Forum portalu turystyka-gorska.pl

Hey,
Właśnie się zarejestrowałem na forum i potrzebuje jakiegoś pomysłu i ukierunkowania... Chodzę po górach od bardzo dawna. Bieszczady przeszedłem wzdłuż i w szerz. W Tatrach też przemierzyłem sporo szlaków także góry świętokrzyskie przeszedłem... W tym roku szykuje się do 10-12 dniowej wędrówki, ale organizuje to dla 15 osobowej ekipy gimnazjalistów, którzy też swoje w górach pochodzili... Dlatego zwracam się do znawców albo osób które coś podobnego odbyły. Chodzi mi o trasę np. po Karkonoszach lub Pieninach.. Atrakcyjną, nie płaską, ale też nie zbyt hardkorową... Mam nadzieje na jakieś fajne pomysły do rozważenia.


Pozdrawiam Miszka

Same Pieniny na 10-12 dni to za mało. Proponuję połączyć Pieniny i Beskid Sądecki i przejść od Szczawnicy, lub Krościenka do Krynicy.
Nie wiem czy planujesz wędrówkę z plecakami czy wyjazd bardziej "pobytowy".
Na początek, w samych Pieninach można zatrzymać się na 3-4 noce w jednym miejscu (np. w schronisku "Orlica") i stamtąd "na lekko" przejść całe Pieniny, również wziąć udział w spływie Dunajcem.
Potem już z plecakami przejść w ciągu tygodnia (to aż nadto na taka trasę) od Szczawnicy przez Prehybę, Rytro, Cyrlę, Halę Łabowską i Bacówkę nad Wierchomlą do Krynicy.
Można też iść trasą przez Eliaszówkę, pod szczytem której jest chatka.
Noclegi dla tak dużej grupy trzeba sobie wszędzie zarezerwować wcześniej.

Nie wiem czy masz już doświadczenie w chodzeniu z gimnazjalistami, ale na nich trzeba bardzo uważać, bo pomysły mają najdziksze.
Przyda się także pomoc drugiego dorosłego opiekuna, choćby jako "zamek".

Karkonosze, nawet najbardziej ambitnie i z przyległościami, też da się zdeptać w góra kilka dni. Żeby ułożyć w miarę spójną i względnie ciekawą trasę na tak wiele dni, trzeba by coś dołożyć. Na przykład Zacząć od Świeradowa-Zdroju i poświęcić 2 dni na Góry Izerskie, następnie przejść w Karkonosze i tam zaplanować powiedzmy 5-6 dni, (nocując w 2 lub 3 miejscach), stopniowo posuwać się na wschód i zakończyć trasę np w Rudawach Janowickich lub jeszcze dalej, gdzieś w Kotlinie Kamiennogórskiej. Dopiero mniej więcej w ten sposób dałoby się sensownie zagospodarować te 10-12 dni. W Samych Karkonoszach, nawet zakładając niezbyt forsowne odcinki i ewentualne dni "bardzo lajtowe" w ramach odpoczynku, i tak IMHO nie da się spędzić z grupą 10 dni nie ryzykując pewnej powtarzalności czy wręcz nudy.

Widzę, że przewodnicy chętnie pomagają aby potem podpier_dolić

do usunięcia

I dzień
Biała Woda – Wąwóz Międzyskały – okolice Rozdziela (żł/1,5) – Rozdziele – Wierchliczka – Wysoka (n/1,5) – baza namiotowa – Wąwóz Homole – Jaworki (z/1,2)
II
Wąwóz Homole parking – schronisko pod Dubraszką – Dubraszka (szlak niezn./1,5) – Wysoki Wierch – Szafranówka (n/1,45) – Palenica – Szczawnica (żł/1,0)
III
Szlachtowa – ok. Wysokiego Wierchu – przejście na stronę SK – Przeł. Pod Tokarnią/Mlache (żł/2,25) – Aksamitka – Płaśnia/Plasna – Przeł. Pod Klasztorna Górą (cz/2,30) – Leśnica (n/1,25) – chata Pieniny – Szczawnica (n,cz/1,0)
IV
Dzień kondycyjny:
- Osice – Majerz – Czorsztyn – szlak Gotycki (lokalnym asfaltem, ale bardzo widokowo) – Snozka (n/1,0)
- zwiedzania łomu andezytów (chyba jest zakaz wstępu, ale warto)
- wejście na Wdżar ścieżka nieznak. (dla widoków warto)
V
Szczawnica – Sokolica – Czertezik – Zamkowa Góra – Trzy Korony – Szopka (n/5,0) – Krościenko (żł/1,20)
VI
Osice – Trzy Kopce – Szopka (n/1,45) – Sromowce Niżne (żł./1,20) – Czerwony Klasztor
Słowacki spływ do granicy – Szczawnica
VII
Krempachy – Kramnica (Przełom Białki) – Korowa Skała – Lorencowe Skałki - Dursztyn (lokalne ścieżki, potrzebna dobra mapa, warto !!!, uwaga na żmije/ok.2-3 godz.) – Branisko – zamek Niedzica (cz/3,5)
VIII
Dzień kondycyjny:
Czorsztyn i zwiedzanie ruin zamku – przepłynięcie (nie wpław !!! ) do zamku w Niedzicy i jego zwiedzanie, zwiedzanie zapory/elektrowni
IX
Beskid Sądecki:
Biała Woda – Wlk. Rogacz – Radziejowa – Prehyba (cz,n,cz/5,30) – Szczawnica (n,z/2,45)
X
Wypożyczyć rowery:
Szczawnica – droga pienińska – Czerwony Klasztor – Wielki Lipnik – Przeł. Pod Tokarnią – Leśnica – Szczawnica
XI/XII
Dni rezerwowe


Baza w Szczawnicy
Warto wieczorem wpaść na koncert do Muzycznej Owczarni w Jaworkach
Można potem powiedzieć, że Pieniny znacie jako, tako

Ja przepraszam, a w ryj chcesz ?


Po pierwsze - zmieniły się przepisy i jeżeli to byłaby grupa ludzi dorosłych robi to wszystko absolutnie legalnie.
Nie wiem co w tej chwili mówią o tym przepisy ministerstwa edukacji, ale myślę, że pytający swój rozum ma i wie że jeżeli poprowadziłby wycieczkę nielegalnie - to w razie jakiegokolwiek wypadku , nawet drobnego ponosić będzie odpowiedzialność.

To jest jego decyzja i jego odpowiedzialność, sądzę że skoro jest dorosłym i odpowiedzialnym człowiekiem, być może nauczycielem - to przepisy zna.

Jak czytam takie teksty jak Twój - to na prawdę odechciewa mi się pomagać komukolwiek na forum.

Z samego rana się wkurzyłam.

Luzuj, Baśka. Jeszcze się przejmujesz debilami?

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Jeśli chodzi o Pieniny, to nie widzę niczego ryzykownego w nie wynajmowaniu przewodnika, nawet jeszcze za starych przepisów, gdyż teren poza Wysoka leży poniżej tysiąca metrów, a sam PPN nie wymagał i chyba dalej nie wymaga obecności przewodnika. Jedynie, co, to kiedyś zachęcał do wynajmowania.

Od takiej kobiety na masie bałbym się dostać w ryj Więc nie, dziękuję.

Odpowiedzialność? Co rodzicom z odpowiedzialności jak dzieci doznają uszczerbku na zdrowiu? Przytoczyć jak odpowiedzialni są nauczyciele na przykładzie lawiny pod Rysami? A może przytoczyć historię dorosłych ludzi, którzy w celach sportowych biegali po lesie i tam się zgubili?

Do tej pory to nawet sądziłem, że po prostu masz czasem dziwnie skrajne poglądy, ale wychodzi z Ciebie zwykły tępak, szkoda, a może i dobrze.

Dlaczego sądzisz, że zwykły?

Jeszcze trochę i będziesz niezwykły.
I tyle na temat Twojej błyskotliwej postaci, bo ktoś tu chce się dowiedzieć o konkretne rzeczy.

Masz, swi7ch, dużo racji. No i pewnie duże doświadczenie z własnymi dziećmi - pewnie szóstkę ich masz i z niejednym belfrem już miałeś pierepałki. A tak w ogóle to się tym belfrom i gówniarzerii z gimnazjum we łbach poprzewracało - wycieczki w góry im potrzebne? A nie łaska to do rodziny na wieś pojechać, w żniwach pomóc! A jak nie ma rodziny na wsi to napewno jest piwnica do posprzątania albo robota na działce u babci lud dziadka.
Na rodziców z dziećmi to w ogóle ciężkie czasy nastały. Strach dziewczynę do gimnazjum posyłać bo albo zacznie ćpać albo i zgwałcą. A czy to taki belfer upilnuje? Do koleżanki lub kolegi też pod żadnym pozorem popołudniu nie wolno wypuścić, bo to niby uczyć się razem będą a tak naprawdę to wiadomo co... takie czasy nastały. Ty to, swi7tch jako ojciec 6 dzieci doskonale wiesz. A może i siedmiu, bo ta "7" w nicku coś pewnie znaczy?

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

Jednej dość istotnej informacji brakuje - kiedy ta wycieczka ma się odbyć. Jak sądzę, to w lecie, ale warto uściślić.

PS.
Propozycja chiefa - nic dodać, nic odjąć. Optimum.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

Ta siódemka to liczba przewodników górskich (część pewnie bez dzieci), którzy musieli mnie przekonywać, że dzieci muszą być pod specjalną ochroną doświadczonego przewodnika. Bo chłopcy ciągają dziewczyny za włosy i popychają w przepaść.

Kończ Waść, wstydu (sobie) oszczędź!

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

Tak Markizie... iloraz inteligencji... czytając posty tego buraka nie mam wątpliwości, że chodzi właśnie o IQ "przełącznika"...

Wiesz z doświadczenia co?


To że jesteś prostakiem rozumiem i już dawno nauczyłem się z tym żyć, ale to, że piszesz do porządnej, pomocnej kobiety:

pomimo, że sam prowokujesz obelgami do takich reakcji, pokazuje dobitnie, że ty faktycznie zasługujesz no dobre klepanie ryja.

_________________
Zesraj się, a nie daj się...

Takie są doświadczenia przewodników. Nie śmiem ich podważać.

Ależ pięknie na forum zagrzmiało

Była jakaś burza? Bo nie zauważyłem... O tej porze roku byłoby to dość niezwykłe...

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

Chyba tylko jakiś bąk nieopatrznie wypuszczony z głębin odbytnicy.

Działo musiało mieć niezły kaliber, nie będę wskazywał palcem

"Zatrzymany obywatel obelżywie harczał odbytnicą" - podobno autentyk z protokołu milicyjnego.

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

Ciekaw jestem czy też coś odkrztuszał i pluł

Śmierdząca sprawa ...

_________________
GŚ TG

Ja bym nie był taki ciekawy, tej przerobionej strawy.

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.

Nie wiem dlaczego ale jak czytam posty niektórych użytkowników to przychodzi mi na myśl jedno pożyteczne urządzeni:

http://www.zol-tarnobrzeg.com.pl/rebaki ... on-160-sd/

Z tym, że na nim z śmieci i odpadków produkuje się surowiec wytwarza się płyty, z których można zrobić meble, może nie najwyższek klasy ale zawsze, a ich posty do niczego nie służą. Ale technologia podobna - rąbać co popadnie. Prawda swi7tch?

_________________
Mój kanał na YouTube: https://studio.youtube.com/channel/UC7G ... DING%22%7D
Zapraszam

Jakby tak się grubiej zastanowić to każdy post czemuś służy - przynajmniej z punktu widzenia osoby piszącej.

...głębiej, nie ma takiego pojęcia "grubsze zastanowienie"

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.

Gdyby nie pisała to osoba, która zdanie zaczyna od trzech kropek i małej litery, po drodze gwałci zasady interpunkcji i na końcu nie daje kropki, to może uwierzyłbym