Krabul napisał(a):
Niektórzy się śmieją, że "drevni kucur", ale to jest raczej urban legend.
A ja sam słyszałem to w użyciu
| Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
| Pytanie do Lecha http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=13715 |
Strona 1 z 1 |
| Autor: | Łukasz T [ Wt lip 17, 2012 10:10 am ] |
| Tytuł: | Pytanie do Lecha |
Lechu - musisz nam pomóc. 7 lipca tego roku z użytkownikeim Forum Peepe udalismy się na pewien słowacki szczyt. W Tatrach Wysokich. Na pewno ucieszy Cię wiadomość, że wybralismy się tam bez przewodnika. Nazwa szczytu zaczyna się na literę F. Ale to nie ważne jest. O co innego nam chodzi. Podczas wyprawy rozmawialismy na wiele tematów. W tym na tematy zwierzęce. Pisząc krótko - jak w języku czeskim mówi się "wiewiórka" ? Tylko Ty możesz nam pomóc. Z góry dziękujemy. |
|
| Autor: | Lech [ Wt lip 17, 2012 10:59 am ] |
| Tytuł: | Re: Pytanie do Lecha |
Łukasz T napisał(a): Pisząc krótko - jak w języku czeskim mówi się "wiewiórka" ? Mówi się po czesku "veverka". Jak po słowacku, tego nie wiem.
|
|
| Autor: | Krabul [ Wt lip 17, 2012 11:05 am ] |
| Tytuł: | |
Słyszałem wersję "vevericka". Niektórzy się śmieją, że "drevni kucur", ale to jest raczej urban legend. Kiedyś chyba z jakimś Słowakiem o tym gadałem. |
|
| Autor: | maciekjazz [ Wt lip 17, 2012 12:20 pm ] |
| Tytuł: | |
Po słowacku "Veverička" (wewericzka). |
|
| Autor: | Kaytek [ Śr lip 18, 2012 6:38 am ] |
| Tytuł: | |
Krabul napisał(a): Niektórzy się śmieją, że "drevni kucur", ale to jest raczej urban legend.
A ja sam słyszałem to w użyciu
|
|
| Autor: | rafi86 [ Śr lip 18, 2012 10:16 am ] |
| Tytuł: | |
Lech napisał(a): Jak po słowacku
veverička
|
|
| Autor: | DARKTHRONE [ Śr lip 18, 2012 12:36 pm ] |
| Tytuł: | |
veverička w słowackim a drevni kocur po czesku - pytałem rodowitą Czeszke 
|
|
| Autor: | Lech [ Cz lip 19, 2012 7:19 am ] |
| Tytuł: | |
DARKTHRONE napisał(a): veverička w słowackim a drevni kocur po czesku - pytałem rodowitą Czeszke. Oficjalna nazwa słownikowa brzmi "veverka". A "drevni kocur" to jakieś miejscowe określenie gwarowe, jak np. u nas w gwarze myśliwskiej na samca zająca mówi się "kot", na samca rysia lub żbika "kocur", a na dorodnego dzika - "kaban" itp.
|
|
| Autor: | Maciej_Zimowski [ Pt lip 20, 2012 2:49 pm ] |
| Tytuł: | |
http://sk.wikipedia.org/wiki/Veverica_stromov%C3%A1 |
|
| Autor: | Lech [ Pt lip 20, 2012 3:08 pm ] |
| Tytuł: | |
Maciej_Zimowski napisał(a): http://sk.wikipedia.org/wiki/Veverica_stromov%C3%A1 To po słowacku. A tak po czesku > http://cs.wikipedia.org/wiki/Veverka_obecn%C3%A1
|
|
| Autor: | Eliszka [ Pt lip 20, 2012 11:13 pm ] |
| Tytuł: | |
DARKTHRONE napisał(a): veverička w słowackim a drevni kocur po czesku - pytałem rodowitą Czeszke
a kot to nie to samo, co wiewiorka?? tak samo szybko popierdala 
|
|
| Autor: | Rohu [ So lip 21, 2012 12:02 am ] |
| Tytuł: | |
Eliszka napisał(a): a kot to nie to samo, co wiewiorka??
Nie. Koty są nieco grubsze. Potrzeba na nie jakieś pół metra taśmy więcej. |
|
| Autor: | zjerzony [ So lip 21, 2012 5:38 pm ] |
| Tytuł: | |
Na igelkota:http://sv.wikipedia.org/wiki/Igelkott to dopiero trzeba taśmy. |
|
| Autor: | grubyilysy [ N lip 22, 2012 12:48 am ] |
| Tytuł: | |
zjerzony napisał(a): Na igelkota:http://sv.wikipedia.org/wiki/Igelkott to dopiero trzeba taśmy.
Ta mapka występowania chyba nieaktualna, widywałem igelkotty biegające po mojej drodze (Warszawa). A i rozjechane gdzieś na drodze w samym centrum Warszawy też się zdarzało widzieć nad ranem. |
|
| Autor: | grubyilysy [ N lip 22, 2012 12:50 am ] |
| Tytuł: | |
Eliszka napisał(a): a kot to nie to samo, co wiewiorka?? tak samo szybko popierdala
Ale siekacze ma cokolwiek krótsze. Dlatego "drevni", "drevni" == "z długimi siekaczami". |
|
| Autor: | Gustaw [ Wt lip 24, 2012 5:16 pm ] |
| Tytuł: | |
Veverka : 
Prasłowiańska grusza chroni w swych konarach plebejskiego uciekiniera ... |
|
| Autor: | peepe [ Śr lip 25, 2012 8:58 am ] |
| Tytuł: | |
|
|
| Autor: | prof.Kiełbasa [ Śr lip 25, 2012 9:16 am ] |
| Tytuł: | |
Rohu napisał(a): Eliszka napisał(a): a kot to nie to samo, co wiewiorka?? Nie. Koty są nieco grubsze. Potrzeba na nie jakieś pół metra taśmy więcej. łatwiej streczem by było 
|
|
| Autor: | Eliszka [ Śr lip 25, 2012 9:11 pm ] |
| Tytuł: | |
Gustaw napisał(a): Veverka :
Prasłowiańska grusza chroni w swych konarach plebejskiego uciekiniera ... to jest ten kot? |
|
| Autor: | rogerus72 [ Cz lip 26, 2012 9:40 am ] |
| Tytuł: | |
Eliszka napisał(a): to jest ten kot?
to jest wiewiór. Na wysokim dębie Gruchały gołębie A jeden nie gruchał Bo to był wiewiórek.
|
|
| Autor: | Jacek [ Cz lip 26, 2012 10:32 am ] |
| Tytuł: | |
Cytuj: Prasłowiańska grusza chroni w swych konarach plebejskiego uciekiniera ...
Prawda czasów, o których mówimy i prawda ekranu.... |
|
| Autor: | Łukasz T [ Cz lip 26, 2012 10:34 am ] |
| Tytuł: | |
A jak na wiewiórkę mówią niemcy sudeccy ? |
|
| Autor: | kilerus [ Cz lip 26, 2012 11:41 am ] |
| Tytuł: | |
grubyilysy napisał(a): zjerzony napisał(a): Na igelkota:http://sv.wikipedia.org/wiki/Igelkott to dopiero trzeba taśmy. Ta mapka występowania chyba nieaktualna, widywałem igelkotty biegające po mojej drodze (Warszawa). A i rozjechane gdzieś na drodze w samym centrum Warszawy też się zdarzało widzieć nad ranem. To był Severni beloprsi jež, albo Ježek východní, a nie igelkott. |
|
| Strona 1 z 1 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
| Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |
|