Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 3:41 pm

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn kwi 18, 2005 1:06 pm 
Swój

Dołączył(a): Pn kwi 18, 2005 8:18 am
Posty: 37
Lokalizacja: Gdynia
Co robicie nastepnego dnia po ciezkiej trasie w gorach? Gdzie odpoczywacie? Np na Slowacji? Jezdzicie w glab obejrzec cos? Zwiedzic? Czy fundujecie sobie lzejsza trase? W poblizu wysokich Tatr jest jezioro Liptowska Mara? Moze byl ktos?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 19, 2005 7:34 am 
Swój

Dołączył(a): Pn kwi 18, 2005 8:18 am
Posty: 37
Lokalizacja: Gdynia
Nie relaksujecie sie? :? :)
Pamietam jak bylam mala, rodzice zabrali mnie do jakiegos goracego, termalnego kapieliska chyba to byl Vrbov. Utkwily mi w pamieci ogromne baby w gumowych czepkach spiewajace piesni czeskie i slowackie :shock: :shock: traumatyczne przezycia! :D
chce uniknac podobych wrazen :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 19, 2005 7:58 am 
Ja sie nie relaksuje :-)
A tak powaznie - Jesli nie nocuje w schroniskach/pod namiotem, tylko gdzies "na dole", to sie po prostu wysypiam a pozniej jezdze po okolicy bez celu :D


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt kwi 19, 2005 8:22 am 
Swój

Dołączył(a): Pn kwi 18, 2005 8:18 am
Posty: 37
Lokalizacja: Gdynia
u mnie dotychczas tez tak bylo! Teraz musze to jakos zaplanowac! Nienawidze wloczyc sie bez celu!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz kwi 28, 2005 10:34 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 13, 2005 2:03 pm
Posty: 11090
Lokalizacja: Poznań
W Zakopanym zawsze chciałem iść na basen na Antałówce i poleżeć trochę w ciepłej wodzie ale na razie jest to nie możliwe. A ostatnio na drugi dzień po trudnej wycieczce padał deszcz więc prawie cały dzień przeleżałem czytając książkę. Dałem trochę odpocząć nogom.

_________________
Tatrzańskie szlaki..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 02, 2005 9:24 am 
Swój
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 29, 2005 8:30 am
Posty: 74
Lokalizacja: Białystok
Ja przeważnie w połowie pobytu w górach robię sobie przerwę i wybieram łatwiejsze trasy, np. Nosal czy jakaś reglowa dolinka.
Staram się nie marnować czasu na siedzenie w kwaterze o ile pogoda mnie do tego nie zmusi.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn maja 02, 2005 12:22 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Cz mar 17, 2005 1:27 am
Posty: 421
Lokalizacja: Wroclaw
I tu sie zgadzam z przedmowczynia -inna sprawa ze ten basen tez mnie zawsze korcil ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt wrz 27, 2005 9:49 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): N wrz 11, 2005 1:39 am
Posty: 1740
Lokalizacja: Zamość
Do tej pory nie robiłam żadnej męczącej trasy, więc jak tylko była pogoda, to szłam na szlak. Jednego dnia był przymusowy relaks, bo lalo, wiało, a w wyższcyh partiach to i śnieg był. Do południa siedziałyśmy z koleżanką w pokoju, oglądając w telewizji co popadło. W końcu ja poszłam sobie do kafejki netowej. Byle tylko się z pokoju ruszyć choć troszkę na powietrze. A, że nie dość, ze lało to było zimno to skończyłam właśnie w kafejce :D

_________________
A my zmieniliśmy jawę w sny
Jesteśmy jak rosa, jak pył!
Ukradliśmy siłę gwiazd
I dla nas zatrzymał się czas


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 28, 2005 5:33 am 
Uzależniony ;-)
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 16, 2005 6:13 am
Posty: 1049
Lokalizacja: Krakow
Odpoczynek po trudnej i męczącej trasie???
Kolejna ciężka trasa następnego dnia.

Wakacyjne pobyty w Tatrach są dla mnie stanowczo za krótkie- dlatego, gdy jest tylko pogoda, mój program bywa wypełniony bardzo szczelnie.
Ze skruchą muszę się przyznac ze nie dbam nawet o aklimatyzację. Mój wielkomiejski układ oddechowy przeżywa wtedy trudne chwile :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 28, 2005 5:45 am 
pol-u napisał(a):
Odpoczynek po trudnej i męczącej trasie???
Kolejna ciężka trasa następnego dnia.
:


dokładnie, ja jade w góry, żeby nieźle dostać w dupę.. wtedy dopiero wypoczywam...


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 28, 2005 6:25 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Hasiomaszkietnik napisał(a):
pol-u napisał(a):
Odpoczynek po trudnej i męczącej trasie???
Kolejna ciężka trasa następnego dnia.
:


dokładnie, ja jade w góry, żeby nieźle dostać w dupę.. wtedy dopiero wypoczywam...


Na odpoczynek to jest czas w autobusie powrotnym z Zakopanego. A co będzie jak przyjdzie trzęsienie ziemi, i się Tatry zapadną :twisted: :?: :lol:
Będziemy wtedy żałowali dnia odpoczynku :mrgreen:, tyle było do przejścia a my "odpoczynek" :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 28, 2005 7:12 am 
Swój

Dołączył(a): Wt sie 30, 2005 11:56 am
Posty: 87
Lokalizacja: Gliwice
Łukasz T napisał(a):

Na odpoczynek to jest czas w autobusie powrotnym z Zakopanego. A co będzie jak przyjdzie trzęsienie ziemi, i się Tatry zapadną


Powstaną Zapadne Tatry :?:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 28, 2005 8:20 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Sławek napisał(a):
Łukasz T napisał(a):

Na odpoczynek to jest czas w autobusie powrotnym z Zakopanego. A co będzie jak przyjdzie trzęsienie ziemi, i się Tatry zapadną


Powstaną Zapadne Tatry :?:


I będzie Krecia Perć :?: :lol:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Śr wrz 28, 2005 8:43 am 
Krecia perć?

znowu pod ziemią?

nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

A propos relaksu.... Najlepszym relaksem po cięzkiej wędrówce jest
- wspomnienie tego, co widziało sie przez cały dzień
- myśl o tym, co zobaczy sie następnego dnia
- zimne piwko
- obecność Kogoś obok

i dlatego to nigdy się nie nudzi...


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 29, 2005 4:14 pm 
Nowy

Dołączył(a): Śr sie 24, 2005 9:26 am
Posty: 16
Lokalizacja: Warszawa
Najlepszym odpoczynkiem po ciężkim szlaku jest lżejszy szlak, np. wycieczka jakąś dolinka... albo wycieczka do jaskini... albo jednodniowy wypad do Słowackiego Raju... albo wycieczka do zamku Spisky Hrad... W końcu baseny i kafejki netowe to mamy w swoich miastach...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 29, 2005 5:27 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Ja podzielam zdanie Pol-u'a. Na następny dzień robi się też trasę tylko w moim przypadku nie wstaje się o tej 5 tylko już o 8-9. Tak było np. po Orlej; nastepnego dnia był Kościelec i nie żałuję że nogi weszły mi w d... z 10cm przez co zmalałem lekko ale te dni uważam za godnie przeżyte... :)

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 29, 2005 5:30 pm 
<font color = red><i>Szarik</i></font>

Dołączył(a): Pn sie 01, 2005 5:21 pm
Posty: 2908
Właśnie po długiej wyciece można sobie zapodać jakąś króciutka np. Kościelec...wstać ciut później, spokojnie wejsć sobie na szczyt i zostać tam dłuuuuuuuuugo i cieszyć oczy widokami....
Nie znam lepszego sposobu na odpoczynek w górach po długiej wyprawie

P.S. Bartek my z tym Kościelcem to wcale nie pijemy do naszej kochanej Kamilki no nie? :wink:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 29, 2005 5:32 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
OlkaS napisał(a):
P.S. Bartek my z tym Kościelcem to wcale nie pijemy do naszej kochanej Kamilki no nie? :wink:


A gdzie tam... Przecież sam obiecałem że sam z nią tam wejdę i zrobię za drabinę na ostatnim podejściu wiec muszę się wywiązać... :) Skąd ja wiedziałem że odpiszesz pierwsza gdy wspomnę o Kościelcu... :roll:
Ahhhh ten Kościelec...

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 29, 2005 5:34 pm 
<font color = red><i>Szarik</i></font>

Dołączył(a): Pn sie 01, 2005 5:21 pm
Posty: 2908
KWAQ9 napisał(a):
Skąd ja wiedziałem że odpiszesz pierwsza gdy wspomnę o Kościelcu... :roll:
Ahhhh ten Kościelec...

Pozdrawiam!
Bartek :D


prowokator :twisted:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 29, 2005 5:36 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
OlkaS napisał(a):
prowokator :twisted:


Oj Oluś, nawet nie masz pojęcia jaki... :twisted:

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 29, 2005 5:40 pm 
<font color = red><i>Szarik</i></font>

Dołączył(a): Pn sie 01, 2005 5:21 pm
Posty: 2908
adminku Konradzie spokojnie, my wcale nie odbiegamy od tematu...my się relaksujemy po trudach wycieczek górskich ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 29, 2005 5:40 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Buahahahahahahahahahaha!!!

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 29, 2005 6:05 pm 
<font color = red><i>Szarik</i></font>

Dołączył(a): Pn sie 01, 2005 5:21 pm
Posty: 2908
KWAQ9 napisał(a):
Buahahahahahahahahahaha!!!

Pozdrawiam!
Bartek :D


Wyśmiałeś mnie :twisted:

I teraz przez Ciebie bankowo polecimy do offa

P.S. a tak w ogóle to relaks po wycieczkach nie jest potrzebny bo wycieczki same w sobie są relaksem

Ufff wybrnełam jakoś.... :?:


Ostatnio edytowano Cz wrz 29, 2005 6:20 pm przez Olka, łącznie edytowano 2 razy

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 29, 2005 6:07 pm 
najlepszy relaks to tatry w relaksach

były kiedyś takie zajefajne kozaki

graliśmy w nich kiedyś w noge i koledze złamałem piszczel w dwóch miejscach


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 29, 2005 6:10 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Dokładnie Oluś, ja pojechałem w góry i tak sobie obiecywałem:
- Pojadę w taterki, odpocznę od tej pracy, monotoni codziennej, psychicznie i w ogóle...
I co??? Tylko psychicznie wypocząłem bo przyjechałem do domu i mówię:
- Dajcie mi spokój, w górach byłem, przecież tam nie leżałem... :lol:

P.S. Oluś bardzo dobrze potrafisz wykręcić temat! Brawo, bo już byśmy lecieli... :)

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 29, 2005 6:12 pm 
<font color = red><i>Szarik</i></font>

Dołączył(a): Pn sie 01, 2005 5:21 pm
Posty: 2908
KWAQ9 napisał(a):
Oluś bardzo dobrze potrafisz wykręcić temat! Brawo, bo już byśmy lecieli... :)

Pozdrawiam!
Bartek :D


Mówi się fruneli...fruneli a nie lecieli-zapamiętaj ;)

Fruwanie to też relax nie? :roll: :P


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 29, 2005 6:18 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
OlkaS napisał(a):
Fruwanie to też relax nie? :roll: :P


Hmmmm, zależy gdzie chcesz frunąć...
Okay, już wracam do tematu: mmmm, bysmy sobie pofruwali nad Kościelcem... :lol:

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 29, 2005 6:18 pm 
szczególnie jak fruniesz na hasiok..... przy relaksującej muzyce

hehehe i w relaksach


Góra
  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 29, 2005 6:21 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Jak bedziemy tak dalej fruwać w tym temacie to chyba Hogu fruniemy do hasioka... :)

Pozdrawiam!
Bartek :D

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz wrz 29, 2005 6:27 pm 
i jeszcze relaksacyjnie dostaniemy klapą od Tomka hehehe i ścierą od Olki


Góra
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 14 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL