Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Dwa dni w Beskidzie Wyspowym - pytanie http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=11146 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | zofijka76 [ Pn lut 14, 2011 12:22 pm ] |
Tytuł: | Dwa dni w Beskidzie Wyspowym - pytanie |
Witam wszystkich, planuję dwa dni w B Wyspowym. Chcę zdobyć Mogielicę i Lubomir (ewentualnie Luboń Wielki). Problemem jest to, że nie jadę samochodem i nie wiem, jak dostać się do początków szlaków. Jeżeli ktoś wie coś na temat poniższych połączeń to proszę o pomoc. Aha, w Krakowie będę o godz. 7.30 w sobotę lub niedzielę. Kraków - Pcim - Mszana Dolna - Jurków (!). |
Autor: | Basia Z. [ Pn lut 14, 2011 1:09 pm ] |
Tytuł: | Re: Dwa dni w Beskidzie Wyspowym - pytanie |
zofijka76 napisał(a): Witam wszystkich,
planuję dwa dni w B Wyspowym. Chcę zdobyć Mogielicę i Lubomir (ewentualnie Luboń Wielki). Problemem jest to, że nie jadę samochodem i nie wiem, jak dostać się do początków szlaków. Jeżeli ktoś wie coś na temat poniższych połączeń to proszę o pomoc. Aha, w Krakowie będę o godz. 7.30 w sobotę lub niedzielę. Kraków - Pcim - Mszana Dolna - Jurków (!). Po raz któryś z kolei polecam gorąco: http://www.rda.krakow.pl (wyszukiwarka z lewej strony) Czyli najpierw mapa - i wybór skąd najlepiej wystartować (np. Jurków, Tymbark, może Dobra), a potem sprawdzenie na stronie RDA jak tam dojechać autobusem lub busem. B. |
Autor: | zjerzony [ Pn lut 14, 2011 9:07 pm ] |
Tytuł: | |
Hmm, jak mają być te trzy punkty... No, tak sobie to widzę. Na Lubomir od Myślenic-na Chełm, czy jak się ten przysiółek nazywa-to busem na górę i przez schronisko Kudłacze na Lubomir. I raczej trzeba się wrócić, dalej jest szosa przy Węglówce i tam to tylko autostop, albo dalej z buta na Luboń Wielki. Jedyne na tej trasie warte zobaczenia to wieża czołgu 7TP jako pomnik. Na Mogielicę to z Dobrej (zobacz kościółek) lub z Jurkowa i ew. z buta na Luboń Wielki, to ładniejsza trasa, tylko nie znam Twoich możliwości, jest zima, możesz nie dać rady. Widokowo lepiej niż z Lubomira do Mszany, ale można sobie zejść gdzieś i podjechać PKS-em do Mszany i nocować na Luboniu Wielkim. Wszystko pisałem z pamięci, bez mapy, więc musisz to sobie skonfrontować. |
Autor: | zofijka76 [ Śr lut 16, 2011 1:32 pm ] |
Tytuł: | |
Planuję z Krakowa dojechać do Pcimia, stamtąd iść przez Kudłacze na Lubomir i potem żółtym szlakiem zejść do Pcimia. Tam złapać busa do Tenczyna i iść do przełęczy Glisne. Z przełęczy na Lubień Wielki. Ponieważ w Pcimiu po raz pierwszy będę o 8.30, więc na Luboń dojdę już po zmroku. Następnego dnia z Lubonia do Mszany i busem do Gruszowic . Stamtąd na Mogielicę i przełęcz Rydza do Dobrej i autobusem do Krakowa. Powinnam wyrobić się w czasie mapowym, ale zastanawiam się czy: - z Tenczyna coś jeździ na Glisne - z Mszany coś jeździ do Jurkowa Ten Wyspowy niby niski, ale są duże wysokości względne i sporo czasu trzeba na podejścia. W planach nie było Lubonia, ale urzekły mnie zdjęcia. |
Autor: | Basia Z. [ Śr lut 16, 2011 2:59 pm ] |
Tytuł: | |
zofijka76 napisał(a): - z Tenczyna coś jeździ na Glisne O ile wiem to niestety nie. Tam chyba w ogóle nic nie jeździ. zofijka76 napisał(a): - z Mszany coś jeździ do Jurkowa Tak: http://www.e-podroznik.pl/public/search ... pId=-47565 B. P.S. Jeżeli zależy Ci tylko na "koronie" a nie na tym aby się przespacerować - to nocować nie trzeba koniecznie na Luboniu. Bez problemu prześpisz się np. w Mszanie Dolnej, lub Jurkowie - jest tam pełno kwater agroturystycznych itd. |
Autor: | zjerzony [ Śr lut 16, 2011 9:13 pm ] |
Tytuł: | |
zofijka76 napisał(a): W planach nie było Lubonia, ale urzekły mnie zdjęcia. Jak ma coś wypaść z trasy, to zdecydowanie Kudłacze. zofijka76 napisał(a): do Pcimia, stamtąd iść przez Kudłacze na Lubomir i potem żółtym szlakiem zejść do Pcimia. Można z Myślenic-Zarabie busem na górę pod kościół i dalej na Kudłacze. Zaoszczędzisz dwie godziny a niewiele stracisz widokowo. zofijka76 napisał(a): złapać busa do Tenczyna i iść do przełęczy Glisne.
Szlak z Glisne na L. Wielki jest ładny, ale jak pisała Baśka-marne szanse na dojazd. Autostop, bo dymać z buta pod górę asfaltem taki kawał drogi? To już lepiej z Pcimia jedź do Rabki i żółtym szlakiem ,,perciom Borkowskiego" na L. Wielki, a rano zejdziesz do Mszany. |
Autor: | zofijka76 [ Cz lut 17, 2011 9:09 am ] |
Tytuł: | |
Rzeczywiście Glisne sobie odpuszczę i pojadę do Rabki, a stamtąd żółtym lub zielonym na Luboń. Zjerzony, nie wiem o co chodzi z tym "Można z Myślenic-Zarabie busem na górę pod kościół". Mam wysiąść z autobusu jadącego z Krakowa do Myślenic i na przystanku Zarabie czekać na busa ale dokąd? Uff, z tymi małymi miejscowościami jest zawsze kłopot. Swobodnie poruszam się w Tatrach polskich i słowackich, ale poszczególnych Beskidów jeszcze nie rozpracowałam. Mam już wszystkie godziny odjazdów, oprócz tego z Myślenic do kościółka. Staram się dowiedzieć jak najwięcej, bo kiedyś przez brak solidnego opracowania nie udała mi się wycieczka - ktoś coś poprzekręcał z przystankami. |
Autor: | Basia Z. [ Cz lut 17, 2011 9:17 am ] |
Tytuł: | |
zofijka76 napisał(a): Mam już wszystkie godziny odjazdów, oprócz tego z Myślenic do Krakowa.
Staram się dowiedzieć jak najwięcej, bo kiedyś przez brak solidnego opracowania nie udała mi się wycieczka - ktoś coś poprzekręcał z przystankami. Wg mnie najlepszą polską stroną z rozkładami jest http://www.e-podroznik.pl/ chociaż i tam nie ma wszystkiego. A odjazdy z Krakowa i przyjazdy do Krakowa to z kolei na stronie http://www.rda.krakow.pl/pl/index.php Po lewej stronie jest wyszukiwarka i wystarczy wpisać przyjazd z Myślenic. B. |
Autor: | zofijka76 [ Cz lut 17, 2011 9:36 am ] |
Tytuł: | |
Zawsze bałam się stron z rozkładami zbierającymi wiele miast, ale ta e-podróżnik jest chyba dobra. Już znalazłam busa do Jurkowa. A tej krakowskiej używam regularnie. Nie wiem tylko jak dojechać do tego kościółka pod Kudłaczami. Czy to ma być bus do Poręby i potem przez kamieniołom na Łysinę, czy też do Litowa? Po chwili: już wiem, że do Poręby, ale nie mogę znaleźć nigdzie jak tam dojechać z Myślenic. |
Autor: | zjerzony [ Cz lut 17, 2011 11:10 am ] |
Tytuł: | |
zofijka76 napisał(a): Nie wiem tylko jak dojechać do tego kościółka pod Kudłaczami. Czy to ma być bus do Poręby i potem przez kamieniołom na Łysinę, czy też do Litowa? Kurdę, aż mapę musiałem odszukać. Można i tak i tak. Myślenice-Zarabie to za rzeką. Busy wożą-lub woziły- narciarzy. Można krzesełkiem na Chełm, dalej luzik na Kudłacze. Lub tym busem na Chełm-Rozdziele pod kościół. To przed rozwidleniem szlaków zielonego i czerwonego. Lub tak jak chciałaś, jeśli rozkład jazdy jest korzystniejszy-Poręba pod kościół. I wcale nie musisz iść przez Łysinę, tam wszędzie są osiedla domów letniskowych i dla tego: zjerzony napisał(a): Jak ma coś wypaść z trasy, to zdecydowanie Kudłacze. zofijka76 napisał(a): Staram się dowiedzieć jak najwięcej, bo kiedyś przez brak solidnego opracowania nie udała mi się wycieczka
Eee, tam. Odwal spontana. |
Autor: | prof.Kiełbasa [ Cz lut 17, 2011 11:15 am ] |
Tytuł: | |
na Lubomirze zachęcają widoki ![]() ![]() zdecydowanie najciekawsza trasa od strony Chełmu, chyba że jakoś dostaniesz się "do kościoła" jak pisał Bruner |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |