Forum portalu turystyka-gorska.pl

17 - 24 czerwca br.

W drodze do:


Dzień 0, wjazd na Gubałówkę, spacerek na Butorowy i zjazd wyciągiem, potem spacerek przez Kościelisko do Zakopca:


Dzień 1 - Kuźnice - Kalatówki - Kondracka Przełęcz - Giewont - w tył zwrot - Ciemniak - Tomanowa - Schr. Ornak - Smreczyński Staw - Wyżnia Kira Miętusia (zakup świeżutkiego bundzu) - Kiry

Pogoda w miarę dobra, tzn. dopiero schodząc Kościeliską lunęło, ale na tyle dobrze, żeby przemoczyć mnie do suchej nitki. Na szczęście, zanim dorwałem busa, byłem już praktycznie suchutki. Na Czerwonych wypytałem kilka osób, czy nie widziały/słyszały w Tomanowej misi, okazało się, że nie, za to jedna dziewczyna kilka razy cofała się przed wilkiem. Spotkałem też ok. 80-letnią (!) panią zasuwającą pod górę na Ciemniak (na zdjęciu) - respekt. Tomanową schodziłem sam jeden, w lesie się troszkę nerwowo rozglądając. Na koniec wycieczki wspomniany bundz - pychotka, a i oscypek z grilla z żurawiną - polecam.


Na koniec filmik:
View My Video

Na dzisiaj starczy. Musicie mi wybaczyć, ale i tak już długo tu ślęczę wgrywając te fotki. Ale spoko wodza, c.d.n.

oj zieloniutko, zieloniutko, musze tam jechac.

Allllllllllllllle zarąbiste chmurki na tym zdjęciu z Krzyżem

_________________
Fuji S5 PRO || Grip || Nikon D70s || Grip || F80 || N28-100 || S30/1.4 || N80-200/2.8D ED N || SB-800 || TC Kenko x1.4Pro

fajne fotki-dawni w wielu miejscach nie byłem

_________________
NIE MA LEPSZEGO OD MIĘGUSZA WIELKIEGO!

Ekstra foty czekam na reszte

_________________
Pozdrawiam Michał

Super! Ładna pogoda to i fotki fajne wyszły
A na tym filmiku nie dało sie wolniej obracać?

_________________

Dzień 2 - Kuźnice - Boczań - Murowaniec - Zawrat - Świnica - Świnicka Przełęcz - Karb - Murowaniec - Jaworzynka - Kuźnice

Tego dnia również mnie nieźle zmoczyło, a czarne chmury nie dały mi dłużej pobyć na szczycie, ale mimo wszystko wycieczka fajna. Widziałem sporo ptaszysk a i nawet sarnę, ale mi uciekła, zanim zdążyłem pstryknąć.

Tym razem fotki już niestety pomniejszone, nie mam nerwów, żeby cały dzień je wrzucać.

Halo, czyta to ktoś? Wrzucać jeszcze?

Ja nie czytam, ja tylko oglądam.

A mało Ci jeszcze

ja tez czytam, szkoda ze sie nie spotkalismy jak to bylo w planach bombadil

Właśnie obejrzałam - świetne!

_________________
Gdzie mnie "zet" do gór wysokich...

Też obejrzałem, fotki bardzo dobre. Najbardziej zwracałem uwagę na te pierwsze fotki bo zamierzam właśnie w tym roku udać się na czerwone Wierchy. Zamierzałem iść Twardym Upłazem ale jednak wybiorę przez Tomanową - chyba widoki lepsze i zejście będzie mniej męczące.

Fajne zdjęcia i ciekawa trasa. Jeśli masz jeszcze jakieś zdjęcia na Kościelce to wrzuć. Szczególnie interesuje mnie Zadni od Mylnej Przełęczy ( Szafa).

_________________
"Posekaj, posekaj"

jak masz to dawaj ... może nie będzie mi się tak dłużyć do tego sierpnia

Kościelec dla dona:


Dzień 3 - spacerek z rodzicielką Doliną Chochołowską. Chciałem iść na Grzesia, ale z racji zupełnie stonkowego przyodziewku i braku amciu i piciu oraz nieciekawej perspektywy tury na Rysy w dniu następnym po 3 dniach całodziennych wycieczek zrezygnowałem. I tak było pięknie. Do Hucisk traktorkiem, z Hucisk rowerkiem. Na Siwej Polane świezutko zyntyca prosto z górolskiego cyrpoka.

