Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Bieszczady - nocleg pod namiotem?
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=13526
Strona 1 z 1

Autor:  Demianu [ N cze 03, 2012 10:01 pm ]
Tytuł:  Bieszczady - nocleg pod namiotem?

Hej,
chciałbym się wybrać na kilka dni w Bieszczady. Proszę o informację jak wygląda możliwość biwakowania,czy jest możliwość rozbijania namiotu poza bazami namiotowymi? Może jakieś interesujące miejscówki?

Pozdrawiam

Autor:  Blacky87 [ So cze 16, 2012 12:55 pm ]
Tytuł: 

jeśli chodzi o nrozbijanie namiotu trochę na dziko, to wiem, że kiedyś (parę lat temu) w Wetlinie za sklepem spożywczym się rozbijali :) tam jest taka polana, blisko rzeczki, ale nie wiem jak to wygląda dzisiaj.

Ja ogólnie polecam pole namiotowe w Cisnej, zawsze była fajna atmosfera i dobre miejsce na różne wypady.

Autor:  Bednarz [ Wt cze 26, 2012 9:47 am ]
Tytuł: 

Tak ja również polecam pole namiotowe, przynajmniej są ludzie i wiesz że nikt ci słowa nie powie a tak to jakieś lokalne cwaniaki mogą czasem jakieś głupstwo zrobić. I po co to komu.

Autor:  Sonka [ So sie 04, 2012 8:29 pm ]
Tytuł: 

W Polsce w ogóle są problemy z rozbijaniem się na dziko. W Bieszczadach na pewno nie wolno na terenie parku narodowego, u nas pilnują nie tylko filance, ale i straż graniczna. Nie wolno na terenie całej gminy Solina. Nie oznacza to, że nie można rozbić się na dziko. Unikałabym tylko tzw, Bieszczadów wysokich, tu polecam miejscówki obok schronisk np. w Balnicy, pod Małą Rawką, na Przysłupiu Caryńskim, w Jaworcu. Oblegane są też pola namiotowe w Bereżkach przy wejściu na szlak żółty wiodący do Koliby, w Berehach Górnych. Na dziko można rozbić się w bocznych dolinkach, takich jest mnóstwo. Kilka tygodni temu widziałyśmy dzikie obozowisko w Radziejowej. Próbowałabym się też popytać w bazach studenckich w Łopience i w Rabem. Poza tym od lat działa nielegalne pole w Duszatynie. Polecam stronę słowacką, myśmy rozbijali się Przełęczy Ruskiej.

Autor:  lu.steR [ So sie 11, 2012 9:21 am ]
Tytuł: 

Recepta na udany dziki biwak jest prosta. Należy odejść od szlaku w ustronne miejsce tak, aby pozostać niezauważonym rano, nie krzyczeć, zwinąć obóz dość wcześnie i posprzątać wszystko po sobie.

Ogólnie przygoda jest wspaniała, szczególnie w wyższych partiach skąd można obserwować zachód i wschód słońca, wieczorem małe ognisko, rozgwieżdzone niebo.. Najmilej mógłbym wspominać noc pod samym szczytem góry Smerek.

Autor:  Auralis [ So sie 11, 2012 10:39 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Recepta na udany dziki biwak jest prosta.

Wszystko pięknie, zapomniałeś tylko o fajnej koleżance w pakiecie ;)

Autor:  lu.steR [ So sie 11, 2012 12:07 pm ]
Tytuł: 

Fajną koleżanka w pakiecie, jest jak nóż, latarka czy ciepłe skarpetki, tak oczywista, że aż nie wypada pisać :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/