Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Bieszczady.
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=16816
Strona 1 z 2

Autor:  Gusia33 [ Cz wrz 11, 2014 6:25 pm ]
Tytuł:  Bieszczady.

Kochami w październiku wybieram się w Bieszczady. Znam je...hmm praktycznie ich nie znam. Połoniny Caryńska i Wetlińska tam byłam i nic więcej. Polecicie coś? Nie tylko szczyty mam na myśli...może jakieś fajne schronisko blisko szczytu co bym sobie skoczyła z rańca na wschód słońca?

Dziękuję za każdą podpowiedz :D . Jak coś to będę się odwdzięczać :mrgreen: .

Autor:  Basia Z. [ Cz wrz 11, 2014 7:53 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Gusia33 napisał(a):
Kochami w październiku wybieram się w Bieszczady. Znam je...hmm praktycznie ich nie znam. Połoniny Caryńska i Wetlińska tam byłam i nic więcej. Polecicie coś? Nie tylko szczyty mam na myśli...może jakieś fajne schronisko blisko szczytu co bym sobie skoczyła z rańca na wschód słońca?

Dziękuję za każdą podpowiedz :D . Jak coś to będę się odwdzięczać :mrgreen: .


Bacówka pod Małą Rawką.

Autor:  Gusia33 [ Cz wrz 11, 2014 8:18 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Basia Z. napisał(a):
Bacówka pod Małą Rawką.


Dziękuję, sprawdzę w Internecie co to za miejsce :) .

Autor:  creamcheese [ Pt wrz 12, 2014 9:27 am ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Nie ma co sprawdzać...ono jest sprawdzone!! :D ... na wschód słońca to sobie wyskoczysz na Caryńską albo na Rawki
Albo surowa Chatka Puchatka, a tam i wschód i zachód ...wystarczy wyjść przed chatę.
A kiedy dokładnie, w tym październiku?

Autor:  _Sokrates_ [ Pt wrz 12, 2014 2:08 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

creamcheese napisał(a):
A kiedy dokładnie, w tym październiku?


Rozumiem, że zainteresowałeś się tym:

Gusia33 napisał(a):
Jak coś to będę się odwdzięczać :mrgreen: .


:mrgreen:

Autor:  Gusia33 [ Pt wrz 12, 2014 4:46 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

creamcheese napisał(a):
Nie ma co sprawdzać...ono jest sprawdzone!! :D ... na wschód słońca to sobie wyskoczysz na Caryńską albo na Rawki
Albo surowa Chatka Puchatka, a tam i wschód i zachód ...wystarczy wyjść przed chatę.
A kiedy dokładnie, w tym październiku?


Chatka Puchatka fajna ze względu na położenie ale jednak nie dla mnie...nie żebym była francuskim pieskiem ale brak sanitariatów i prądu jakoś mnie odstrasza :shock: .

Co do terminu to jeszcze nie wiem. Wszystko zależy od pogody. Bywa tak,że decyduje się na wyjazd z dnia na dzień. Myślę,że to będzie po 14 października.

Autor:  Pan Maciek [ Pt wrz 12, 2014 4:59 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Pani hrabina się na połoninie nie wysra, to zrozumiałe.

Ale może to zachęci
Obrazek

Autor:  Gusia33 [ Pt wrz 12, 2014 5:30 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Stefan 1856 napisał(a):
Pani hrabina się na połoninie nie wysra, to zrozumiałe.


Jak na hrabinę przystało nie s...m na połoninie. Fotka piękna przyznaję ale jakoś nie przekonała :mrgreen:. To s....e na połoninie ,jak się ładnie wyraziłeś skutecznie mnie odstręcza od Chatki Puchatka.

Autor:  Natalka [ Pt wrz 12, 2014 10:35 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Dla takich widokow warto srac :)

Autor:  anke [ Pt wrz 12, 2014 10:54 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Stefan 1856, ubawiłeś mnie setnie, dobrze, że tu zajrzałam :D :D :D

Autor:  _Sokrates_ [ Pt wrz 12, 2014 11:02 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Gusia33 napisał(a):
...nie żebym była francuskim pieskiem ale brak sanitariatów i prądu jakoś mnie odstrasza :shock:


Ależ przecież tam jest sanitariat!

Autor:  Pan Maciek [ Pt wrz 12, 2014 11:45 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Jest ale za potrzebą trzeba przejść na drugą stronę grani, hehe

Autor:  Gusia33 [ So wrz 13, 2014 10:14 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

No i wyszło,że dla takiego widoku nie chcę wystawić swojego zgrabnego tyłka na połoninie. Hrabinie zachciało się jechać w góry ale 5 gwiazdkowego hotelu brak i wydziwia :roll: .

W Bieszczadach byłam 5 lat temu i Chatkę Puchatka odwiedziłam...chatka jak chatka niczego nie urywa,klimat ma to miejsce nie zaprzeczam. Bieszczady wtedy nie zrobiły na mnie wrażenia wręcz je znielubiłam ale to chyba wina towarzystwa z którym tam byłam i innych okoliczności...ten wyjazd to druga szansa i myślę że będzie lepiej.

Schroniska wybrane,będzie Koliba i Kremenaros.

Autor:  _Sokrates_ [ So wrz 13, 2014 10:16 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Gusia33 napisał(a):
Schroniska wybrane,będzie Koliba i Kremenaros.


Już Ci współczuje :mrgreen:

Autor:  Gusia33 [ So wrz 13, 2014 10:23 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

_Sokrates_ napisał(a):
Gusia33 napisał(a):
Schroniska wybrane,będzie Koliba i Kremenaros.


Już Ci współczuje :mrgreen:


Nie trzeba wiem co mnie czeka mój luby spał kilka razy w tych schroniskach poza tym już pisałam nie jestem francuskim pieskiem w nie jednym schronisku już się spało i to w różnych warunkach.

Ale dziękuję to miło z Twojej strony :D

Autor:  Pan Maciek [ So wrz 13, 2014 11:31 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Gusia33 napisał(a):
Kremenaros

Przepraszam, ale sama ciągniesz wątek zbędnych produktów przemiany materii. Ostatnio jak przechodziłem obok w/w schroniska waliło stamtąd gównem na kilometr.

Autor:  Gusia33 [ N wrz 14, 2014 9:04 am ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Pozwolisz Stefanie,że sama ocenie czy wali gównem czy nie. Już dawno temu przestałam sugerować się opiniami o schroniskach. Jeszcze nigdy złe opinie jakie usłyszałam czy przeczytałam nie potwierdziły się.

Autor:  Pan Maciek [ N wrz 14, 2014 9:12 am ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Oczywiście twój wybór. Ale zauważ też, że w pobliskiej okolicy, w promieniu kilkuset dosłownie metrów można znaleźć znacznie ciekawsze miejsca noclegowe, choć nie schroniska.

Autor:  Gusia33 [ N wrz 14, 2014 9:31 am ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Jak już pisałam nie znam tych gór. Jadę z osobą,która była tam wiele razy i trochę jestem zmuszona uwierzyć na słowo,że wie co robi,aczkolwiek różnie to bywało z noclegami wybranymi przez niego więc nastawiam się psychicznie, że może być źle. Zawsze po przybyciu mogę się zbuntować i poszukać innego noclegu :twisted: .

Autor:  Pan Maciek [ N wrz 14, 2014 9:53 am ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Rozumiem. Tylko trochę kłóci mi się wybrzydzanie na brak kibla w jednym miejscu z jednoczesnym akceptowaniem "różnie to bywało" w innych miejscach. Albo jesteś hrabina albo włóczykij.
Chyba, że to nowa forma - włóczykij z obowiązkową łazienką.

Autor:  Gusia33 [ N wrz 14, 2014 10:11 am ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Stefan 1856 napisał(a):
Rozumiem. Tylko trochę kłóci mi się wybrzydzanie na brak kibla w jednym miejscu z jednoczesnym akceptowaniem "różnie to bywało" w innych miejscach. Albo jesteś hrabina albo włóczykij.
Chyba, że to nowa forma - włóczykij z obowiązkową łazienką.


To nie jest wybrzydzanie to jest wybór...mam kilka opcji do wyboru i gdy wiem że w jednym miejscu będę mogła się umyć po 12 godzinach łażenia, a w innym nie to wybieram to pierwszą opcje.
Nie wiem dlaczego nie bierzesz pod uwagę,że ktoś może chcieć się umyć i dla niego łazienka w schronisku jest istotna...hrabiną nie jestem to pewne,widać włóczykijem według nie których też nie...może jest coś po środku.

Autor:  Pan Maciek [ N wrz 14, 2014 11:16 am ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

No w sumie to masz rację, ja się nigdy nie myje i myślałem, że każdy tak ma.

Autor:  Gusia33 [ N wrz 14, 2014 11:21 am ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Stefan 1856 napisał(a):
No w sumie to masz rację, ja się nigdy nie myje i myślałem, że każdy tak ma.


No to wychodzi,że jesteś "prawdziwym" mężczyzną...prawdziwy facet podobno ma śmierdzieć potem i nie tylko tym :mrgreen: .

Autor:  WILCZYCA [ N wrz 14, 2014 12:59 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Wiejska Szamanka napisał(a):
piwem :mrgreen:


Ponoć jeszce gorzej bo " potem piwem i moczem" :mrgreen:

Autor:  gb [ N wrz 14, 2014 4:34 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Gusia33 napisał(a):
prawdziwy facet podobno ma śmierdzieć potem i nie tylko tym

powinien śmierdzieć zarówno potem - jak i przedtem. Podobno dla niektórych - zwłaszcza ten drugi zapach jest istotny... feromony czy cóś?

pozdrawiam
gb 8)

Autor:  Natalka [ N wrz 14, 2014 8:14 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

W Kremenarosie spalam w sierpniu i nie narzekam, troszke daje grzybem,ale po dlugiej wedrowce bylo mi wszystko jedno gdzie spie, a po jednym, czy drugim piwie na dobranoc to juz wogole, lazienka i czajnik byly- wiec luz, a w barze obok jest dobry klimat i czeste koncerty.

Autor:  Gusia33 [ N wrz 14, 2014 8:21 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Z Bieszczad zeszło na prawdziwych mężczyzn :mrgreen: . Ja jakoś tych "prawdziwych" omijam szerokim łukiem :roll: ...nie wiem jak reszta koleżanek ale ja nie gustuje w tych "prawdziwych".

Po burzliwej rozmowie z lubym Kremenaros schodzi na drugi plan...chyba jakoś tak mi bliżej do Koliby ewentualnie Bacówka Pod Małą Rawką. No i nocleg nie schroniskowy też mógłby być...jak macie jakieś spostrzeżenia to piszcie, tylko bez wyrzucania mi od hrabin itp :D .

Autor:  Pan Maciek [ N wrz 14, 2014 8:30 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Gusia33 napisał(a):
Bacówka Pod Małą Rawką

To akurat dobry adres. A jak zjesz tam naleśnika z czekoladą = energia na 3 dni.

Natalka napisał(a):
a w barze obok jest dobry klimat i czeste koncerty

Człowiek po zejściu ze szlaku o niczym tak nie marzy jak o wyjcu za płotem.

Autor:  Natalka [ N wrz 14, 2014 8:56 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Wiejska Szamanka napisał(a):
aby na pewno ty w Bieszczadach byłaś?


Haha :D Dobre pytanie :D ;) Wiem, ze dobrze mi sie spalo :D

Autor:  Basia Z. [ Pn wrz 15, 2014 1:39 pm ]
Tytuł:  Re: Bieszczady.

Abstrahując od ważnej kwestii jak ma śmierdzieć facet - to ja polecam w Bieszczadach Bacówkę pod Małą Rawką ( o czym już pisałam) a w Ustrzykach Górnych zdecydowanie najtańszy i całkiem OK (jest czysto) jest Dom Rekolekcyjny. Warunki jak w PTSM - duże sale noclegowe, kuchnia samoobsługowa, wyżywienia nie ma.
Niektórym może nie odpowiadać specyficzna atmosfera, ale jak komuś zależy tylko na tym aby się wykąpać i przespać to jest OK. Jedno piwko w pokoju też da się wciągnąć.

Z tanich noclegów jest jeszcze PTSM w Lutowiskach.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/