Forum portalu turystyka-gorska.pl http://turystyka-gorska.pl/ |
|
Beskid zimą http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=6778 |
Strona 1 z 2 |
Autor: | jarlsg [ Wt sty 20, 2009 10:21 pm ] |
Tytuł: | Beskid zimą |
Witam, Chciałbym wyrwać się w lutym na trzy-cztery dni w Beskid. Planowałbym łażenie od schroniska do schroniska, nie jakieś szalone trasy, bo idę ze swoją dziewczyną i jej bratem. Sprzętowo stoimy nieźle (poza naprawdę ciepłymi śpiworami), doświadczenie średnie. Ktoś ma jakieś propozycje na taki wypad? Rejon Rycerzowej odpada, to od razu mówię ;) |
Autor: | leppy [ Wt sty 20, 2009 10:24 pm ] |
Tytuł: | |
Po tytule sądziłem, że planujesz zdobyć BESTIĘ zimą, i już się przestraszyłem.. ![]() |
Autor: | Łukasz T [ Śr sty 21, 2009 7:53 am ] |
Tytuł: | |
Ze Złatnej Huty na Halę Lipowską. Bardzo sympatyczne schronisko z pieknym widokiem na Tatry. Obok występuje Hala Rysianka. Również posiada schronisko. Jak również trasy na Romankę, Pilsko i Krawców Wierch. Potem dalej ![]() |
Autor: | jarlsg [ Śr sty 21, 2009 11:06 am ] |
Tytuł: | |
Tam akurat byłem na jesieni, szliśmy z Rycerzowej na Krawców przez Oszus, a potem na Rysiankę/Lipowską. Inne propozycje? :) |
Autor: | MateuszEQ [ Śr sty 21, 2009 11:47 am ] |
Tytuł: | |
Spod dolnej stacji kolejki na Szyndzielnię w Bielsku - Białej (dojazd autobusem nr 8 z dworca autobusowego w Centrum miasta) przez Polanę Dębowiec i Szyndzielnię na Klimczok - tu spanie. Rano atak do Szczyrku i na Skrzyczne - tam drugi sen. Z e Skrzycznego przez Malinowską skałę na baranią Górę i do schroniska Przysłop - i tu trzeci nocleg lub już w Wiśle, o ile dnia starczy. Pozdrawiam. |
Autor: | Łukasz T [ Śr sty 21, 2009 11:52 am ] |
Tytuł: | |
MateuszEQ napisał(a): Z e Skrzycznego przez Malinowską skałę na baranią Górę i do schroniska Przysłop
To chyba dość spora tura ? |
Autor: | Basia Z. [ Śr sty 21, 2009 12:12 pm ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): MateuszEQ napisał(a): Z e Skrzycznego przez Malinowską skałę na baranią Górę i do schroniska Przysłop To chyba dość spora tura ? Spora, ale tamta trasa raczej powinna być przedeptana. Inna propozycja - Wielka Racza (podejście albo ze Zwardonia albo z Rycerki Górnej) - Przegibek - Rycerzowa - Krawców Wierch (ale nie przez Oszus tylko szlakiem żółtym). @jarlsg - szybkość poruszania się bardzo zależy od aktualnych warunków śniegowych (w ekstremalnych warunkach można iść 4-5 razy dłużej niż latem), które trudno przewidzieć nawet na kilka dni naprzód. Dlatego trasę należy planować na bieżąco i być przygotowanym na zmiany, skróty itd w zależności od aktualnych warunków. Pozdrowienia Basia |
Autor: | Łukasz T [ Śr sty 21, 2009 12:16 pm ] |
Tytuł: | |
Basia Z. napisał(a): Inna propozycja - Wielka Racza (podejście albo ze Zwardonia albo z Rycerki Górnej) - Przegibek - Rycerzowa - Krawców Wierch Od początku przed tym się wzbraniał ![]() jarlsg napisał(a): Rejon Rycerzowej odpada, to od razu mówię
![]() |
Autor: | Basia Z. [ Śr sty 21, 2009 12:28 pm ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): Basia Z. napisał(a): Inna propozycja - Wielka Racza (podejście albo ze Zwardonia albo z Rycerki Górnej) - Przegibek - Rycerzowa - Krawców Wierch Od początku przed tym się wzbraniał ![]() jarlsg napisał(a): Rejon Rycerzowej odpada, to od razu mówię ![]() A sorry, bardzo niedokładnie czytam Czy Wielka Racza - to jeszcze rejon Rycerzowej ? Ale wobec tego mam całkiem inna propozycję: Beskid Mały i Żywiecki - chatka na Potrójnej - Leskowiec (PTTK) - chatka w Lachowicach - Adamach. Chatki powinny być otwarte w tygodniu przez całe ferie zimowe (normalnie są otwarte tylko w weekendy) ale trzeba się o tym upewnić. Nocując w chatkach trzeba mieć własne śpiwory. Pozdrowienia Basia |
Autor: | MateuszEQ [ Śr sty 21, 2009 7:30 pm ] |
Tytuł: | |
Leskowiec czynny jest na pewno - bywam tam. Chyba, żeby jakieś nieprzewidziane wypadki coś zmienily ale mają tam telefon. ![]() Ze Skrzycznego na Baranią nigdy nie szedłem zimą... Latem jak najbardziej wykonalne przejście, a i jak slusznie napisano - tamta ścieżka powinna być przedeptana. Zimą pewnie biegaczy tam nie brakuje. Pozdrawiam. |
Autor: | zjerzony [ Śr sty 21, 2009 8:17 pm ] |
Tytuł: | |
Łukasz T napisał(a): MateuszEQ napisał(a): Z e Skrzycznego przez Malinowską skałę na baranią Górę i do schroniska Przysłop To chyba dość spora tura ? Ja szedłem z Wisły Głębce przez Stecówkę, Pietraszonkę, Przysłop, Baranią Górę, Skrzyczne do Szczyrku. W jeden dzień, w lecie ale z dzieciakami. Jak one dały radę, to Ty w zimie też sobie poradzisz. A dlaczego to ma być Żywiecki? Jedź w Gorce- moja ulubiona część Beskidów. Albo np. z Krynicy do Rytra, lub odwrotnie. Albo pasmo Radziejowej, też fajna trasa, Chatka pod Niemcową jest klimatyczna. |
Autor: | MateuszEQ [ Śr sty 21, 2009 10:04 pm ] |
Tytuł: | |
O tak, Beskid Sądecki także pełny opcji. Pozdrawiam. |
Autor: | chief [ Cz sty 22, 2009 8:48 am ] |
Tytuł: | |
leppy napisał(a): Po tytule sądziłem, że planujesz zdobyć BESTIĘ zimą, i już się przestraszyłem..
nie ma co się śmiać, "zdobywałem" ten szczyt przy moim pierwszym pobycie w Tatrach zimą ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Na szczycie miałem wrażenie, że każdy, kto się na mnie patrzy, to leje ze mnie. Ech, okropne uczucie. Oczywiście Beskid zdobyłem….granią. ![]() |
Autor: | naja naja [ Cz sty 22, 2009 9:04 am ] |
Tytuł: | |
A może Beskid Niski i Bieszczady. Mamy wprawdzie odwilż ale jak to z pogodą bywa wkrótce nastąpi zmiana warunków. W Beskidzie Niskim na Baranim byliśmy w ubiegłym tygodniu. Warunki były w miarę dobre. Śnieg kopny powyżej kolan, szlaki oczywiście nieprzetarte ale łazęgowanie nie sprawiało nam żadnych trudności. W Bieszczadach część szlaków przetarta np. na Połoninie Wetlińskiej, Carynskiej i na Tarnicę. |
Autor: | Basia Z. [ Cz sty 22, 2009 11:14 am ] |
Tytuł: | |
naja naja napisał(a): A może Beskid Niski i Bieszczady. Mamy wprawdzie odwilż ale jak to z pogodą bywa wkrótce nastąpi zmiana warunków.
W Beskidzie Niskim na Baranim byliśmy w ubiegłym tygodniu. Warunki były w miarę dobre. Śnieg kopny powyżej kolan, szlaki oczywiście nieprzetarte ale łazęgowanie nie sprawiało nam żadnych trudności. W Bieszczadach część szlaków przetarta np. na Połoninie Wetlińskiej, Carynskiej i na Tarnicę. W Bieszczadach jest bardzo pięknie, ale nie bardzo są warunki na łazęgę o tej porze roku od schroniska do schroniska. Poza tym jarlsg jest z Górnego Śląska - wyjazd w Beskid Żywiecki - to kwestia 1,5-2 godz. dojazdu i kwoty około 15 zł za pociąg zaś wyjazd w Beskid Niski lub Bieszczady to kwestia 8 godz. dojazdu i ok 50 zł kosztów biletu w jedną stronę. A może najlepiej wątkotwórca sam się wypowie ? Pozdrowienia Basia |
Autor: | naja naja [ Cz sty 22, 2009 11:36 am ] |
Tytuł: | |
Basia Z. napisał(a): naja naja napisał(a): A może Beskid Niski i Bieszczady. Mamy wprawdzie odwilż ale jak to z pogodą bywa wkrótce nastąpi zmiana warunków. W Beskidzie Niskim na Baranim byliśmy w ubiegłym tygodniu. Warunki były w miarę dobre. Śnieg kopny powyżej kolan, szlaki oczywiście nieprzetarte ale łazęgowanie nie sprawiało nam żadnych trudności. W Bieszczadach część szlaków przetarta np. na Połoninie Wetlińskiej, Carynskiej i na Tarnicę. W Bieszczadach jest bardzo pięknie, ale nie bardzo są warunki na łazęgę o tej porze roku od schroniska do schroniska. Poza tym jarlsg jest z Górnego Śląska - wyjazd w Beskid Żywiecki - to kwestia 1,5-2 godz. dojazdu i kwoty około 15 zł za pociąg zaś wyjazd w Beskid Niski lub Bieszczady to kwestia 8 godz. dojazdu i ok 50 zł kosztów biletu w jedną stronę. A może najlepiej wątkotwórca sam się wypowie ? Pozdrowienia Basia Basiu prosżę uzasadnij swoje twierdzenie iż w Bieszczadach są złe warunki do łażenia zimowego po górach? Czy kiedykolwiek byłaś u nas o tej porze w górach? |
Autor: | Basia Z. [ Cz sty 22, 2009 11:48 am ] |
Tytuł: | |
naja naja napisał(a): Basiu prosżę uzasadnij swoje twierdzenie iż w Bieszczadach są złe warunki do łażenia zimowego po górach? Czy kiedykolwiek byłaś u nas o tej porze w górach?
A co to znaczy "u nas" ? B. |
Autor: | naja naja [ Cz sty 22, 2009 11:59 am ] |
Tytuł: | |
Zadałam Ci pytania związane z Bieszczadami. Jako mieszkanka tego regionu czuję się u siebie więc używam określenia u nas. Prosże odpowiedź mi dlaczego sądzisz, że u nas panują raczej złe? niezbyt dobre? warunki do łażenia po górach i czy kiedykolwiek byłaś zimową porą w naszych górach? |
Autor: | Basia Z. [ Cz sty 22, 2009 12:50 pm ] |
Tytuł: | |
naja naja napisał(a): Zadałam Ci pytania związane z Bieszczadami. Jako mieszkanka tego regionu czuję się u siebie więc używam określenia u nas.
Prosże odpowiedź mi dlaczego sądzisz, że u nas panują raczej złe? niezbyt dobre? warunki do łażenia po górach i czy kiedykolwiek byłaś zimową porą w naszych górach? Absolutnie nie uważam że panują złe warunki do chodzenia po górach, gdyż są podobne jak w każdych innych górach. No może ze względu na odległości do pokonania Bieszczady są trochę trudniejsze. Ale uważam jednocześnie że na zimę trudno w Bieszczadach ułożyć sensowną trasę wędrówki od schroniska do schroniska. Jeżeli uważasz - że można - proszę zaproponuj taką trasę - na różne warunki. Pozdrowienia Basia |
Autor: | naja naja [ Cz sty 22, 2009 1:22 pm ] |
Tytuł: | |
Proszę bardzo. Trasa którą kilkakrotnie w zimie przeszłam w róznych warunkach pogodowych. Na rakietach i bez, bez czekana i raków, czasami nawet bez kijków. Tylko raz pokonały mnie Rawki, temperatura rzeczywista ponad -20 stopni, bardzo silny wiatr, zapadaliśmy sięczasami po pas w kopny śnieg leżący na skorupie lodowej. 1.Wetlina-Przełęcz Orłowicza-Połonina Wetlińska-schron na kocie 1228 czyli chatka puchatka 2. zejście czerwonym na Berehy-Połonina Caryńska-Ustrzyki Górne II wariant Połonina Caryńska zejście zielonym na Przełęcz Wyźniańską schronisko Pod Małą Rawką 3. Wołosate-Tarnica- Wołosate lub zejście na Ustrzyki Górne II wariant Mała Rawka-Duża Rawka-Ustrzyki Górne Byłaś w Bieszczadach zimą? ![]() |
Autor: | Basia Z. [ Cz sty 22, 2009 2:00 pm ] |
Tytuł: | |
naja naja napisał(a): 3. Wołosate-Tarnica- Wołosate lub zejście na Ustrzyki Górne Aha - i to jest trasa "od schroniska do schroniska" ? Poza tym - ambitna, nie powiem. Życzę wszystkiego najlepszego. Przy dobrych warunkach jest piękna. Ja jednak proponuję poczekać aż się odezwie osoba, która rozpoczęła wątek i sprecyzowała o co dokładnie jej chodzi. A Ty proszę przestań się mnie czepiać. B. P.S. Tak, byłam w Bieszczadach zimą, ale nie robiłam wtedy tak ambitnych tras, niestety warunki ledwo pozwalały wyściubić noc ponad granicę lasu. Myślę jednak ze osoba pytająca sama będzie potrafiła te warunki ocenić i wybrać coś odpowiedniego. Teraz uzasadnię merytorycznie abyś wreszcie zrozumiała o co mi chodzi: Zasadnicza różnica pomiędzy Beskidami Zachodnimi a Bieszczadami polega na tym, że w Beskidach schroniska i chatki są odległe od siebie o 3-4 godz. letniej drogi ( z wyjątkami typu Markowe Szczawiny-Miziowa, gdzie trzeba iść tych godz. ok 8-10 latem). Natomiast odległość pomiędzy schroniskami w Bieszczadach jest na ogół większa (też z pewnymi wyjątkami). W związku z tym w czasie turystyki zimowej, kiedy warunki są trudniejsze a na dodatek mogę się zmienić w czasie marszu lepiej wybrać takie góry, gdzie odcinki miedzy schroniskami będą krótsze. Ponadto jarslg pisał: Cytuj: nie jakieś szalone trasy, bo idę ze swoją dziewczyną i jej bratem.
Więc wobec tego podałam przykłady tras prostych, niezbyt długich i dodatkowo możliwych do skrócenia w złych warunkach. Nie wiem, może jestem przeczulona, w Bieszczadach o tego typu trasy jest trudniej. Ponadto mój znajomy zjechał z Połoniny Caryńskiej z ogromną lawiną i mało nie stracił życia. Opis jego wypadku jest tutaj: http://www.skpb.lublin.pl/art/cisza.htm |
Autor: | naja naja [ Cz sty 22, 2009 2:16 pm ] |
Tytuł: | |
Letnie czasy przejść 1 trasa 4 godz 2. 4.50 II 4.30 3. Wołosate-Wołosate 3 godz Wołosate-Ustrzyki 5 godz II 3.35 min |
Autor: | jarlsg [ Cz sty 22, 2009 9:45 pm ] |
Tytuł: | |
Basia mówi dobrze, polać jej. Nie mam zamiaru tkwić w pociągach osiem godzin w jedną stronę, żeby pochodzić sobie trzy dni, zwłaszcza, że moja kobieta nie ma takiego parcia na zimowe chodzenie jak ja. To bardziej rekreacja ma być. Dzięki za wszystkie propozycje ![]() |
Autor: | Basia Z. [ Cz sty 22, 2009 10:10 pm ] |
Tytuł: | |
jarlsg napisał(a): Basia mówi dobrze, polać jej.
![]() |
Autor: | MateuszEQ [ Cz sty 22, 2009 11:22 pm ] |
Tytuł: | |
No to na zdrowie! Mieszkam niewiele obok Ciebie jarlsg, teraz to zauważylem, i ja na przyklad środkami publicznego transportu zawsze jeździłem właśnie do Bielska - Białej, Wisły albo Szczyrku, bo blisko. Jest też opcja z tym Leskowcem i ogólnie Beskidem Małym ale schronisk tam mało. Dojazd to walka nieraz z dwiema przesiadkami. Kiedyś z Osiedla Stalego w Jaworznie startował bespośrdni PKS do Suchej Beskidzkiej, jednak go zdjęli i mus prtzesiadać się w Chrzanowie a potem w Wadowicach. Dlatego teżlepiej od razu dostać się do Chrzanowa najdogodniejszą opcją i stamtąd się łączyć dalej. To tak, gdybyś się zdecydował na tamte rejony. Jakby co to pisz, odpowiem jak tylko będę umiał. Pozdrawiam. |
Autor: | jarlsg [ Cz sty 22, 2009 11:29 pm ] |
Tytuł: | |
Dzięki za chęć pomocy -- ale Chrzanów jest o lata świetlne ode mnie. Łatwiej mi już łączyć przez Katowice czy Tychy do Żywca i dalej ![]() |
Autor: | MateuszEQ [ Pt sty 23, 2009 12:29 pm ] |
Tytuł: | |
No niby tak. Z takiej perspektywy patrząc ode mnie też jest daleko. ![]() ![]() Pozdrawiam. |
Autor: | jarlsg [ So sty 24, 2009 12:54 am ] |
Tytuł: | |
Mateusz, żyję tak naprawdę w Wesołej, autobusy stąd prawie nie jeżdżą. Jeśli już gdzieś, to najbliżej i tak mam do Tychów. |
Autor: | MateuszEQ [ So sty 24, 2009 1:24 pm ] |
Tytuł: | |
Tam, gdzie wieża RTV? ![]() Pozdrawiam. |
Autor: | jarlsg [ So sty 24, 2009 4:18 pm ] |
Tytuł: | |
Jeszcze dalej od centrum, za wieżą. Wieża jest w Kosztowach. Olejmy topografię Śląska, bo się offtop jak malowanie robi ![]() |
Strona 1 z 2 | Strefa czasowa: UTC + 1 |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group http://www.phpbb.com/ |