Forum portalu turystyka-gorska.pl

Wszystko o górach
portal górski
Regulamin forum


Teraz jest Wt lip 02, 2024 9:41 am

Strefa czasowa: UTC + 1




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ] 
Autor Wiadomość
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 8:43 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
Ostatni dzień mojego jesiennego urlopu a ja nie mam żadnego pomysłu na wycieczkę. To wszystko przez tą dziwną pogodę: ani zima to, ani jesień. Owszem, są jakieś nieciekawe podejścia od południa na Kozi Wierch, albo przez Szpiglasową Przełęcz do MOka, ale to wszystko nie napawa mnie jakimś nadmiernym entuzjazmem. Kompletny brak koncepcji. I jeszcze ta zamknięta droga do MOka...
Zajeżdżam bez większego entuzjazmu na Palenice Białczańską. Jest pusto cicho. Tak lubię. Bez chwili namysłu startuję w stronę Wodogrzmotów Mickiewicza z zamiarem przejścia do DPSP. Jest chłodno, mgliście, więc narzucam tępo i już po chwili jest mi cieplej. Idę sam. Nagle słyszę, zza pleców dochodzi mnie jakiś obcy odgłos. Jak zgrzyt nieprzystający do akustyki otoczenia. Burczy i chrzęści namolnie. Po chwili już wiem: to samochód. Zdziwiony nieco macham mu przyjaźnie; staje; podbiegam i pytam dokąd to, skoro droga zamknięta? Zaprasza mnie do wewnątrz i oświadcza, że droga jest dla masowego turysty oczywiście oficjalnie zamknięta, ale jest (nawet) przejezdna. I tak oto z sympatycznym pracownikiem schroniska morskoocznego zajeżdżam z fasonem aż na podwórze schronu. Dzięki za tą oszczędność sił, czasu i informacje o możliwości szybkiego dotarcia do MOka! Miałem zamiar ewentualnie przez Szpiglasową Przełęcz...
Jestem w MOku jeszcze przed 9:00. Śniadanie i herbatka bez pośpiechu. Weryfikacja planów. Czasu mam tyle, że mógłbym zrobić i ze dwie mniejsze trasy. Świta mi w głowie, od dawna pielęgnowany pomysł i nigdy nie zrealizowany z braku czasu, przyjrzenia się z bliska jego magnificencji... Mnichowi. W schronisku spore zamieszanie związane z obchodami jubileuszu stulecia powstania, więc staruję bez ociągania się w górę. Jednym cięgiem przechodzę drogę do Dolinki za Mnichem mijając po drodze trójkę odpoczywających młodych ludzi i podążam dalej znając tylko z grubsza przebieg perci. Myślę sobie: masz sporo czasu to sobie połazisz i... coś tam się znajdzie. Podniecony nowa ideą mijam nieopatrznie rozwidlenie z drogą wiodąca prosto i łatwo na niższy taras Pleców Mnichowych, przez co zmuszony jestem do podejścia szerokim żlebem po złomach. Trudności nieznaczne. Miejscami trawki, na szczęście w miarę suche. Ciągle jeszcze panuje dość silna mgła utrudniająca orientację. Dość sprawnie udaje mi się jednak podejść na dolny tras. W rzednącej mgle podziwiam te wspaniałe widoki. Miejsce, na którym chciałoby się zwyczajnie tylko pobyć. Jest pięknie. Wyższy taras wydaje się być osiągalny bez trudności na wprost. Siedzę tak, rozmyślam i trochę focę aż tu nagle słyszę we mgle ludzkie głosy. Oho, myślę: filance. Po chwili okazuje się jednak, że to ta, uprzednio mijana trójka sympatycznych turystów z Torunia (na jednodniówce!). W kilku zdaniach ustalamy wspólny przebieg naszej dalszej wycieczki - Mniszek. Super, myślę. Będziesz mógł się, z naprawdę bliska przyjrzeć tej przepięknej górce i to z niezłej strony. A i muszę przyznać, że perspektywa wejścia na Mniszka też mnie bardzo ucieszyła. Mniejszy o kilkanaście metrów brat nie przysparza większych trudności w zdobyciu go, choć otoczenie jego może przyprawić co wrażliwszych o zawrót głowy. Przepiękna eksponowana przełączka między braćmi. Na samym wierzchołku małego M. sporo luftu, ale i przepiękne widoki. W trakcie podejścia rozwiewa się mgła a pogoda obdarza nas pięknym przejrzystym mroźnym powietrzem. Chłonę tą niezwykłą atmosferę każdym porem swojego ciała. Pasę oczy widokami nie tylko w stronę mojego ulubionego obiektu, ale i całego otoczenia. Bardzo osobliwe zaiste miejsce. Na pewno tam jeszcze wrócę – myślę sobie. Kilka zdjęć chwila na refleksję i... trzeba schodzić. Moich przygodnych towarzyszy czeka jeszcze daleka droga, więc po zejściu do skąpanego w słońcu dolnego tarasu Pleców Mnichowych żegnamy się. Zostaję sam w tym niezwykle urokliwym magicznym miejscu. Spaceruję bez konkretnego celu pomiędzy stawkami i przedłużam możliwie długo moment, w którym będę musiał się z tą piękna polanka rozstać. Do tej pory moim ulubionym miejscem w Tatrach była Dolinka za Mnichem, ale od tej chwili wiem, że przeniosłem się o kilkadziesiąt metrów wyżej. W końcu schodzę, tym razem już właściwą drogą a po dojściu do ścieżki wiodącej do Wrót Chałubińskiego rejestruję dokładnie miejsce rozwidlenia się obu ścieżek. Będę tego przecież jeszcze potrzebował.

Kilka fotek:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 9:05 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Ali7 napisał(a):
Tam po raz pierwszy sprowadzono mnie na złą drogę (poza szlak).


Rozumiem , że w ten sposób dziękujesz za to ?

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 9:08 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
Ali7 napisał(a):
180 km
Toż to grzdylek. :roll:

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 9:10 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Stanie mogłeś jeszcze podejść na pobliską Mnichową Kopę. Miły widok na Ministranta, Mniszka i Mnicha.

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 9:20 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt paź 14, 2005 9:18 am
Posty: 3112
Lokalizacja: z Manczy
Łukasz T napisał(a):
Stanie mogłeś jeszcze podejść na pobliską Mnichową Kopę.

Taaaaaa... dwie galerie, mały żleb i jesteś na Cubrynie :lol: .

_________________
"Posekaj, posekaj"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 9:22 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
Przepiękny opis drogi :lol:

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 9:33 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
Łukasz T napisał(a):
mogłeś jeszcze podejść na pobliską Mnichową Kopę
don napisał(a):
dwie galerie, mały żleb i jesteś na Cubrynie
Przyjemności trzeba dozować. :wink:

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 9:34 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
Łukasz T napisał(a):
Przepiękny opis drogi :lol:
A co się nie podoba? :evil:

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 9:35 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 03, 2005 1:09 pm
Posty: 22106
stan-61 napisał(a):
Łukasz T napisał(a):
Przepiękny opis drogi :lol:
A co się nie podoba? :evil:


Podoba, podoba :lol: Don w pięknym skrócie opisał drogę , którą szliśmy na Cubrynę. W jednym zdaniu ujął wszystko 8)

_________________
"Stary jestem, mam sklerozę, czas umierać" 09.IX.2006 - rozstaj dróg w Dolince za Mnichem

"Stałem się nowym użytkownikiem ale ten nowy też musi posta napisać"


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 10:40 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
A ja się tyle natrudziłem... :roll:

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 11:02 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lut 26, 2008 6:38 pm
Posty: 1930
super relacja czyta się jednym tchem aż się napaliłem na Mniszka :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 11:09 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 08, 2007 7:35 pm
Posty: 3100
Lokalizacja: G.E.K.O.N.Y.
Fajnie :thumright: ,w przyszłym roku Stachu,w przyszłym,chyba że....zima :roll: :wink:

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 11:36 am 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
dawid_w napisał(a):
napaliłem na Mniszka
Zboczek. :roll:
maniek napisał(a):
w przyszłym roku Stachu,w przyszłym
No, mam nadzieję. 8)

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 11:52 am 
Przypadek beznadziejny

Dołączył(a): Wt lut 26, 2008 6:38 pm
Posty: 1930
wydało się :oops:


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Cz paź 23, 2008 3:20 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 13, 2008 12:24 am
Posty: 6022
Lokalizacja: Centrum Dowodzenia Wszechświatem (Wro)
dawid_w napisał(a):
wydało się

to... zaraźliwe... :oops: relacjum mnichozis...

_________________
ಠ_ಠ Innego końca świata nie będzie. Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 12:39 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
świnia na świnicy napisał(a):
relacjum mnichozis...
Mea culpa. :cry:

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pt paź 24, 2008 5:35 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 13, 2008 12:24 am
Posty: 6022
Lokalizacja: Centrum Dowodzenia Wszechświatem (Wro)
stan-61 napisał(a):
Mea culpa

wypiszesz mi receptę na PW. zgłoszę sie po nią jeszcze dzisiaj ;)

_________________
ಠ_ಠ Innego końca świata nie będzie. Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
 Tytuł:
PostNapisane: Pn paź 27, 2008 2:19 pm 
Stracony
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 23, 2006 8:39 am
Posty: 5110
Lokalizacja: daleko od gór
świnia na świnicy napisał(a):
wypiszesz mi receptę
No, niestety nie jestem lekarzem. Jestem też tylko pacjentem...

_________________
W życiu piękne są tylko chwile. (R. Riedel)


Góra
 Zobacz profil Wyślij prywatną wiadomość  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 18 ] 

Strefa czasowa: UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bing [Bot], Google [Bot] i 29 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
POWERED_BY
Polityka prywatności i ciasteczka
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL