Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest N cze 16, 2024 11:59 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Pn lip 02, 2007 10:31 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
udalo mi sie znalezc kolejna osobe, ktora chetnie przeniosla by sie w kraine kretow i nietoperzy (chociaz tam tych drugich nie ma, trych pierwszych zreszta tez nie).
Spotykam sie z Rohem przed wejsciem do jaskinia twardowskiego o 17.10, przebieramy sie i wchodzimy do srodka, cel nowe partie i labirynt.
po drodze, przed wejsciem do sali z belka, spotykamy ekipe taszczaca ze soba kawal liny. wlasnie od tej sali zaczyna sie zabawa. nowe partie, to okolo 50m korytarzyk, w ktorym zadko mozna sie obrocic, ledwo da sie odpychac koncami palcow u stop, ale czasmi jest gorzej.
Obrazek Obrazek

szczerze pisze, pelen rispekt dla Roha, bo zrobil kawal dobrej roboty, przeszedl calkiem nieprosty zacisk, ogromny klaustrofobiczny kawalek. niestety na kazdego kiedys przychodzi kres i pod koniec naszego ulubionego korytarzyka, kiedy zrobilo sie juz na prawde nisko, musial zrobic wycof. ja jeszcze kawalek przeszedlem i zwariowalem, bo wygladalo to calkiem inaczej niz pol roku temu.speleolodzy kopia, przpatrzylem pare korytarzykow i dwie sprawy:
- jestem pelen podziwu dla eksploratorow, po prostu kopac w takich warunkach to musi byc rzeznia,
- co to jest?
Obrazek Obrazek Obrazek

to sa jakies prehistoryczne kosci, czy moze speleolodzy kurczaczka wpieprzali i zostawili je tak dla draki?

no to wracamy
tu mamy pokazana technike pokonywania zacisku na pale :lol:
Obrazek Obrazek Obrazek

ponad godzina zabawy. no to dawaj do labiryntu.
Obrazek Obrazek Obrazek

i tutaj zaczyna sie problem, zejscie studzinka w dol i dalej ciasny przelaz. Rohu sprawdza gore, ale nic zbytnio tam nie ma, ja schodze na dol i chwilke zwiedzam waski labirynt korytarzy.
Obrazek Obrazek

czas wracac
Obrazek Obrazek

i juz jest spowrotem salka z belka. chwila zadumy...
Obrazek

i ostatnia fota przed otworem.
Obrazek

gdy szlismy na zakrzowek umyc sie troche, jakas dziewczyna prawie sie przewrocila widzac nas...

dziwne...


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lip 02, 2007 10:47 pm 
Zasłużony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sie 14, 2006 1:52 pm
Posty: 168
Lokalizacja: Oława
masakra :shock:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lip 02, 2007 10:49 pm 
Swój

Dołączył(a): Śr cze 27, 2007 1:35 pm
Posty: 97
Jak dla mnie ostatnia fotka wymiata :) :) :).

_________________
Trochę inny Gierlach:

http://forum.turystyka-gorska.pl/viewtopic.php?t=4102


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lip 02, 2007 11:08 pm 
Przypadek beznadziejny
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt kwi 13, 2007 2:13 pm
Posty: 1586
Lokalizacja: Wrocław / Polanica Zdrój
kilerus chciał bym zauważyć ze my mamy isc w gore a nie w dol :P:))
Pelen szacunek, mnie od razu klaustrofobia łapie :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn lip 02, 2007 11:17 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
uysy napisał(a):
kilerus chciał bym zauważyć ze my mamy isc w gore a nie w dol :P:))

tam generalnie nie ma zbytnio w dol, poprostu plasko jak pod warszawa :twisted:


