Forum portalu turystyka-gorska.pl

Za:
http://www.news.com.au/story/0,23599,23036852-2,00.html

"Moim pierwszym uczuciem była ulga – ulga, że nie trzeba już rąbać żadnych stopni, pokonywać żadnych grani, wspinać się na żadne garby łudzące nas nadzieją sukcesu. Spojrzałem na Tenzinga. Mimo że kaptur, gogle i maska tlenowa, cała zarośnięta długimi soplami lodu, ukrywały jego twarz, nie do ukrycia był jego zaraźliwy uśmiech szczerej radości, z jakim rozglądał się wokoło. Uścisnęliśmy sobie ręce, po czym Tenzing objął mnie i zaczęliśmy klepać się po plecach niemal do utraty tchu. Była godzina jedenasta trzydzieści."

29 V 1953, wierzchołek Everestu

_________________
Widzisz lewaka, nie stój z boku, reaguj!! Pamiętaj, lewactwo karmi się obojętnością i bezczynnością.

Nie jest pewne czy był pierwszy, napewno był WIELKI.

_________________
"Posekaj, posekaj"

Po zejściu z Everestu powiedzial tylko :
"Zalatwiliśmy skurczybyka "

don wlasnie te spory bardzo ladnie uciąl Hillary .
Na pytania dziennikarzy ,kto wszedl pierwszy odpowiedzial:
że dwuosobowy zespól związany liną zawsze wchodzi razem.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

Eh...no tak już jest, że ludzi rodzą się i odchodzą. Niektórzy jednak, tak jak Edmunt zostawiają za sobą historię...

_________________
"Walcz, walcz, walcz
Twój bunt przewyższy nawet bogów gniew...
Walcz, walcz, walcz
Do końca dni...
Walcz, walcz, walcz
Choć Twoją bronią będzie tylko śpiew...
Walcz, walcz, walcz
Ze strachem swym..."

Daab - Przesłanie z daleka

I w tym zakresie było dużo zamieszania. W sumie Tenzing przyznał , że Hillary wszedł jako pierwszy.
Chodziło mi o to , że nie jest pewne czy Hillary z Tenzingiem weszli jako pierwsi na szczyt.
Ja sparafrazowałem słowa Messnera.
A Hillary jest wieki za to co zrobił dla szerpów. Nie tylko za wejście na Everest.

_________________
"Posekaj, posekaj"

don a no tak. Slynna sprawa z Mallorym. Widzialem zdjęcie jego zwlok znalezionych pod Everestem. Ale sladów na szczycie nie bylo.
Oczywiście sprawa jest do dzisiaj zagadkowa i trudno jednoznacznie powiedzieć czy byl na szczycie czy nie.
Fak ,że po wielu latach potomek Mallorego wszedla na szczyt .

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

W GW też :
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... 28817.html

Zapewne nikt z nas go nie znał, za to pewnie większość wiedziała kim jest i co dokonał, co więc zmienia śmierć ? .......

golanmac przypuszczam ,ze w penym sensie miala znaczenie dla Hillarego .

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

Wątpię. Jakie znaczenie może mieć cokolwiek dla kogoś, kto nie żyje, nawet jeśli dotyczy to jego samego i jest to coś tak znaczącego jak jego samego śmierć ?

A tak poza tym... (i)

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

Co to za życie po 80-tce. Już za chwileczkę, już za momencik ... sami się przekonamy ...

Czy to ważne ? Zastanów się. Czasem może być tak, że nawet nie będziesz wiedział, że sie rozczarowałeś. Co ma być to będzie, nic nie wskazuje na to, żebyśmy mogli mieć na to jakikolwiek wpływ.

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

Syćko świnta prawda ... eehh ...

Może nie do końca. O kimś takim jak Hillary, nie można powiedzieć, że tak całkiem umarł (parafrazując Horacego). Oczywiście tylko w pewnym sensie. I tu w zasadzie wracamy do punktu wyjścia
eehh ...

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

Zasadniczo to do Węgorzewskiej ... zasadniczo ...

_________________
GŚ TG

Gustaw po raz kolejny mówię Ci Heloooo a Ty nic
Wyspiarzu Ty jeden

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

Taaa... z Bareją to też trochę tak jak z Hillarym. Niby umarł a dalej żyje. Gorzej z nami. Bo swojej Węgorzewskiej tak jak on nie mamy

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

Ale mamy Lecha. On byłby wspaniałym natchnieniem dla Bareji.

P.s. Panowie wychylmy po kieliszku za pamięć o Hillarym. I amen.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Roztwory alkoholu etylowego zwane potocznie wodą ognistą dobrym uśmierzaczem bólu egzystencjalnego są. Amen i Hough !

_________________
Po latach nie pamiętasz makabry tylko to, co najpiękniejsze. No chyba, że jesteś z natury zgorzkniałym zgredem, to zapamiętasz co innego...
Starsza pani w kapeluszu albo ktoś młodszy w kasku

Hello my friend !
How are you today ?


Ja to jakiś taki roztargniony jestem i nie czytam wszystkiego od deski do deski to i umknąć mi może przyjacielskie przywitanie ...
Serdecznie proszę o wybaczenie ...

Gustaw no cześc . Fajnie ,że jesteś na Forum,
Piątek i powoli myślę o weekendzie .

Coś podzialamy bo malo sniegu i mozna się pobawić w górach.

_________________
Krakowska Ekipa Górska -KEG
www.keg.yoyo.pl STRONA O GÓRACH

Podziałam, podziałam ... zarezerwuję sobie wyjazd na narty ...
Muszę jeszcze jakąś kondycję złapać i wreszcie mam motywację, żeby nad swoją wagą popracować ...
Kolana jak na razie OK.
Mam wyniki z kliniki. Muszę je jakoś przetłumaczyć z pomocą tablic anatomicznych bo na razie nie wiem, które to chrząstki czy ścięgna miałem uszkodzone. Skany z MRI pięknie wyglądają (dostałem je na dysku) ale trudno się zorientować co jest uszkodzone a co jest nadal OK. Operacji nie proponują a prywatnie to dla nich czysty zysk. Dla mnie to dowód, że nie tylko szmal mają w głowie a to bardzo ważne.

Link do ciekawego portalu o kolanach (po angielsku) :
http://www.kneeguru.co.uk/
i ta moja klinika :
http://www.kneeguru.co.uk/html/knee_cli ... ndsor.html
http://www.onehealth.co.uk/services/knee/acl.html

Zmarł sir Edmund Hillary
Luka3350 i Gustaw fajnie,że szanujecie zmarłego zdobywcę Everestu! Na pewno link o kolanach mnie zaciekawi.(mam nadzieję,że ktoś to powycina!)

_________________

powycina

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Kolana to kluczowa sprawa ...
Sir Hillary na pewno by się zgodził.
Ale jak wycinacie to trudno.

_________________
GŚ TG

Naprawdę uważacie, że takie posty w tym wątku są na miejscu?

_________________
Tatrzańskie szlaki..

Nie są ale tak jakoś wyszło ... Zawsze wlezę na OT. Tnij.

_________________
GŚ TG

Sir Edmund Hillary był jednym z pionierow himalaizmu. Dla wielu autorytetem. Wiele zrobił dla Nepalu.
Szacunek i pamiec o nim pozostanie na długo.

A za niektore posty w tym watku powinniscie sie Panowie wstydzic.
Bo to zwykly brak wyczucia i szacunku.

No nie przesadzajmy ...

To lekka przesada, ale faktycznie dowcipkujecie sobie na rózne tematy w temacie o śmieci wybitnego człowieka...