Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Pola namiotowe w górach
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=13837
Strona 1 z 1

Autor:  MateuszEQ [ Śr sie 08, 2012 5:18 pm ]
Tytuł:  Pola namiotowe w górach

Witam.

Poszukuję kontaktów, adresów, namiarów jakichkolwiek na czynne pola namiotowe, nieco niejasno określiłem to w temacie, w miejscowościach górskich, na które można by wjechać samochodem osobowym. W ubiegłym roku znalazłem po jednym w Karpaczu i Szklarskiej Porębie. Inne, które gdzieś tam na trasie pomiędzy tymi miejscowościami kiedyś funkcjonowało w ubiegłym roku wyglądało na dawno nieczynne... Na dwóch polach biwakowałem również w ubiegłym roku w Bieszczadach ale tam w sumie nie zauważyłem problemu z brakiem takich miejsc.
Mapy oczywiście wskazują na takie obiekty ale praktyka często pokazuje, że te pola dawno już nie funkcjonują. Na myśli mam pola, które są legalne, czynne, mogą posiadać jakąś infrastrukturę sanitarną typu prysznic ale nie muszą, może być dostęp do strumyka. ;)
Liczę na informacje sprawdzone.
Interesują mnie wszystkie pasma w Polsce, nie tylko przytoczone Karkonosze czy Bieszczady.

Pozdrawiam.

Autor:  anninred [ Śr sie 08, 2012 5:28 pm ]
Tytuł: 

Ja szukam kempingów z wjazdem 6 metrową przyczepą:)
Znalazłam informacje na: www.karawaning.pl (parę fajnych adresów jest) i na http://pl.camping.info/ - w ostatnim serwisie są oceny, komentarze i zdjęcia (jest np. słowacka część Tatr i Pieniny).

Strona federacji kempingów http://www.pfcc.eu - też jest sporo informacji - m.in. kempingi / pola namiotowe w Bieszczadach i Pieninach (to na pewno, bo znajomi jechali).
W Pieninach to kiedyś w namiocie w ogródku spaliśmy u gaździny :)

Podaj namiary na te w Karpaczu i w Szklarskiej:)

Autor:  MateuszEQ [ Cz sie 09, 2012 2:17 pm ]
Tytuł: 

Cholera zabijasz mi klina...

Ten w Karpaczu jest vis - a - vis Biedronki, a jest tam chyba tylko jedna... Adresu nie znam, nie pozostał mi po tym pobycie żaden dokument. Przyczepą byś się tam zmieścił bez problemu niejedną, była normalnie elektryczność, nie wiem jak z wodą do przyczepy. Pewnie trzeba by pytać właściciela.

Ten w Szklarskiej z kolei nosił dość ciekawą nazwę "Pod ponurą Małpą" czy coś podobnego. Mało miejsca, ale jedna duża przyczepa i jeden camper tam stały i dość sporo namiotów. Także też chyba zależy od opinii właściciela. Adresu też nie znam. To gdzieś przy skrzyżowaniu w okolicy dworca PKS. Jest tam taki pomnik człekokształtnej istoty z dziobem dużego ptaka i porożem jelenia. Zaiste ciekawy. ;) I przed nim tzreba skręcić w lewo, jadąc od strony Wrocławia. Jak bardzo zależy to przekopię mapę i odnajdę przy jakiej to ulicy było.

Pozdrawiam.

Autor:  anninred [ Cz sie 09, 2012 3:01 pm ]
Tytuł: 

Dzięki, informacje wystarczające - znajdziemy:)

Autor:  MateuszEQ [ Cz sie 09, 2012 3:22 pm ]
Tytuł: 

Rozumiem, że szykuje się wyjazd. Powodzenia! ;)

Zastrzegam, że nie wiem jak mają się te pola w tym roku ale chętnie poczytam jak Wam tam było.

No i nadal proszę pozostałych forumowiczów o namiary na inne znane Wam pola.

Pozdrawiam.

Autor:  anninred [ Cz sie 09, 2012 5:18 pm ]
Tytuł: 

Teraz jedziemy w Tatry (kemping Tatranec z widokiem na Łomnicę), w Karkonosze na pole namiotowe to chyba w przyszłym roku dopiero :)

Autor:  Sonka [ Pt sie 10, 2012 1:10 pm ]
Tytuł: 

Tak na chybcika do głowy mi przyszły: Beskid Niski - Stasianie, obok leśniczówki, to jest chyba Tylawa; Góry Sanocko-Turczańskie - Solina, na Płaszy obok drogi łączącej Solinę z Myczkowem, Bieszczady Berehy Górne, Bereżki - koło wejścia na szlak żółty.

Autor:  MateuszEQ [ N kwi 14, 2013 10:10 pm ]
Tytuł:  Re: Pola namiotowe w górach

Jeżeli dobrze kojarzę te Berehy, to jest to bardzo skąpa miejscówka. Tzn. kawałeczek trawnika, jeden domek dla ambitniejszych, drewniana latryna i plastikowy ToiToi, prysznic u gospodarza w jego domu. Skąpa pod względem ilości miejsca na polu.

Watek wciąż aktualny.

Pozdr.

Autor:  Basia Z. [ Pn kwi 15, 2013 7:10 am ]
Tytuł:  Re: Pola namiotowe w górach

MateuszEQ napisał(a):
Jeżeli dobrze kojarzę te Berehy, to jest to bardzo skąpa miejscówka. Tzn. kawałeczek trawnika, jeden domek dla ambitniejszych, drewniana latryna i plastikowy ToiToi, prysznic u gospodarza w jego domu. Skąpa pod względem ilości miejsca na polu.

Watek wciąż aktualny.



Berehy chyba dobrze kojarzysz.

Co do innych pól nie bardzo wiem o jaki rodzaj Ci chodzi. W ostatnich latach lasy urządziły trochę miejsc biwakowych praktycznie z zerową infrastrukturą - tylko jakiś drewniany stół + zadaszenie + potoczek + drewniany kibelek. Na pewno można się tam rozbić idąc pieszo przez góry, zimą organizowane są do tych miejsc jakieś kuligi, natomiast nie wiem czy można wjechać samochodem, nigdy nie miałam takiej potrzeby.
Kojarzę Beskid Śląski w Dolinie Leśnej przy szlaku żółtym oraz okolice Soblówki - Dolina Cicha przy zielonym szlaku.

Autor:  MateuszEQ [ Pn kwi 15, 2013 9:11 am ]
Tytuł:  Re: Pola namiotowe w górach

Myślę o miejscach, gdzie można zatrzymać się na kilka dni, mieć auto w zasięgu wzroku i ręki, zwłaszcza jak alternatywnie miało by służyć za miejsce do nocowania; niedaleko do jakiejś pętli szlaków.

Kiedyś, wspominam, więcej w Polsce było obiektów jak choćby pole namiotowe przy Hotelu Górskim PTTK w Ustrzykach Górnych. Biwakowałem na podobnym gdzieś koło Świeradowa - Zdroju, między Karpaczem, a Szklarską Porębą było pole i już nie ma, Wetlinka daje radę, wspomniane przeze mnie pole w Karpaczu było niezłe, ale nie mam pojęcia czy przez te lata przetrwało. Wiele wskazuje, że sprawdzę to w tym roku, w czerwcu albo w sierpniu może.

Chodzi o miejsca, gdzie można założyć bazę na kilka dni, mieć się gdzie opluskać w jakiejś wodzie, nie musi to być konkretne sito z bojlerem, tylko dostęp do jakiejś wody. Elektryczność, czemu nie, ale niekoniecznie.

Pozdr.

Autor:  Basia Z. [ Pn kwi 15, 2013 10:00 am ]
Tytuł:  Re: Pola namiotowe w górach

MateuszEQ napisał(a):
Chodzi o miejsca, gdzie można założyć bazę na kilka dni, mieć się gdzie opluskać w jakiejś wodzie, nie musi to być konkretne sito z bojlerem, tylko dostęp do jakiejś wody. Elektryczność, czemu nie, ale niekoniecznie.

Pozdr.


No to miejsca prze ze mnie opisywane, podobno zresztą jak Stasianie w Beskidzie Niskim się na taką definicję nie łapią. Po prostu nikt tego nie pilnuje, nikt nie odpowiada i trzeba by codziennie zwijać namiot, a i samochód zostawić trochę strach.

To już prędzej można się rozbić w ogródku gospodarstwa agroturystycznego, przypuszczam, że wiele z nich pozwala na to.
Pytać by trzeba indywidualnie.
W Beskidzie Niskim takie usługi oferuje schronisko "Zaścianek" w Jaśliskach. Parę złotych się za to płaci, ale można korzystać z łazienki i kuchni.
O ile wiem to również przed schroniskiem "Hajstra" w Hucie Polańskiej można się rozbić.

Autor:  Szarotka2 [ Cz sie 29, 2013 12:35 pm ]
Tytuł:  Re: Pola namiotowe w górach

Potwierdzam pole namiotowe przed schroniskiem "Hajstra" w Beskidzie Niskim, ale uwaga na weekendową dzicz, która tam lubi sobie zjeżdżać samochodami od kiedy poprawiono drogę, bynajmniej nie po to, żeby pochodzić po górach i oczywiście nie po to aby w nocy spać, ale głównie po to by intensywnie wykorzystać wiatę grillową...co z turystyką nie ma nic wspólnego.
Absolutnie moja wypowiedź nie jest skierowana przeciwko schronisku, które jest super i oferuje super warunki dla namiotowców - ładne kameralne miejsce pod namioty nad szemrającym potokiem, dostęp do wyposażonej kuchni dla turystów i łazienek z ciepłą wodą, a to wszystko w cenie 10 zł od osoby (sierpień 2013 r.).
Jednak w razie zacumowania takiego towarzystwa nie ma szans na to by pod namiotem choć zmużyc oko, nawet przy największym zmęczeniu...

Autor:  Szarotka2 [ Cz sie 29, 2013 1:27 pm ]
Tytuł:  Re: Pola namiotowe w górach

Ponadto w Beskidzie Niskim - poza wspomnianym wyżej polem naprzeciwko leśniczowki Stasiane - jest jeszcze w Tylawie godne polecenia pole namiotowe Drymak - niecały kilometr w stronę drogi krajowej nr 9 od leśniczowki Stasiane (jadąc od strony Jaślisk), po lewej stronie w głębi od drogi (jakieś 200 m) nad rzeczką o wdzięcznej nazwie Panna. Właściele mili, ceny niewygórowane, dobre warunki.
Z tego co zauważyłam takze wyzej wspomniane pole naprzeciwko leśniczówki Stasiane jest ładnie położone, standard też chyba ma nienajgorszy (choć chyba bieżącej wody tam nie ma - to bardziej pole biwakowe) i rokrocznie jak tamtędy przejeżdżam ma klientów (podobnie Drymak, który ma też dobre opinie w internecie - patrz strony o Beskidzie Niskim).
Nadto w B.N. jest też fajne małe prywatne pole namiotowe w Krempnej pod koniec miejscowości jadąc w stronę Polan (po prawej stronie drogi) z wiatą.
Na tych polach spokojnie można zaparkować samochód przy namiocie.

Autor:  Szarotka2 [ Cz wrz 12, 2013 11:41 am ]
Tytuł:  Re: Pola namiotowe w górach

Wprawdzie lato się kończy (jako najlepsza pora pod namiot), ale dla tych którzy szukają duzego kempingu (z miejscami na przyczepy) w Bieszczadach mogę polecić Górną Wetlinkę (4 km za Wetliną w stronę Ustrzyk Górnych). Pięknie i spokojnie tam jest i dużo miejsca dla każdego. W samej Wetlinie z przyczepą można się jeszcze zatrzymać na kempingu przy Hotelu Górskim.

Z innych górskich rejonów to znam w Pieninach - kemping nad Dunajcem w Krościenku i w Sromowcach Niżnych oraz po drugiej stronie Dunajca - w Czerwonym Klasztorze ( tyle, że to euro..., za to czysto i widok na Trzy Korony stamtąd rewelacyjny).

No i nie mogę odżałować kempingu pod Klonem w Szklarskiej Porębie - co tam się stało z tym polem (jakaś masakra), to nawet w miejskim biurze IT w Szklarskiej nie umieli mi powiedzieć, a było takie ładne, fajnie położone w drodze na Zakręt Śmierci i miało super oceny na forach miłośników kempingu.

Dobre opinie ma też Wolibórz w Górach Sowich (blisko Nowej Rudy), nie byłam tam jeszcze, ale są plany by sie kiedyś wybrać...

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/