Forum portalu turystyka-gorska.pl

gdzie warto zanocować w Karkonoszach? wybieram się w październiku, szukam noclegu i miejsc wartych odwiedzenia. poza górami oczywiście:)

Klasyki noclegowe to Karpacz i Szklarska.

Odwiedzić to zależy co kogo interesuje np. Świątynia Wang, Cieplice, Zamek Chojnik, miasteczko Western City (dla dzieci, mi osobiście się tam nie podobało), Muzeum Mineralogiczne.

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3

Wszystko też zależy od kondycji. Jeśli planujesz pochodzić po górach może warto zanocować w którymś ze schronisk. Odrodzenie, Szrenica mogę polecić z czystym sumieniem. Hotele to nie są, by można było się SPA spodziewać, ale czysto i przyjemnie. Ja szczególnie Odrodzenie sobie upodobałem
Poza tym jest jeszcze zamek Czocha (kawałek drogi, ale warto).

W sumie to należałoby się zapytać, co lubisz -wyjazd w góry nie musi oznaczać, że lubisz chodzić po nich (może zależy Ci na zmianie klimatu tylko). Niektórzy lubią baseny i spa, inni włóczenie się po górach, jeszcze inni zabytki, a następnych może interesować obserwacja zwierząt lub wyprawy po knajpkach

_________________
http://gorskapasja.pl

Poza górami i tym co zostało napisane przez przedmówców to tak bez większego zastanowienia na pewno sztolnie oraz Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska w Kowarach.

To ja jeszcze dorzuce pobliskie Rudawy Janowickie - Sokolik, Krzyzna Gora no i oczywiscie Kolorowe Jeziorka.

Mi się osobiście nie podobały, trochę przereklamowane

_________________
flickr

------

"czekan, jak sama nazwa wskazuje - narzędzie do czekania"
Włodzimierz Firsoff
Taternik 1932 nr 3

Znam wersję z Bieszczadami...
a koleżanka ma własną prywatną wersję - wybudowali domek 2 km za miastem i mają to samo - pięknie, śnieg, sarny i dziki

_________________
pozdrawiam
---------------------------
Lepsze od gór są tylko góry!
- krasnoludzkie

nie lubisz dziczyzny ?

_________________
Strząsnąć tę pisowską szarańczę.
Schetyna.

Czy ktoś z tu obecnych przeszedł z Karpacza na Śnieżkę a potem górami na Szrenicę (oczywiście w 1dzień) ?

_________________
Wenus w Milo

Ja szedłem gdzieś z Grabowca na Czarną Przełęcz. Można było pocisnąć na Szrenicę jakby było po co.
A co chcesz wiedzieć?
EDIT:
Kolejny dzień był z Czarnej Przełęczy do Świeradowa. Nie na lekko.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Z opcją noclegu na Szrenicy? Czy zejścia do Szklarskiej?
Moim zdaniem nawet to drugie jest do zrobienia dla osoby o choćby średniej kondycji, tyle że zajmie trochę czasu. Pewnie kilkanaście godzin.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Według starej mapy którą posiadam z Przesieki do Szklarskiej przez Śnieżkę wychodzi 9 godz. Mam 1 dzień na Karkonosze, start i meta w Przesiece. Chcę zobaczyć jak najwięcej, bo to są najdalej położone dla mnie polskie góry I pewnie szybko tam nie wrócę. A na Śnieżkę ładniej przez Kocioł Łomniczki czy Biały Jar?

_________________
Wenus w Milo

Szedłeś ściśle Drogą Przyjaźni, czy jakoś zbaczałeś? Śnieżne Kotły ładniej widać z czerwonego czy zielonego szlaku? Mam starą mapę gdzie na dodatek Czechy są na górze i mi się wszystko miesza. Nigdy nie zrozumiem po co komu orientacja południowa.....

_________________
Wenus w Milo

- odcinek szlaku zielonego (Ścieżka Nad Reglami) od Rozdroża pod Wielkim Szyszakiem przez Śnieżne Kotły do Schroniska Pod Łabskim Szczytem , / proponowane obejście: szlakiem czerwonym od Rozdroża pod Wielkim Szyszakiem pod Gawrami (wzdłuż granicy KPN) do Schroniska Pod Łabskim Szczytem/.
Powyższy szlak jest zamknięty od 10.04 do końca maja. Także jedyna opcja to iść górą. Kotły widać fajnie.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Ostatnio czerwonym szlakiem bo GSS człapałem.

Ja byłem tam kilka razy, zimą i latem i nigdy nic nie widziałem, zawsze mgła. Z góry chyba fajniej.

Osobiście wolał bym iść z Karpacza zielonym potem niebieskim do Samotni nad stawy, potem Śnieżka i na zachód grzbietem na ogniu ile tam dasz radę żeby wrócić do Karpacza. Wszystkiego co warto zobaczyć i tak nie dasz rady. To tak z perspektywy kilku wyjazdów. A i tak zimą lepiej tam jechać, niż latem po wybrukowanej autostradzie popylać.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Bardzo dziękuję

_________________
Wenus w Milo

Szlak najprowdopodobniej zamknięty z powodu... sezonu godowego głuszczów. Serio.
Kotły dołem są super, szlak wiedzie obok małych jeziorek. Na kiedyś polecam:)

_________________
pozdrawiam
---------------------------
Lepsze od gór są tylko góry!
- krasnoludzkie

Sheala idź tak https://mapa-turystyczna.pl/route?q=392 ... 351n,1392n Kocioł Łomnicki jest ładniejszy od Białego Jaru tyle że obecnie zamknięty z powodów warunków zimowych, mimo że był już do przejęcia jakieś 3 tygodnie temu. Obejście zakoszonego mostku na lewo 10 metrów. Śnieżne Kotły z czerwonego tego niższego pomiędzy Rozdrożem pod Wielkim Szyszakiem, a Schroniskiem Pod Łabskim Szczytem nie są widoczne w ogóle, zielony też obecnie zamknięty, ale z czerwonego u góry bardzo ładnie wszystko widać. Koniecznie zażyj nad Wodospad Kamieńczyka. Jak Koledzy pisali wcześniej u góry biegnie autostrada więc jedyne wyzwanie to podejście na Śnieżkę. Później to już po płaskim i jeszcze schroniska co parę metrów. Tak naprawdę to największe wyzwanie będziesz miała z transportem publicznym, może ktoś Ci podpowie ale tam komunikacja marna z tego co się orientuję.

Dziękuję bardzo. Warunki zimowe? Brzmi nieźle

_________________
Wenus w Milo

Zgoda, chociaż o gustach się nie dyskutuje. Tylko tam trzeba podejść dla kawałka szlaku jak z Tatr Zachodnich. To już od gustu zależy czy dla niego pominąć Samotnię i stawy.

_________________
Te linki okazują mowę nienawiści lub dyskryminację wobec chronionej grupy osób z powodu rasy, wieku lub innych naturalnych cech.
https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%BBagiew_(organizacja)
https://pl.wikipedia.org/wiki/A_quo_primum

Stawy i schroniska z góry też ładnie widać o tak:
_IGP8529 by Jan Kowalski, on Flickr

Kocił Łomnicki poleciłem również z tego powodu, że idąc nim ma się jakieś poczucie, że się Śnieżkę ,,zdobywa'', wiadomo kwestia gustu. Schronisko Samotnia rzeczywiście urokliwe warto też zajrzeć.

Nie wiem czy dam radę przejść całą trasę, według czasów wychodzi 10 godz i 30 km, nie licząc dotarcia z i do Przesieki. Jest kilka możliwości wcześniejszego zejścia na dół, najwyżej będę uciekać. Ponad 30 km zrobiłam w marcu po Świętokrzyskich, ale tam nie było przewyższeń. No nic, życie zweryfikuje. Dziękuję wszystkim za pomoc. Jadę w weekend bożociałowy. Piątek Karkonosze, sobota Szwajcaria Saksońska.

_________________
Wenus w Milo

Pytanie z czystej ciekawości Ktoś z Was otrzymał kiedyś w Karkonoszach mandat za wejście na szlak zamknięty ze względu np. na niebezpieczne warunki zimowe i orientuje się jakiego rzędu są to kwoty? W zarządzeniu KPN o opłatach brak info na ten temat, w regulaminie również.

Warto pamiętać, że w Karkonoszach wydarzyła się największa lawinowa tragedia w Polsce w historii.
Także mandat - jak wysoki by nie był - nie jest najgorszą rzecząjaka może Cię spotkać na szlaku zamkniętym z powodu zagrożenia lawinowego.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'

Pytam z czystej ciekawości. Widziałam parę dni temu na facebooku czyjąś wypowiedź, jakoby osoba ta miała dostać mandat 1000 zł za wejście na szlak pod Śnieżnymi Kotłami, który jest obecnie zamknięty ze względu na okres lęgowy cietrzewi bodajże... Rok temu omijałam ten szlak w majówkę i zastanawia mnie, czy faktycznie są to kary takiego rzędu.

Ładniejszy może jest, tyle że to nie jest Kocioł Łomnicki

viewtopic.php?t=13176

Veni,vidi, vici. Śnieżne Kotły miłym urozmaiceniem monotonii szlaku. W Karkonoszach najbardziej podobało mi się piwo Izerskie.

_________________
Wenus w Milo

Prosto z Czarnkowa

Czeskie Karkonosze na 2 dni,
strat ze szklarskiej, może wyciągiem na Szrenicę ? I tu mam pytanie .jakie szlaki po czeskiej stronie polecacie?gdzie spać?w Odrodzeniu?co zobaczyć?trasy mogą być długie, dzień teraz jest długi
Z góry dziękuje za informacje