Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Stóg Izerski - Śnieżka. Czy będzie ciężko?
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=7398
Strona 1 z 1

Autor:  Panyan [ Śr kwi 22, 2009 8:09 pm ]
Tytuł:  Stóg Izerski - Śnieżka. Czy będzie ciężko?

Latem planuję wyprawę (dla taterników to pewnie przechadzka, ale dla mnie to pierwsze dłuższe wyjście w góry) między Stogiem Izerskim a Śnieżką, przejściem przez szczyty, z noclegiem w schroniskach (na Stogu Izerskim i Szrenicy). W założeniach - po przyjeździe wejście i nocleg w schronisku na Stogu, rano wyjście ku Szrenicy, nocleg tamże, następnie przejście na Śnieżkę, zejście do Karpacza, nocleg i powrót do Świeradowa Zdroju. Czy ktoś może szedł tą trasą i może udzielić jakiś szczególnych wskazówek? Czy wymieniona trasa ze sporym plecakiem (70l) będzie trudna? Czy jest bezpośrednie połączenie bus lub pks między Karpaczem a Świeradowem Zdrój, czy trzeba przesiadać się w Jeleniej Górze (na goglach nie znalazłem bezpośredniego połączenia, ale może Wy wiecie coś więcej)?

Autor:  awake [ Śr kwi 22, 2009 9:16 pm ]
Tytuł: 

od pogody zależy jak będzie ciężko. Sam tego doświadczyłem w sierpniu 2008. Wydawało się nam, że to pikuś. Oczywiście wiedzieliśmy, że odległości spore, ale mówiliśmy: "damy radę". W dniu, w którym chcieliśmy przejść z Hali Szrenickiej do Strzechy Akademickiej, wiał wiatr o sile 120km/h i lało, więc nasza wycieczka skończyła się w Odrodzeniu.

Odcinek od Stogu do Szrenicy jest najgorszy, bo na całym grzbiecie Izerów po drodze nie ma schroniska. Jak pogoda się złamie, to możesz liczyć tylko na drewniane budy.

Ciężki plecak nie powinien stanowić problemu. Zależy do czego jesteś przyzwyczajony. Ja też z takim szedłem.

Jeśli chodzi o busy, to z Karpacza do Świeradowa raczej nie ma. Ja nie znalazłem. Nawet ze Szklarskiej jest ciężko. My zostawiliśmy samochód przy PKS w Jeleniej. Do Świeradowa dojechaliśmy na stopa. A z Karpacza do Jeleniej już nie było problemu.

Jedno już wiem - nie warto rezerwować noclegu w schroniskach po drodze, bo chociaż to niby tylko Karkonosze, to pogoda może pokrzyżować wszystkie plany

Autor:  kayadams [ Śr kwi 22, 2009 9:57 pm ]
Tytuł: 

awake napisał(a):
Jedno już wiem - nie warto rezerwować noclegu w schroniskach po drodze, bo chociaż to niby tylko Karkonosze, to pogoda może pokrzyżować wszystkie plany

Jest ryzyko jest zabawa.
Bo z drugiej strony jeśli nie zrobisz rezerwacji a miejsc nie będzie, co jest wielce prawdopodobne latem, to albo ciągasz ze sobą śpiwór i karimatę albo 'śpisz' na krześle / ławce- a po takiej nocy iść kilkanaście kilometrów z plecakiem może być ciężko...

Autor:  awake [ Śr kwi 22, 2009 11:02 pm ]
Tytuł: 

kayadams napisał(a):
albo ciągasz ze sobą śpiwór i karimatę


właśnie tak teraz robię 8)
A do tego jeszcze namiot

Autor:  Mario431 [ Cz kwi 23, 2009 7:24 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Bo z drugiej strony jeśli nie zrobisz rezerwacji a miejsc nie będzie, co jest wielce prawdopodobne latem, to albo ciągasz ze sobą śpiwór i karimatę albo 'śpisz' na krześle / ławce- a po takiej nocy iść kilkanaście kilometrów z plecakiem może być ciężko...

A tam zaraz takie skrajności. Wg mnie można zrobić rezerwację w pierwszym punkcie, bo do niego raczej na pewno się dotrze. Potem może być różnie. Niekoniecznie pogoda może zatrzymać, wiele innych "atrakcji" może spowodować, że zalegniesz na dłużej. A po co się dodatkowo stresować, wszak po to się idzie co by między innymi odpocząć od tego wariatkowa na dole :-). Można natomiast (i ja tak robię) dokonać wstępnego rozeznania obłożenia potencjalnych miejsc noclegowych i wybrać najodpowiedniejszy czas, wtedy prawdopodobieństwo, że "wyląduje" się na glebie jest praktycznie równe 0. A co do śpiwora - warto mieć go zawsze, tę parę groszy więcej się przyda.

Autor:  Basia Z. [ Cz kwi 23, 2009 9:58 am ]
Tytuł: 

awake napisał(a):
właśnie tak teraz robię 8)
A do tego jeszcze namiot


A po co ?

W Karkonoszach i tak nie przenocujesz pod namiotem.

B.

Autor:  menel [ Cz kwi 23, 2009 3:29 pm ]
Tytuł: 

Basia Z., a kto Ci to powiedział?

Autor:  menel [ Cz kwi 23, 2009 3:32 pm ]
Tytuł: 

Basia Z. napisał(a):
A po co ?
W Karkonoszach i tak nie przenocujesz pod namiotem.
B.


Hmmmm, a kto Ci to powiedział?

Autor:  Basia Z. [ Cz kwi 23, 2009 3:58 pm ]
Tytuł: 

menel napisał(a):
Basia Z., a kto Ci to powiedział?


Miałam na myśli wędrówkę grzbietem - tam jest Park Narodowy a ja akurat nakazy wynikające z ochrony przyrody staram się przestrzegać.

Poza tym - całkowicie rozumiem zabranie namiotu w Wielką Fatrę, ewentualnie Niżne Tatry, gdzie nie ma takich tłumów.
Ale w Karkonosze latem ?
Rozdepczą go.

Pozdrowienia

Basia

Autor:  mischa [ Cz kwi 23, 2009 4:17 pm ]
Tytuł: 

Z Karpacza do Świeradowa nie ma połączenia raczej, zostaje tylko przesiadka w Jeleniej, co do trasy odcinek Szrenica - Okraj przechodziłem 2 razy ( raz w zimie , raz w lecie), masz po drodze opcje skorzystania ze schroniska Odrodzenie( to mniej więcej w połowie drogi), w lecie bedziecie mieli długi dzień wiec spokojnie powinniście zrobić to w ciagu 1-go dnia, z tym ze musicie się liczyc na jakies 10-12 h marszu z duzymi plecakami.
Życzę powodzenia

Autor:  werlor [ Pn sie 17, 2015 10:24 am ]
Tytuł:  Re: Stóg Izerski - Śnieżka. Czy będzie ciężko?

Witam, czy są tu jeszcze osoby które szły tym szlakiem ze Stogu Izerskiego do Śnieżki?
Mam kilka pytań :)

Autor:  zjerzony [ Pn sie 17, 2015 12:33 pm ]
Tytuł:  Re: Stóg Izerski - Śnieżka. Czy będzie ciężko?

Pytaj. Nawet, jeśli ich tu chwilowo nie ma, to będą.

Autor:  werlor [ Pn sie 17, 2015 12:49 pm ]
Tytuł:  Re: Stóg Izerski - Śnieżka. Czy będzie ciężko?

Genaralnie chodzi mi o to czy ktoś ma trase po kolei rozpisaną... gdzie zaczął, jakim szlakiem szedł, ile to zeszło, odwiedzone schroniska po drodzę i jakieś cenne wskazówki :)

Autor:  zjerzony [ Pn sie 17, 2015 1:27 pm ]
Tytuł:  Re: Stóg Izerski - Śnieżka. Czy będzie ciężko?

Generalnie to nie pytasz, tylko chciałeś posłuchać opowieści z mchu i paproci. Przejście z przeł. Czarnej do Świeradowa - co tu rozpisywać? Masz mapę, ew. przewodnik.

Autor:  Fenomen [ Śr sie 26, 2015 10:40 am ]
Tytuł:  Re: Stóg Izerski - Śnieżka. Czy będzie ciężko?

Trasa, jak trasa. Wszystko juz zostalo w tym temacie napisane. Ze Świeradowa walisz czerwonym pod Stog Izerski i potem caly czas czerwonym (Glownym Szlakiem Sudeckim) przez Kope i Wysoki Kamien do Szklarskiej. Potem dalej czerwonym pod Hale Szrenicka, Sniezne Kotly, Odrodzenie i Sniezke.

Generalnie potencjalne miejsca / schroniska na nocleg: Stog Izerski, Wysoki Kamien, Szklarska Poreba (gdziekolwiek, np pole namiotowe), Hala Szrenicka, Szrenica, Odrodzenie, Schronisko pod Labskim Szczytem. Jest tych schronisk sporo.

Ja gdy robilem ta trase, rozbilem ja na trzy dni:
1. Swieradow - Stog Izerski - Wysoki Kamien - Szklarska Poreba (nocleg na polu namiotowym).
2. Szklarska Poreba - Hala Szrenicka - Szrenica - Sniezne Kotly - Schronisko Odrodzenie
3. Odrodzenie - Rownia Pod Sniezka - Sniezka - Karpacz.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/