TataFilipa napisał(a):
Aż dziw, że nikt tu nie wymienił "Księgi Tatr" Jalu Kurka
Tak to jest - niektóre sprawy wydają się "oczywiste"
http://www.skg.uw.edu.pl/literatura-gorska-1945-85http://www.skg.uw.edu.pl/literatura-wspolczesnaPierwsza "część" to - jak się można zorientować - znakomita większość książek jakie o górach (głównie o Tatrach) ukazała się w Polsce w czasach "słusznie minionych". Druga - to sukcesywnie dopisywane tytuły. Po zmianach 1989 roku - polski rynek wydawniczy zdecydowanie się rozwinął, kilka lat później - na bieżąco - zaczęły się pojawiać tłumaczenia szeroko pojętej literatury górskiej (cały Świat), cały czas pojawiają się kolejne wznowienia. Z tymi ostatnimi - rzecz ciekawa - różnie bywa, niektóre tytuły wznawiane są częściej, inne sporadycznie...
Jak to w życiu.
Nowości - właściwie pełen przegląd - recenzowane są w "Tatrach" (no - powiedzmy te bardziej wartościowe

)
pozdrawiam
gb
ps
skoro wspomniano "Księgę Tatr", która to opowieść fabularyzowana na pokolenia odcisnęła piętno na "postrzeganiu" Tatr - warto wspomnieć o "Księdze Tatr wtórej". Tego samego Autora

pps
Ten pierwszy spis literatury (1945-85) powstał w 1985 roku. Później już się autorom nie chciało...

ppps
Ale - według mnie - owa "część pierwsza" zawiera podstawowy kanon literatury. Oczywiście - nie trzeba czytać pierwszych wydań, choć lektura porównawcza też czasem pozwala na rozmaite konstatacje
