Forum portalu turystyka-gorska.pl
http://turystyka-gorska.pl/

Dlaczego nie można pić wody z potoków??
http://turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?f=1&t=876
Strona 1 z 2

Autor:  Grzegorz [ Śr lis 16, 2005 9:42 pm ]
Tytuł:  Dlaczego nie można pić wody z potoków??

Niedawno wyczytałem w przewodniku, żeby nie pić wody z potoków, ale nie bylo wyjaśnione dlaczego. Może ktoś wie i sie podzieli?? :)

Autor:  tomek.l [ Śr lis 16, 2005 10:08 pm ]
Tytuł: 

Można pić wodę z potoków. Tylko warunek, że są to potoki powyżej schronisk.
Nie zaleca się pić tej wody ponieważ jest ona jałowa, zbliżona do destylowanej czyli z małą ilością mikroelementów itd. Ale gdy nie jest pita w dużych ilościach to raczej ci nie zaszkodzi. Można ją wzbogacić dolewając do niej soku lub wsypując np. isostar czy wrzucając plusza. Lepiej także nie pić jej zbyt dużo prosto ze strumienia ponieważ jest poprostu zimna a to nie jest zbyt korzystne dla rozgrzanego organizmu.

Autor:  ekspres [ Śr lis 16, 2005 11:01 pm ]
Tytuł:  Re: Dlaczego nie można pić wody z potoków??

Grzegorz napisał(a):
Niedawno wyczytałem w przewodniku, żeby nie pić wody z potoków, ale nie bylo wyjaśnione dlaczego. Może ktoś wie i sie podzieli?? :)


a pamietasz jak na szczycie sikales;)

... a tak powaznie to tomek ma racje... ja nieraz dodaje cherbatki rozpuszczalnej :)

Autor:  Hania ratmed [ Cz lis 17, 2005 12:08 am ]
Tytuł: 

Ja tam tankuję prosto ze strumycka-jak na razie żyję i mam się całkiem dobrze :) a najbardziej to lubię ten wodopój,który jest po drodze na przeł.Karb>woda elegancko płynie sobie drewnianym korytkiem-> tylko pyszczek podstawiać :)

Autor:  Kaytek [ Cz lis 17, 2005 1:29 am ]
Tytuł: 

Cytuj:
Niedawno wyczytałem w przewodniku, żeby nie pić wody z potoków, ale nie bylo wyjaśnione dlaczego. Może ktoś wie i sie podzieli??
_________________


Skład chemiczny wody zależy od skadu pokładów przez które przepływa, i nie można nic tu uogólniać . Myślę że autorowi powyższego stwierdzenia chodziło o potoki w których mogą się znajdować zanieczyszczenia np. przemysłowe - choćby z opadów atmosferycznych.

Jeśli jej nie pić, to skąd brać wodę w mniej cywilizowanych miejscach?? np. tam gdzie cywilizację (chałupę) widzisz raz na tydzień?
Czasem nie masz wyjścia i twój największy problem to nie to że woda jest niezdrowa, lecz martwisz się o to, że nie znajdziesz źródła idąc po grani, a np. we mgle trawersować bez ścieszki jest strasznie nie fajnie ;) - to jest wtedy problemem a nie skład wody...

Oczywiście że większość źródeł tak jak Tomek napisał jast tylko mokra... Pisał o pluszu, ja sprawdziłem ostatnio Izosport... jest super, jak po nim bekniesz to się chmury rozstępują ;)

Autor:  KWAQ9 [ Cz lis 17, 2005 7:59 am ]
Tytuł: 

Jeśli chodzi o pice wody z potoku to ja wkrótce wkleję fotkę jak się pije taką wode (pozycja na konia ;) )... Dla mnie woda z potoku jest świetna i nigdy nie przestane jej pić... 8)

Pozdrawiam!
Bartek :D

Autor:  Olka [ Cz lis 17, 2005 11:41 am ]
Tytuł: 

Czy ktoś widział w Żlebie Kulczyńskiego namalowaną czaszkę na skale, blisko tej czachy płynie strumyk...mam nadzieję, ze woda z niego nie jest trująca :roll:

Autor:  Ataman [ Cz lis 17, 2005 11:43 am ]
Tytuł: 

jam widział tę czachę i nawet foto mam w domu. Wody się napiłem :wink: ale Diabła to nic nie ruszy :twisted:

Autor:  KWAQ9 [ Cz lis 17, 2005 11:45 am ]
Tytuł: 

OlkaS napisał(a):
Czy ktoś widział w Żlebie Kulczyńskiego namalowaną czaszkę na skale, blisko tej czachy płynie strumyk...mam nadzieję, ze woda z niego nie jest trująca :roll:


Czache widziałem (chyba Piomic wciepał niedawno z nią fote), myślałem że Edi tam był 8) ale wydaje mi się że nie o wode tam chodzi... :wink:

Pozdrawiam!
Bartek :D

Autor:  kubaaaa [ Cz lis 17, 2005 11:45 am ]
Tytuł: 

ja tam mineralna mam zawsze ale jak nie ma nic w plecaczku to bez oporow pije wszytko :twisted:

Autor:  Łukasz T [ Cz lis 17, 2005 11:57 am ]
Tytuł:  Re: Dlaczego nie można pić wody z potoków??

Grzegorz napisał(a):
Niedawno wyczytałem w przewodniku, żeby nie pić wody z potoków, ale nie bylo wyjaśnione dlaczego. Może ktoś wie i sie podzieli?? :)


Grzegorzu, napij się wody ze stawów. Najlepiej z Morskiego Oka :lol: . Jak wrócisz z odtrucia to zdaj nam relacje :wink:

Autor:  Ania S [ Cz lis 17, 2005 12:06 pm ]
Tytuł:  Re: Dlaczego nie można pić wody z potoków??

Łukasz T napisał(a):
Grzegorz napisał(a):
Niedawno wyczytałem w przewodniku, żeby nie pić wody z potoków, ale nie bylo wyjaśnione dlaczego. Może ktoś wie i sie podzieli?? :)


Grzegorzu, napij się wody ze stawów. Najlepiej z Morskiego Oka :lol: . Jak wrócisz z odtrucia to zdaj nam relacje :wink:


Ja o tym nie chciałam pisać bo to było bardzo niemądre ( picie wody z gór)
Nigdy w życiu nie wezme do ust wody z potoku a tym bardziej
z żadnego stawu.
Łukasz musiał mnie reanimowac cały następny dzien.

Autor:  Ataman [ Cz lis 17, 2005 12:08 pm ]
Tytuł: 

Woda z potoków mi jeszcze osobiscie nie zaszkodziła ale pamiętam jak sie strasznie z Asią struliśmy 2 lata temu w Karkonoszach - pijąc wodę ze stawu pod Śnieznymi Kotłami. Jedna osobiscie z najdurniejszych rzeczy jakie w zyciu zrobiłem.

Autor:  Grzegorz [ Cz lis 17, 2005 2:01 pm ]
Tytuł:  Re: Dlaczego nie można pić wody z potoków??

Łukasz T napisał(a):
Grzegorz napisał(a):
Niedawno wyczytałem w przewodniku, żeby nie pić wody z potoków, ale nie bylo wyjaśnione dlaczego. Może ktoś wie i sie podzieli?? :)


Grzegorzu, napij się wody ze stawów. Najlepiej z Morskiego Oka :lol: . Jak wrócisz z odtrucia to zdaj nam relacje :wink:


Piłem już, ale nie z Morskiego Oka :cry: :lol: Piłem z Wielkiego Stawu Polskiego 8) Dobra była, tylko zimna jak lód :)

Autor:  górolka [ Cz lis 17, 2005 7:27 pm ]
Tytuł: 

było to w Sudetach, upalne lato, wyschnięty jęzor stawał kołkiem aż tu pojawia się małe bajorko z pływającymi muszkami. Muszyska się zdmuchło, wody się napiłam i przeżyłam :lol:

Autor:  Morales [ Pt lis 18, 2005 1:46 am ]
Tytuł: 

Co do wodopojów to jest takowy przy skrzyżowaniu szlaku zielonego z Liliowego i żółtego z Kasprowego - całkiem wielkie poidło :lol: oraz na szlaku czerwonym na Ciemniak przez Adamicę, ale tu już trzeba pokombinować z tą wodą, ale wspaniałe miejsce by uzupełnić w upalny dzień. Z reguły zawsze piję (pobieram) wode z potoków w górach, no ale żeby się napić z jeziora to jeszcze nie wpadłem 8)

Autor:  Łukasz T [ Pt lis 18, 2005 8:04 am ]
Tytuł: 

Morales napisał(a):
Z reguły zawsze piję (pobieram) wode z potoków w górach, no ale żeby się napić z jeziora to jeszcze nie wpadłem 8)


I dlatego żyjesz w dobrym zdrowiu.

To poidło w Gąsienicowej jest znane i bardzo ważne :wink: .

Autor:  Konrad [ Pt lis 18, 2005 9:06 am ]
Tytuł: 

hmmm... czasami nie masz wyjscia i woda jest dostępna tylko w potokach.
Chyba, ze zabierasz w góry zapas wody na tydzień, a wedrujesz z plecakiem i nocujesz pod namiotem :)

Autor:  piomic [ Pt lis 18, 2005 9:56 am ]
Tytuł: 

Ja kiedyś tankowałem w Batyżowieckim Stawie, ale w ramach odtrucia jak tylko doszliśmy do Szczyrbskiego odwiedziliśmy miejscowy sklepik...

ps. O, zmiana adresu?

Autor:  Łukasz T [ Pt lis 18, 2005 10:42 am ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Ja kiedyś tankowałem w Batyżowieckim Stawie, ale w ramach odtrucia jak tylko doszliśmy do Szczyrbskiego odwiedziliśmy miejscowy sklepik...


... i podawali tą samą wode :lol: :wink:

Autor:  piomic [ Pt lis 18, 2005 10:44 am ]
Tytuł: 

Łukasz T napisał(a):
... i podawali tą samą wode :lol: :wink:

Taa... Ale w butelce ze śliwkami na etykiecie :twisted:

Autor:  Łukasz T [ Pt lis 18, 2005 10:54 am ]
Tytuł: 

piomic napisał(a):
Łukasz T napisał(a):
... i podawali tą samą wode :lol: :wink:

Taa... Ale w butelce ze śliwkami na etykiecie :twisted:


I to się nazywa ekologiczne spożycie :lol: . Następnym razem nabędziesz rum robiony na wodzie z np. Wielkiej Siklawy.

P.s. Piotrze ostało się jeszcze 6 pisaków forumowych. Jak go chcesz, to wyślij adres na PW.

Autor:  Nordland [ So lis 19, 2005 6:23 pm ]
Tytuł: 

Tak na marginesie - byłem jakieś 1,5 miesiąca temu w Tatrach, także przy Morskim Oku - czystość wody porównywalna do miejskich stawów w parkach. Największe wrażenie zrobiła na mnie żółto-zielona piana osadzająca się na przybrzeżnych kamieniach. Ehhhh... :evil:
Wracając do tematu - jeśli pijesz wodę z potoku, jest duże prawdopodobieństwo że dostaniesz tzw. sraczki. Smacznego.

Autor:  tomek.l [ So lis 19, 2005 6:41 pm ]
Tytuł: 

Gdyby tak było to wszystkie szlaki w Tatrach były by koloru wiadomego. :wink:

Autor:  Hog [ So lis 19, 2005 7:13 pm ]
Tytuł: 

a ja piję jeśli tego wymaga sytuacja, w maju nawet śnieg piłem na czerwonych - wkładasz do butelki i jak sie rozpuści to jazda......

i żyję, całkiem nieźle się mam...

Autor:  Gofer [ So lis 19, 2005 10:01 pm ]
Tytuł: 

Po zejsciu z Mięgusza Czarnego woda z Czarnego Stawu smakowała wybornie ... :lol:

Autor:  KWAQ9 [ So lis 19, 2005 10:08 pm ]
Tytuł: 

Gofer napisał(a):
smakowała wybornie ... :lol:


Lepiej by smakowała wyborowo... 8) :twisted:

Pozdrawiam!
Bartek :D

Autor:  Ataman [ So lis 19, 2005 10:27 pm ]
Tytuł: 

generalnie wszystkie "napoje" można wypić. Niestety niektóre tylko raz :twisted:

Autor:  Gofer [ N lis 20, 2005 10:10 am ]
Tytuł: 

KWAQ9 napisał(a):
Gofer napisał(a):
smakowała wybornie ... :lol:


Lepiej by smakowała wyborowo... 8) :twisted:

Pozdrawiam!
Bartek :D


Hehh spoko zawsze do plecaka od dziś bede pakował wyborową i tyskacza jakbyśmy sie tak spotkali w górach ... :twisted:

Autor:  Robert18 [ N lis 20, 2005 11:43 am ]
Tytuł: 

Gofer napisał(a):
KWAQ9 napisał(a):
Gofer napisał(a):
smakowała wybornie ... :lol:


Lepiej by smakowała wyborowo... 8) :twisted:

Pozdrawiam!
Bartek :D


Hehh spoko zawsze do plecaka od dziś bede pakował wyborową i tyskacza jakbyśmy sie tak spotkali w górach ... :twisted:


Gofer nie wyborowa tylko Absoluta (10zł)i nie tyskaczas a długiego noża :D

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
http://www.phpbb.com/