Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pn maja 13, 2024 1:09 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 325 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł:
PostNapisane: N gru 25, 2005 9:39 am 
Kombatant

Dołączył(a): Cz lis 03, 2005 4:00 pm
Posty: 572
Lokalizacja: Poznań
kika napisał(a):
Mnie zaraził mój chłopak, szkoda tylko, ze tak późno. Ale mam nadzieje, ze jeszcze dłuuuugo to bedzie trwało.


Góry mają to do siebie,że nigdy nie jest za późno!!
Pozdrawiam!!


Ostatnio edytowano N gru 25, 2005 4:19 pm przez EgonT, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N gru 25, 2005 3:44 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt paź 14, 2005 9:18 am
Posty: 3112
Lokalizacja: z Manczy
Ja zaraziłem się od klimatu-górskiego :D . Masz rację Egon że na góry nigdy nie jest za późno. Ja jak się urodziłem to był węgiel a gór chyba jeszce nie :wink: ( nikt nic o nich nie mówił). Zacząłem chodzić dopiero 5 lat temu.

_________________
"Posekaj, posekaj"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N gru 25, 2005 4:20 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz lis 03, 2005 4:00 pm
Posty: 572
Lokalizacja: Poznań
A ten Twój podpis "największa tragedia to..." bardzo trafny!! :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt gru 27, 2005 10:25 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Śr lis 16, 2005 8:46 pm
Posty: 516
Po prostu stało się.... podstawówka, 5 klasa, wycieczka w góry- taka zielona szkoła - zobaczyłam TATRY i były tak piękne że jeszcze nie raz chciałam je zobaczyć. No i stało się. Potem kolonie a z rodzicami odkrycie innych pasm polskiej części Karpat (Beskidy, Pieniny). A gdy poznałam Atamana to już razem zaczęliśmy się szwendać po górskich szlakach : Bieszczady, Karkonosze, G.Stołowe, Tatry. I tak nam zostało do dziś :wink:
Jesteśmy nieodwołalnie zarażeni wędrowaniem po górach i odkrywaniem wciąż na nowo ich piękna.

pozdrawiam Atamanowa


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 28, 2005 12:20 pm 
U mnie to się zaczęło w wieku +/- 5 lat; zakład, w którym pracuje mama, organizował kilka razy w roku wyjazdy do Karpacza (heh nigdy nei zapomnę smaku świeżynki w jedym zajeździe po drodze). Zawsze się cieszyłem na myśl o wyjeździe. I nie chodziło tylko o to, że góry są takie piękne, że nie jest tak szaro, buro i... PŁASKO (czyt. nudno), ale o sam klimat podróży, jak jedziesz autokarem kilka godzin i widzisz jak krajobraz powoli się zmienia z dobrze znanego, burego, na coraz ładniejszy, niczym z baśni. :D
Możecie pisać, że Śnieżka i Sudety to nie góry i przyznam wam rację, bo już raz byłem w Tatrach! :D
Ale naprawdę mocno pokochałem góry, kiedy z klasą pojechaliśmy do kina na "Drużynę Pierścienia". I zaczęło się, później obejrzałem oba pozostałe filmy, przeczytałem sześcioksiąg mistrza Tolkiena (tak, to nie trylogia:P).
Tak, bo "Władca" to naprawdę coś magicznego, to nie bajka, mimo tych wszystkich trolli, orków, itd. Tu idzię o magię zaklętą w przyrodzie, w górach, lasach, strumykach. To właśnie kocham w Tolkienie, a nie jakieś bitwy, czary, itd. Każdy kto przeczytał "Władcę" lub ew. obejrzał adaptacje Jacksona to zrozumie. BTW: najlepiej chyba mi się podoba "Drużyna Pierścienia", bo czuć w niej właśnie ten klimat podróży, wyprawy, przygody.
Góry (zwł. Tatry) rox 4ever! I basta :P


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr gru 28, 2005 1:13 pm 
Weteran

Dołączył(a): So lis 12, 2005 6:46 pm
Posty: 116
u mnie zaczęło się w wieku 6lat. Rodzice zaplanowali wyjazd w góry na wakacje, no i teraz jeździmy co roku :D

_________________
"W Tatry idź tylko z czystym sercem
Tak, jakbyś przekraczał próg świątyni."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz gru 29, 2005 5:54 pm 
Ja się sam zaraziłem :) Rodzice co prawda jeżdza ze mna w gory ale jakos malo chodza tacy lazicy turystyczni i niedzielni a mnie ciagnie dalej i dalej i dalej ale im sie niechce :P staruszki hehe :) :king: czuje ze w tym roku sobie pochodze bo chcemy pojechac w 3 w lato w beskidy i w 7dni odbyc fajna trase chacząc na przemian o środki walki :P:)


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 01, 2006 1:12 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N wrz 11, 2005 1:39 am
Posty: 1740
Lokalizacja: Zamość
Wspominałam już, że sama się zaraziłam górami. Ale, jak dobrze powspominam, to pierwszy raz w góry zabrała mnie mama. Mialam wtedy może z 10 albo 11 lat. Zawsze były tylko wczasy nad morzem, a tu nagle wypad w góry. Pamietam, że mieszkaliśmy w schronisku gdzieś w okolicach Hali Szrenickiej. Nie pamiętam dokładnie, to było jeszcze w latach 80-tych. Z tego miejsa szło się troszkę pod górkę. I tam budowalo się albo było odnawiane inne schronisko. Tam był też wyciąg krzesełkowy. Zjeżdżało się nim do Szklarskiej Poręby. Jechałam raz tym wyciagiem, dla mnie to była niezla zabawa, ale mama nieźle się wtedy bała ;) Moja mama nie przepadała i nie przepada za wędrówkami górskimi, ale wtedy raz poszliśmy na spacer. Do wodpospadu Kamieńczyk (dobrze pamiętam? ;)) I właśnie mam do Was pytanie. Czy tam nadal są dwa schroniska? Czy budowę jaką ja wtedy widziałam to było to obecne schronisko, które jest na Hali Szrenickiej?

Ech, coś mnie wzięło na wspomnienia w tę sylwestrowo-noworoczną noc ;)

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 01, 2006 1:16 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pn paź 24, 2005 10:07 pm
Posty: 877
Elfka napisał(a):
Ech, coś mnie wzięło na wspomnienia w tę sylwestrowo-noworoczną noc ;)


Dobry to czas na refleksje... Ja gory zawdzieczam znajomym (jak juz chyba pisalem)... :P


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 01, 2006 2:38 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 07, 2005 1:40 pm
Posty: 689
Lokalizacja: 604 km do Tatr
Elfka :) - na Hali Szrenickiej jest schronisko o takie:

Obrazek

z tego miejsca pod górke to myśle - na Szrenice gdzie jest schronisko - oblegane ja to na Moku ;-)
[img=http://img395.imageshack.us/img395/7475/1707051szrenica6cs.jpg]

a tuż za nim kolejka krzesełkowa (świetna zabawa :D)

a jakby ktoś chciał 2 schroniska na raz - to kawalek za Szrenicą jest Łabski Szczyt a schodząc w dół mozna sie zadekować w jednym z nich:

Obrazek

_________________
szukam damskich butów 5.10 - jakby komuś wpadły w oko, proszę o znak-sygnał :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 01, 2006 7:10 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N wrz 11, 2005 1:39 am
Posty: 1740
Lokalizacja: Zamość
Dzięki za fotki adhezja ;) Już coś sobie bardziej przypominam :) Jeśli chodzi o ten wyciąg krzesełkowy, to najbardziej bałam się, że nie uda mi się usiąść w biegu :D

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 02, 2006 11:40 am 
Elfka napisał(a):
I właśnie mam do Was pytanie. Czy tam nadal są dwa schroniska? Czy budowę jaką ja wtedy widziałam to było to obecne schronisko, które jest na Hali Szrenickiej?
;)


schronisko na Hali szrenickiej jest ale wczęsniej jak się idize tym szlakiem to przy kamieńczyku tez jest. W ogóle Szklarska Poręba rulezzzz :twisted:


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 02, 2006 10:22 pm 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt lis 11, 2005 3:23 pm
Posty: 1214
Elfka napisał(a):
Czy budowę jaką ja wtedy widziałam to było to obecne schronisko, które jest na Hali Szrenickiej?

