Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Licencja przewodnicka nie zapewnia bezpieczeństwa w górach
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=14010
Strona 1 z 2

Autor:  Lech [ Śr wrz 12, 2012 10:52 am ]
Tytuł:  Licencja przewodnicka nie zapewnia bezpieczeństwa w górach

Cytuj:
Poważny wypadek podczas szkolnej wycieczki

Siedmioro dzieci trafiło wczoraj do szpitala, po tym jak przewodnik PTTK pozwolił im wejść na zamkniętą skocznię narciarską w Lubawce, z której spadli.

24-osobowa grupa ze szkoły Podstawowej w Szarocinie (powiat kamiennogórski) wybrała się wczoraj w popularnie nazywane w tym regionie Krucze Skały. Wycieczka dobiegała już końca, kiedy przewodnik PTTK wpadł na pomysł zrobienia dzieciom grupowego zdjęcia na zamkniętej skoczni narciarskiej w Lubawce. Jedna z opiekunek wyraźnie się temu sprzeciwiała, bo przed wejściem na felerny podest wisiała tabliczka z zakazem wstępu. W międzyczasie siedmioro z dzieci zdążyło się już wdrapać na skocznię, z której po chwili spadły, bo załamały się pod nimi szczebelki. Jak wynika z doniesień policji podest znajdował się na wysokości około pięciu metrów. Wszystkie dzieci zostały natychmiast przewiezione do szpitala.
- Czwórce z nich nie zagraża żadne niebezpieczeństwo. Doznały jedynie ogólnych obrażeń ciała i już zostały zwolnione do domu. W szpitalu nadal pozostaje 9-letni chłopczyk i dwie 12-latki, w tym jedna z podejrzeniem uszkodzenia kręgów – poinformował m. asp. Waldemar Oszmian, rzecznik prasowy KPP w Kamiennej Górze. Sprawą zajmuje się policja.
> http://www.nj24.pl/article/powazny-wypa ... -wycieczki
Cytuj:
Spadły ze skoczni

Wczoraj (niedziela, 9 września) około południa siedmioro dzieci w wieku od 9 do 12 lat spadło ze skoczni w Lubawce. Wszyscy trafili do szpitala.
Poszkodowani to uczestnicy 24-osobowej wycieczki ze Szkoły Podstawowej w Szarocinie. Dzieciom towarzyszyli dwaj opiekunowie oraz 36-letni przewodnik sudecki. Jednym z punktów wycieczki po rezerwacie Kruczy Kamień było pamiątkowe zdjęcie na lubawskiej skoczni. Dzieci weszły na podest, z którego stratują skoczkowie, pomimo wywieszonych tablic informujących o zakazie wstępu na skocznię. Konstrukcja zawaliła się. Dzieci spadły z różnej wysokości. Siedmioro z nich zostało przewiezionych do szpitala. Czworo w wieku 11-12 lat zostało wypisanych jeszcze tego samego dnia. Kolejna trójka pozostała w lecznicy na obserwacji.
Opiekunowie wycieczki byli trzeźwi.
> http://rti24.pl/aktualno%C5%9Bci/1373-s ... ze-skoczni

O tym również tu > http://www.ogorzelec.com/2012/09/09/spadli-ze-skoczni/
tu > http://www.powiatowa.info/index.php?opt ... &Itemid=18
i tu > http://www.rmf24.pl/fakty/polska/news-w ... postsList1

Autor:  rogerus72 [ Śr wrz 12, 2012 11:06 am ]
Tytuł: 

to był przewodnik sudecki. i co Ty na to?

Autor:  trozen [ Cz wrz 13, 2012 11:47 am ]
Tytuł: 

To także długoletni Przodownik Turystyki Górskiej PTTK

Autor:  Lech [ Pt wrz 14, 2012 2:06 pm ]
Tytuł: 

Jaki tam on długololetni. Pomyliłeś ojca z synem. To młody człowiek, jak wielu innych przewodników po kursie. Jego ojcem jest Kazimierz Majewski, prezes Oddziału Kamiennogórskiego PTTK, który powiedział dziennikarzowi, że synowi grozi nagana ze strony PTTK, ale państwowych uprawnień przewodnickich PTTK nie jest w stanie mu odebrać. Widać te kilkuletnie kursy i państwowe licencje przewodnickie są g...o warte skoro przewodnik wpadł na pomysł, by wprowadzić dzieci tam, gdzie jest tablica z napisem zakazującym wstępu.

Autor:  raffi79. [ Pt wrz 14, 2012 6:53 pm ]
Tytuł: 

i kolejny durny post........
napiszesz coś konkretnego na tym forum czy tylko jakieś bzdety na tych przewodników.
Całe szczęście że ten drugi zamilkł, pewnie knuje kolejny genialny plan
"Lech Rugała oraz Maciej Zimowski kontra przewodnictwo w Polsce"

daje sobie chłopie na wstrzymanie.

Autor:  Lech [ Pt wrz 14, 2012 7:30 pm ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
i kolejny durny post........
napiszesz coś konkretnego na tym forum czy tylko jakieś bzdety na tych przewodników.
Nieźle zostałeś ogłupiony podczas uczestnictwa w kursie. Jeszcze nie zostałeś przewodnikiem, a już stałeś się obrzydliwym wazeliniarzem pragnącym przypodobać się środowisku przewodnickiemu i każdą niewygodną informację o wypadku w grupie prowadzonej przez licencjonowanego przewodnika będziesz niezmiennie uważał za "durny post" albo "bzdety" itd. Oj, przydałoby się trochę pokory zamiast pokazywania tu swojej głupoty

Autor:  raffi79. [ Pt wrz 14, 2012 8:03 pm ]
Tytuł: 

Lech napisał(a):
ogłupiony podczas uczestnictwa w kursie



Przestań pisać brednie i tyle. Nie byłeś na kursie to nie wiesz jak to się obecnie kręci.



Lech napisał(a):
każdą niewygodną informację o wypadku w grupie prowadzonej przez licencjonowanego przewodnik



Tylko jak dziennie z przewodnikami wchodzi kilkadziesiąt grup to tego nie napiszesz tylko zdarzył się jeden wypadek w tym roku bo nie słyszałem wcześniej o jakimś bardzo poważnym wypadku i robisz wielka sensację.
W porównaniu do ilości ofiar śmiertelnych w Tatrach to jak porównanie malucha do mercedesa.

Tyle w temacie. Idź podlecz się trochę bo widzę że coraz gorzej z toba.

Autor:  Artur1683 [ Pt wrz 14, 2012 8:40 pm ]
Tytuł: 

Każdemu od czasu do czasu należy się jakaś długo wyczekiwana, dobra wiadomość. Lechowi również. I właśnie taką usłyszał...Przez kolejne 3 lata ten wypadek będzie się pojawiał w każdej dyskusji na ten temat. Podobnie jak sam Lech :D

Autor:  Lech [ Pt wrz 14, 2012 8:50 pm ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
Lech napisał(a):
ogłupiony podczas uczestnictwa w kursie

Przestań pisać brednie i tyle. Nie byłeś na kursie to nie wiesz jak to się obecnie kręci.
Sam piszesz brednie, bo g***o wiesz. Jak ja byłem na kursie to jeszcze nawet nie skakałeś z jajka na jajko... Tylko że ja nie dałem się ogłupić przez to środowisko nawiedzonych, którym się wydaje, że pojedli wszystkie rozumy.
raffi79. napisał(a):
Lech napisał(a):
każdą niewygodną informację o wypadku w grupie prowadzonej przez licencjonowanego przewodnik
Tylko jak dziennie z przewodnikami wchodzi kilkadziesiąt grup to tego nie napiszesz tylko zdarzył się jeden wypadek w tym roku
Dziennie w góry wychodzi kilkadziesiąt grup pod opieką osób nie będących przewodnikami i o wypadkach zawinionych przez te osoby jakoś nie słychać... A ten to nie pierwszy i nie jedyny wypadek grup z przewodnikiem w tym roku.

Autor:  raffi79. [ Pt wrz 14, 2012 8:55 pm ]
Tytuł: 

Lech napisał(a):
Jak ja byłem na kursie



I do dzisiaj go nie zdałeś a minęło lat 70 .....


Lech napisał(a):
ogłupić przez to środowisko nawiedzonych



hmmm myślę żę kursu nie trzeba, prezentujesz nie wiele wyższy poziom.



Lech napisał(a):
Dziennie w góry wychodzi kilkadziesiąt grup pod opieką osób nie będących przewodnikami



Prowadzącymi są Lech Rugała i Maciej Zimowski..

Autor:  swi7ch [ So wrz 15, 2012 2:50 pm ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
i kolejny durny post........

Interesujący wstęp. Skoro wiesz, że piszesz durnoty to dlaczego sobie nie darujesz? :lol:

Autor:  raffi79. [ N wrz 16, 2012 11:20 am ]
Tytuł: 

swi7ch napisał(a):
Skoro wiesz, że piszesz durnoty


Skoro atakuje to ja odbijam piłeczkę.
Spokój był przez kilka miesięcy i nagle cóż się wydarzyło.... wypadek i Lech wkracza do akcji "Przewodnik nie zapewnia bezpieczeństwa"

Autor:  rogerus72 [ Pn wrz 17, 2012 6:26 am ]
Tytuł: 

to był przewodnik sudecki, z Twojego Lechu podwórka. ponawiam pytanie: co Ty na to?
ustosunkujesz się, czy nadal będziesz wywijał na oślep pałeczką? i miotał się, jak ryba wyjęta z wody?

Autor:  agatka2222.87 [ Pn wrz 17, 2012 8:50 am ]
Tytuł: 

ależ homeryckie porównania :]

Autor:  adhezja [ Cz wrz 20, 2012 11:34 am ]
Tytuł: 

"Licencja przewodnicka nie zapewnia bezpieczeństwa w górach"

a opieka tzw. wolnego przewodnika zapewnia?

Autor:  Lech [ Cz wrz 20, 2012 11:46 am ]
Tytuł: 

adhezja napisał(a):
"Licencja przewodnicka nie zapewnia bezpieczeństwa w górach"

a opieka tzw. wolnego przewodnika zapewnia?
Również nie. Wniosek: Licencja jest tylko biurokratycznym utrudnieniem zarówno dla uzdolnionych ludzi posiadających sporą wiedzę i doświadczenie do pełnienia roli przewodnika, jak i dla samych turystów. Odbiera bowiem turystom prawo wolnego wyboru osoby, pod której przewodnictwem by mogli zwiedzać i poznawać kraj. Wymóg posiadania licencji nabija natomiast kabzy tabunom urzędników państwowych i grupie cwaniaków powiązanych z tymi urzędnikami. Dlatego też łatwo nie odpuszczą i będą robić wszystko, aby utrzymać dotychczasowe regulacje, w tym mącić w głowach grupie naiwnych, łatwo ulegających kultowi pieczątki, legitymacji i blachy.

Autor:  raffi79. [ Pt wrz 21, 2012 5:52 am ]
Tytuł: 

Lech napisał(a):
Licencja jest tylko biurokratycznym utrudnieniem zarówno dla uzdolnionych ludzi posiadających sporą wiedzę i doświadczenie do pełnienia roli przewodnika



Jakim utrudnieniem ? Osoby chcące dostać się na kurs i posiadające wiedzę nie mają z tym problemu. Więc nie rozumie o czym piszesz.
Może ty nie masz żadnego doświadczenia i tutaj jest problem.


Lech napisał(a):
Dlatego też łatwo nie odpuszczą i będą robić wszystko, aby utrzymać dotychczasowe regulacje, w tym mącić w głowach grupie naiwnych



:shock: Idz do lekarza i to dobrego.

Autor:  Lech [ Pt wrz 21, 2012 7:07 am ]
Tytuł: 

raffi79. napisał(a):
Lech napisał(a):
Licencja jest tylko biurokratycznym utrudnieniem zarówno dla uzdolnionych ludzi posiadających sporą wiedzę i doświadczenie do pełnienia roli przewodnika


Jakim utrudnieniem ? Osoby chcące dostać się na kurs i posiadające wiedzę nie mają z tym problemu.
Bzdury wypisujesz totalne. Stuknij się w głowę gumowym młotkiem! Dla kogoś z głębi kraju, kto doskonale zna dany region górski, jeśli by miał przez ponad 2 lata dojeżdżać na na zajęcia kursowe setki km, to jest to naprawdę problem nie do przeskoczenia zarówno finansowy jak i czasowy. Wydatki związane z kursem to dla utrzymującego się z normalnej uczciwej pracy ze średnim wynagrodzeniem, to ogromne pieniądze. I w dodatku po to żeby na takim kursie niczego konkretnego go nie nauczyli, a przede wszystkim zdrowego rozsądku.

W swoim życiu spotkałem wielu przewodników z różnymi licencjami po kursach i prawie każdy z nich wyczynia takie "numery", że aż dziw jak im się to udaje. Do czasu - jak tym z Babiej Góry czy temu ostatnio z Lubawki.

raffi79. napisał(a):
Lech napisał(a):
Dlatego też łatwo nie odpuszczą i będą robić wszystko, aby utrzymać dotychczasowe regulacje, w tym mącić w głowach grupie naiwnych
Idz do lekarza i to dobrego.
Sam powinieneś się udać. Nie tyle do lekarza, co do jakiegoś wybitnego specjalisty-deprogramatora uwalniającego z umysłowego zniewolenia i od straszliwego wazeliniarstwa, abyś zaczął myśleć niezależnie od środowiska przewodnickiego ludzi ogarniętych snobizmem.

Autor:  Olga [ Pt wrz 21, 2012 8:54 am ]
Tytuł: 

Lech napisał(a):
Dla kogoś z głębi kraju, kto doskonale zna dany region górski, jeśli by miał przez ponad 2 lata dojeżdżać na na zajęcia kursowe setki km, to jest to naprawdę problem nie do przeskoczenia zarówno finansowy jak i czasowy.

To jest niestety prawda...

Autor:  rogerus72 [ Pt wrz 21, 2012 12:14 pm ]
Tytuł: 

Lech napisał(a):
w tym mącić w głowach grupie naiwnych

to tak, jak Ty.


ja mam na takie sytuacje tylko jedno
"jaki uj wodę mąci, jak młyn stoi?"

i nadal unikasz ustosunkowania się do tego, że przewodnik, który wprowadził tam grupę jest przewodnikiem sudeckim

wężykiem, wężykiem

Autor:  Rohu [ Pt wrz 21, 2012 12:43 pm ]
Tytuł: 

rogerus72 napisał(a):
nadal unikasz ustosunkowania się do tego, że przewodnik, który wprowadził tam grupę jest przewodnikiem sudeckim

Z tego co się orientuję, to właśnie przewodników sudeckich Lech uważa za największą mafię 8) więc o co Ci właściwie chodzi?

Autor:  cassius31 [ Pt wrz 21, 2012 1:12 pm ]
Tytuł: 

[quote= Z tego co się orientuję, to właśnie przewodników sudeckich Lech uważa za największą mafię 8) więc o co Ci właściwie chodzi?[/quote]

eee tam mafia... po prostu wesołe chłopaki z ferajny :P

Autor:  rogerus72 [ Pt wrz 21, 2012 1:17 pm ]
Tytuł: 

Rohu napisał(a):
rogerus72 napisał(a):
nadal unikasz ustosunkowania się do tego, że przewodnik, który wprowadził tam grupę jest przewodnikiem sudeckim

Z tego co się orientuję, to właśnie przewodników sudeckich Lech uważa za największą mafię 8) więc o co Ci właściwie chodzi?

czepiał się tatrzańskich, niech więc zajmie się dogłębniej swoimi rejonami.

Autor:  Rohu [ Pt wrz 21, 2012 1:54 pm ]
Tytuł: 

A mógłbyś uzasadnić dlaczego?

Autor:  raffi79. [ Pt wrz 21, 2012 7:18 pm ]
Tytuł: 

Lech napisał(a):
Dla kogoś z głębi kraju, kto doskonale zna dany region górski, jeśli by miał przez ponad 2 lata dojeżdżać na na zajęcia kursowe setki km, to jest to naprawdę problem nie do przeskoczenia zarówno finansowy jak i czasowy



Może dla ciebie. Na kursie są ludzie z Warszawy, Łodzi a bywali i z dalsza.
Dla chcącego nic trudnego.

Skoro uważasz że nic konkretnego na kursie się nie dowiesz to naprawde nie masz zielonego pojęcia. I tyle na temat metodyki kursowej.

Autor:  Sonka [ So wrz 22, 2012 4:15 pm ]
Tytuł: 

adhezja napisał(a):
"Licencja przewodnicka nie zapewnia bezpieczeństwa w górach"

a opieka tzw. wolnego przewodnika zapewnia?

Niestety, masz rację. W Bieszczadach doszło do strasznej tragedii, jedna kobieta zginęła, a druga jest w stanie ciężkim w szpitalu. Były uczestnikami wycieczki, ponad 200 osób rozwieziono po Bieszczadzkim Parku Narodowym i bez przewodników puszczono małymi grupkami w góry. Doszło do tragedii, wkroczyła prokuratura.
Więcej tu http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll/ar ... /120929923

Autor:  Lech [ So wrz 22, 2012 7:02 pm ]
Tytuł: 

Sonka napisał(a):
adhezja napisał(a):
"Licencja przewodnicka nie zapewnia bezpieczeństwa w górach"
a opieka tzw. wolnego przewodnika zapewnia?

Niestety, masz rację.
Z tego pytania nie wynikają żadne racje.
Sonka napisał(a):
W Bieszczadach doszło do strasznej tragedii, jedna kobieta zginęła, a druga jest w stanie ciężkim w szpitalu. Były uczestnikami wycieczki, ponad 200 osób rozwieziono po Bieszczadzkim Parku Narodowym i bez przewodników puszczono małymi grupkami w góry.
Ta tragedia ma się nijak do pytania czy opieka tzw. wolnego przewodnika zapewni bezpieczeństwo. Ta kobieta nie szła z grupą wycieczkową, a indywidualnie w towarzystwie trzech osób znajomych. Nie była pod opieką ani licencjonowanego, ani wolnego przewodnika. Ta tragedia potwierdza jedynie to, na co od dawna zwracam uwagę, że wypadkom w górach ulegają w ogromnej większości turyści wędrujący indywidualnie, którzy wg zarządzeń parkowych nie muszą wynajmować przewodnika, a te idiotyczne zarządzenia dotyczą tylko większych grup. To po pierwsze.

A po drugie te ponad 200 osób rozwiezionych po BPN to tylko taka plotka czyli przyslowiowe "z igły widły" . W tym czasie odbywał się Rajd PTT z bazą w Zajeździe pod Połoniną w Wetlinie, który ma niewiele miejsc noclegowych. Poza tym w dniu tragedii uczestnicy rajdu nie szli na Tarnicę, a trasą: Kalnica – Bacówka PTTK w Jaworzcu –Krysowa – Wysokie Berdo – Smerek – Przełęcz M. Orłowicza – Połonina Wetlińska – Wetlina. Zobaczcie Regulamin Rajdu „Wędrówka z PTT po Górskich Parkach Narodowych i Krajobrazowych” 19 – 23 września 2012 r. w Bieszczadach z bazą w Wetlinie > http://www.radom-ch.ptt.org.pl/pliki/jesien_2012.pdf

Autor:  Sonka [ So wrz 22, 2012 7:27 pm ]
Tytuł: 

Pozostanę przy ustaleniach policji, kobiety były uczestniczkami rajdu. Nie wiem, czy przewodnik zapewni bezpieczeństwo, czy też nie. Pachnie to generalizacją, a tego nie lubię. Wiem jedno, żaden znany mi przewodnik, nikt z naszej grupy nie wyszedł tego dnia na szlak górski, nie miał problemów w górach. W środę byliśmy na połoninach, przed 15.00 byliśmy w dolinach, w czwartek mieliśmy tylko autokarówki. W górach GOPR interweniował jeszcze raz, na szczęście opiekun nauczyciel miał duże doświadczenie. Zebrał dzieciaki do kupy, najsłabsze, te wychłodzone do środka, na szczęście ratownicy zdążyli.

Autor:  Lech [ So wrz 22, 2012 7:30 pm ]
Tytuł: 

Sonka napisał(a):
Pozostanę przy ustaleniach policji,
Ustaleń policji nie znasz. Opierasz się tylko na doniesieniach prasowych, które są w części nieprawdziwe.
Sonka napisał(a):
kobiety były uczestniczkami rajdu
Nawet gdyby tak było, to poszły sobie na własną rękę własną trasą. W przypadku wycieczek z przewodnikiem nie raz różne osoby odłączały się od wycieczki i poszły w góry na własną odpowiedzialność, więc to żaden argument jakoby przyczyną tragedii miał być brak przewodnika.

Autor:  raffi79. [ So wrz 22, 2012 7:55 pm ]
Tytuł: 

Człowieku jak ty kręcisz. Ustawiasz wszystko pod siebie.
SZOK! Może zadzwoń do tego z Krakowa eksperta od wolnego przewodnictwa może już wrócił z tubylczej imprezy albo lepiej sam rusz tyłek i jedź w Bieszczady i przejmij śledztwo. Na pewno zwalisz wszystko na przewodników którzy pewnie nawet nie brali udziału w imprezie.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/