Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Zuberec, Habovka
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=3140
Strona 1 z 1

Autor:  Joseph [ Śr gru 27, 2006 5:11 am ]
Tytuł:  Zuberec, Habovka

Witam,

Dziś wieczorem wyruszam z ekipą znajomych do Zuberca (Zachodnie Tatry). Czy był tam może ktoś i mógłby opisać jakie atrakcje może polecić w tym miejscu (i okolicy)? Czy jest gdzie sobie połazić bez konieczności uzbrajania się w specjalistyczny sprzęt zimowy? Jeśli tak, to co polecacie? (każdy z nas po górach już sporo chodził, ale niestety nie w zimie). Byłbym również wdzięczny za jakieś cenniki korzystania z różnych atrakcji narciarskich, jeśli ktoś posiada aktualne.
I jeszcze jedno - czy nie ma problemów z transportem do Zuberca z Chochołowa? Może ktoś wie co i z jaką mniej więcej częstotliwością kursuje pomiędzy tymi dwoma miejscowościami?

Pozdrawiam i z góry dziękuję za wszelkie odpowiedzi :)

Autor:  janek [ Śr gru 27, 2006 1:04 pm ]
Tytuł: 

Szlaki w Tatrach sa u nas zamkniete.
Odpowiedzi na twoje pytania mozesz znalezc na http://www.zuberec.sk, cos jest tam i po polsku. Znajdziesz tam i wszystke atrakcje w okolicy.
Trasy narciarske http://www.tatrawestsro.sk. Cennik http://www.tatrawestsro.sk/cennik.doc

Autor:  Joseph [ Śr gru 27, 2006 1:56 pm ]
Tytuł: 

janek napisał(a):
Szlaki w Tatrach sa u nas zamkniete.


ale wszystko jest pozamykane czy tylko od schronisk w górę?

w związku z tym, że (tak patrząc na kamerki internetowe) śniegu chyba nie za wiele w tej okolicy, to interesuje mnie to, gdzie ew. można by połazić (może być i gdzieś nisko)

dzięki za linki!

pozdrawiam

Autor:  janek [ Śr gru 27, 2006 5:32 pm ]
Tytuł: 

Tylko od schronisk w gore.
Mysle ze cos sie tam napewno znajdzie zeby gdzies polazic. Mozesz sie wybrac mimo Tatr np. na Veľký Choč

Autor:  dresik [ Śr gru 27, 2006 6:07 pm ]
Tytuł: 

Joseph aś se znalazł miejscówe :D W Zubercu poza Potravinami, pizerią Uno i gospodą nic nie ma :D Weż szachy dla zabicia czasu :D

Autor:  marekm [ Śr gru 27, 2006 6:31 pm ]
Tytuł: 

od Zverovki teoretycznie mozesz isc asfaltówką do Tatliakovej Chaty (w lecie niecałą godzine od parkingu). Dalej w lewo na Zabrat będzie napewno zamknięte (stok mocno w góre po zboczu) - tak samo jak w niebieski w stroen Smutnego Sedla. Nie wiem jak zielony szlak przy stawach - teoretycznie idzie się rowno z Tatliakovą.

Możnaby jeszcze spróbować od Hutianskie Sedlo (tam dojedziesz autobusem) w kierunku Sivego Wierchu (po drodze m.in. Biela Skala) ale nie mam pojecia czy ten szlak bedzie otwarty czy zamkniety.

Autor:  Joseph [ Śr gru 27, 2006 7:18 pm ]
Tytuł: 

dresik napisał(a):
Joseph aś se znalazł miejscówe :D W Zubercu poza Potravinami, pizerią Uno i gospodą nic nie ma :D Weż szachy dla zabicia czasu :D


a kto powiedział, że mamy siedzieć cały czas we wsi ;)? to nasza baza noclegowa i tyle :)

=============
dzięki za wszelkie wskazówki!

Autor:  dresik [ Śr gru 27, 2006 8:57 pm ]
Tytuł: 

Joseph napisał(a):
to nasza baza noclegowa i tyle :)

No, ale z tamtąd wszędzie adaleko, no chyba zę 4 kółka. Lepiej np. za bazę na przyszłość obraćPrzybyline ( jeszzce wieksza dziura :wink: ) ale za to cale Zachodnie Slowackie na wyciągniecie ręki, prawie :wink:

Autor:  Joseph [ Wt sty 02, 2007 4:57 pm ]
Tytuł: 

dresik napisał(a):
Joseph napisał(a):
to nasza baza noclegowa i tyle :)

No, ale z tamtąd wszędzie adaleko, no chyba zę 4 kółka. Lepiej np. za bazę na przyszłość obraćPrzybyline ( jeszzce wieksza dziura :wink: ) ale za to cale Zachodnie Slowackie na wyciągniecie ręki, prawie :wink:


oj panie... widzę, że chyba bardzo dawno nie byłeś w tych stronach :)

wszędzie daleko? Zuberec - Zverovka to raptem 8 km, są dobre połączenia autobusowe: 14 Sk, 15 min. i jesteś przy chacie w Zverovce, skąd można iść na Grzesia, Rakoń i w wiele innych miejsc ;)

poza pizzerią Uno jest tam jeszcze wiele innych knajpek (może niezbyt wysokich standardów, ale jednak ;) ), z Potravinami też nie było żadnych problemów

ale przede wszystkim - dwa dobre, niedrogie i czynne stoki narciarskie, wypożyczalnie sprzętu, no i baseny termalne (do Oravic tylko 13 km, jakieś 20 min. stopem ;), oczywiście są i autobusy)

było co robić, nawet czuje się niedosyt, że tak mało czasu było na poszczególne atrakcje,

także, wyjazd bardzo udany, polecam to miejsce :)

pozdrawiam!

Autor:  dresik [ Wt sty 02, 2007 5:48 pm ]
Tytuł: 

Joseph napisał(a):
oj panie... widzę, że chyba bardzo dawno nie byłeś w tych stronach :)
!

Nie no nie wiem czy tak dawno pierwszy raz 2 lata temu, a sumie 4 razy :wink: Ale generalnie bez atrakcji, bo to co wymieniasz to nie w Zubercu. Tak pod stoki to blisko, ale co dalej ? Przejdziesz granią na Grzesia i dalej nie masz gdzie iść. A ile trzeba wracać. A wyzej niby pozamykane. Ale jak sie podobało to to najważniejsze.

Autor:  Joseph [ Śr sty 03, 2007 12:00 am ]
Tytuł: 

dresik napisał(a):
Ale generalnie bez atrakcji, bo to co wymieniasz to nie w Zubercu. Tak pod stoki to blisko, ale co dalej ? Przejdziesz granią na Grzesia i dalej nie masz gdzie iść. A ile trzeba wracać. A wyzej niby pozamykane. Ale jak sie podobało to to najważniejsze.


Myślę, że na tą porę roku, to baza była dobrana optymalnie. Nie jechaliśmy z nastawieniem łażenia non-stop po górach a jedynie spróbowania wszystkiego po trochu, więc ciężko było wybrać jedno takie miejsce gdzie ma się wszystko pod nosem. Tym bardziej, że łażenie po górach po stronie słowackiej jest tak nie do końca legalne ;) (ale mimo wszystko - spotkaliśmy podczas schodzenia z Rakonia na Słowację sporo ludzi - przeważnie Słowaków). W lecie zapewne jak tam pojedziemy, to wybierzemy bazę bliżej gór. A tak w ogóle - ze Zverovki wychodzi chyba kilka ładnych szlaków, więc jest co robić na pare dni.

A tak z innej beczki - nie wie może ktoś co to za zwyczaj wśród mieszkańców Zuberca stawiania świeczników siedmioramiennych w oknach? :shock: Z czym i ew. z jaką kulturą się to wiąże? (świeczki były ustawione symetrycznie względem środkowej, która była największa, menory żydowskie to raczej nie były, bo w środku domów było widać krzyże, poza tym menory chyba nieco inaczej wyglądają...)

Pozdrawiam

Autor:  Margolcia [ Śr sty 03, 2007 12:26 am ]
Tytuł: 

Joseph napisał(a):
A tak z innej beczki - nie wie może ktoś co to za zwyczaj wśród mieszkańców Zuberca stawiania świeczników siedmioramiennych w oknach? Z czym i ew. z jaką kulturą się to wiąże? (świeczki były ustawione symetrycznie względem środkowej, która była największa, menory żydowskie to raczej nie były, bo w środku domów było widać krzyże, poza tym menory chyba nieco inaczej wyglądają


Myśle, ze to byly swieczniki Adwentowe, jakie stawia sie w oknach równiez w Polsce w okresie Adwentu.

Autor:  Joseph [ Śr sty 03, 2007 12:22 pm ]
Tytuł: 

w Polsce szczerze powiedziawszy nigdzie takich świeczników nie widziałem, poza tym, jakby nie patrzeć, było już trochę po adwencie ;),

dzięki za informację i pozdrawiam :)

Autor:  Molu [ Śr sty 03, 2007 1:50 pm ]
Tytuł: 

u nas swieczka do tej pory w oknie stoi :wink: wiec calkiem mozliwe ze bylo to cos w tym stylu :)

Autor:  Margolcia [ Śr sty 10, 2007 11:15 pm ]
Tytuł: 

[quote="Molu"]u nas swieczka do tej pory w oknie stoi :wink: wiec calkiem mozliwe ze bylo to cos w tym stylu :)[/quota

Tak masz racje, u nas tez nadal stoja mimo, że mamy juz styczeń :)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/