Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Tradycje!! http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=3744 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | MegaMoc [ Cz kwi 19, 2007 4:19 pm ] |
Tytuł: | Tradycje!! |
Witam Mam do wszystkich pytanie!! Czy znacie jakieś tradycje które związane są z chodzeniem po górach Mi osobiście tylko kojarzy sie jedna z mówieniem sobie cześć z ludźmi idącymi tym samym szlakiem. Wiadomo na Kościeliskiej czy asfaltówce do Morskiego Oka to raczej z tego w ogóle sie nie korzysta ale gdzie indziej..... No i może taka inna, jak by nowsza tradycja która dopiero sie tworzy trochę bardziej potraktowana ze śmiechem to jedzenie szarlotki w schronisku w Dolinie 5 Stawów Polskich :P:P Pozdrawiam |
Autor: | pol-u [ Cz kwi 19, 2007 4:54 pm ] |
Tytuł: | |
MegaMoc napisał(a): Mi osobiście tylko kojarzy sie jedna z mówieniem sobie cześć z ludźmi idącymi tym samym szlakiem
To jest zwyczaj a nie tradycja. A to są radykalnie rózne pojęcia. Masa jest takich zwyczajów. Zwyczajem jest zachlewanie się na śmierć w schronisku wszelkiej maści gówniarzy. To smutny zwyczaj. Ale są tez wesołe. |
Autor: | Małgosiak [ Cz kwi 19, 2007 4:57 pm ] |
Tytuł: | |
pol-u napisał(a): Ale są tez wesołe.
Jakie |
Autor: | pol-u [ Cz kwi 19, 2007 5:18 pm ] |
Tytuł: | |
Małgosiak napisał(a): Jakie
A choćby jedzenie z Dresikiem krówek . |
Autor: | Małgosiak [ Cz kwi 19, 2007 6:01 pm ] |
Tytuł: | |
pol-u napisał(a): jedzenie z Dresikiem krówek .
to dla wtajemniczonych Ja objadam się ze swoimi towarzyszami wędrówek miśkami |
Autor: | pol-u [ Cz kwi 19, 2007 6:05 pm ] |
Tytuł: | |
Małgosiak napisał(a): Ja objadam się ze swoimi towarzyszami wędrówek miśkami
Eee tam, ja nie wtajemnieczony i tez jem miśki. Taki zwyczaj |
Autor: | Wojtek Zając [ Cz kwi 19, 2007 6:07 pm ] |
Tytuł: | |
Wielu z nas nie obca jest wiśniowa tradycja na szlaku i poza szlakiem... |
Autor: | Małgosiak [ Cz kwi 19, 2007 6:17 pm ] |
Tytuł: | |
Krówkowanie (takie dobrze ciągnące ) to niezły pomysł zamiast czekolady |
Autor: | dresik [ Cz kwi 19, 2007 6:28 pm ] |
Tytuł: | |
Małgosiak napisał(a): Krówkowanie (takie dobrze ciągnące )
Toż to barbarzyństwo Krowka ma być krucha, lekko "karmelowata" A nie jakieś ciągutki |
Autor: | Małgosiak [ Cz kwi 19, 2007 6:41 pm ] |
Tytuł: | |
Widzę, że trafiłam na Znawcę krówkowego Kruche też ujdą, ale ja zwykle idę pod prąd |
Autor: | Justka [ Cz kwi 19, 2007 7:33 pm ] |
Tytuł: | |
dresik napisał(a): A nie jakieś ciągutki
ciągutki to do innych rzeczy |
Autor: | Łukasz T [ Pt kwi 20, 2007 6:23 am ] |
Tytuł: | |
Tradycją jest wzywanie misiów przez Dona. Tradycja to padanie na ryj przed schroniskiem w 5 Stawach. Tradycja to zachlewanie się z pełną kulturą przez osoby w średnim wieku w schroniskach. Tradycja wiśniowa podtrzymuje ducha turystycznego w narodzie. Tradycja to posiłek na moście nad Wodogrzmotami. |
Autor: | Justka [ Pt kwi 20, 2007 6:32 am ] |
Tytuł: | |
tradycja to Murowaniec |
Autor: | pol-u [ Pt kwi 20, 2007 8:26 am ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): Tradycja to zachlewanie się z pełną kulturą przez osoby w średnim wieku w schroniskach.
Ci panowie robią to z gracją i wyczuciem, zazwyczaj samodzielnie trafiają do toalety, podczas ciszy nocnej zachowują spokój, korytarze przemierzają wstrzymując oddech, z maestrią przekraczając zalegających tam podłogowców. Zaś dnia następnego pokonują godne podziwu trasy, nie dając nikomu zauważyć że ich czoło jest zroszone a duch się rozsypał w drobne kawałki. Zewnętrznie promienieją autentyczną górską radością. Niech młodzież od nich czerpie TRADYCJE. |
Autor: | Hania ratmed [ Pt kwi 20, 2007 8:27 am ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): Tradycja to padanie na ryj przed schroniskiem w 5 Stawach.
Na widok Kościelca również |
Autor: | Łukasz T [ Pt kwi 20, 2007 8:33 am ] |
Tytuł: | |
pol-u napisał(a): Niech młodzież od nich czerpie TRADYCJE. Tak. I niech ta nauka nie pójdzie w las. Hania ratmed napisał(a): Na widok Kościelca również
Nie , Niewiasto Medyczna, to nie ten rodzaj tradycji. |
Autor: | Małgosiak [ Pt kwi 20, 2007 3:03 pm ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): Tradycja to zachlewanie się z pełną kulturą przez osoby w średnim wieku w schroniskach. Szczęśliwie jeszcze mi trochę do tego wieku brakuje Łukasz T napisał(a): pol-u napisał:
Niech młodzież od nich czerpie TRADYCJE. Tak. I niech ta nauka nie pójdzie w las. ... ino w góry A tak na marginesie, młodzieżą też nie jestem, ale mam z nią kontakt z racji wykonywanego zawodu. |
Autor: | Łukasz T [ Pt kwi 20, 2007 3:04 pm ] |
Tytuł: | |
Tak na marginesie uczę się w gimnazjum. |
Autor: | Małgosiak [ Pt kwi 20, 2007 3:17 pm ] |
Tytuł: | |
Ktoś tu kręci |
Autor: | Łukasz T [ Pt kwi 20, 2007 3:21 pm ] |
Tytuł: | |
Kto taki Tradycja to tekst typu : O, motyla noga, jak tu pięknie Tradycja to szukanie krokusów we wrześniu. |
Autor: | Małgosiak [ Pt kwi 20, 2007 3:45 pm ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): Tak na marginesie uczę się w gimnazjum.
...chyba dla dorosłych... A jakie są tradycje ściśle wakacyjne (lipiec - sierpień)? |
Autor: | Łukasz T [ Pt kwi 20, 2007 3:46 pm ] |
Tytuł: | |
Nie wiem, wtedy mam szkółke letnią. |
Autor: | Małgosiak [ Pt kwi 20, 2007 3:48 pm ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): Tak na marginesie uczę się w gimnazjum.
...chyba dla dorosłych A jakie są wakacyjne tradycje (lipiec - sierpień)? |
Autor: | Małgosiak [ Pt kwi 20, 2007 3:48 pm ] |
Tytuł: | |
Oo, chyba zdublowałam post. Sorki! |
Autor: | Małgosiak [ Pt kwi 20, 2007 3:51 pm ] |
Tytuł: | |
Jaki grzeczny chłopczyk |
Autor: | Tamara [ Pt kwi 20, 2007 6:46 pm ] |
Tytuł: | |
te ciągłe, nie dające spokoju uczucie ciągłego braku wiedzy.. |
Autor: | Noel [ So kwi 21, 2007 6:19 am ] |
Tytuł: | |
Tradycją a raczej przesądem jest "pogłaskanie" skały przed wejściem na góre "żeby udobruchać ducha gór". Lub inna tradycja ale związana z wyższymi górkami niż Tatry zostawianie na szczycie jakiegoś podarku np. słodycza żeby przy schodzeniu duch gór zajął się łakociami, a nie np. Toba . Tego drugiego nie bierzcie do serca bo jeszcze się przyczynie do zaśmiecania gór a tego byśmy nie chcieli |
Autor: | pol-u [ So kwi 21, 2007 7:01 am ] |
Tytuł: | |
Niektórzy turyści- złomiarze wynoszą złom żelazny w postaci monet aby je potem zdeponować w którymś z tatrzańskich stawów. Zwyczaj ten służy prawdopodobnie temu aby potem kiedyś wrócić w to miejsce i złom ów odzyskać celem późniejszej odsprzedaży z zyskiem, jako przedmiot zabytkowy, powleczony patyną czasu. |
Autor: | Łukasz T [ So kwi 21, 2007 10:32 am ] |
Tytuł: | |
Pomyśl o przyszłych pokoleniach. Dla nich to będzie HISTORIA Ja jako gimnazjalista nie mogę pozwolić sobie na taką rozrzutność finansową. |
Autor: | Hania ratmed [ So kwi 21, 2007 7:18 pm ] |
Tytuł: | |
pol-u napisał(a): Zwyczaj ten służy prawdopodobnie temu aby potem kiedyś wrócić w to miejsce i złom ów odzyskać celem późniejszej odsprzedaży z zyskiem, jako przedmiot zabytkowy, powleczony patyną czasu.
No chyba,ze w miedzyczasie "wpadnie" jakas akcja sprzatania stawu |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |