straż Parku.

Strażnik Parku, nie ma prawa interweniować w ubiór turysty, które świadczy o nieprzygotowaniu do trasy. Co najwyżej może udzielić temu osobnikowi informacje i poradę.
Przewodnik może interweniować w swojej grupie, pod warunkiem, ze organizator, wcześniej poinformował uczestników o konieczności odpowiedniego ubioru/sprzętu. Jak nie to, to przewodnik ma problem.
Lech napisał(a):
Bo przecież ci indywidualni to w większości nie są odpowiednio przygotowani do wędrówki, chodzą w klapkach i sandałkach, nie wszyscy zachowują się odpowiedzialnie. Oni też są niemal wyłącznie ofiarami wypadków

Można wiedzieć, skąd masz te dane?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 9:11 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 02, 2008 11:42 pm
Posty: 2208
Lokalizacja: Małopolska
Lech napisał(a):
A jak to w praktyce wygląda, miałem okazję nie raz zaobserwować. Przewodnik pędzi z przodu na łeb na szyję, a słabsi kondycyjnie z tyłu dostają zadyszki. Ot tak zwiększa się bezpieczeństwo w grupie...

To jest tylko Twoja opinia, jako osoby nie związanej z tamtą grupą.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 9:29 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Panie chief nie ma obaw, nie będę drugim Lechem, nie będę z Panem dyskutował, po prostu za wysokie progi na moje nogi, gdzie tam mnie maluczkiemu mierzyć się z Geniuszem Tatr.

Tylko szczerze dziwie się, ma Pan tak oryginalną wiedzę na temat specyfiki i potrzeb polskiego społeczeństwa, czemuż swój geniusz ograniczać do tak skromnej działki jak jakieś wycieczki w góry? I walczyć z jakimś śmiesznym "wolnym przewodnictwem". Problemy są poważniejsze: Wole media? sianie zamętu i głupot. Wolny rynek? Jedni się obrzydliwie bogacą inni klepią biedą bez pracy, a przecież kiedyś każdy pracę miał. Demokracja wielopartyjna? Rządy przypadkowo wybranych bałwanów którzy potem takie ustawy knocą. Proponuję zwołać podobnych sobie, z poparciem całego społeczeństwa zrobić wielki Marsz Czerwonych Polarów na Warszawę, rozpędzić tę hołotę u władzy i wprowadzić na zawsze ustrój szczęśliwości.

Mam tylko skromną prośbę, tak po znajomości, zanim się zacnie puścić mi cynka żebym zdążył przenieść interes do Szwajcarii.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 9:30 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 09, 2005 8:09 pm
Posty: 3665
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)
chief napisał(a):
Lech napisał(a):
A jak to w praktyce wygląda, miałem okazję nie raz zaobserwować. Przewodnik pędzi z przodu na łeb na szyję, a słabsi kondycyjnie z tyłu dostają zadyszki. Ot tak zwiększa się bezpieczeństwo w grupie...

To jest tylko Twoja opinia, jako osoby nie związanej z tamtą grupą.
A to tym bardziej jest opinia wiarygodna, niż opinia kogoś, kto jest związany z daną grupą, np. z grupą zawodową przewodników. Poza tym nie byłeś tam na moim miejscu, więc się nie wypowiadaj. Miałem także okazję wskazywać drogę gdzie mają iść takim, którzy "zgubili" przewodnika, a raczej to przewodnik ich zgubił.

_________________
Obrazek

Lech


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 10:22 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 02, 2008 11:42 pm
Posty: 2208
Lokalizacja: Małopolska
Maciej_Zimowski napisał(a):
gdzie tam mnie maluczkiemu mierzyć się z Geniuszem Tatr

Panie Zimowski, jak sie Pan juz wziąłeś za turystykę, szczególnie jak organizujesz ja Pan w górach, to warto, co nieco pogłębić swą wiedze na temat gór, jakie sa tam warunki i niebezpieczeństwa, a przede wszystkim popytać prowadzących dla Pana grupy pilotów/przewodników/przodowników/itp., z jakimi problemami sie spotykali. Zdecydowanie przyda się to Panu w swej pracy, gdyż może wyeliminować na przyszłość różne niezbyt ciekawe, a często też niebezpieczne sytuacje, gdzie na podstawie Pana wypowiedzi, widać, że nie ma Pan o nich zupełnego pojęcia.
Przede wszystkim polecam, zanim zorganizuje Pan grupę i ustali program trasy, poczytać w przewodniku, czy zapytać na Forum, jaki jest charakter danej trasy. Niestety, ale bardzo dużo organizatorów wycieczek tego nie robi. Wysyłają klientów, tak naprawdę nie wiedząc gdzie. Więc potem mamy takie klocki, ze dzieciaki z 2-3 klasy podstawówki w liczbie 40 sztuk, maja w programie np. Wąwóz Kraków w tej „banalnej” Kościeliskiej, albo program jest tak przeładowany, że trza by mieć motorek w dupie, aby go zrealizować.

Maciej_Zimowski napisał(a):
I walczyć z jakimś śmiesznym "wolnym przewodnictwem".

Czy wyrażanie swej opinii na Forum, oznacza walkę?...to Pan jest tym walczącym, nie ja.

Maciej_Zimowski napisał(a):
Problemy są poważniejsze: Wole media? sianie zamętu i głupot. Wolny rynek? Jedni się obrzydliwie bogacą inni klepią biedą bez pracy, a przecież kiedyś każdy pracę miał. Demokracja wielopartyjna? Rządy przypadkowo wybranych bałwanów którzy potem takie ustawy knocą

Dlatego głosowałem na Palikota, powierzam to w jego ręce :mrgreen:

Maciej_Zimowski napisał(a):
Proponuję zwołać podobnych sobie, z poparciem całego społeczeństwa zrobić wielki Marsz Czerwonych Polarów na Warszawę

Oj, Panie Zimowski...ja, to nie Pan.

Maciej_Zimowski napisał(a):
Mam tylko skromną prośbę, tak po znajomości, zanim się zacnie puścić mi cynka żebym zdążył przenieść interes do Szwajcarii

i chciałby Pan tam trafić do więzienia? :shock:
Upss, założy Pan tam nowe szwajcarskie „wolne przewodnictwo”, aby nie zmuszać organizatorów do wynajmowania na Matterhorn, osoby z uprawnieniami

Lech napisał(a):
Poza tym nie byłeś tam na moim miejscu, więc się nie wypowiadaj

a gdzież się na ten temat wypowiadałem?
Są sytuacje, ze celowo rozciągam grupę (za jej zgodą) i przez postronnych obserwatorów może to wyglądać tak jak Ty to opisujesz...a nie jest.

Lech napisał(a):
Miałem także okazję wskazywać drogę gdzie mają iść takim, którzy "zgubili" przewodnika, a raczej to przewodnik ich zgubił.

Czyli przewodnik dał dupy. Powinieneś powiadomić o tym odpowiedni organ :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 11:15 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
Dlatego głosowałem na Palikota


O Boże, a nie wiedział Pan że on jest za zniesieniem licencji i koncesji? Tu mój wykład:

http://www.youtube.com/watch?v=aFsxOHUpKRI

Ale przez tę sympatię jeszcze odpowiem:

Co do turystyki w górach jednak strzelił Pan pudło. Ja nie organizuję wycieczek z przewodnikiem w góry. Kilka lat temu miałam takie zlecenie na serię wycieczek od kontrahenta brytyjskiego na tygodniowe tury. Oczywiście chciałem to zrobić zgodnie z wszelkimi regułami i przepisami, tak zawsze działam. Przez wiele miesięcy dziesiątki maili telefonów, znalezienie ludzi wśród tej bandy zwanej "przewodnikami tatrzańskimi", którzy chcieliby tydzień chodzić po górach i opiekować się grupą było makabrycznie trudne. Jakież dąsy, nie wiadomo jakie oczekiwania, zrywanie umówionych terminów na dzień dwa przed imprezą, zero odpowiedzialności i szacunku dla pracodawcy. Ci co w końcu łaskawie wzięli zlecenia okazali się pozbawieni jakiejkolwiek kultury gburami, brali kasy jak za zboże a po pierwszym sezonie kontrahent zerwał kontrakt i przekazał stronie słowackiej. Do dziś mam w biurze opasłą teczkę skarg, nie raz chciałem to zeskanować i wrzucić do sieci ale odkładam bo szkoda nerwów. Po dziś dzień tracę na tym i ja - lekko licząc 20-30 tys. PLN rocznie i państwo polskie 1/4 tego z tytułu podatków.

Więc proszę mi tu za przeproszeniem nie pie****ć o jakiejś waszej wielkiej fachowości i potrzebie opieki nad turystami, cały system jest niemożebnie chory, licencje i blachy jako glejt do łupienia naiwnych. Brawo dla polityków że biorą się za to, pogonić te czeredę, niech ulice zamiatają.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 11:47 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pn wrz 13, 2010 4:32 pm
Posty: 410
chief napisał(a):
Maciej_Zimowski napisał(a):
Niech sobie Pan już daruje te wywody. Oznaczają one że Pana zdaniem Polacy są tak głupim narodem pachołków

No i drugi Lechu :mrgreen:
Z tego, co Pan pisze wnioskuje, ze pan sporo wypowiada sie o górach, jednocześnie kompletnie nic o nich nie wiedząc. Organizuje Pan wycieczki w góry, jednocześnie zupełnie nie zna Pan realiów górskich i problemów, z jakimi się tam można spotkać, szczególnie przy grupach zorganizowanych. Ja Panu pisze o rzeczach praktycznych w górach, aby ryzyko wypadku zmniejszyć do minimum, a Pan mi pisze o jakiejś dyskryminacji i pokrzywdzeniu. Jakaś paranoja.

Jakie wywody tak Panu przeszkadzają?, że Niemcy są od nas bogatsi?...dzięki temu podczas wycieczki wysokogórskiej np. na rakietach śnieżnych każdy uczestnik ma zestaw lawinowy ABC i w dużej mierze jest z tego przeszkolony. W Polsce, jak sobie biuro obliczy, ze wypożyczenie takiego zestawu na dobę to dodatkowe 300,00 zł od osoby, baa, jeszcze trzeba przed wyjazdem jakieś spotkanko, aby się przeszkolić…to, jaki jest tego efekt?.
To, ze Niemca, nawet tego, który jedzie w góry raz na rok, stać, aby mieć solidne przeciwdeszczowe i chroniące przed wiatrem wygodne ubranie i obuwie, dzięki czemu będzie bezpieczniejszy w razie drastycznego załamania pogody. Jak dość często wygląda jego odpowiednik z Polski? Spodnie dżinsy, flanela, adidasy i pelerynka foliowa.
Dzięki kasie stać ich, aby wycieczki miały 5-10 osób, z czym się wiąże o wiele większe bezpieczeństwo. Taka powinna być grupa w terenach wysokogórskich. W realiach Polskich, to marzenie, no czasem sporadycznie realizowane, ale w wersji kombinowanej.
Inne wywody, które Panu przeszkadzają? Warunki turystyczne. Mają lepiej działające struktury organizacji turystycznych. Kiedyś miałem okazję zobaczyć rozpiskę wyjazdów/wycieczek na dany miesiąc z jednego z oddziałów Alpenverein. Żem se usiadł z wrażenia. Praktycznie wyjazdy górskie w każdym przekroju trudności, od lajtowych, po wymagające kondycyjnie, wymagające technicznie, a skończywszy na wspinaczce. Jeszcze w miedzy czasie były szkolenia techniczne z liny i czegoś tam. To Panie Zimowski było jeno z jednego miesiąca. Marzenie jak na warunki Polskie. Pokaz mi Pan biura turystyczne, które dla swoich klientów robiłyby specjalne szkolenia lawinowe, posługiwania się lina, itp. Po prostu, nasze organizacje im do piet nie dorastają i tutaj Pana nastawienie patriotyczne nie ma nic do rzeczy. Rzecz jasna, gdyby nasze niektóre organizacje dysponowały taka kasa jak oni, to tez nie byłoby najgorzej…ale tak nie jest.

Możesz mi tu Pan wypisywać jakieś pseudo patriotyczne hasła, świadczące jedynie o tym, ze pracując w branży turystycznej, przynajmniej o realiach górskich w turystyce, nie masz Pan zielonego pojęcia. Jeszcze chcesz Waść inszych pouczać...niepokojące.


To może po prostu zabronimy wychodzić w góry dopóki Polacy nie wzbogacą się do poziomu dzisiejszych Niemiec? Tylko prawdopodobnie Niemcy będą bogatsi i dalej będą świadczyć usługi cechujący się większym bezpieczeństwem. Jaką wtedy decyzję podjąć: znowu czekać?


Całkowitym zabronieniem zmniejszamy ryzyko do minimum. Powiedziałbym nawet, że do zera. Czy to nie jest najlepsze rozwiązanie kiedy głównym kryterium jest ograniczanie ryzyka?


Ostatnio edytowano Pn lis 14, 2011 11:51 am przez swi7ch, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 11:49 am 
Kombatant

Dołączył(a): Pn wrz 13, 2010 4:32 pm
Posty: 410
Markiz napisał(a):
swi7ch napisał(a):
Dlaczego nie stworzyć by licencji dla zawodu piekarza? Skoro licencja przewodnicka podnosi jakość usług to może licencja piekarza spowoduje wzrost jakości chleba?


Maciej_Zimowski napisał(a):
"Kilka lat temu Sejm przyjął np. głosami PiS, Samoobrony i LPR ustawę, która nakładała na rzemieślników obowiązek zdania egzaminu potwierdzającego ich kwalifikacje


Mający wielowiekowe tradycje system cechowy miał wiele zalet. Ja bym się z tego nie wyśmiewał.


Jak w każdym "systemie" tak i w tym można znaleźć zalety. W tym przypadku są to głównie zalety dla przewodników - kartelizacja rynku.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 11:59 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 02, 2008 11:42 pm
Posty: 2208
Lokalizacja: Małopolska
Maciej_Zimowski napisał(a):
O Boże, a nie wiedział Pan że on jest za zniesieniem licencji i koncesji? Tu mój wykład:

Ja też, przy zachowaniu przepisów chroniących klientów przed nieuczciwymi i nie kompetentnymi organizatorami.

Maciej_Zimowski napisał(a):
Przez wiele miesięcy dziesiątki maili telefonów, znalezienie ludzi wśród tej bandy zwanej "przewodnikami tatrzańskimi", którzy chcieliby tydzień chodzić po górach i opiekować się grupą było makabrycznie trudne

Cos Pan tych przewodników w Chinach szukał?...a może podał stawkę, która im nie odpowiadała?
To co Waść piszesz, gdy podałeś rozsądna cenę za usługę, to zwykłe wyssane z palca informacje. Bajeczki wymyślone na miejscu. Nie dość, ze nie masz Pan pojęcia o górach, to i też o tym jak szukać przewodnika. Zajebiszczy organizator.
No to podaj Pan, jaka była cena i w którym roku?
Ujawnij Pan też tą „czarną teczkę”, z ciekawości zapytam się owych przewodników, jak to faktycznie było. Oczywiście o ile takowa teczka istnieje.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 12:06 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn wrz 13, 2010 4:32 pm
Posty: 410
chief napisał(a):
Ja też, przy zachowaniu przepisów chroniących klientów przed nieuczciwymi i nie kompetentnymi organizatorami.

A czym ta nieuczciwość i niekompetencja się objawia?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 12:12 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
Ja też, przy zachowaniu przepisów chroniących klientów przed nieuczciwymi i nie kompetentnymi organizatorami


Takie przepisy w Polsce są, i są nawet jeszcze bardziej restrykcyjne niż na Zachodzie, np. zakaz powszechnie tam stosowanych potrąceń ryczałtowych za rezygnacje imprezy. Tak się pan stawia w roli adwokata pokrzywdzonych klientów? A kto się do Pana z taką krzywdą zgłosił? Od tego jest i Urząd Marszałkowski i UOKiK i Sądy.

Cytuj:
Cos Pan tych przewodników w Chinach szukał?


Nie, we wszystkich możliwych biurach przewodnictwa tatrzańskiego.

Cytuj:
...a może podał stawkę, która im nie odpowiadała?


Nie, akceptowałem bez najmniejszego targowania tyle ile chcieli, z tym nie ma problemu, to były imprezy wysokobudżetowe, płaciło biuro brytyjskie. Po prostu wyszło szydło z worka że jak naprawdę potrzebna jest wysoka jakość usług to g... umiecie. Dlatego proszę przepędzajcie dalej te dzieciaki w te i we wte po dolinkach ale nie wolno innym stawiać barier jeśli w danej dziedzinie czy niszy robią to lepiej.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 12:13 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 02, 2008 11:42 pm
Posty: 2208
Lokalizacja: Małopolska
swi7ch napisał(a):
To może po prostu zabronimy wychodzić w góry dopóki Polacy nie wzbogacą się do poziomu dzisiejszych Niemiec?

Turystyka górska, a szczególnie wysokogórska, a jeszcze bardziej zimowa nigdy nie była tania, nie była dla "mas". Tak tylko chciano to zrobić w socjalizmie. Niestety, ale u bardzo dużej części organizatorów, ta "masowość" w dalszym ciągu ich prześladuje.

Oczywiście, ze takowe wycieczki mogą sie odbywać, lecz jest to związane z podniesieniem ryzyka dla uczestników. Dlatego tym bardziej, powinni je prowadzić osoby, które na tym sie znają. Nie twierdzę, ze musi to być przewodnik górski. Jednak na pewno regulacja prawna nie może dopuszczać, ze będzie to w sposób legalny wykonywać osoba, która o górach nie ma zupełnie pojęcia.
Takowe rozwiązanie proponuje Lech, czy Pan Zimowski.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 12:31 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
Takowe rozwiązanie proponuje


Ja niczego nie proponuję - takie rozwiązanie już jest. Teoretycznie można zorganizować np. dla poszukiwaczy adrenaliny ryzykowną wyprawę w nieznane z dużym ryzykiem pobłądzenia, i zatrudnić osobę odowiednią do rodzaju imprezy np. jakiegoś nierozgarniętego głupka. To nawet mogłoby być częścią jakiejś odjechanej incentive tour trzeba tylko w zawartej dokładnie napisać jakie są kwalifikacje osób i jakie są ryzyka. Nie można nikomu zabronić ryzykowania.

Tak naprawdę znaczna część postulatów Akcji "Wolne Przewodnictwo" jest już spełniona. Ta zmiana ustawowa o której tu się dyskutuje jest kolejnym krokiem naprzód. Pozostaje tylko formalna deregulacja zawodu pilota i przwodnika, myślę że jest to kwestia tej kadencji, bo w sprawie otwierania zawodów wszystkie partie są zgodne, nie tylko Palikot ale i PiS.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 12:34 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Pn wrz 13, 2010 4:32 pm
Posty: 410
chief napisał(a):
swi7ch napisał(a):
To może po prostu zabronimy wychodzić w góry dopóki Polacy nie wzbogacą się do poziomu dzisiejszych Niemiec?

Turystyka górska, a szczególnie wysokogórska, a jeszcze bardziej zimowa nigdy nie była tania, nie była dla "mas". Tak tylko chciano to zrobić w socjalizmie. Niestety, ale u bardzo dużej części organizatorów, ta "masowość" w dalszym ciągu ich prześladuje.

Oczywiście, ze takowe wycieczki mogą sie odbywać, lecz jest to związane z podniesieniem ryzyka dla uczestników. Dlatego tym bardziej, powinni je prowadzić osoby, które na tym sie znają. Nie twierdzę, ze musi to być przewodnik górski. Jednak na pewno regulacja prawna nie może dopuszczać, ze będzie to w sposób legalny wykonywać osoba, która o górach nie ma zupełnie pojęcia.
Takowe rozwiązanie proponuje Lech, czy Pan Zimowski.


A mnie się wydaje, że wzrośnie jakość usług i spadną ceny jak po każdej deregulacji po której wzrasta konkurencja.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 12:42 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 02, 2008 11:42 pm
Posty: 2208
Lokalizacja: Małopolska
swi7ch napisał(a):
A czym ta nieuczciwość i niekompetencja się objawia?

Nieuczciwość?
np. kiedy program wycieczki nie odpowiada warunkom w realu. Organizator naładuje różnych łakomych tematów, po to, aby zachęcić klienta bardzo bogatą propozycją. Potem przewodnik musi to odkręcać, sprowadzić klienta na ziemię.

niekompetencja?
np. na wycieczce w terenie wysokogórskim, W Tatrach słowackich, polisa ubezpieczeniowa nie obejmuje akcji ratowników górskich i śmigłowca. Makabra.

Takowych przykładów jest...wiele :(

Maciej_Zimowski napisał(a):
Nie, we wszystkich możliwych biurach przewodnictwa tatrzańskiego

Maciej_Zimowski napisał(a):
Nie, akceptowałem bez najmniejszego targowania tyle ile chcieli,

Bez podania konkretów, dalej uważam, ze rozmija sie Pan z prawdą.

Proszę upublicznić "czarną teczkę", będzie Pan wtenczas wiarygodny a i ja za ewentualne oszczerstwa przeproszę w tej sprawie.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 12:49 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
Bez podania konkretów, dalej uważam, ze rozmija sie Pan z prawdą.


No proszę Geniusz Tatr jest także jasnowidzem, którego telepatyczne macki przenikają ściany biur, zaglądają do segregatorów z dokumentami i na dyski komputerów. Chapeau bas!

Cytuj:
dalej uważam, ze rozmija sie Pan z prawdą.


Ależ proszę sobie uważać. Niby dlaczego miałbym zmyślać takie historie. Na razie nie widzę potrzeby "upubliczniania" teczek. Ale na wielu forach słyszałem podobne skargi.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 12:57 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 09, 2005 8:09 pm
Posty: 3665
Lokalizacja: Poznań (spod Moraskiej Góry)
chief napisał(a):
To co Waść piszesz, gdy podałeś rozsądna cenę za usługę, to zwykłe wyssane z palca informacje. Bajeczki wymyślone na miejscu.
Nie sadzę, żeby to były bajeczki, bo mam podobne doświadczenia. Jakiś czas temu próbowałem pomóc pewnej szkole znaleźć takiego przewodnika, który by zechciał poprowadzić pieszy obóz wędrowny po Sudetach, ale po kolei mi odmiawiali. Kiedy każdy zapytany usłyszał, że nie będzie autokaru i nie będzie wożenia dupska, a trzeba będzie chodzić pieszo z plecakiem od schroniska do schroniska, nocować z grupą w turystycznych warunkach, m.in. w PTSM-ach, to od razu się wycofywał, twierdząc, że ma dużo lepsze oferty. Po prostu brakuje młodych i sprawnych, a ci "starzy weterani" stali się bardzo wygodni. Ich kontakt z górami ogranicza się przewaźnie do "boiska spacerowego" w pobliżu wyciągu lub do krotkich spacerów w pobliżu parkingu, dokąd dojeżdża się autokarem.
chief napisał(a):
Nie dość, ze nie masz Pan pojęcia o górach, to i też o tym jak szukać przewodnika.
Jako Wielki Znawca Gór, to na pewno wiesz gdzie i jak go szukać i jak temu zaradzić, żeby przewodnicy zechcieli ruszyć się z tyłkami na kilkudniową wędrówkę po górach z plecakiem i konkretnie zajmować się przez ten cały czas grupą młodzieży, a nie odwalać lipę za duże pieniądze w takich miejscach jak asfalt do Morskiego Oka.

_________________
Obrazek

Lech


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 12:59 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
Nieuczciwość?
np. kiedy program wycieczki nie odpowiada warunkom w realu. Organizator naładuje różnych łakomych tematów, po to, aby zachęcić klienta bardzo bogatą propozycją. Potem przewodnik musi to odkręcać, sprowadzić klienta na ziemię.


To powszechna praktyka w sektorze "tanich wycieczek" nie tylko górskich, także objazdowych. Klient po prostu patrzy na cenę i ilość atrakcji i kupuje to gdzie jest najwięcej za najmniej. Potem na miejscu oczywiście są problemy, psioczenie ale ostatecznie za rok jak ma jechać to znów weźmie ten tańszy towar.

Owszem na rynku np. szwajcarskim takie biuro padłoby po pierwszym sezonie, bo po iluś tam skargach i odszkodowaniach. U nas realia rynkowe są inne i tu organizator jest tylko ogniwem w łańcuszku, który spełnia takie a nie inne życzenia klientów, którzy wolą zapłacić mniej i w efekcie akceptują niższy standard usług.

Kwestia kolejnych paru lat i z pewnością profil rynku się zmieni. Co zaś do tych masowych wycieczek szkolnych - to też przyznam że jest takie małe polskie kuriozum, to też się zredukuje po pierwsze przez niż demograficzny po drugie przez zmianę stylu podróżowania itp.

Organizator

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 1:27 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 02, 2008 11:42 pm
Posty: 2208
Lokalizacja: Małopolska
Maciej_Zimowski napisał(a):
Cytat:
Bez podania konkretów, dalej uważam, ze rozmija sie Pan z prawdą.



No proszę Geniusz Tatr jest także jasnowidzem

Lech napisał(a):
to na pewno wiesz gdzie i jak go szukać i jak temu zaradzić

Nie Panie Zimowski, wiem jak to działa. Jak zgłosiłby pan swą ofertę do Koła przewodnickiego. To tutaj Pana rola sie kończy. Koło szuka za Pana, najpierw we własnym gronie, którzy odpowiadają żądanym wymaganiom, jak akurat sa zajęci, to kontaktują się z inszymi Kołami. Na tym to polega.
Bardzo często mam telefony od przewodników, szukających grupę obsadę, gdyż sami są już zajęci. Ja tez dzwonie do inszych lub podaje takie biuro, którego właściciel prędzej rękę sobie utnie, ale zlecenia nieodżuci, bo chce zatrzymać klienta na przyszłość.
Jest tylko jeden okres, gdzie faktycznie o przewodnika może być trudno, to przełom maja i czerwca oraz pierwsze dni czerwca. Jednak trudności wtenczas mogą mieć jedynie wycieczki szkolne.

Kolejna bariera, może być to, ze grupy obcojęzyczne mogą obsługiwać tylko przewodnicy posiadający zdany egzamin z danego języka.
Maciej_Zimowski napisał(a):
Niby dlaczego miałbym zmyślać takie historie. Na razie nie widzę potrzeby "upubliczniania" teczek

Bo z dużym prawdopodobieństwem ich Pan poprostu nie ma :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 1:35 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
Jak zgłosiłby pan swą ofertę do Koła przewodnickiego
Dziękuję, nigdy więcej nie zgłoszę, proszę szukać innych jeleni, byle z poszanowaniem prawa. Za stosowanie nieuczciwej zmowy cenowej już zostaliście ukarani, prawda?

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 1:52 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 02, 2008 11:42 pm
Posty: 2208
Lokalizacja: Małopolska
Maciej_Zimowski napisał(a):
Cytat:
Jak zgłosiłby pan swą ofertę do Koła przewodnickiego


Dziękuję, nigdy więcej nie zgłoszę

Niech Pan czyta ze zrozumieniem...ja nie proponowałem Panu zgłoszenia, tylko odpowiadałem na zadane pytanie, a raczej Pana krętactwo, gdyż poprostu takowych telefonów prawdopodobnie Pan nie wykonywał.

Maciej_Zimowski napisał(a):
Za stosowanie nieuczciwej zmowy cenowej już zostaliście ukarani, prawda?

Cennik ten był czymś bardzo szkodliwym, zarówno dla klienta, jak i samych przewodników.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 2:13 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
a raczej Pana krętactwo, gdyż poprostu


No proszę gościu, jak się już tak dopominasz to masz, skan pierwszej z brzegu skargi klienta. To jest makabra, znając generalnie powściągliwość Anglików, podróżujących po całym świecie i znających różne temperamenty, ile w tych skargach jest użytych słów typu "arogancja, bezczelność, nieuprzejme traktowanie klientów itp. Kwintesencja stylu działania waszej kliki.

To było w 2004, wtedy jeszcze byłem trochę niezorientowany, miałem wiele spraw na głowie. Dzisiaj bym faceta zniszczył w sądach. Ale wolę działać społecznie na rzecz tego, aby podobne sytuacje nie miały miejsca i wizerunek polski i polskie firmy i budżet państwa na tym nie tracił.

Obrazek

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 5:03 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 02, 2008 11:42 pm
Posty: 2208
Lokalizacja: Małopolska
Podał Pan przykłady, więc przepraszam, za niedowierzanie.

Co do takowej skargi, to poinformował Pan przewodnika o tym oraz zapytał go o wyjaśnienie?, czy też zaufał opinii tylko jednej ze stron?
Jeśli był Pan pewien wersji Anglików, to powinien Pan to zgłosić do macierzystego Koła w którym jest przewodnik/przewodnicy lub do Centrum Przewodnictwa Tatrzańskiego, który jest władny nakładać kary na przewodników od upomnień, czasowego zawieszenia uprawnień, po odebranie takowych uprawnień.

Jednym ze zwyczajów wśród organizatorów, jest wypełnienie przez klienta ankiety dotyczącej, jakości usług pilota, czy przewodnika, którą zakleja w kopercie i oddane jest to organizatorowi. Gdy są skargi, to organizator daje możliwość odpowiedzi przez przewodnika/pilota na postawione zarzuty. Jest to dobra zasada, szczególnie, dlatego, że pilot/przewodnik ma możliwość ustosunkowania się do zarzutów.
Niestety, ale konflikt uczestnik/uczestnicy – przewodnik/pilot/prowadzący, jest czymś, co się czasem zdarza. Jest jeden przewodnik/pilot, który ma zadowolić kilka, czy kilkadziesiąt uczestników, którzy maja zróżnicowane charaktery, podejście do gór, jak i samej wycieczki. Jest mała szansa, aby WSZYSTKICH zadowolić. Jeden po wycieczce będzie zadowolony, inny będzie psioczył, a byli na tym samym wyjeździe.
Sam mam na koncie parę skarg, a pewnie o inszych nawet nie wiem, gdyż organizator mi info nie przekazał. Bywają też bezpośrednie konflikty w czasie wycieczki.
Osobiście uznaję zasadę „klient nasz pan”, więc nawet, gdy mi już mocno żyłka pulsuje staram się być grzeczny. Niestety czasem z grzeczności i prośby, trzeba przejść do stanowczości. Bywały tez sytuacje, ze byłem miły inaczej, choć były to dość skrajne przypadki.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 5:06 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 02, 2008 11:42 pm
Posty: 2208
Lokalizacja: Małopolska
Maciej_Zimowski napisał(a):
Kwintesencja stylu działania waszej kliki

Pozwoli Pan, ze nie bedę się odwzajemniał, podaniem przykładów skarg, na organizatorów wycieczek :mrgreen:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 5:17 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
ad 1: Pan widzę nadal żyje mentalnie w PRL-u. Aż mi szkoda komentować, zapewne ten list i inne też sprefabrykowałem, dajmy sobie spokój. Wypruwam żyły, inwestuję w targi zagraniczne żeby zdobyć kontrakty, przekazuję opiekę nad grupą rzekomo "profesjonalnemu" z wszystkimi możliwymi licencjami i blachami, ten mi odstawia kaszanę (bo to jest tylko jedna z kilkunastu ankiet), cała moja praca idzie na marne, kontrakt zerwany i co mam petycje do jakichś dziadków z PTTK czy czegoś pisać? Jakieś ponure żarty.

ad 2: Skargi na organizatorów, a po co? W Polsce nie ma PRZYMUSU korzystania wyłącznie np. z biur zrzeszonych w tej czy innej izbie, konsument ma absolutnie wolne prawo wyboru z kim pojedzie. Natomiast organizator w Tatrach ma PRZYMUS wynajęcia przewodnika tylko z jakiejś kliki. Na szczęście już niedługo, niecały miesiąc.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 5:36 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Śr sty 02, 2008 11:42 pm
Posty: 2208
Lokalizacja: Małopolska
Maciej_Zimowski napisał(a):
co mam petycje do jakichś dziadków z PTTK czy czegoś pisać?

Centrum Przewodnictwa Tatrzańskiego, to nie struktura PTTK. Gratuluje wiedzy z branży turystycznej :mrgreen:

Maciej_Zimowski napisał(a):
Aż mi szkoda komentować, zapewne ten list i inne też sprefabrykowałem

Skąd te wnioski?, chyba jest Pan nieco...przewrażliwiony.

Maciej_Zimowski napisał(a):
W Polsce nie ma PRZYMUSU korzystania wyłącznie np. z biur zrzeszonych w tej czy innej izbie,

tak samo, jak nie ma przymusu z tego, czy tamtego Koła przewodnickiego.


Właściwie to tez mogę żądać praw wolnościowych, abym mógł bez pośrednictwa biura zorganizować komercyjna wycieczkę w Tatry dla jakiejś grupy osób. Niestety, ale Państwo stosuje terror i zmusza mnie abym powierzył to jakiemuś oficjalnemu organizatorowi usług turystycznych...NORMALNIE MAFIA BIUR TURYSTYCZNYCH :mrgreen:

APEL:
Nadszedł czas uwolnienia zawodu organizatora wycieczek. Każdy obywatel powinien mieć pełne prawo do takowego organizowania.

8) 8) 8)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 5:43 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
Nadszedł czas uwolnienia zawodu organizatora wycieczek


Coś pan tutaj już zupełnie bredzi, ten zawód jest całkowicie uwolniony, Wcześniej były wymogi typu kilka lat praktyki, wykształcenie itp. to zostało całkowicie usunięte w ostatniej nowelizacji. Tak że każdy może założyć biuro kto uważa że ma do tego talent, a rynek go zweryfikuje.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lis 14, 2011 5:47 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt maja 01, 2009 7:04 pm
Posty: 1057
Cytuj:
tak samo, jak nie ma przymusu z tego, czy tamtego Koła przewodnickiego.


W żadnym z nich nie ma ludzi potrafiących na poziomie świadczyć usługi - to mówię ja jako klient. I proszę sobie wbić do głowy że na wolnym rynku nie ma żadnej innej weryfikacji jakości czy fachowości, jak umiejętność sprzedaży swych usług i przekonanie klienta aby zechciał z waszych usług korzystać. A nie przymus, urzędowe regulaminy czy paplanina na zebraniach.

_________________
Maciej Zimowski
Koordynator Akcji Wolne Przewodnictwo
http://wolneprzewodnictwo.blog.pl
http://wolnezawody.org


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 3627 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 121  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL