Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=15728
Strona 1 z 1

Autor:  stasss [ Cz lis 07, 2013 7:19 pm ]
Tytuł:  Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

Dzień dobry, cześć i czołem.
Zapraszam do obejrzenia filmu dokumentalnego o tradycji pozdrawiania się na szlakach górskich.
http://www.youtube.com/watch?v=BGeYuszbSoM

Ahoj :-)
Stasiu

Autor:  gb [ Pt lis 08, 2013 1:21 am ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

Tyle, że w tym filmiku - miłym i zgrabnie przygotowanym - nie ma zbyt wiele na temat tradycji pozdrawiania się na szlakach górskich. Jedna z osób trochę na ten temat mówi - ale generalnie wynika, że generalnie jest miło jak się pozdrawiamy...
:)
Czemu zatem nie pozdrawiamy się na płaskim?

pozdrawiam
gb 8)
ps
a jaka jest pratradycja i "przyczyna"? kto - w przypadku mijających się na szlaku "powinien" pierwszy nawiązać kontakt z osobą mijaną? co - tak naprawdę - dawniej oznaczało pozdrowienie na szlaku - w górach - ale i nie tylko?
wie ktoś?

Autor:  moka [ Pt lis 08, 2013 9:24 am ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

http://portaltatrzanski.com/kultura/ite ... e-w-gorach

Autor:  _Sokrates_ [ Pt lis 08, 2013 9:32 am ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

Ciekaw jestem czy ktoś próbował "pozdrawiać" wszystkich spacerując asfaltem do Moka/Palenicy w godzinach szczytu.

Autor:  stasss [ Pt lis 08, 2013 12:07 pm ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

w filmie nie użyłem tej wypowiedzi o asfalcie na Morskie Oko
"idziesz sobie na Morskie Oko, wjeżdżasz bryczką, albo bryczki ciebie mijają... i niby jesteś w górach, ale pytanie czy to nie jest jeszcze Zakopane"

schodząc tym asfaltem, pozdrowiłem kilku ludzi, którzy wyglądali na takich, co idą w góry, a nie na spacer

pzdr
stasiu

Autor:  Kaytek [ Pt lis 08, 2013 2:42 pm ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

O, masz jeszcze jeden o górskim savoire vivre:

Autor:  moka [ Pt lis 08, 2013 4:14 pm ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :thumleft: :thumleft:
no ale DZIE chcecie iś???? ten filmik przyda się wielokrotnie jak sądzę w wątku o szlakach i trasach :mrgreen:

Autor:  stasss [ So lis 09, 2013 1:18 am ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

ano mam
mam jeszcze parę innych związanych z górami :-)
dzięki za linka do artykułu o historii tradycji pozdrawiania się
ciekawe teorie

Autor:  stasss [ So lis 09, 2013 1:29 am ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

no właśnie czemu nie pozdrawiamy się na płaskim?

dla mnie takie pozdrowienie się jest bardzo fajnym wybrnięciem z sytuacji, gdzie w małoludnym miejscu mijam się z innym człowiekiem i obaj oczywiście widzimy się, ale że się nie znamy to wzrokiem uciekamy gdzieś w bok udając, że się nie widzimy
mówiąc "dzień dobry", mówimy niejako "widzę cię", a ten drugi odpowiada "ja też cię widzę"
jeżeli dodać do tego pozytywną mowę ciała czy też sposób wypowiadania tego pozdrowienia to przekaz zaczyna czasem brzmieć "widzę cię, fajnie że jesteś", "ja też cię widzę, cieszę się, że cię widzę"

na Marszałkowskiej w Warszawie nie pozdrawiam ludzi, w środku lasu pozdrawiam
gdzieś pomiędzy jest płynna granica, kiedy jeszcze pozdrawiam, a kiedy już nie

pzdr
stasiu

Autor:  Kaytek [ So lis 09, 2013 5:21 pm ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

stasss napisał(a):
(...)
dla mnie takie pozdrowienie się jest bardzo fajnym wybrnięciem z sytuacji, gdzie w małoludnym miejscu mijam się z innym człowiekiem i obaj oczywiście widzimy się, ale że się nie znamy to wzrokiem uciekamy gdzieś w bok udając, że się nie widzimy
mówiąc "dzień dobry", mówimy niejako "widzę cię", a ten drugi odpowiada "ja też cię widzę"
jeżeli dodać do tego pozytywną mowę ciała czy też sposób wypowiadania tego pozdrowienia to przekaz zaczyna czasem brzmieć "widzę cię, fajnie że jesteś", "ja też cię widzę, cieszę się, że cię widzę"
(...)
pzdr
stasiu
Racja, też uważam, że naszym chłopakom brakuje luzu.

Autor:  Vespa [ Wt lis 19, 2013 5:14 pm ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

stasss napisał(a):
schodząc tym asfaltem, pozdrowiłem kilku ludzi, którzy wyglądali na takich, co idą w góry, a nie na spacer


:mrgreen:

Nawiasem mieszanie idei savoir vivru do tematu pozdrawiania sie w gorach jest o tyle bezsensu iz bezkrytyczne przestrzeganie przez niektorych tego zwyczaju moze odniesc odwrotny skutek i obudzic chama w skadinad kulturalnych i niewinnych ludziach, ktorzy na ruchliwym szlaku zbombardowani pietnastym, dwudziestym osmym czy setnym (w zaleznosci od indywidualnej wytrzymalosci) "czesc", sa w stanie wygenerowac jedynie czerstwe s********j :eye:

Autor:  creamcheese [ Wt lis 19, 2013 5:20 pm ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

Vespa napisał(a):
czerstwe s********j


Rację masz całkowitą...poza powyższym...s********j jest jak najbardziej soczyste, a nie czerstwe :wink:
Pozdrawiam

Autor:  stasss [ So lis 23, 2013 5:07 pm ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

a po czesku/słowacku czerstwy to nie czerstwy :-)

Autor:  Vespa [ So lis 23, 2013 11:54 pm ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

stasss napisał(a):
a po czesku/słowacku czerstwy to nie czerstwy :-)

A szukać to nie szukać - no shit Sherlock :mrgreen:

Autor:  Krabul [ Cz lis 28, 2013 10:54 am ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

stasss napisał(a):
dla mnie takie pozdrowienie się jest bardzo fajnym wybrnięciem z sytuacji, gdzie w małoludnym miejscu mijam się z innym człowiekiem i obaj oczywiście widzimy się, ale że się nie znamy to wzrokiem uciekamy gdzieś w bok udając, że się nie widzimy
W niektórych okolicach, jeśli nie uciekniesz w porę ze wzrokiem to możesz zostać pozdrowiony serdecznym staropolskim "Na ch.uj się kur.wa gapisz???"

Autor:  gb [ Cz lis 28, 2013 12:51 pm ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

W czasach, gdy byłem "wprowadzany" w tajniki turystycznego, górsko-turystycznego (może nawet "taternickiego") savoire vivre'u - pozdrowienie skierowane w stronę mijanego na szlaku wędrowcy - miało - poza zwykłą oznaką kultury, dobrego wychowania i życzliwości w stosunku do obcej osoby "zajmującej" się podobnym do naszego zajęciem - również znaczenie informacyjne typu: jeśli potrzebujesz jakiejś pomocy, to chętnie służę.
Oczywiście - zdecydowanie mniej osób wędrowało w tamtych czasach po szlakach górskich - zwłaszcza tych wiodących nieco wyżej...

Współcześnie - cóż - wszystko zależy (nadal) od wyczucia, kultury, sytuacji. I chyba dobrze. Czasem wystarczy skinięcie głową, uśmiech, nieodwracanie wzroku, czasem odpowiada się "cześć", czasem "dzień dobry". A czasem samemu - jako pierwszy - wypowiada się owo pozdrowienie w dowolnej formie.
Nie ma na to reguły, przepisu. :) Na szczęście :)

pozdrawiam
gb 8)
ps
w "dawnych" czasach pozdrowienie jako pierwszy przeważnie wypowiadała osoba znajdująca się w łatwiejszej, bezpieczniejszej sytuacji. W dawnych czasach - schodzący zatrzymywali się by przepuścić podchodzących (oczywiście w miejscach zbyt wąskich dla bezpiecznego wyminięcia się). Wiele było zwyczajów w "dawnych" czasach :)

Autor:  gb [ Cz lis 28, 2013 1:59 pm ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

Myślę, że tak... moja (nieżyjąca już) była Teściowa - mawiała, że "dobrych" ludzi spotyka się powyżej tych 1500 m npm i w odległości - plus/minus - kilkuset metrów od brzegu jeziora :)

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  trekker [ Cz lis 28, 2013 2:43 pm ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

gb napisał(a):
"dobrych" ludzi spotyka się powyżej tych 1500 m npm

Życzę powodzenia latem np. na Śnieżce 8)

Autor:  gb [ Cz lis 28, 2013 4:59 pm ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

Dawno, dawno temu wchodziłem latem na Śnieżkę. Z plecakiem (namiot (tropik i stelaż, resztę niósł kolega), materac dmuchany, jedzenie, benzyna do juwela (juwela niósł kolega)). I też zdarzały się osoby, które mówiły nam "dzień dobry". Zwłaszcza przewodnicy prowadzący wycieczki.

Zresztą - nawet teraz przymusu nie ma :) Ani mówienia, ani odpowiadania :)

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  trekker [ Cz lis 28, 2013 6:16 pm ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

Mnie nie chodziło o mówienie dzień dobry

Autor:  Vespa [ Cz lis 28, 2013 10:58 pm ]
Tytuł:  Re: Dzień dobry, cześć - film dok. o górskim savoire vivre

mm74 napisał(a):
Wydaje mi się, że nadal tak jest. Góry wydobywają z ludzi jakąś życzliwość,.......... albo w góry jeżdżą ludzie życzliwi... :wink:


Bardziej kombinacja wysiłku fizycznego, piękna krajobrazu i warunków jakby nie było poniekąd ekstremalnych (z punktu widzenia mieszczucha, albo pracownika siedzącego, albo niewyjeżdżacza poza miasto) przypomina człowiekowi o co cho :) I wymusza atawistyczny odruch wchodzenia w kontakt z osobą która zasłużyła na to tyle że się pojawiła w polu widzenia :) Ludzie ogólnie robią się bardziej socjalni im prymitywniejsze, trudniejsze warunki (dlatego m. in. lubię outdoor)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/