Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Winterlager
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=10441
Strona 1 z 1

Autor:  Adriatyk [ Pn paź 04, 2010 8:39 am ]
Tytuł:  Winterlager

Witajcie
może ktoś z Was korzystał ze schronisk górskich w Austrii - a dokładnie z czegoś, co się zwie Winterlager? Zamierzamy odwiedzić Austrię i dużo schronisk jest już zamkniętych, ale można nocować właśnie w tych Winterlager? co to jest? co trzeba mieć - karimatę, jest jakiś prysznic?
z góry dzięki za wszelkie info...
pozdrav
Robert

Autor:  Pawel_Orel [ Śr sty 12, 2011 7:50 am ]
Tytuł: 

Spałem kilka nocy w takim winterraumie w październiku 2008, w schronisku Martin Busch Hutte. Schronisko było już wtedy zamknięte, ale otwarty pokój zimowy, z osobnym wejściem. Otwarta część składała się z korytarza, kuchni i sypialni. Do dyspozycji w środku było:
- 8 piętrowych łóżek (16 miejsc) z ciepłymi kocami
- skrzynie na rzeczy osobiste - bardzo pomysłowe rozwiązanie - pojemne, w dodatku służą jeszcze jako ławki- oszczędzają sporo miejsca w schronisku
- mnóstwo wieszaków do suszenia rzeczy zarówno w samym pokoju, jak i na korytarzu
- kuchnia ze stołem, ławami, pewną ilością garnków, czajników i naczyń (gdyby ktoś nie przyniósł własnych), piecem, zapasem drewna na całą zimę, półką na której można zostawić własne nieskonsumowane jedzenie (lub skorzystać z tego jedzenia jeżeli zabraknie własnego), książką wyjść, puszką na datki "co łaska" za skorzystanie z noclegu
- Toy-toy na zewnątrz schroniska
- woda tylko z rury zainstalowanej przy potoku kilkanaście metrów od schroniska (jak przychodzą mrozy to pewnie pozostaje topienie śniegu) - dobra do gotowania, "ciężka" do higieny osobistej (była tak zimna, że z trudem zmywałem mydło z dłoni). W trakcie pobytu pozostaje "trollowanie" :D
Ogólnie mieszkało się bardzo przyjemnie. Woda wystarczająca do podstawowej higieny. Brak możliwości kąpieli jest pewną niedogodnością, ale przy kilkudniowym pobycie zupełnie nie przeszkadza. Dobrze mieć ze sobą latarkę "czołówkę". Przydaje się mimo że światło z żarówek też jest.

Autor:  demonique [ Śr sty 12, 2011 9:47 am ]
Tytuł:  ~~~

tylko pozostaje pozazdrościć takich miejsc na zimowe spanie. ciekawe, czy doczekamy jeszcze takiego czegoś w polsce.
mnie to ostatnio nawet na podłodze nie pozwolili spać, kazali dymać do innego schroniska (było już po 19 i ostro zawiewało śniegiem).

Autor:  Pawel_Orel [ Śr sty 12, 2011 10:44 am ]
Tytuł: 

Ciekawe jest to, że mimo iż większość tamtejszych schronisk otwartych jest tylko przez 4 miesiące w roku, i nie są tak jak zatłoczone jak u nas, to cena noclegu w sezonie, ze zniżką OEAV, jest porównywalna lub czasami nawet niższa niż w schroniskach w Polsce czy na Słowacji.

Na dodatek zostawiają darmowe winterraumy na zimę.

I jeszcze się im to ekonomicznie opłaca:).

Kilkudniowa wycieczka w Alpy z wykorzystaniem takiego winterrauma wychodzi taniej niż podobna wycieczka w Tatry.

Przykładowo jadąc na tydzień w 2 osoby z wykorzystaniem Schone Wohenende Ticket (a może na nim jechać nawet 5 osób) można się spokojnie zmieścić w 400-500 zł (do doliny Oetztal- jeśli jedziesz w Alpy Bawarskie lub Karwendel wychodzi jeszcze taniej- odpada przejazd przez Austrię- 30-40Euro w obie strony).

Autor:  Basia Z. [ Śr sty 12, 2011 11:23 am ]
Tytuł: 

Pawel_Orel napisał(a):

Na dodatek zostawiają darmowe winterraumy na zimę.



No chyba nie całkiem darmowe, coś do tej skrzyneczki wypada jednak wrzucić, choćby za zużyte drewno. Ktoś to drewno ściągnął i pociął.

BTW - znam 3 podobne schroniska na Słowacji, a chyba jest ich więcej.

B.

Autor:  Pawel_Orel [ Śr sty 12, 2011 11:52 am ]
Tytuł: 

Oczywiście, przynajmniej kilka euro wypada wrzucić- nie zbankrutujemy przez to, a jakaś gratyfikacja dla właściciela się należy- trzeba wspierać dobre postawy (nie we wszystkich schroniskach jest winterraum). Ale- każdy wg zasobności portfela :) .

A można wiedzieć które to schroniska na Słowacji zostawiają pokój zimowy na zimę? Bo pierwszy raz o tym słyszę (mówimy oczywiście o schroniskach, nie o jakichś zapomnianych chatach w lesie:)).

Autor:  Basia Z. [ Śr sty 12, 2011 12:40 pm ]
Tytuł: 

Pawel_Orel napisał(a):
A można wiedzieć które to schroniska na Słowacji zostawiają pokój zimowy na zimę? Bo pierwszy raz o tym słyszę (mówimy oczywiście o schroniskach, nie o jakichś zapomnianych chatach w lesie:)).


Nie zapomniane chaty ( i przeważnie nie w lesie), ale całoroczne porządne szałasy z zapasem drewna, piecem, drewnianymi pryczami itd.
Lub też otwarta weranda w zamkniętym schronisku.

Jak policzyłam to znam nawet więcej takich miejsc.

Na grzbiecie Niżnich Tatr :

http://www.nizketatry.com/chaty/uandrej ... jcova.html

http://www.nizketatry.com/chaty/uramza/uramza.html


W Murańskiej Płaninie:

W chacie "Zamek", nawet wtedy kiedy jest zamknięta jest otwarta weranda.
Woda jest na zewnątrz schroniska, z rury.

http://www.npmp.sk/system/files/images/npmp42.jpg

Nižná Kľaková – zrubová turistická útulňa

http://hiking.sk/hk/ar/360/utulna_nizna_klakova.html

Wg przepisów parku narodowego można tam przespać co najwyżej dwie noce.


W Rudawach Słowackich :

Chata pod Klenovským Veprom

http://hiking.sk/hk/ar/785/chata_varta_ ... eprom.html

(za nocleg kilka lat temu było po 10 Sk czyli 1 zł do skarbonki)

Jest tego więcej, te co podałam wyżej są "oficjalne", nawet przez Parki Narodowe uznane jako miejsca gdzie wolno biwakować.

A w ogóle to polecam stronę http://hiking.sk

B.

Autor:  Pawel_Orel [ Śr sty 12, 2011 1:17 pm ]
Tytuł: 

Dobrze wiedzieć:).

O tych w Niskich Tatrach wiedziałem, chociaż Útulňa to jednak nie to samo co winterraum przy schronisku. Ale jeżeli warunki są takie jak piszesz, to w sumie niewielka różnica.
O pozostałych nie słyszałem- ciekawe info:).

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/