Ostatnio edytowano Cz lip 05, 2007 10:52 am przez kilerus, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 03, 2007 1:28 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
No to teraz moich słów kilka:
Przychodzę pod Jaskinię o 17:10. Siedzi już tam Killerus i na mnie czeka. Cholera, jest jeszcze chudszy niż na zdjęciach z forum.
Myślę sobie: on to się chyba wciśnie nawet do mysiej nory ;-) Będzie ciężko nadążyć.
Przebieramy się i idziemy do środka. Po chwili jesteśmy już w Salce z Belką mijając po drodze kilku kolesi z liną. No i pora paść na glebę i zacząć atrakcje. Początek łatwy, można iść na czworaka, czasami tylko schodząc do parteru:
Obrazek
Obrazek

Potem skręt w lewo, korytarz się zwęża i zniża, tak jest dalej prawie cały czas. Trzeba pełznąć. Momentami ciężko. Zacisk. Ciasno, nie wiem czy dam rady. Probuję, kręcę się we wszystkie możliwe strony i udaje się. Ufffff!!!! Zmęczyłem się troszkę. No, ale Killerus już daleko w przodzie, więc trzeba pełznąć dalej. Docieram do rozwidlenia korytarza. Za nim Killerus forsuje kolejny zacisk. Przeszedł. Ja po około 10 minutach prób wymiękam. Wcisnąłem się w ten zacisk do połowy i dalej nie przejdę :( Wycof.
Ale jak :shock: Ani w tył, ani w przód. Niech to szlag, przecież nie moge się zaklinować. Napieram z całej siły w tył. Nic z tego. Jeszcze raz i jeszcze raz. Podciągam koszulę i podkoszulek aż do ramion i cofam się gołym brzuchem po mokrej glinie i skale. W końcu udało się. Killerus w tym czasie zwiedza partie za zaciskiem i znajduje...kości. Leżę i czekam. Wyłączam czołówkę. Cisza, ciemność, spokój, chłód, ściany wokół prawie mnie przygniatają ;) Jak to dobrze, że nie mam żadnych skłonności klaustrofobicznych.
Uwielbiam to uczucie bycia sam na sam ze sobą w jaskini. No, ale już słyszę wracającego Killerusa.
Wycofujemy się. Ja ta samą drogą, on bocznym korytarzykiem.
Dochodzimy do rozgałęzienia i dalej w stronę Labiryntu. Znowu ciasno.
Ale nagle coraz szerzej, aż docieramy do salki, w której można nawet usiąść i zgiąć trochę kolana. Ufff! Ale ulga.
Obrazek
Obrazek

Przeglądamy mapkę i szukamy odgałęzienia do Labiryntu. Jest:
Obrazek
W środku trochę ładnych nacieków. Idziemy. Po kilku metrach znowu ciasne miejsce. Ale daję radę. Korytarz się rozwidla. Killerus schodzi w dół wąską studzienką. Ja za nim z dużymi problemami. Dziwne uczucie opuszczać się ciasną szczeliną nie widząc zupełnie co jest pod nogami. Killerus krzyczy, że dam radę i że nie jest wysoko. Ma rację. Nie taki diabeł straszny jak go malują. Zszedłem. Ale dalej znowu zacisk. Próbuję wejść. Nogi zmieściły mi się tylko do połowy uda. Nie ma szans. Nie poradzę sobie. Wycofuję się. Zwiedzę górną część jaskini nad studzienką.
Killerus pełza po Labiryncie a ja się wspinam wąska szczeliną do góry. Niestety po paru metrach wszystkie górne rozgałęzienia się kończą. Schodzę i czekam. Trzeba jakoś zabić czas, więc robię sobie fotkę:
Obrazek

Killerus wraca, cofamy się do szerokiej salki. Chwila na kilka zdjęć:
Obrazek
Obrazek

No i to chyba koniec atrakcji na dziś. Pora wracać. Jest alternatywna droga powrotu, znacznie krótsza, ale ciasna. No cóż, trzeba spróbować.
Ciasno i po skosie do góry. Gramolę się, nogi ślizgają sie na mokrej glinie, ręce nie maja czego chwycić. Brzuch zawadza o podłogę, plecy o sufit. Jakie to wspaniałe uczucie ;). Jakby ktoś mnie ściskał w imadle. Uda się czy nie? Jest, hurra, Salka z Belką już na wyciągnięcie ręki. Jeszcze tylko jedno ciasne przejście i wychodzę z korytarza. Odpoczynek. To koniec pełzania na dzisiaj. Czuję zmęczenie. Jeszcze tylko powrót po plecaki parę metrów na czworaka i wychodzimy.
Na zewnątrz upał, duszno. Nie to co w chłodnej jaskini. Tak tam było przyjemnie.
Fota na koniec i do domu:
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 03, 2007 7:30 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 08, 2007 7:35 pm
Posty: 3100
Lokalizacja: G.E.K.O.N.Y.
:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
Jesteście fajnie porąbani :!: :lol: :wink:
Szacunk :!: :bowdown: :bowdown: :bowdown:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 03, 2007 7:34 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt paź 14, 2005 9:18 am
Posty: 3112
Lokalizacja: z Manczy
Przeraziłem się. Nie zejdę do podziemi.
Ale jestem pełen uznania zwłaszcza dla kolegi Rohu, że dał radę w tych ciasnych...

_________________
"Posekaj, posekaj"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 03, 2007 8:06 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn lut 11, 2013 4:09 pm
Posty: 9871
Lokalizacja: FCZ
maniek napisał(a):
:shock: :shock: :shock: :shock: :shock: :shock:
Jesteście fajnie porąbani :!: :lol: :wink:
Szacunk :!: :bowdown: :bowdown: :bowdown:

heheh ostra jazda... :lol: :wink:

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 03, 2007 10:53 am 
Uzależniony ;-)

Dołączył(a): Pt sie 11, 2006 11:30 am
Posty: 1078
Lokalizacja: WLKP
Nie dla mnie takie sprawy ja tam wole być wysoko niż nisko :D Szacuneczek panowie

_________________
Pozdrawiam Michał :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 03, 2007 3:53 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 03, 2007 4:32 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 05, 2005 9:12 am
Posty: 6269
Lokalizacja: Warszawa/Skierniewice
masakra.
daliście rade przejść :?:

_________________
Pozdrawiam
Jacek
Obrazek

___________
..Umiem być ciszą, Kończę się w twoim śnie, Ostatnie echo jest ciszą to miejsce gdzie kończy się twoje spojrzenie..


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 03, 2007 9:13 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
Jacek napisał(a):
masakra.
daliście rade przejść :?:

to jest powrot! :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Wt lip 03, 2007 11:14 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn mar 05, 2007 8:49 pm
Posty: 6331
Lokalizacja: Kraków
Jacek napisał(a):
masakra.
daliście rade przejść :?:


Killerus jak zwykle bez większych problemów. Ja sie trochę męczyłem. Ale jak widać wyszliśmy.
A tak na marginesie, to jeszcze czuję poobijane łokcie i kolana :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 05, 2007 9:44 am 
Stracony

Dołączył(a): Pn lip 24, 2006 7:21 am
Posty: 3052
Lokalizacja: Leytonstone
podziwiam za te cioranie sie po jaskiniach :lol:

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 05, 2007 10:44 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 14, 2005 4:40 pm
Posty: 6853
Lokalizacja: WOŁOMIN
Nie no, nie wierze... :lol:
Kilerus Ty to już chyba wszędzie wlazłeś gdzie słońce nie dochodzi... :lol: :twisted: ;)

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA :D


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz lip 05, 2007 10:52 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 07, 2006 8:19 pm
Posty: 18162
KWAQ9 napisał(a):
Kilerus Ty to już chyba wszędzie wlazłeś gdzie słońce nie dochodzi... :lol: :twisted: ;)


jeszcze tego troche zostalo ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 17 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL