Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Jak dbacie o kondycje?
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=1004
Strona 34 z 37

Autor:  rogerus72 [ Śr sie 22, 2012 9:39 am ]
Tytuł: 

Grzes89 napisał(a):
Załóż jeszcze plecak 90l i 20 browarów w nim.

w taki plecak wchodzi 60 puszek :twisted:

Autor:  Grzes89 [ Śr sie 22, 2012 9:47 am ]
Tytuł: 

Czuję, że przemawia przez Ciebie doświadczenie. :D

Autor:  Auralis [ Pt sie 24, 2012 12:55 am ]
Tytuł: 

Krabul napisał(a):

Jednak podczas górskich wycieczek trochę inne mięśnie pracują niż np. przy rowerze.

Igzakli, jakież było moje zdziwienie kilka lat temu, jak po 1500 km na rowerze przed Tatrami i wycieczce na Prawieciemniak dwa dni nie mogłem się ruszyć.
Schody, przysiady, to chyba oprócz chodzenia po górach najlepsza rzecz przed chodzeniem po górach.

Autor:  m__s [ Pt sie 24, 2012 7:34 am ]
Tytuł: 

marycha050 napisał(a):
Za miesiąc Tatry i od jutra zaczynam ostro ćwiczyć by nie było powtórki z przed roku :/ Pierwsze wyjście na szlak - Giewont. Na drugi dzień nawet nie myślałam, że można mieć takie zakwasy. Okropny ból mięśni ud przy schodzeniu nawet niewielką stromizną. Schody to były dla mnie katusze xD Mimo wcześniejszych jazd rowerem, długich spacerów zakwasy były przeogromne :P Podziwiam siebie, że nazajutrz pokonałam z moimi mega zakwasami Kozią Przełęcz, chociaż już przy schronisku 5stawów chciałam zrezygnować z dalszej wędrówki :/

Rok temu zdecydowanie za mało kondycyjnego treningu. Dlatego codziennie rower, bieganie i spacery z kijkami przez najbliższy miesiąc :) Specjalnie na tegoroczny wypad zainwestowałam w kijki, ułatwią mi przemierzanie szlaków, a także większe poczucie komfortu psychicznego jak dla mnie, czyli dla osoby która walczy z lękiem wysokości :)


Może spróbuj na "chomika"?

Obrazek

Autor:  Krabul [ Pt sie 24, 2012 7:39 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
przed chodzeniem po górach
Przed chodzeniem po górach najlepsze jest chodzenie po innych górach.

Autor:  kaziuuu [ Pt sie 24, 2012 6:02 pm ]
Tytuł: 

W górach najważniejsza jest wytrzymałość siłowa, czyli najlepiej znaleźć sobie górkę z nachyleniem kilkunastu stopni i z 8 razy tak po 300 metrów na prawie maxa wbiegać, ewentulnie skakać po schodach no i biegać normalnie :D Moim zdaniem dużo też daje rower ;)

Autor:  Sofia [ Pt sie 24, 2012 6:32 pm ]
Tytuł: 

kaziuuu napisał(a):
Moim zdaniem dużo też daje rower

Nam tyle teraz wiaduktów w Pruszkowie i okolicach poustawiali, że kolarstwo górskie można uprawiać. Jakiś przynajmniej pożytek z tej autostrady jest. :lol:

Autor:  Auralis [ So sie 25, 2012 11:09 pm ]
Tytuł: 

kaziuuu napisał(a):
Moim zdaniem dużo też daje rower

Dla mnie nic poza większą wydolnością i to jeśli jeździ się bardziej kondycyjnie, a nie na piknik ;) Co innego kondycja na rower w górach, to nam nawet przy okazji zlotu wyszło całkiem całkiem.
Już u mnie dużo więcej dały niby śmieszne przysiady.

Autor:  slawekskiper [ N sie 26, 2012 9:52 am ]
Tytuł: 

Nie ma to jak wnoszenie różnych materiałów budowlanych na piętra :lol:
Ostatnio we dwóch na 4-te:
12 płyt gipsowo-kartonowych (jeszcze z kombinacjami bo klatka wąska)
6 worków po 30 kg
10 worków po 25 kg i trochę drobnicy :)
(prowadzę firmę remontową więc zdarza mi się często wnosić-wynosić po schodach) plus do tego mieszkam na 4 piętrze- kilka razy dziennie pokonuję te schody (muszę policzyć ile stopni :roll: ) w dodatku 4 lata nie palę (zrobiło swoje - inaczej się łapie oddech idąc pod górę).
Ogólnie może dlatego na kondycję nie narzekam- mogę zap... pod górę i się nie męczę; natomiast już gorzej z kolanami, szczególnie z prawym miewam problemy.

Autor:  Zombi [ Pn sie 27, 2012 12:45 pm ]
Tytuł: 

leppy napisał(a):
Zombi napisał(a):
A jak biegać, aby rzeczywiście przygotować się do wycieczek w góry, by być w górach szybkim jak błyskawica, wytrzymałym jak kowadło, to już zupełnie inna a ciekawa sprawa :-D

Opowiadaj! :wink:
Jeśli biegać przed górami i coś z tego mieć, to bym proponował tak: jeden dzień - górki (nie musi być szybko i wysoko, ważne, żeby było ich dużo), drugi dzień - interwały (czyli: np. biec 10 razy odcinek 400-metrowy (lub 5-6 razy 800-metrowy) na niemal maksa (tzn. żeby po czwartym razie kolejna 400-setke ledwo już robić, odpoczynki nie dłuższe czasowo niż sprint), kolejny dzień - szybki bieg na dystansie około 5-7 km: biec tempem na tyle szybkim, żeby pod koniec mieć wrażenie biegu na maksa. Czwarty dzień treningu - ot, zwykły bieg, czasowo dłuższy od poprzednich, ale bardzo spokojnym tempem :D Biegałem w ten sposób przez pewien czas, myślę, ze mi nie zaszkodziło. A czy pomogło? Nie wiem :D Byc może można byłoby uprościć sprawę, jak proponuje Kaziuuu, do wyłącznie górek, albo odpuścić czwarty trening: trzeba metoda prób i błędów zobaczyć, co nam najlepiej służy, bo jednego treningu efektywnego dla każdego to chyba nie ma :D

Autor:  Miniooshka [ Cz sie 30, 2012 8:16 pm ]
Tytuł: 

Bieganie, bieganie i jeszcze raz bieganie. Porównując moją kondycję z przed roku kiedy nie robiłam prawie nic to tegoroczny wypad zaliczał się do mijania dużej ilości osób na szlaku (i nie szli oni w przeciwnym kierunku xD).
A i jeszcze, trzeba pamiętać o rękach - a tu najlepsze są dzieci i to małe! Można wyrobić sobie niezłe mięśnie ^^

A propo. Motywacja spadła, bo Tatry już za sobą i póki co się nie zanosi, więc jak sobie radzicie z takim przystankiem? Jakiś sposób polepszenia motywacji? :)

Autor:  WILCZYCA [ Cz sie 30, 2012 8:33 pm ]
Tytuł: 

Planujemy trasy na rok przyszły. Pomaga

Autor:  _Sokrates_ [ Cz sie 30, 2012 9:08 pm ]
Tytuł: 

Miniooshka napisał(a):
A i jeszcze, trzeba pamiętać o rękach - a tu najlepsze są dzieci i to małe! Można wyrobić sobie niezłe mięśnie


Bez dziecka pod ręką też można sobie radzić ;)

Obrazek

Autor:  lu.steR [ Pt sie 31, 2012 6:23 pm ]
Tytuł: 

Z doświadczenia wiem, że najważniejsza jest zaprawa :) a tak poważnie, to aktywność fizyczna przez cały rok, a nie tylko przedsezonowa, desperacko wzmożona. Ile 'tracimy' wybierając ruchome schody, windę czy samochód zamiast roweru kiedy jest taka możliwość. Pies też lubi pobiegać z panem, jest wiele sposobów wokół nas aby utrzymać formę, wystarczy otworzyć na to oczy.

Autor:  kaziuuu [ Pt sie 31, 2012 6:44 pm ]
Tytuł: 

Miniooshka napisał(a):
Bieganie, bieganie i jeszcze raz bieganie. Porównując moją kondycję z przed roku kiedy nie robiłam prawie nic to tegoroczny wypad zaliczał się do mijania dużej ilości osób na szlaku (i nie szli oni w przeciwnym kierunku xD).
A i jeszcze, trzeba pamiętać o rękach - a tu najlepsze są dzieci i to małe! Można wyrobić sobie niezłe mięśnie ^^

A propo. Motywacja spadła, bo Tatry już za sobą i póki co się nie zanosi, więc jak sobie radzicie z takim przystankiem? Jakiś sposób polepszenia motywacji? :)


Bieganie ale z głową :mrgreen: Widzę to sobie że jak biegałem bardzo dużo ale monotonnie to nie było postępów, a po treningach siłowych to wszedłem w Alpach prawie 1km przewyższenia z chyba jednym przystankiem i plecakiem ponad 20 kilowym. No i czasy na 5 10 i połówkę poszybowały do góry że hoho :mrgreen:

Autor:  _Sokrates_ [ Pt sie 31, 2012 7:06 pm ]
Tytuł: 

kaziuuu napisał(a):
Widzę to sobie że jak biegałem bardzo dużo ale monotonnie to nie było postępów, a po treningach siłowych to wszedłem w Alpach prawie 1km przewyższenia z chyba jednym przystankiem i plecakiem ponad 20 kilowym


Możesz rozwinać coś o tym treningu siłowym i bieganiu?

U mnie wszystko na opak. Wyrobiłem sobie niezłą jak na moje warunki kondycję w górach i teraz mam zamiar ją utrzymać :)

Autor:  kaziuuu [ Pt sie 31, 2012 7:27 pm ]
Tytuł: 

Chodzi o trening wytrzymałości siłowej. Generalnie trenujemy tak że najpierw robimy rozgrzewkę około 6km spokojnego biegu, potem skipy a,b,c,d tylko powtórzenia są różne. Na samym końcu bieganie pod górę 6-8-10 razy po 200-300-400 w zależności od tego jaką ma się formę. Po pierwszym takim treningu miałem problemy z siadaniem na kiblu :mrgreen: Ale jest jeszcze trening szybkościowy który różni się od siłowego tym, że biegamy po prostym 200-400 na przemian szybko wolno. Ilość powtórzeń 8-15 razy w zależności od tego kto co trenuje: 15x400m jest dla osób co chcą maraton przebiec w czasie około 2:30, dla osób co chcą przebiec w czasie 4h to 10 razy 200m. http://zdrowo.info.pl/gimnastyka.html

Autor:  _Sokrates_ [ Pt sie 31, 2012 7:38 pm ]
Tytuł: 

To jednak jeszcze dłuuuugo nie będzie mój poziom...

Autor:  kaziuuu [ Pt sie 31, 2012 7:49 pm ]
Tytuł: 

To tylko tak się zdaje ;) Jak zaczniesz to szybko idziesz do góry, problem podobno się zaczyna przy próbie przekroczenia magicznego 1:30 w połówce i 3h w maratonie ;) U nas w klubie jest kolega co po 1.5 roku treningu roku zrobił półmaraton w 1:12 :mrgreen: Ale to już trzeba mieć predyspozycje :)

Autor:  Olga [ Pt sie 31, 2012 9:06 pm ]
Tytuł: 

kaziuuu napisał(a):
Na samym końcu bieganie pod górę 6-8-10 razy po 200-300-400 w zależności od tego jaką ma się formę

Ile razy w tygodniu to ćwiczysz i co robisz pomiędzy kolejnymi podbiegami - zbiegasz, schodzisz, jakaś przerwa?
Co da lepszy efekt - szybsze 200m czy wolniejsze 400?
Mam odpowiednią górkę jakieś 5km od domu, więc przez jesień/zimę może popróbuję, teraz i tak za często w Tatrach bywam :wink:

Autor:  kaziuuu [ So wrz 01, 2012 7:14 am ]
Tytuł: 

Dwa razy w tygodniu, raz treningi podbiegania a raz interwały po prostym, po szybkim biegu tyle samo biegam bardzo wolnym truchtem. Po dniu kiedy mam te treningi biegam małe odcinki czyli 7km w wolnym truchcie czyli w tempie 10km/h. To czy lepiej jest biegać szybsze 200 czy wolniejsze 400 to szczerze powiedziawszy nie wiem :)
tutaj

Autor:  Olga [ Pn wrz 03, 2012 8:47 am ]
Tytuł: 

kaziuuu napisał(a):
po szybkim biegu tyle samo biegam bardzo wolnym truchtem

Ale też podbieg? Bo jeśli tak, to dość szybko braknie mi góry :mrgreen:

Autor:  Pawel1988 [ Pn lut 11, 2013 5:57 pm ]
Tytuł:  Re: Jak dbacie o kondycje?

A może ktoś podpowie jak się przemóc i zacząć trenować?? ;)
Najbardziej interesuje mnie bieganie, ale może są inne ćwiczenia na kondycje i wzmocnienie nóg??

Autor:  Madness [ Pn lut 11, 2013 6:03 pm ]
Tytuł:  Re: Jak dbacie o kondycje?

Pawel1988 napisał(a):
A może ktoś podpowie jak się przemóc i zacząć trenować?? ;)
Najbardziej interesuje mnie bieganie


Spróbuj tego:

Obrazek

Autor:  Luiza [ Pn lut 11, 2013 6:14 pm ]
Tytuł:  Re: Jak dbacie o kondycje?

:lol:

Autor:  Pawel1988 [ Pn lut 11, 2013 6:27 pm ]
Tytuł:  Re: Jak dbacie o kondycje?

Luiza napisał(a):
:lol:


Luiza chyba Ty od jakiegoś czasu trenujesz, może powiesz coś więcej? ;)

Autor:  mobiline [ Pn lut 11, 2013 6:48 pm ]
Tytuł:  Re: Jak dbacie o kondycje?

Pawel1988, jak nie mogę się przemóc aby coś pobiegac, patrzę na dorobek biegowy takich użytkowników jak np. kaziuuu i od razu mam motywację :D Potem ubieram się , słuchawki i ogień :D

Autor:  velka [ Pn lut 11, 2013 7:46 pm ]
Tytuł:  Re: Jak dbacie o kondycje?

Zacznij biegać ze słuchawkami, słuchając ulubionej muzyki. Uwaga, cholernie uzależniające! Jak masz coś jeszcze do zrzucenia i będziesz widział efekty to jeszcze bardziej chciało się biegać. Jak masz smartphona to sciągnij sobie jakąś apke to śledzenia tras, polecam Sportracker. Wszystko Ci zrzuca na stronę internetową i możesz analizować. Technika najlepszym przyjacielem biegacza. ;)

Autor:  kacha [ Pn lut 11, 2013 10:25 pm ]
Tytuł:  Re: Jak dbacie o kondycje?

Mnie do biegania zmobilizowała porażka w górach.
I tak już biegam 2 lata , bez żadnych osiągnięć , ale zawsze coś.
Ciekawe czy bieganie coś pomoże ? :roll:
W lipcu się okaże.

Autor:  Pan Maciek [ Pn lut 11, 2013 10:29 pm ]
Tytuł:  Re: Jak dbacie o kondycje?

U mnie rzucenie palenie dało znaczący postęp kondycyjny

Strona 34 z 37 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/