Ech, coś mnie wzięło na wspomnienia w tę sylwestrowo-noworoczną noc ;)
najprawdopodobniej był to remont schroniska " Na Szrenicy' . Bylam tam w 80 i 83 i ciągle coś tam grzebali. :o


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 02, 2006 10:34 pm 
Jagoda
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr gru 14, 2005 9:41 pm
Posty: 47
Lokalizacja: Tychy
Góry w moim domu po prostu zawsze "były"
Na wczasy z rodzicami zawsze jezdzilismy w góry
Siostra zabierała mnie w góry
Brat wracał z gór i slajdy pokazywał i opowiadał...
i tak jakos weszlo mi w krew chodzenie po górach :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 02, 2006 10:38 pm 
wiecie jak ja wam zazdroszcze....
u mnie w domu w rodzinie tej ciut dalszej gór nie bylo ;-[ bliżej do morza i jakos tak w ogóle...

no ale cuda sie zdarzaja, co z tego ze pózniej 8)


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 04, 2006 7:48 pm 
Weteran

Dołączył(a): Cz lis 10, 2005 4:24 pm
Posty: 124
Lokalizacja: Wuppertal
Anonymous napisał(a):
wiecie jak ja wam zazdroszcze....
u mnie w domu w rodzinie tej ciut dalszej gór nie bylo ;-[ bliżej do morza i jakos tak w ogóle...

no ale cuda sie zdarzaja, co z tego ze pózniej 8)


ty nam tu nic nie zazdrosc, tylko zwijaj manele i w gory.


Ostatnio edytowano Cz lut 23, 2006 7:27 pm przez kubi, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N sty 15, 2006 4:41 pm 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 15, 2005 1:25 pm
Posty: 51
Lokalizacja: Osieczna
mi sie wydaje, ze taki temat juz kiedys byl... :)

_________________
Góry...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn sty 16, 2006 11:17 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pn sty 16, 2006 5:36 pm
Posty: 195
Lokalizacja: Kraina Tatr
Zemną to chyba z dziada i pradziada...a konkretniej bardziej ze strony damskiej....zarazila mnie moja Mama a Ją, Jej Mama....więc można powiedziec, iż kobiety góra

_________________
Pozdrowienia dla Starszego Instruktora !


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sty 17, 2006 11:05 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
mysle ze gory mam we krwi moj ojciec urodzil sie na zywieczczyznie.
ale tak naprawde to sam sie zarazilem gorami
prawie codziennie je widzialem (np z okna), ale jakos tak sie nie skladalo
i kiedys sie zaczalo ale jak sie zaczelo to na dobre. ja preferowalem turystyke rowerowa. dzieki temu podejsciu moglem malym nakladem finansowym niesamowicie duzo zwiedzic. pamietam, ze jak na poczatku jezdzilem to czulem ze jestem tak daleko, jakos to powietrze inaczej pachnialo... to bylo piekne. i w koncu ukazala sie ciemna rzeczywistosc i powiedziala : "czlowieku ty juz wszedzie tutaj byles". to byl ogromny kryzys.
ale w miedzy czasie zaczely sie studia i rozne wyjazdy. tatry poprostu mnie powalily, sa piekne (im wiecej szlakow typu orla perc tym bardziej szczesliwy bede). teraz mam strasznie duzo pomyslow i nie wiem kiedy mi sie uda je zrealizowac.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt sty 17, 2006 5:34 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Pt gru 30, 2005 11:21 am
Posty: 233
A ja tak sam się zaraziłem przyiechałem zobaczyłem stwierdziłem że mi się podoba i teraz co roku tu zaglondam na ile czas pozwoli.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr sty 18, 2006 3:32 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 18, 2006 2:38 pm
Posty: 181
Lokalizacja: Starachowice
No cóż ja już się z tym urodziłem :D Ale chyba po tacie odziedziczyłem :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: So lut 18, 2006 2:10 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr lut 15, 2006 12:24 pm
Posty: 65
*


Ostatnio edytowano Śr mar 17, 2010 3:11 pm przez mountain-lover, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: N lut 19, 2006 3:23 pm 
Weteran

Dołączył(a): N paź 16, 2005 11:34 pm
Posty: 125
Lokalizacja: płaska kraina nad Wisłą
Tatrami zaraziłem sie w trakcie szkolnej wycieczki do Morskiego Oka. Postanowiłem, że do nich wrócę, tak mi się spodobały i... wróciłem, ale po kilkunastu latach. Pasje fotografowania połączyłem z pasją wedrowania po górach i tak zostało do dziś. :) Nie widzę lepszej formy wypoczynku.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 20, 2006 8:57 pm 
Zasłużony

Dołączył(a): Śr lut 15, 2006 10:15 pm
Posty: 175
Lokalizacja: Ruda Śląska
Góry w moim życiu nigdy się nie zaczęły - One po prostu były. Od zawsze.
Rok bez miesiąca w górach to rok stracony. No to jeszcze żazdnego nie straciłem :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lut 20, 2006 10:45 pm 
Stracony

Dołączył(a): Pt lis 04, 2005 7:38 pm
Posty: 4278
Lokalizacja: Buk
Szczęściarz :P


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 22, 2006 11:06 am 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 06, 2006 10:39 pm
Posty: 75
A ja nie stety sam się zaraziłem. Oglądłem jakiś program o górach. Wziałem plecak i pojechałem na Babią Górę.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 22, 2006 5:43 pm 
Swój

Dołączył(a): N lut 05, 2006 9:48 pm
Posty: 55
A mnie zaraziła ciocia. Zabrała mnie jeszcze w podstawówce na wakacje w Tatry i tak od tej pory już jeżdzę prawie co roku :D

a pierwszy raz w życiu w górach -Gorcach-byłam jak miałam 5 lat :!: :!: :!: :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr lut 22, 2006 10:46 pm 
Nowy

Dołączył(a): So lut 18, 2006 4:24 am
Posty: 24
Lokalizacja: warszawa
Rodzice. Zawsze kochali gory, czesto po nich chodzili (Mama nawet obozy wedrowne prowadzila). Zabierali mnie glownie w Sudety, Beskidy. Potem bylo harcerstwo i RPM "Wedrownictwo" - szkoda, ze byl. Ale w Tatry to ja ich wyciagam:) Nie sa juz w tej kondycji, co kiedys... A od niedawna probuje "zaszczepic" pasje siostrzencom (skutecznie).

pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 02, 2006 8:46 am 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 26, 2006 3:16 pm
Posty: 35
Lokalizacja: z gór...
Hmm... :scratch:
Ponad 20 lat temu przeprowadziliśmy się do sto(L)icy Podbeskidzia.
Najpierw chyba były pierwsze kroki na nartach - Biały Krzyż, Dębowiec
a pózniej zacząły się pierwsze górskie wycieczki z mamą ( mama też uwielbia góry- "zaliczyła" wiele szczytów w Tatrach Polskich i Słowackich :thumleft: )
W liceum dużo jeździlem na nartach, trochę wycieczek po Beskidach.
Najlepsze lata to studia w Krakowie-pierwszy wyjazd w Tatry -11.11.1998, mnóstwo wycieczek w Beskidy,Gorce, Pieniny, Tatry Polskie i Słowackie. Kiedyś obliczyłem, że przez wszystkie lata studiów (6) spędziłem prawie 250 dni w górach - nie licząc np. pojedyńczych dni spędzonych na nartach w Szczyrku :wink:
We wrześniu 2005r. zacząłem górską przygodę z Alpami :jocolor:
I tak trwa do dziś ta wielka miłośc do wszystkiego co jest choć troszkę n.p.m... :viking:

_________________
"Są tylko trzy prawdziwe sporty: walki byków, wyścigi samochodowe oraz ALPINIZM.Wszystkie inne są jedynie grami."


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz mar 02, 2006 9:21 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Corno Nero napisał(a):
przez wszystkie lata studiów (6) spędziłem prawie 250 dni w górach - nie licząc np. pojedyńczych dni spędzonych na nartach w Szczyrku :wink:


ja wyliczylem ze przez 7,5 roku spedzilem okolo 300dni


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 325 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5 ... 11  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL