Forum portalu turystyka-gorska.pl

Hej,

Szukam kilku osób chętnych do zdobycia w 2017 r. kilku szczytów z Korony Europy.

Moje plany to Djeravica (Kosowo) i Korab (Albania), a jeśli wystarczy czasu to może jeszcze Midżur (Serbia). W pobliżu jest jeszcze Zla Kolata (Czarnogóra), na której już byłem, ale jeśli znajdzie się ekipa i będziecie chcieli "zaliczyć" także ten szczyt (na przykład zamiast Midżura, który jest trochę bardziej oddalony), to mogę iść jeszcze raz, bo świetna góra:) Wszystko oczywiście podczas jednego wyjazdu (dwa, dwa i pół tygodnia, coś koło tego).

Co do wszystkich szczegółów wyjazdu jestem absolutnie elastyczny - co do tego gdzie, z kim, czym, w którym miesiącu itd. W ogóle jeśli ktoś ma pomysł na jakieś dwie, trzy góry z KE do zdobycia w dwa-trzy tygodnie, to mogę rozważyć, nawet jeśli ostatecznie nie będą to Bałkany.

Może ktoś z Was ma podobne plany i też szuka ekipy? Jeśli chodzi o moje doświadczenie górskie, to łaziłem trochę samodzielnie po górach bośniackich, czarnogórskich, bułgarskich, no i oczywiście nasze polskie góry. Ostatnio trochę zacząłem też ze skałami i taternictwem, ale chyba te wszystkie kuczki, jebadełka, dziabki, krawądki i inne takie to nie moje powołanie:)

To jak?

Kosowo jest serbskie!

We wstępnych planach na wakacje jest pewien szczyt z Korony Europy ale raczej szybką akcją samolotem.
Jakbyś był zainteresowany to pisz na priv.

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Nie tylko Kosowo. Republika serbska w Bośni i Hercegowinie to też w praktyce Serbia. Nawet na najwyższej górze Bośni i Hercegowiny jest serbska a nie bośniacka flaga:)


To zależy jak szybką. Jeśli maksymalnie do 4 dni, to mógłbym być nawet chętny. Coś skandynawskiego może?

W styczniu będę pewnie wiedział coś więcej - więc się ewentualnie przypomnij



Akurat tam to warto wybrać się na dłużej.

_________________
Wiem, że nic nie wiem

Gjeravica oficjalnie wciąż jest najwyższa, lecz po korekcie granicy z Macedonią coraz częściej wspomina się o 2 metry wyższej górze Rudoka. Może warto dopisać do listy?

_________________
Zaoszczędzone można przepić.
Korona Europy

wszystko po drodze, więc pewnie i tam się wybiorę. Ale dzięki za info, bo o tym nie wiedziałem:)

Jeśli bedziesz planować Elbrus albo minut Blanc, daj znać.

Elbrus nie należy do KE.

_________________
Zaoszczędzone można przepić.
Korona Europy

Słuszna uwaga, głupia wtopa, zasugerowałem się Elbrusem ze względu na dyskusyjnie trzymanie palmy pierwszeństwa najwyższego szczytu Europy.
Jakby nie było, Alpami jestem wstępnie zainteresowany.

Może nie głupia, ale częsta. Masa ludzi ma do wyboru: poprzeć pogląd niefachowca, ale celebryty z wielkim nazwiskiem lub grupy fachowców, ale anonimowych. Co wybierają? Widać w życiu codziennym .

_________________
Zaoszczędzone można przepić.
Korona Europy

Pomijając niuanse, Elbrus był i w dalszym ciagu jest na mojej liście, bez względu na to, czy jest w koronie swiata, Europy czy zwyczajnie najwyższym szczytem Kaukazu

Nikt nikomu niczego nie zakazuje

_________________
Zaoszczędzone można przepić.
Korona Europy

Ale rzeczywiście dobrze jest się trzymać pewnych utartych określeń, dlatego uwaga jak najbardziej na miejscu