Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Pt kwi 19, 2024 5:46 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1918 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 60, 61, 62, 63, 64
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn kwi 11, 2016 1:21 pm 
Nowy

Dołączył(a): Pn kwi 11, 2016 1:01 pm
Posty: 3
Lokalizacja: Polska
W Bieszczadach jest pięknie. Byłam kiedys w Polanczyku sa tam sliczne widoki, mozna pospacerowac. Byłam takze w Solinie nad zapora można nacieszyć oko widokiem. Te wakacje wspominam jako udane.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Wt kwi 19, 2016 2:35 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 25, 2015 9:53 am
Posty: 317
Lokalizacja: Bieszczady
Cześć wszystkim!
Jest Nas "Miłośników nadobnicy" prawie 700. Wielkie dzięki!
Dzisiaj przypominam o ciągłej akcji zbierania informacji o
obserwacjach nadobnicy alpejskiej. Już spłynęło kilkanaście zgłoszeń z całej Europy.
Ich autorzy zastaną wymienieni w podziękowaniach powstającej bazie danych a finalnie również w publikacji naukowej! WARTO!
WIDZIAŁEŚ NADOBNICĘ? ZGŁOŚ TĄ INFORMACJĘ DO MNIE.
3 x info: GDZIE? KIEDY? ILE OSOBNIKÓW? + ZDJĘCIE
Przysłać można za pośrednictwem profilu lub na specjalny adres mailowy: rosalia.alpina.pl(a)gmail.com
Razem stworzymy ogólnopolską mapę obserwacji tego pięknego owada.
Zgromadzone dane pomogą w badaniach i ułatwią działania ochronne.
KONIECZNIE UDOSTĘPNIJCIE Emotikon smile
Pozdrawiam!
Radosław Gil
www.facebook.com/nadobnicaalpejska

_________________
Bieszczadzkie atrakcje http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... Itemid=243


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz maja 05, 2016 6:02 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn sie 20, 2012 9:47 pm
Posty: 2380
Lokalizacja: Kraków
Pilne pytanie. Jak wygląda sytuacja prawna z przewodnikiem dla wycieczek szkolnych. Konkretnie - 16 uczniów+ 2 opiekunów, trasa UG - chatka i zejście. Jest wymóg przewodnika czy nie ma?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz maja 05, 2016 9:08 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Zarządzenie nr 67/2014 Dyrektora Bieszczadzkiego Parku Narodowego z siedzibą w Ustrzykach Górnych, z dnia 31 grudnia 2014 roku, w sprawie udostępniania Bieszczadzkiego Parku Narodowego w celach naukowych, edukacyjnych i turystycznych. napisał(a):
13. Organizator imprez turystycznych zobowiązany jest do zapewnienia udziału przewodnika górskiego, beskidzkiego na obszar Beskidów Wschodnich w obsłudze grupy turystów powyżej 10 osób oraz odpowiada za bezpieczeństwo uczestników imprezy i przestrzeganie przepisów obowiązujących na terenie parku;


Nic innego nie znalazłem. Lucyna z pewnością Cię dokładnie uświadomi...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So maja 14, 2016 4:12 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 25, 2015 9:53 am
Posty: 317
Lokalizacja: Bieszczady
Kilkanaście dni temu wspominałam o filmowcach, którzy realizują reportaż o zbrodni UPA w Jasielu. Jeden z największych mordów UPA na terenie naszego regionu, zginęli bestialsko zamordowani, część w tzw. sposób wołyńscy jeńcy torturowani, powoli staje się tematem tabu. Elity polityczne nadal realizują tzw. doktrynę Gierdoycia często stawiając dobro Ukrainy ponad dobro Polski. Bardzo dziękuję panu Kani za podjęcie tematu mordu i realizowanie tego naprawdę wyważonego filmu, przede wszystkim wypowiadają się historycy dr Andrzej Zapałowski​ i Artur Brożyniak z rzeszwowskiego IPN. Polecam, bo warto, kawał dobrej roboty i bardzo mądre przesłanie: ci zapominani żołnierze także walczyli o Polskę, należy im się część i chwała https://www.youtube.com/watch?v=iybZXeTdVQA

_________________
Bieszczadzkie atrakcje http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... Itemid=243


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So maja 21, 2016 11:10 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Zdecydowanie odradzam korzystanie z informacji turystycznej PTTK w Sanoku (przy Rynku). A w szczególności z prób nabycia jakiejkolwiek książki tamże. Od około 10 lat (a nawet dłużej) - w maju, w okresie turystycznie atrakcyjnym odwiedzam przyokazyjnie Sanok. Ponieważ starą, dobrą tradycją miasteczka podkarpackie/karpackie - przestają funkcjonować o godz. 17 (poza wyszynkiem), z reguły "całowałem" klamkę rzeczonej księgarenki. W tym roku dzięki sprawnemu działaniu -udało się nam dotrzeć do Sanoka przed 16!!!. Po zaparkowaniu pojazdu, przeczytaniu tradycyjnej informacji o godzinach otwarcia galerii Beksińskiego ( w sezonie turystycznym czynna od 11:45 do 12:15...(czy coś w tym stylu) :evil: ) spokojnym spacerkiem udaliśmy się na Rynek, poprzez Rynek do księgarni. Nieomal "na pewniaka". Po czym na zamkniętych na cztery spusty drzwiach przeczytaliśmy informację: "zapraszamy obok" (strzałka wskazywała sąsiednie drzwi) - właśnie do rzeczonej informacji turystycznej. Się tam udaliśmy. Wewnątrz siedziało dwóch Panów, odzianych w - a jakże - służbowe sweterki/polarki/wdzianka przewodnickie. W pierwszym odruchu - z miłymi uśmiechami zapytali w czym mogą nam pomóc. Gdy - w ramach "informacji zwrotnej" dowiedzieli się, że chętnie zapoznalibyśmy się z niektórymi pozycjami książkowymi - uśmiechy zniknęły. Okazało się, że "kolega właśnie ma urlop", a oni są "zarobieni" bo mają ogromnie dużo wycieczek do ogarnięcia - w związku z tym ani nie mogą przejść przez wewnętrzne drzwi łączące oba pomieszczenia, ani otworzyć księgarenki. Ewentualnie - jeśli dokonamy wyboru i podamy im tytuły książek wystawionych na wystawie, które nas interesują - możliwe, że je przyniosą. Zdecydowanie jednak niechętnie. A w ogóle - to niedaleko jest "normalna" księgarnia - gdzie z pewnością mają to co chcemy obejrzeć...
No to - by nie przeszkadzać - sobie poszliśmy...

pozdrawiam
gb 8)
ps
koryguję informację - księgarenka, którą od ponad dekady usiłuję odwiedzić - to nie informacja PTTK, a fragment siedziby PTTK w Sanoku. Skądinąd informacja PTTK mieszcząca się gdzieś indziej - również działa do godziny 17, a w soboty do 13...

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Cz lip 21, 2016 2:34 pm 
Ktoś poleci jakiś nocleg w Ustrzykach Górnych lub bliskiej okolicy? Jedyny warunek: dostęp do internetu.
Czy w Ustrzykach Górnych jest jakiś pub, lub ewentualnie gdzie w okolicy można się napić dobrego piwa, np. z Ursy?


Góra
  
 
PostNapisane: Cz lip 21, 2016 2:46 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 18, 2009 11:04 am
Posty: 10403
Lokalizacja: miasto100mostów
Tak. Chociażby w "Bieszczadzkiej Legendzie". Jeść też dają przyzwoicie. Nocleg - nie wiem.

_________________
'Tatusiu, zostań w samochodzie, a my zobaczymy gdzie zaczyna się nasz szlak.'


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 22, 2016 9:44 am 
Kombatant

Dołączył(a): Wt kwi 09, 2013 5:43 pm
Posty: 500
Bieszczadzka legenda to niedawno otwarty bar (dawniej 'U rzeźbiarza') i noclegów tam nie ma. W ogóle UG to nie jest jakiś kurort...to skrzyżowanie!! Nocować można tylko w kilku miejscach, np w Zajeździe pod caryńską, w hotelu górskim PTTK i niewiele więcej. Ursa powinno być tam wszędzie (a knajpek jest również niewiele...na palcach jednej ręki da się policzyć)...a powinno bo do Uherców to tylko kawałek.
Piwo to było różniste w Wetlinie w Rancho...ale nie wiem czy to jeszcze istnieje...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 22, 2016 10:42 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Przepraszam bardzo, mam jedno pytanie co do nazwy wątku i konsekwencji z tego wypływających.

"Znacie Bieszczady? Znacie, to poczytajcie"

Byłem ( maj tego roku ) pierwszy raz w życiu w Bieszczadach. Czyli znam czy nie znam? Mogę czytać czy też mam się z tego wątku gwałtownie oddalić ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 22, 2016 12:25 pm 
Kombatant

Dołączył(a): Wt kwi 09, 2013 5:43 pm
Posty: 500
:mrgreen:
Dla mnie tytuł wątku jest jasny!!
"Jak ci się gamoniu wydaje że znasz Bieszczady to se poczytaj i ogon pod siebie"

Co do Twej Łukaszu pierwszej bytności i znajomości (lub nie) Bieszczadów...
Zapewne znasz ten malutki fragment w którym byłeś (pole namiotowe, agro, sklepik w Terce) a wtedy patrz tytuł wątku w mojej interpretacji
Nie znasz Bieszczadów w całości, więc oddalaj się gwałtownie

Sądzę, że Ci nie pomogłem swym przygłupawym postem.
Pozdrawiam


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 22, 2016 12:31 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Dziękuje.

Dodam, że przeszedłem tzw Koronkę Bieszczadzką. Byłem też u źródeł Sanu jak też nad Jeziorami Duszatyńskimi i na Chryszczatej.

W sklepie byłem, w Domy Wypoczynkowym PTTK w Wetlinie leżakowałem, widoki podziwiałem. Tak więc poczyniłem pierwsze kroki. Jak poczynię drugie kroki to napiszę do Lucyny list.

Pozdrawiam.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 22, 2016 12:39 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Łukasz T napisał(a):
Jak poczynię drugie kroki to napiszę do Lucyny list.

No to będziesz miał - od razu - zapewnione kroki trzecie. Gdy tylko Ci odpisze...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pt lip 22, 2016 12:44 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
gb napisał(a):
Gdy tylko Ci odpisze...


Myślisz, że jest szansa ? :shock: To może i Lech by odpisał ... ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lip 23, 2016 1:47 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 25, 2015 9:53 am
Posty: 317
Lokalizacja: Bieszczady
:lol: :mrgreen: :lol:
Łezka w oku kręci się.
Nie byłabym sobą gdybym nie zaangażowała się w coś dziwnego. Tym razem idziemy na całego, współpracujemy z kochamkolej, Podkarpacie to jedyne miejsce w kraju, gdzie turyści nie mieszczą się w pociągu. Promujemy nieznane i znane ale widziane z innego punktu widzenia okolice, dobre jedzenie.
Zapraszam http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... &Itemid=41

I tu https://www.facebook.com/Bieszczady.BN.jedzenie zaraz coś napiszę o Ustrzykach G
Ja tam jadam pierogi w takiej przyczepie na parkingu BdPN to ten pod Połoniną Caryńską. Rewelacyjne to z kozim serem i czosnkiem niedźwiedzim. W Pod Caryńską wszystko zależy kto gotuje, czasami jest o poezja a czasami przełknąć nie można. Odkąd jest nowy dzierżawca dobrze karmią w...Kremanarosie. Schronisko pięknieje. A co do legendy, ja tam nie jestem muchą i na lep lachowy nie polecę. Taki z niego legenda jak ze mnie szczupła blondynka.

_________________
Bieszczadzkie atrakcje http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... Itemid=243


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: So lip 23, 2016 5:05 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
lucyna beata napisał(a):
Podkarpacie to jedyne miejsce w kraju, gdzie turyści nie mieszczą się w pociągu.

???
Może większe wagony? albo więcej wagonów? Toż to grzech z kasy rezygnować...

W wielu miejscach w Polsce się nie mieszczą - potencjalni pasażerowie - w pociągach, bo tych pociągów nie ma. :mrgreen:
A w na jeszcze większej liczbie linii - połączeń - PKP sprzedaje wyłącznie bilety - bez miejscówek (choć "przejazd pociągiem odbywa się wyłącznie na podstawie wykupionego miejsca do siedzenia" - o czym informuje gromko informacja), z uprzedzeniem kupującego , że bardzo być może iż całą drogę sobie postoi na korytarzu...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 24, 2016 2:35 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn paź 05, 2015 7:18 pm
Posty: 1983
Gb, masz niezwykłą zdolność komplikowania rzeczy prostych :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 24, 2016 6:25 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 25, 2015 9:53 am
Posty: 317
Lokalizacja: Bieszczady
Zbychu napisał(a):
Gb, masz niezwykłą zdolność komplikowania rzeczy prostych :D

Amen

_________________
Bieszczadzkie atrakcje http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... Itemid=243


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 24, 2016 8:59 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Miła Lucynko - jakby Ci to uświadomić...

Na tym łez padole - mam na myśli najwspanialszy ze znanych nam Światów (i w dodatku jedyny jaki znamy) nie ma "rzeczy prostych". No powiedzmy są - elektrony. Wszystko inne jest szalenie skomplikowane.
Jeśli ktoś Ci powiedział - że "proste rzeczy są", to Cię okłamał...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 24, 2016 11:07 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 25, 2015 9:53 am
Posty: 317
Lokalizacja: Bieszczady
gb napisał(a):
Miła Lucynko - jakby Ci to uświadomić...

Na tym łez padole - mam na myśli najwspanialszy ze znanych nam Światów (i w dodatku jedyny jaki znamy) nie ma "rzeczy prostych". No powiedzmy są - elektrony. Wszystko inne jest szalenie skomplikowane.
Jeśli ktoś Ci powiedział - że "proste rzeczy są", to Cię okłamał...

pozdrawiam
gb 8)

Proszę mnie nie pozbawiać złudzeń. Ostatnio ostro ścieram się z rzeczywistością.
Aby być w zgodzie z zasadami panującymi w moim świętym wątku powiem jak na babę przystało. A nie mówiłam! Świat wirtualny ma wpływ na świat realny ot co. Przechodząc do rzeczy powiem iż za chwilę wyjeżdżam na spotkanie do Komańczy współorganizowane przez Martę znaną z tego forum (dawniej prowadziła schronisko w Komańczy, po tym jak nieciekawie ich PTTK potraktował prowadzą Gwiazdę Komańczy) w sprawie stworzenia tak naprawdę podwalin pod klaster przemysłowo-turystyczny w oparciu o kolej. Spotykamy się z Panami z KochamKolej z którymi ja może nie współpracuję ale im pomagam.

_________________
Bieszczadzkie atrakcje http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... Itemid=243


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 24, 2016 11:10 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
lucyna beata napisał(a):
w sprawie stworzenia tak naprawdę podwalin pod klaster przemysłowo-turystyczny w oparciu o kolej.

Po raz kolejny???? Lucynko miej litość nad tymi nielicznymi, którzy jeszcze tu zaglądają.
"Tymy rencami podwalalyśmy podwalyny"
Chcesz ponownie podwalać?

To tym bardziej powinnaś nie mieć złudzeń. Samo chcenie to z reguły za mało...

pozdrawiam
gb 8)

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 24, 2016 11:44 am 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 25, 2015 9:53 am
Posty: 317
Lokalizacja: Bieszczady
gb napisał(a):
lucyna beata napisał(a):
w sprawie stworzenia tak naprawdę podwalin pod klaster przemysłowo-turystyczny w oparciu o kolej.

Po raz kolejny???? Lucynko miej litość nad tymi nielicznymi, którzy jeszcze tu zaglądają.
"Tymy rencami podwalalyśmy podwalyny"
Chcesz ponownie podwalać?

To tym bardziej powinnaś nie mieć złudzeń. Samo chcenie to z reguły za mało...

pozdrawiam
gb 8)

Tak mówiono tym z Kochamkolej. Kolej na Podkarpaciu zniszczyli specjaliści od kolejnictwa, jej powrotowi przeciw wstawili się specjaliści od turystyki i to wysoko opłacani. Kolej na południu Podkarpacia wymusili m.in. na samorządzie województwa pasjonaci, tacy jak ja praktycy poparliśmy aktywację linii kolejowej, myśmy w naszej przestrzeni wirtualnej wypromowali połączenia. Jak widzisz chcieć to móc. Jest zapotrzebowanie rynkowe więc na tory wrócą pociągi na Słowację i na Ukrainę. A potem klaster i np. produkcja w Autosanie szynobusu na 40 os. Projekt już jest,trzeba tylko nakręcić koniunkturę i zacząć go produkować.

A co do poczytności. Jak postaramy się to docieramy dziennie do nawet 100 000 osób :mrgreen: Ot świat wirtualny.

_________________
Bieszczadzkie atrakcje http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... Itemid=243


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 24, 2016 6:22 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Kolej na Podkarpaciu "wróci" gdy lokalne społeczności będą przedkładały podróże koleją nad przejazdy busami.
Oczywiście - można, a nawet trzeba popierać rozmaite "przejazdy retro" będące z pewnością atrakcją turystyczną.
Z tym, że "wirtualne wypromowanie" nie na wiele się zda, gdy na miejscu się okaże, że "kolega obsługujący kasę ma urlop, kasa czynna do 15 i biletów na dzień następny i tak nie można kupić".


W dzieciństwie - w czasie wakacji - z różnych powodów pewnego roku dojeżdżaliśmy z miejscowości Raba Wyżna - do Rabki. Przez pewien czas "opłacało się" - głównie czasowo - dotrzeć na odpowiednią godzinę na dworzec w Rabie, pociągiem osobowym przejechać dwie stacje (z Raby do Chabówki), w Chabówce pod dworcem stały dorożki, którymi dojeżdżaliśmy do Rabki. Ale po pewnym czasie - bardziej zaczęło się opłacać - wsiąść do PKS na przystanku oddalonym o 200 m od naszej kwatery (na dworzec było ponad 2 km) - i rzeczonym PKS-em dojechać na dworzec PKS w Rabce.
Jeszcze później właściwie każdy gospodarz stał się posiadaczem - przynajmniej - traktora z przyczepą, malucha i żuka. A współcześnie - zamiast PKS z wystarczającą częstotliwością kursują lokalne busy :)

pozdrawiam
gb 8)
ps
A czy na tych "wirtualnych połączeniach", co to je wypromowaliście - są realne szyny, czy też wirtualne?

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 24, 2016 8:45 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn paź 05, 2015 7:18 pm
Posty: 1983
Gb, skąd wziąłeś te "wirtualne połączenia" do których spasowałeś pytanie o szyny?


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 24, 2016 10:20 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
A stąd:
lucyna beata napisał(a):
Kolej na południu Podkarpacia wymusili m.in. na samorządzie województwa pasjonaci, tacy jak ja praktycy poparliśmy aktywację linii kolejowej, myśmy w naszej przestrzeni wirtualnej wypromowali połączenia.


Proszęsz uprzejmięsz... :)

pozdrawiam
gb 8)
ps
podkreślenie - moja inicjatywa

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: N lip 24, 2016 10:42 pm 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Pn paź 05, 2015 7:18 pm
Posty: 1983
Gb, doczytałem to dobrze...
Ja bym jednak nie deprecjonował działań zapaleńców-szaleńców-pasjonatów-miłośników.
Dzięki takim postawom coś się rodzi, coś nie umiera...
Jeśli nawet na obecnym etapie coś jest tam wirtualnego (na etapie planowania raczej), to jest to właśnie naturalny etap. I to zamierzenie ma szansę powodzenia. Tym bardziej, że tory nie są wirtualne :D
Oni nie marzą, oni działają. Niech się spełni. Z mojej strony szacun.


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 25, 2016 12:35 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr maja 07, 2008 11:33 am
Posty: 6314
Ależ ja bynajmniej nie deprecjonuję.
Śmieszy mnie po prostu - "sprawcza siła wirtualnej Lucyny". I to wszystko.
Z przyjemnością "poluję" na "kursy" retro wyruszające ze skansenu w Chabówce czy w Jaworzynie Śląskiej (zapewne i w innych miejscach takowe są organizowane od lat wielu)
Do takich scenek:
Obrazek
mam ogromny sentyment - z dawnych czasów.
Jeśli tory nie są wirtualne - to faktycznie może coś z tego będzie...

pozdrawiam
gb 8)
ps
Dobrze jednak, gdyby w tych rozmowach - poza pasjonatami i wirtualnym klastrem brali także udział "rządzący" torami - czyli PKP. Bo "bez nich" może się skończyć na marzeniach...

_________________
wszystko już było - ergo: nie panikuj
http://jaskiniar.blogspot.com/
http://puzzlepamieci.blogspot.com/


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
PostNapisane: Pn lip 25, 2016 12:17 pm 
Kombatant
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt wrz 25, 2015 9:53 am
Posty: 317
Lokalizacja: Bieszczady
Zbychu napisał(a):
Gb, doczytałem to dobrze...
Ja bym jednak nie deprecjonował działań zapaleńców-szaleńców-pasjonatów-miłośników.
Dzięki takim postawom coś się rodzi, coś nie umiera...
Jeśli nawet na obecnym etapie coś jest tam wirtualnego (na etapie planowania raczej), to jest to właśnie naturalny etap. I to zamierzenie ma szansę powodzenia. Tym bardziej, że tory nie są wirtualne :D
Oni nie marzą, oni działają. Niech się spełni. Z mojej strony szacun.

Byłam na spotkaniu, wylano na mnie kubeł zimnej, a raczej lodowatej wody. Ta inicjatywa jest polana bardzo gęstym, politycznym sosem. Zderzenie wirtualu z realem było dość bolesne. Z drugiej strony bliżej poznałam fajnych ludzi, gdybyście szukali fajnych miejsc z takim górsko-schroniskowym klimatem to polecam Gwiazdę Komańczy, a gdyby ktoś chciał powrócić do korzeni to polecam Schronisko na Końcu Świata w Łupkowie. Cudne miejsce bez prądu, internetu itd. Pilnowane przez bardzo przyjacielską Furię. Ci ludzie w oparciu o inicjatywę kochamkolej chcą coś ciekawego stworzyć dla turystów. Rzeczywiście ludzie wysiadają w Łupkowie a tam nic nie ma. Ta przestrzeń ma być wypełniona przez pasjonatów.

Aha, tory nie są wirtualne, ta inicjatywa jest pod patronatem marszałka województwa podkarpackiego.
I wirtualny klaster. A może być i wirtualnym, najważniejsze, że ma przełożenie rynkowe.

_________________
Bieszczadzkie atrakcje http://www.grupabieszczady.pl/index.php ... Itemid=243


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1918 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 60, 61, 62, 63, 64

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot] i 5 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL