Forum portalu turystyka-gorska.pl

Ich weiss nicht!

_________________
Pamiętasz co obiecywała?

Znowu tasiemca musiem wywalić... Te zaległości w forummmmm...

Z trekingów w planach jest Atlas Wysoki albo Kaukaz, lecz życie stawia po drodze jaeszcze wyższe góry...
Ale mi quwa poetycko się zaczeło... brrrrrr... sam się otrząsnąłem....
Marzec - to już pewne - kursik w Betlejemce, no i z Pylem mam nadzieję, że złoimy wieeeeeelką Raczę ze Zwardonia do Przegibka. Może - mam nadzieję jakieś jeszcze namiotowo - zimowe wypady... Kręcą mi się po głowie Ukraińskie Bieszczady

Zastanów się dwa razy... nie będzie łatwo...

Fajowa sprawa - polecam



Cieszy mnie, że i Was wzięło na tą część Karpat, poooolecam jako stary wyjadacz - w życiu tam nie byłem ale Fogarasze kręcą mnie od dwóch lat jeśli dalsze plany nie wypalą to Rumunia u mnie murowana.

Pudelku, dawne demoludy są tańsze niż nasze Zakopane!! Jeśli nie masz kasiorki, to zajefajny cel

Stokrotka, latem, Gorgany są oki, tylko się trochę porysujesz o kosówę - obyś się nie zniechęciła, zacznij od Świdowca, albo Czarnohory, a z tamtąd spacerkiem w Gorgany

Szto na ruskom skazać?

_________________
"Posekaj, posekaj"

Jak najbardziej - czasu mnóstwo, dogramy szczegóły.

Hahah no niestety od 3 lat o czasach studenckich mogę jedynie w czasie przeszłym mówić

Kaytek juz Ci kiedys mowilam ze nie wiem jak z tym bedzie.a Gorgany to bede na 80% wec albo ide tam albo wogole;/szkoda gadac....

_________________
2/3.11.2005 pokochałam Babia i góry!
8.11.2006 pokochałam Tatry!
2.12.2006 pokochałam jaskinie!

Planuję dwa wypady. Pierwszy w czerwcu w Tatry Zachodnie, drugi we wrześniu w Wysokie. Wszystko niestety uzależnione od pracy, kasy i sesji

_________________
Powolutku do przodu, mamy już stronę !!! http://pomagamoli.pl/

ZIMA - TATRY, WIOSNA - TATRY, LATO - TATRY, ZIMA - TATRY ... 2013 - trekking dookoła Annapyrny

_________________
OM MANI PADMA HUM ... Klejnot jest w kwiecie lotosu...

Początkiem lipca może się uda ze znajomymi tygodniowy wypad na GrossGlocknera i później Blanca ale co z tego wyjdzie to się okaże. Co do Tatr to kolejne zaliczanie" czyli Durny wraz z Łomnicą, oraz Lodowy, może Wysoka czy Ganek. Ewentualnie jak PTTK bielski będzie mieć coś ciekawego to dołącze na weekendowe wypady

_________________
Góry http://climber.rafalantoniewski.pl/

Priorytet to Tatry (oczywiście latem); plany są dość ambitne: Czerwona Ławka, Rohacze, Świnica-Kozia Przełęcz, Kozi Wierch, Skrajny Granat-Krzyżne. To tak mniej więcej
Problem jedynie w tym, że rzeczywistość (zwłaszcza czas i pogoda) zazwyczaj mocno weryfikuje moje plany

Marzy mi się też wyjazd w Dolomity - szanse duże nie są, ale może uda się wyjechać

Dalekie plany z tym trekkingiem.
Pozdrawiam!!

Najprawdopodobniej jak znajdzie sie kasa, to w końcu Turcja i Ararat.
Aklimatyzacja na Suphan Dagi (4050) i jakimś innym wulkanie (może Erziyus lub inny pow. 3500).
Termin sierpień-wrzesień 2007. Chętnych zapraszam

_________________
Pozdrawiam
Sylwek

http://www.modelarstwookretowe.pl/index.php?p=17

EgonT , no planów to ja mam bardzo dużo co do gór (przedewszystkim Himalajów) ... Najgorszym problemem jest moje serce, będąc niemowlakiem miałam dwie operacje serca... Sam Piotr Pustelnik będąc dzieckiem też miał problemy i jakoś w 1995 roku zdobył Mont Everest .... A marzenia warto mieć Mam zamiar je spełnić...

_________________
OM MANI PADMA HUM ... Klejnot jest w kwiecie lotosu...

Tatry słowackie sierpień/wrzesien
Bieszczady maj??
Pieniny+Gorce
Góry Sowie i cos w okolicy
i kilka innych...

Też byłbym wstepnie zainteresowany. Nie wiem jak sie wszystko poukłada, ale jak zwiedzić tamte rejony to lepiej teraz niż kiedyś tam.

_________________
Góry mogą zastąpić wiele leków, ale żaden lek nie zastąpi gór.

Serdecznie Diadem Życzę Powodzenia!!!!
Pozdrawiam!!

Hmmmmm czytając wasze plany to moje troszkę bledną no ale każdy kiedyś zaczynał
Plan numer jeden to lato i Tatry oczywiście
Konkretnie to mam zamiar wybrać się sama w taterki około 3 dni i przejsc cale Czerwone Wierchy ale przy ładnej pogodzie (dane mi było podziwianie pięknych widoków z Czerwonych ale niestety ograniczyly sie one do 1 metra z widokiem na 'mleko' ) rozważam tez wejście na kościelec(czytając już chyba setny opis tego szlaku dochodze do przekonania ze to jest w moim zasiegu )
I wypadałoby wybrać sie na troszku dłuższy wypad w tatry(po prostu skręca mnie ostatnimi czasy gdy patrzę na mapę i nie było mnie jeszcze w tylu ciekawych miejscach ) ale niestety tu mam problem-mama(jedyna chętna do moich górskich ekscesów) mi się wypaliła tzn stawy juz nie te... w związku z czym nie mam na razie z kim jechać...

Daj znać na forum kiedy pojedziesz-z dużym prawdopodobieństwem ktoś z nas bedzie wtedy przebywac w Tatrach

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

To polecę Ci kilku fantastycznych towarzyszy. kc-19 np. albo Łukasz T na pewno chętnie się podejmą wspólnych wędrówek. Fantastyczni młodzieńcy, spokojni, kulturalni. Kiedyś też nie miałem z kim pochodzić, ale dzięki nim już mam.

Udanych wędrówek

Kiedyś też tułałem się sam. Dziś dzięki forum trudno kogoś nie spotkać.
Atamanie oprócz Łukasza nie zapominaj o swojej skromnej osobie, jako wspaniałym towarzyszu podróży.

_________________
"Posekaj, posekaj"

Ale to Łukasz jest debeściak zdecydowanie. Tak pięknie nam zawsze organizuje wyprawy w góry, a sam potem rezygnuje. Społecznik.

Trzyma baze wysunietą. A ty Michale jestes fantastyczny na Psią Trawkę.

_________________
"Posekaj, posekaj"

Jacy Wy słodcy jesteście dla siebie, aż się wzrszyłam

glownym celem na przyszly rok sa ferraty mam nadzieje ze sie uda. jak nie to moze jakis lodowiec w alpach no i oczywiscie lodowy...

_________________
...energia musi eksplodować w momencie wykonywania zadania, ale cały czas trzeba ją mieć pod kontrolą...
http://picasaweb.google.pl/w.tatrach
gg: 1553749

A owszem ,a powiem, a się pochwalę jak bedę jechać



I ja niby mam uwierzyć w to wszystko będąc po lekturze jakiejś tam części tego forum

Nie niby, tylko uwierzyć. Szukasz kogoś do chodzenia po górach, jak znajdujesz to fochy. Nieładnie...

_________________
"Posekaj, posekaj"

ale to miał byc żart

Przecież tak na prawde to nie moge sie doczekać kiedy sie z wami spotkam

Zastanów się co piszesz Nie zdajesz sobie sprawy z konsekwencji

Od tego momentu poznasz prawdziwe góry . Już nic nie będzie takie samo .

_________________
"Posekaj, posekaj"

Jak raz się z nami spotkasz to już nie ma drogi odwrotu

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

za późno zmierzam ku nieuchronnemu...