Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Główny Szlak Beskidzki.
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=594
Strona 1 z 1

Autor:  Sławek [ N wrz 04, 2005 8:53 pm ]
Tytuł:  Główny Szlak Beskidzki.

W tym tygodni zrodził się w mojej głowie plan pokonania w całości, jednorazowo całego Głównego Szlaku Beskidzkiego od Ustronia po Wołosate bądź od Wołosatego po Ustroń (jak kto woli). Ponieważ wywodzę się z beskidów zachodnich tamten rejon bądz jakimiś wypadami jednodniowymi bądz dłuższymi wyprawami mam rozeznany i szlak czerwony od Ustronia po Rabkę jakoś etapami zaliczyłem. Nie jest to jednak to co zaliczenie szlaku jednorazowo. Zatem mam parę pytań do wtajemniczonych. Zbieram wszelakie inforamcje dotyczące tego szlaku. Może jest mi któś w stanie doradzić i pomóc. Być może ktoś podjął by się ze mną zrealizowania takiej trasy i nie ma oporów włóczyć się około miesiąca z 30 kg plecakiem :D .
Czekam na odez z waszej strony.

Autor:  Hog [ Pn wrz 05, 2005 6:18 am ]
Tytuł: 

hmmmm,,,,,, a kiedy niby to miałoby być?

na wiosnę mógłbym się nawet pisać...... kto wie, trasę do Jordanowa znam bardzo dobrze, dalej kiepsko....

Autor:  Morales [ Pn wrz 05, 2005 3:29 pm ]
Tytuł: 

na wiosne...
czemu nie :lol:
ja dobrze znam trase od Rabki do Krynicy, tudzież inne fragmenty
pozdrawiam

Autor:  Sławek [ Pn wrz 05, 2005 4:11 pm ]
Tytuł: 

Hasiomaszkietnik napisał(a):
hmmmm,,,,,, a kiedy niby to miałoby być?

na wiosnę mógłbym się nawet pisać...... kto wie, trasę do Jordanowa znam bardzo dobrze, dalej kiepsko....


zakładam że od strony Ustronia.
Wiosna to odpada jestem zajęty. Mój jedyny okres zrealizowania tak długiej wyprawy to sierpień. A znasz może kogoś kto to przeszedł jednorazowo, bo chyba mało jest takich osób. Kiedyś ojciec opowiadał mi że było tość popularne.

Autor:  Sławek [ Pn wrz 05, 2005 4:15 pm ]
Tytuł: 

A wogóle to czemu chcecie na wiosnę. Przecież z tego co się dowiedziałem dni na szlaku spędza się około 20-25. Nie ma mowy o urlopie w takim terminie na tak długi okres czasu w przypadku mojego mijsca zatrudnienia.

Autor:  Morales [ Pn wrz 05, 2005 4:50 pm ]
Tytuł: 

Mogłaby być i zima na nartach :P
Żartuje.
Chodzi tylko o to, że jesienią na bank nie dam rady wyjechać na tak długo... Sierpień? jak najbardziej

Autor:  Sławek [ Pn wrz 05, 2005 6:02 pm ]
Tytuł: 

No się pomyśli. Narazie wszystko plany. Ale pytam ponownie macie coś na temat całego szlkau jakiekolwiek informacje.

Autor:  Hog [ Wt wrz 06, 2005 6:09 am ]
Tytuł: 

Sławek napisał(a):
z tego co się dowiedziałem dni na szlaku spędza się około 20-25.


:shock: to ile Ty chcesz dziennie robić kilometrów? dziesieć?

ja zakładam, że jak wyjdę z Ustronia rano to pierwsze spanko na Rysiance, drugie gdzieś w okolicy pasma polic, trzecie stare wierchy....

jak rajd to rajd, trzeba iść a nie spać na każdej polance

Autor:  Sławek [ Wt wrz 06, 2005 6:32 am ]
Tytuł: 

:shock: to ile Ty chcesz dziennie robić kilometrów? dziesieć?

ja zakładam, że jak wyjdę z Ustronia rano to pierwsze spanko na Rysiance, drugie gdzieś w okolicy pasma polic, trzecie stare wierchy....

jak rajd to rajd, trzeba iść a nie spać na każdej polance[/quote]

Nie ma bata żebyś tyle dał rady przejść. Prosty rachunek 519km (bo tyle najczęście podają przewodniki) ma szlak długości da ci 26km dziennie przy 20 dniach chodzenia. Dolicz do tego ciężar plecaka, pogodę zmęczenie i inne nieprzewidziane okoliczności (typu misio pod kozim wierchem -hehe). I idę o szkynkę browara (jak dla ciebie tyskaczy) że nawet choćbyś biegł to z Ustronia na Rysiankę w jeden dzień nie dasz rady (to według przewodnika około 20-24godzin). A w razie gdybyś dał radę to jestem za tym żeby cię wysłać do Pekina na olimpiadę pokazałbyś chinczykom jak się u nas biega po góach :lol: .

Autor:  Hog [ Wt wrz 06, 2005 6:37 am ]
Tytuł: 

o skrzynkę browara?

mam juz takie trasy zaliczone.... z bielska przez Klimczok, Malinowską Skałę, baranią do kamesznicy, Boracza i Lipowska w jeden dzień, na drugi bez najmniejszych problemów dalej.,.

albo z Makowa 6-30 pieszo przez Krupową na Babią z zejsciem do Przyborowa przez Mędralową, też w jeden dzień...

na olimpiadę sie nie wybieram.

Autor:  KWAQ9 [ Wt wrz 06, 2005 6:40 am ]
Tytuł: 

Hogu zapomniał dodać że oczywiście o skrzynkę Tyskacza się zakłada... (tylko przypominam) :lol:

Pozdrawiam!
Bartek :D

Autor:  Sławek [ Wt wrz 06, 2005 6:48 am ]
Tytuł: 

Proponuje założyć osobny temat Hogu pt. góskie maratony. Bo ja tu chciałem coś o GSB a widzę ze zbaczamy na inny temat.
No i jestem pod wrażeniem tras które zrobiłeś

Autor:  Hog [ Wt wrz 06, 2005 6:53 am ]
Tytuł: 

Wracamy do tematu - jak chciałbyś rozplanować noclegi? Namiot? Schroniska? To dosyć istotne...

Autor:  Cesarr [ Wt wrz 06, 2005 10:11 am ]
Tytuł: 

http://www.e-gory.pl/forum/viewtopic.php?t=98
http://www.egt.pl/gszb.htm
http://www.czerwonyszlak.republika.pl/
moje samotne przejście GSB nie powiodło się :(.

Autor:  pioTRek [ Wt wrz 06, 2005 10:59 am ]
Tytuł: 

Sławku! Pisz, na priv lub bezpośrednio co Cie interesuje jesli chodzi o GSB. Ja znam dosc dobrze te czesc bardziej wschodnia, ze szczegolnym uwzglednieniem beskidu niskiego. z moich przejsc: ustron-babia gora - 4 dni (szybciej nie dalbym rady z ciezkim plecakiem), klikuszowa - przel. halbowska (z tego co pamietam 10 dni), sam beskid niski od krynicy do komanczy 8 dni (szybciej juz naprawde trudno). znam jednak ludzi, ktorzy przeszli caly czerwony szlak w 17 dni, ale bez noszenia namiotów oraz z w miare lekkimi plecami. standardowo przy ciezkim plecaku nalezy sie liczyc z 25-30 dniami. pozdrawiam.

Autor:  Morales [ Pn lis 14, 2005 2:41 pm ]
Tytuł: 

1. Ustroń-Stożek (~7h)
2. Stożek-Barania Góra (~6h)
3. Barania Góra-Hala Rysianka (~9h)
4. Hala Rysianka-Korbielów (~5h)
5. Korbielów-Markowe Szczawiny (~7h)
6. Markowe Szczawiny-Hala Krupowa (~7h)
7. Hala Krupowa-Rabka (~8h)
8. Rabka-Turbacz (~5,5h)
9. Turbacz-Krościenko (~9h)
10.Krościenko-Rytro (~10h)
11.Rytro-Jaworzyna (~9h)
12.Jaworzyna-Izby(~8h)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/