Dziękuję.

_________________
"Posekaj, posekaj"

zdjecia super, lato w pelni .

_________________
Dar mądrości - to przede wszystkim umiejętność panowania nad swoją głupotą.

GG 8660406
Skype justka1983

No fajnie fajnie tylko jak mogłeś wejść na Karb i zaczepić o Kościelec??? To mnie najbardziej interesuje...
Inna sprawa to Grześ, mogłeś ciąć śmiało bez ubrania bo w tą i z powrotem był byś w 1:20...
BTW fotki fajne i gdybyś drugiego dnia zrobił ten Kościelec to plan wykonałbyś w 100% (i nie gadaj tylko że byłeś zmęczony)...

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

Bombadil o której godz. wyruszyłeś z Kuźnic na Czerwone Tak z ciekawości pytam bo miałeś do przebycia b. długą trasę z Giewontem w roli głównej

a ciuchcia jezdzi juz ?

_________________
Bo gdy raz spojrzysz w oczy TATROM
zakochasz się z wzajemnością.
Powroty do nich będą...
jak świeży powiew wiatru....

a ciuchcia jezdzi juz ?

_________________
Bo gdy raz spojrzysz w oczy TATROM
zakochasz się z wzajemnością.
Powroty do nich będą...
jak świeży powiew wiatru....

Co do Kościelca to faktycznie się nie popisałem, proszę wszystkich fanów Wielkiego Q o wybaczenie. Zaprawdę żadne tłumaczenia nie są tu zasadne.
Co do Czerwonych Wierchów, nie jest to znowuż jakaś strasznie długa czy wyczerpująca trasa - wyruszyłem chyba jakoś po 6:00 - wszystko w exifach na fotosiku.

Dzień 4 - Palenica Białczańska - Rysy - Palenica. Pogoda bynajmniej nie napawała optymizmem, ale co tam, poszedłem. Ku memu zdziwieniu, kilometrowe podejście spokojnym tempem nie okazało się zbytnio męczące, powiedziałbym, że szło mi się fajnie. Standardowo kilka płatów miękkiego śniegu - kilka dni wcześniej na którymś z nich pojechał ten 17-latek. Gdzieś tam w kotle Czarnego Stawu dało się słyszeć krzyki orła czy tam innego kruka. Na Żabim Rumaku łojanci. Na grzędzie krótki moment zawahania, bo gdzieś tam zagrzmiało. Na szczycie mleko i wichura, trochę też kropiło, troszkę się też potem odsłoniło, ale nie za wiele. Przy zejściu wiatr w plecy. Po drodze para "turystów" w adidasach i bez plecaka, zdublowanych gdzieś nad Czarnym Stawem. A na dole żal dupę ściska, że stonce udało się wstrzelić akurat w moment, kiedy chmurzyska się rozwiały. Dodam, że w schronie jacyś łojanci gadali między sobą, że o 14:00 murowane załamanie pogody i opad ciągły. Guzik prawda, jak się okazało.

Płetwa Rekina tez jest
Fajny widok z Rysów,podobny do naszego

_________________

mam nadzieję, że do sierpnia nie przestawią Mięguszowieckich i otoczenia, bo mam nadzieję zobaczyć to samo

Ładne foty ...ja też mam nadzieje,ze niczego nie poprzestawiaja,bo znowu zamiast na Gęsiej Szyji wyląduje gdzieś tam...

_________________
Jak mówię,że wybaczam to nie znaczy,że zapomnę.

http://chomikuj.pl/hania.ratmed
http://7000.pl/index.php?page=wyprawy&o ... p=himalaje

fajne fotki i trafiłes na świetną widoczność - staw gąsienicowy super wyszedł z góry.
A co do serków to narobiłes mi smaka i jak pojadę musze sprobować specjałów zakopiańskich górali (dotychczas opychałam sie wyrobami owczymi żywieckich gorali w Korbielowie na Redyku)

Raczej nie. On się wspinał po prawej stronie "rysy".



Maniek - to pech forumowy

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Coś w tym jest. Więcej tam nie wchodze...

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA

Tyś tam wbiegł

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"

Nie, w tamtą stronę miałem tylko 0:45 do przodu, biegłem z powrotem...

_________________
Wchodzi Kaczyński do sklepu a tam wszędzie WINA TUSKA